Jarosław

Nie mam przyjemności posiadania takiego sprzętu ,ale jest u nas paru gości co potrafią nim pracować i robią to dobrze ,a że rzadko się coś robi nie myślałem o kupnie i żeby sprzęt choć trochę opanować parę rzeczy się sp***doli,i nie ufam ludziom którzy twierdzą że nic nie popsuli ,no chyba że nic nie robią.Choć można mieć najlepsze pomysły wszystkiego najlepiej się nie zrobi,dlatego staram się być ostrożny co do krytykowania jakości usług innych ,I nigdy z wyzwiskami na nikogo nie wyjechałem ,chociaż ewidentnie mieli winę,wolałem poprosić zawsze zostałem zrozumiany i zostało poprawione ,nikt nie zażądał złotówki więcej ,potrafili przeprosić .Pokaż mi kogokolwiek kto bez złotówki wpłaty da ci kilka turbin zregenerowanych żebyś mógł sobie testować ,albo pompiarza co zrobi ci pompę i nie pozakłada plomb,i prosi żeby mu zadzwonić co z tego wyjdzie.Życzę każdemu spotkania takich ludzi ,gdzie zamiast głupiego śmiechu pojawia się ciekawość i doradztwo ,czasami jedna podpowiedż upraszcza życie. Nikt drzwi warsztatu przed nosem mi nie zamyka ,cenie sobie dobre relacje ,i chociaż robiłem pierdółki zawsze kiedy byłem następny raz coś toczyć ,pytają czy dobrze działa.Dzięki tym ludziom zrobienie ciągników kosztowało ( przysłowiowe) grosze .Co do twoich projektów daj jakiś link czy coś,poproszę dzieciaki niech to znajda w necie ,A i najważniejsze nie chciałem cię urazić.przepraszam jeśli żle to zabrzmiało,Pozdrawiam !

Tak właśnie robią ci co nie potrafią zrobić nic ,majster dorobi im flansze ,przykręci silnik i gotowe .Krytykujesz ,oczywiście masz do tego prawo ,ale pochwal się co sam zrobiłeś.za stary jestem na przekomarzanie się na forum ,podałem telefon zadzwoń

Troszkę nie na temat wam napisze ;ale właśnie tylko przodu mi brakuje żeby 40 była całkiem spoko bo mocy to mam już w pip !! Napisze od początku ..Przerabiałem dwa silniki pod turbo żaden oryginalnie w ogóle go nie posiadał ,pierwszy to doskonale znany wszystkim c 330 i po wielu przeróbkach które zajęły około 5 lat uzyskałem doładowanie 1.5 bara .zaznaczam turbo nie jest fabryczne zostało przerobione ,silnik jest odprężony inne ciśnienie wtrysku i dawka paliwa oczywiście interculer,seryjne turbiny dawały max 0.7 bara kilka sztuk przetestowałem o różnej wielkości i pojemności skokowej silnika z których pochodziły.Przy doładowaniu 1.5 bara używam ciągnika ponad 2 lata i buta mu nie żałuje ,nic się z nim złego nie dzieje,a wręcz przeciwnie fajnie chodzi ,mocy nie mierzyłem z braku hamowni w pobliżu .Mogę tylko powiedzieć ,że siłą przebił moją 40 i dlatego w listopadzie 2016 i grudniu zabrałem się za silnik 40 ,ten jest zrobiony cały od podstaw .Nowy wał korbowy polski Ostróda [,stary był po ostatnim szlifie] tuleje tłoki głowice wtryskiwacze i pompa wtryskowa ,większa dawka koła rozrządu te które były zużyte,Zastosowałem dodatkowa pompę oleju plus chłodnicę oraz magistralę w silniku która pod ciśnieniem natryskuje olej na denka tłoków .Otóż 40 okazała się trudna w dopasowaniu turbo dzięki uprzejmości i dużej pomocy firmy TURBO-SERWIS Dziewierzewo która udostępniła ponad 12 turbosprężarek do testowania ,po 6 tygodniach prób i w końcu zbudowaniu hybrydowej turbiny z 3 różnych turbin kilkunastu toczeniach aby to spasować i kilku popsutych obudowach ,wreszcie mały sukces 1,5 bara jest silnik jest żywy czuć moc w końcu jedzie .i wcale niema zastępować renówki w orce czy sianiu [może kiedyś przyjdzie czas na turbo w 6 garach reni,ale to poczeka ] pisze to do tych młodych chłopaków którzy chcieli coś porobić w swoich ciągnikach ,a bali się że popsują,trudno jest popsuć starego ursusa .Otóż panowie na fabrycznym turbo nie uzyskacie raczej więcej jak 0.7 bara ,nieważne od czego by nie było za to efekt dżwiękowy będzie fajny a silnik łyknie trochę tlenu jak babcia na turnusie w Ciechocinku ,sprzęgło i skrzynia też sobie poradzą i nie popadnijcie w paranoje że od jutra wszystkie c 330 i inne mają mieć turbo!!! Co do pytań po ki h*j turbo w ciapku i 40 czy 60 ,to zwykła ciekawość, czy się da i ile to da. Tyle że efekt końcowy znacznie przewyższył moje oczekiwania i to jest fajne .Pewnie tak po trosze powstały nowoczesne ciągniki i nimi z przyjemnością pracujecie dzisiaj w polu .Postaram się wstawić film na youtube o takim tytule [ c 360 turbo 1.5 bar Żnin ]do końca stycznia 2017 jak to działa ,jeśli ktoś ma założony przedni napęd jestem ciekaw jak się sprawdza,napiszcie lub dzwońcie z gury dzięki!!, powodzenia i satysfakcji !! .mój tel; 604 405 651

Tak to błąd, smarowanie turbo łączysz w miejsce czujnika ciśnienia oleju dajesz trójnik ,idzie to kupić w sklepach rolniczych ,i najważniejsze turbo nigdy nie może nawet przez chwile chodzić bez oleju .Po prostu się zniszczą tulejki i oś wirnika ,dużo tego na rozbierałem,jedyny przypadek kiedy turbo chodzi bez ciśnienia oleju to od chwili odpalenia do wytworzenia ciśnienia przez pompę olejową,jeśli masz zegar ciśnienia oleju bardzo dobrze to widać jak ciśnienie rośnie w układzie smarowania ,wpisz w forum tytuł ( ciśnienie turbo 1014) Opisałem tam moje przeróbki na małych ursusach może coś ci pomoże, jest mój nr telefonu ,można śmiało dzwonić.

przerabiałem dwa silniki pod turbo żaden oryginalnie w ogóle go nie posiadał ,pierwszy to doskonale znany wszystkim c 330 i po wielu przeróbkach które zajęły około 5 lat uzyskałem doładowanie 1.5 bara .zaznaczam turbo nie jest fabryczne zostało przerobione ,silnik jest odprężony inne ciśnienie wtrysku i oczywiście interculer,seryjne turbiny dawały max 0.7 bara kilka sztuk przetestowałem o różnej wielkości i pojemności skokowej silnika z których pochodziły.Przy doładowaniu 1.5 bara używam ciągnika ponad 2 lata i buta mu nie żałuje ,nic się z nim złego nie dzieje,a wręcz przeciwnie fajnie chodzi ,mocy nie mierzyłem z braku hamowni w pobliżu .Mogę tylko powiedzieć ,że siłą przebił moją 40 i dlatego w listopadzie 2016 i grudniu zabrałem się za silnik 40 ,ten jest zrobiony cały od podstaw .Nowy wał korbowy polski Ostróda [,stary był po ostatnim szlifie] tuleje tłoki głowice wtryskiwacze i pompa wtryskowa koła rozrządu te które były zużyte,Zastosowałem dodatkowa pompę oleju plus chłodnicę oraz magistralę w silniku która pod ciśnieniem natryskuje olej na denka tłoków .Otóż 40 okazała się trudna w dopasowaniu turbo dzięki uprzejmości i dużej pomocy firmy TURBO-SERWIS Dziewierzewo która udostępniła ponad 12 turbosprężarek do testowania ,po 6 tygodniach prób i w końcu zbudowaniu hybrydowej turbiny z 3 różnych turbin kilkunastu toczeniach aby to spasować i kilku popsutych obudowach ,wreszcie mały sukces 1,5 bara jest silnik jest żywy czuć moc w końcu jedzie .i wcale niema zastępować renówki w orce czy sianiu [może kiedyś przyjdzie czas na turbo w 6 garach reni,ale to poczeka ] pisze to do tych młodych chłopaków którzy chcieli coś porobić w swoich ciągnikach ,a bali się że popsują,trudno jest popsuć starego ursusa .Otóż panowie na fabrycznym turbo nie uzyskacie więcej jak 0.7 bara ,nieważne od czego by nie było za to efekt dżwiękowy będzie fajny a silnik łyknie trochę tlenu jak babcia na turnusie w Ciechocinku ,sprzęgło i skrzynia też sobie poradzą i nie popadnijcie w paranoje że od jutra wszystkie c 330 i inne mają mieć turbo!!! Co do pytań po ki h*j turbo w ciapku i 40 czy 60 ,to zwykła ciekawość, czy się da i ile to da .Pewnie tak po trosze powstały nowoczesne ciągniki i nimi z przyjemnością pracujecie dzisiaj w polu .Postaram się wstawić film na youtube o tytule [ c 360 turbo 1.5 bar Żnin ]do końca stycznia 2017 jak to działa ,jeśli ktoś ma założony przedni napęd jestem ciekaw jak się sprawdza, powodzenia i satysfakcji !! .mój tel; 604 405 651

O pompie wtryskowej nie wspominałem ,bo zwiększenie dawki jest oczywiste sam tlen nic nie da jedynie pomoże lepiej dopalić dawkę ustawioną nominalnie a pompa czy to 30 czy 60 ma taki zapas wydajności że dalsze zwiększanie dawki dawało tylko dym , bez wzrostu doładowania i mocy ,dlatego nie kombinowałem z inna pompom skoro ta ma zapas ,mocne zadymienie spalin mówi jasno że jest zbyt mało tlenu aby spalić paliwo ,i co świadczy o tym że zastosowane turbo osiągnęło max swojej wydajności .Panowie prawdopodobnie jesteście dużo młodsi ode mnie ,więc śmiało klucze w dłoń i do roboty a troszeczkę mniej gdybać,napiszcie kto co montując jaki efekt uzyskał i pamiętajcie nie zawsze za pierwszym razem się [udaje] dopiero robiąc 40 dotarło do mnie jaki fart miałem przy 330 a zapytać kogoś to żaden wstyd ,jedynie pozwala obniżać koszty .I jeszcze odnośnie budowania turbiny hybrydowej z 2 czy to z 3 różnych sprężarek i dopasowywania ich ,wymusił to fakt że żadna turbina nie wytworzyła ciśnienia większego niż 0,7 bara ,i lanie wiadrami paliwa do cylindrów nic nie da niespalone paliwo zostanie wydmuchnięte ze spalinami lub co jest gorsze trafi do miski olejowej kto miał do czynienia z mocno lejącymi wtryskami już to wie.Dlaczego turbo nie chce więcej pompować otóż bezpośrednią przyczyną jest to, że sprężarki pochodzą od silników których obroty dochodzą do około 5000 czyli dwa razy szybciej niż silniki ciągnikowe .Dlatego energia spalin jest zbyt mała aby dostatecznie rozpędzić wirnik turbiny fabrycznie zbudowanej,ale o tym na pewno wiecie ,to tylko tak dla przypomnienia.Pozdrawiam i powodzenia !!

przerabiałem dwa silniki pod turbo żaden oryginalnie w ogóle go nie posiadał ,pierwszy to doskonale znany wszystkim c 330 i po wielu przeróbkach które zajęły około 5 lat uzyskałem doładowanie 1.5 bara .zaznaczam turbo nie jest fabryczne zostało przerobione ,silnik jest odprężony inne ciśnienie wtrysku i oczywiście interculer,seryjne turbiny dawały max 0.7 bara kilka sztuk przetestowałem o różnej wielkości i pojemności skokowej silnika z których pochodziły.Przy doładowaniu 1.5 bara używam ciągnika ponad 2 lata i buta mu nie żałuje ,nic się z nim złego nie dzieje,a wręcz przeciwnie fajnie chodzi ,mocy nie mierzyłem z braku hamowni w pobliżu .Mogę tylko powiedzieć ,że siłą przebił moją 40 i dlatego w listopadzie 2016 i grudniu zabrałem się za silnik 40 ,ten jest zrobiony cały od podstaw .Nowy wał korbowy polski Ostróda [,stary był po ostatnim szlifie] tuleje tłoki głowice wtryskiwacze i pompa wtryskowa koła rozrządu te które były zużyte,Zastosowałem dodatkowa pompę oleju plus chłodnicę oraz magistralę w silniku która pod ciśnieniem natryskuje olej na denka tłoków .Otóż 40 okazała się trudna w dopasowaniu turbo dzięki uprzejmości i dużej pomocy firmy TURBO-SERWIS Dziewierzewo która udostępniła ponad 12 turbosprężarek do testowania ,po 6 tygodniach prób i w końcu zbudowaniu hybrydowej turbiny z 3 różnych turbin kilkunastu toczeniach aby to spasować i kilku popsutych obudowach ,wreszcie mały sukces 1,5 bara jest silnik jest żywy czuć moc w końcu jedzie .i wcale niema zastępować renówki w orce czy sianiu [może kiedyś przyjdzie czas na turbo w 6 garach reni,ale to poczeka ] pisze to do tych młodych chłopaków którzy chcieli coś porobić w swoich ciągnikach ,a bali się że popsują,trudno jest popsuć starego ursusa .Otóż panowie na fabrycznym turbo nie uzyskacie więcej jak 0.7 bara ,nieważne od czego by nie było za to efekt dżwiękowy będzie fajny a silnik łyknie trochę tlenu jak babcia na turnusie w Ciechocinku ,sprzęgło i skrzynia też sobie poradzą i nie popadnijcie w paranoje że od jutra wszystkie c 330 i inne mają mieć turbo!!! Co do pytań po ki h*j turbo w ciapku i 40 czy 60 ,to zwykła ciekawość, czy się da i ile to da .Pewnie tak po trosze powstały nowoczesne ciągniki i nimi z przyjemnością pracujecie dzisiaj w polu .Postaram się wstawić film na youtube o tytule [ c 360 turbo 1.5 bar Żnin ]do końca stycznia 2017 jak to działa ,jeśli ktoś ma założony przedni napęd jestem ciekaw jak się sprawdza, powodzenia i satysfakcji !! .mój tel; 604 405 651