Ja tak miałem z żoną.Ja brałem faktury na siebie bo ciągnik też był na mnie rejestrowany.Zona miała ziemię zapisana na siebie bo miała jeszcze przed ślubem i kiedy przyszło o zwrot akcyzy był problem. Ja miałem ciągnik a żona ziemię i trzeba było dopisać żonę do ciągnika i faktury muszą być na żonę