MarcinSko

Witam wszystkich i zwracam się z zapytaniem, gdybym w 2018 chciał napisać wniosek na ciągnik plus parę innych maszyn, na jaką moc mógł bym pisać przy 60ha, czy taki areał starczy na 110-120 km?

Jeśli hodzi o talexa 1,65 m , mam taka na 60 ha łąk torfowych jedno kosnych, może drugi sezon wytrzyma na tym koniec a z tego co sie zapowiada taniej bedzie ja zezlomowac niz naprawiac, niestety slabo wypada w porownaniu do starej czeskiej.

Witam, mam pytanie jaka dyskowka 2m do 2,8m na łąki torfowe jednokosne, czyli duża twarda i ostra trawa plus kupe badziewia, na wysokość do pasa, jakie przeniesienie napędu lepsze ( paski, wałek)?

Wróć na odwrót nie 110 a 150 na bebnowe.

O ile dobrze pamiętam to po 70 km jedna i druga zas dyskowe tej wielkości cos ok 80. Taki zestaw dyskowych ma podane 130 km wiec na chlopski rozum na bebnowe 110 km to minimum, wzgledem katalogu z 2015 jaki w necie znalazlem.

A co sadzicie o firmie szamasz ktora robi 4 bebnowe kosiarki rotacyjne 2,65/3,00m czy nie byla by lepsza na łąki torfowe?

Pozatym nikt w 2016 nie powie ci jakie wymogi na 2017 bo coś sie zmieni i przylecisz z pretensjami.

To właśnie w agencji mi doradzili taki zakup bo ze sam ciagnik to mogą odrzucić a taki zakup na pewno podniesie wydajność gospodarstwa itp.

Do dealera dość daleko mam, a do case 8 kilometrów, jd 16 kilometrów, nh i df 30/32 kilometry, kosiarke kuhn czy jakos tak widzialem nowa za 30 tyś. brutto, potem tura np. Metalfach czy stoll ( chyba takie firmy) do 30 tys. moze cos sie wyrwie? To by na ciagnik zostalo 190tyś.brutto. Znajomemu za df 80km w podstawie powiedzieli 120 tyś. netto to nawet jakiś zapas by zostal. Nh t5.95 w podstawie widzialem za 150 tyś. netto w Internecie. Wiec sklanial bym sie do tego co mam blisko

Witam pisze do waz z zapytaniem jaki ciagnik zakupic z turem i kosiarka razem na dofinansowanie mlody rolnik. Ciagnik miałby do skoszenia 40ha aż 1raz do roku łąk torfowych, i generalnie wykorzystany do prac z ladowaczem. Czyli nie za wiele do roboty puki co, moc ciągnika to 80-100km raczej w totalnej podstawie, ladowacz jakiś polski chyba nie ma sensu kupować orginalny do złożenia max 300bel (120) czy drobnych prac ziemnych? Kosiarka listwowa (chyba dobrze pisze) 250/280max tez jakaś niezbyt droga. Wracajac do ciagnika to raczej podstawa, tylko opony bym chcial jakies szerokie, bywa dość mokro. Marki które mnie interesuja to: Case Nh Jd Df Co bym chcial mieć w nich: Klima Rewers jak da rade ten bez sprzęgła Budżet ok 250tys brutto. Jestem zielony bo całe moje życie to c-330 i c-360 plus kosiarka rotacyjna, zakup planowany na 2017rok a zanim pójdę do dealera chce sie popytać bo jak wyczuje to mnie naciagnie do bólu.

Ja mialem cos podobnego jak ojciec gwoździa do stacyjki wkladal zamiast kluczyka

Mam rotacyjna urzywana na 44ha kosic laki moge od 1 sierpnia i teren bardzo torfowy mokry , i zamiast trawy kosi glownie trzcine i ostra gruba przerosnieta trawe. Ogolna ocena 4 /5.żywotność kosiarki max 3 sezony ale cena do jakości przyzwoita patrząc na jeszcze tansze kosiarki rotacyjne niz talex

A jak urzywke to jaka bo zielony jestem w nowych sie połapać nie moge a co dopiero w modelach z kilku ostatnich lat No i jesli juz urzywka to czy nie zwiększa mocąniz 60-70 km?

http://olx.pl/i2/oferta/farmtrack-675-dtn-king-ciagnik-farmtrac-675dtn-z-ladowaczem-czolowym-75km-przedni-naped-tur-CID757-IDguBKJ.html#:727740f0ff A firma farmtrack to lipa 106 tys netto z ladowaczem http://olx.pl/i2/oferta/ciagnik-mtz-belarus-952-4-CID757-IDcLAVp.html#:b67e222567 Albo mtz?

Nawet 3 letnia urzywke z salonu (vwt5) co kupilem kundlil sie strasznie nie mam zaufania totalnie to bede wolal poczekac do lutego a wtedy moj budżet wzrosnie do ok 170 tys.zl. brutto. Z gospodarki nie zyje co zarobi to całość mogę zainwestować, a niestety z dofinansowań korzystać nie bardzo moge bo jestem na zusie, a nowe to nowe.