uzytkownik77

Members
  • Ilość treści

    49
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

O uzytkownik77

  • Ranga
    Nowicjusz

Ostatnio na profilu byli

1019 wyświetleń profilu
  1. @andrzej78 U mnie z jakością to była loteria. Kiedyś założyłem oryginały to po sezonie miały luzy, na szczęście nie rozbiły reszty łożysk i kosz sitowy nie popękał. Obecnie zakładam chyba marki QL, one są całe metalowe i co drugi sezon profilaktycznie wymieniam łącznie 2 sztuki - te na ramionach głównych przykręconych z jednej strony do łożysk na wale napędowym (w moim przypadku wychodzi co ok. 100 ha). Reszty nie ruszałem odkąd mam kombajn. @dekada007 Myślałem kiedyś nad przerobieniem tego na tuleje gumowe i z tego co się dowiedziałem to musisz wymienić sworznie: główny, kosza sitowego, podsiewacza + ramiona napędu. To wszystko. Z 88/98 ze zwykłymi sitami (bez systemu 3D itp.) powinno pasować plug&play, nie wiem jak wygląda napęd w pozostałych przypadkach.
  2. Super, dziękuję. @andrzej78, Właśnie widzę na różnych ogłoszeniach jeszcze rozmiary 18x26 i 20x26 do Claasa. 800 to już by mi bardzo utrudniło. Do jednego kawałka mam dojazd między ogrodzeniami równo 3,4 m. Ale na pewno mokry teren nie robi wrażenia na kombajnie
  3. A możesz mi powiedzieć jakie masz oznaczenie felg do tych opon? Pomoże mi to w poszukiwaniach, bo były różne szerokości. Teraz mam DW 16x26 i zastanawiam się czy są w ogóle od tego kombajnu.
  4. No właśnie tak mi się wydaje, że u ciebie są te szersze pod 28.1 One dużo wystają poza obrys kombajnu? Bo tak się zastanawiam czy jak je założę to wjadę do garażu. Może wziąłbym je też pod uwagę jakby się trafiły
  5. Cześć, Orientuje się ktoś może jakie maksymalnie szerokie opony można założyć na oryginalne, standardowe felgi w Dominatorze 96? Z tego co wiem Dominator 86 ma tę samą konstrukcję napędu jezdnego, więc pewnie i te same możliwości konfiguracyjne. Aktualnie mam opony 23.1R26 Dunlop, ale już powoli bieżnik na nich zanika, a niestety Dominator na słabych oponach nie bardzo chce się wyskrobać na górkę, na którą inne kombajny wjadą bez problemu. Muszę się ratować możliwie szerszymi oponami jak jeżdżę na pagórkowate usługi. 😀 Co ciekawe, według deklarowanego rozmiaru te opony powinny mieć 58 cm szerokości, a tak naprawdę mają zaledwie 54 cm w najwyższym punkcie bieżnika. Nie wiem skąd taka rozbieżność. Jest też możliwość zmiany na 28.1R26, ale to już większa inwestycja - musiałbym kupić cały zestaw i ciężko je znaleźć. I co najważniejsze - jakie marki brać pod uwagę? Rozbieżność cenową widzę od 3 do 15 tysięcy za sztukę. A może ma ktoś z was coś takiego na sprzedaż?
  6. Dokładnie tak to działa. Kupując nowe panewki w sklepie poczujesz w dotyku, że są tłuste. A jak spojrzysz na nie podczas pracy tzn. jak są rozgrzane od tarcia to są takie delikatnie "zapocone" i właśnie to smaruje. Najlepszy do takich zastosowań jest lignofol, ale nie wiem czy ktokolwiek produkuje obecnie panewki wytrząsaczy z tego materiału. @candy1914, Jeżeli wymieniasz panewki (nie wiem czy szlifowanie ich to dobry pomysł, bo zmieniasz średnicę i kształt otworu, punkty kontaktowe z materiałem etc.) bez wymiany wałów to będą się grzać i temperatura będzie wynosić w okolicach 60-75 stopni Celsjusza jak zatrzymasz kombajn podczas normalnej pracy w polu. Jak książkowo zmieniasz komplet wałów + panewki to i 40 stopni nie przekroczy w pracy. Najważniejsze to żebyś sprawdził jaki masz ubytek wału na średnicy w najwęższym miejscu (jak bardzo zrobił się owalny/jajowaty) w stosunku do nominału, bo to Ci powie czy jest konieczność ich wymiany w najbliższym czasie. Co do prawidłowego ustawienia... Tu będziesz miał zabawę z ustawieniem luzów, bo na każdym klawiszu i na każdej panewce musisz szukać najciaśniejszej pozycji (obracając wałem) i w tym momencie ustawiać luz. Dodatkowo uważaj, żeby jeden klawisz nie wywoływał nadmiernych naprężeń na pozostałych i nie uderzał o sąsiadujące. Jeżeli nie ruszałeś przednich panewek to masz dużo prościej.
  7. To niestety nie pomogę. Tak to jest oryginalnie wykonane i takiego rozwiązania wymaga budowa tego typu elektrozaworów/rozdzielaczy w przypadku siłowników dwustronnego działania. Trzymam kciuki, oby udało Ci się wymyślić jakieś inne rozwiązanie.
  8. Świetne rozwiązanie. Nie pamiętam jak się nazywa ten typ zaworów, ale potrzebujesz taki, który otwiera się dwustronnie przy odpowiednio wysokim ciśnieniu. Tzn. tak jakbyś założył dwa zawory zwrotne o pewnym ciśnieniu otwarcia na jeden przewód - jeden bezpośrednio w przewód, przepuszczający w jednym kierunku; drugi równolegle do niego przepuszczający w kierunku przeciwnym. Wtedy będziesz mógł przesuwać nagarniacz tylko jak użyjesz odpowiednio dużego ciśnienia, nie wystarczy wtedy siła grawitacji czy dłoń. Możesz spróbować zaadaptować taki od siłownika otwarcia rury wysypu. Ta sama zasada działania, może uda ci się wyrwać od kogoś z rozbiórki. Jeden lub dwa - zależy jak rozwiązałeś podłączenie siłowników. To teraz ja mam prośbę. Podeślesz zdjęcia jak rozwiązałeś napinacz łańcucha napędu nagarniacza? Sam chciałem dołożyć do swojego wysuw nagarniacza w oparciu o siłowniki elektryczne, tylko nie widziałem jak można rozwiązać sprawę napinacza bez zbędnych kombinacji.
  9. Dzięki za odpowiedź. Znalazłem też cenny zapis w instrukcji, że co roku należy dokonać inspekcji przekładni kątowej i wymienić smar na nowy (70 gramów płynnego smaru przekładniowego klasy NLGI-00).
  10. Jak wygląda uszkodzenie łożyska przekładni kątowej? Tzn. co się dzieje podczas pracy, jak to rozpoznać? Blokuje cały podajnik? Zaczyna wydawać dźwięki? Które łożysko najczęściej pada? Są tam trzy. Myślę, że warto o tym też wspomnieć, a i sam chciałbym wiedzieć na przyszłość w razie awarii. Po zrzuceniu łańcucha w zbiorniku wszystko gładko się kręci, bez wyczuwalnych oporów to tylko wymieniłem smar na nowy. Czy jednak trzeba coś jeszcze sprawdzić? 😉
  11. Zgadza się, będę tam zaglądał w sezonie. Jak zacznie łapać luz poprzeczny to rozbiorę. Na razie nie ma żadnych martwiących objawów. Dzięki za pomoc.
  12. Nie nie, tutaj nie ma tego problemu. Wszystko działa idealnie, tylko ten mały luz osiowy. @Marecki2922, Zrzucić cały zespół koła to nie problem, bo nie ma nic skomplikowanego, tylko nie chcę sobie dokładać pracy jeśli to normalna sprawa. Jedyne co mi przychodzi do głowy to tuleja teflonowa i podkładki. Mógłbyś troszkę rozjaśnić co trzeba wymienić?
  13. Cześć, Odkryłem luz osiowy na wariatorze młocarni w Dominatorze 96. Przesuwa się na boki jak na filmiku, poza tym nic się nie chwieje, nie rusza się w żadnej innej płaszczyźnie. W zeszłym roku wymieniałem łożyska młocarni, nie pamiętam tylko czy taki luz już był wcześniej na wariatorze. Czy to normalne? W serwisówce nic nie ma na ten temat https://streamable.com/wzbcpw
  14. Ponawiam pytanie: w twoich rękach jest ta 96? Coś więcej na jej temat możesz napisać?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj