u mnie tak jest od 2 tygodni, zmniejszyłem ilośc paszy na dobę ale dalej kiszonki nie jedzą jak zimą, chyba po prostu za ścianą obory poczuli świeżutką trawę. daję teraz kiszonkę z 1 pokosu to już lepiej zaczeły jeść, co roku na wiosnę mam podobnie z bydłem.