zydor

Members
  • Ilość treści

    103
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

9 Neutral

1 obserwujący

O zydor

  • Ranga
    Zaawansowany

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnio na profilu byli

1552 wyświetleń profilu
  1. ....czyli wzmacniacz momentu obrotowego używany na każdym biegu bez użycia sprzęgła to nie "półbieg" wg Ciebie? Napisz proszę czym jest rzeczony półbieg w.g. Twoich definicji. ...nie można to było w czasie używania wzmacniacza hamować silnikiem - wynikało to z jego prostej konstrukcji mechanicznej - coś gdzieś słyszałeś ale już teraz wiesz jak było naprawdę. pozdr
  2. ...oj musisz trochę poczytać jeszcze, bo był; dzisiaj to trochę biały kruk ale był sterowany lewą nogą i był to półbieg/ wzmacniacz/zwalniacz - jak zwał tak zwał, typowo mechaniczny do załączania potrzebna była pracująca sprężarka. pozdr
  3. Tylko i wyłącznie wałek ze sprzęgłem kierunkowym, ktróry chroni przekładnie zarówno w grabiarce jak i ciągniku. pozdr
  4. zydor

    Zetor 7745

    ....w czasie dy była produkowana ta kabina nie produkowano ciągnika 7745 ,przednie błotniki też chyba jakieś nie za bardzo . ...i chyba stary typ korka paliwa (słabo widać) wskazują że jest to bardziej 7045 niźli 7745. pozdrawiam
  5. Nie wiem czy to taka duża wydajność, 8 lat wstecz kupiłem jedna taka z obory pod kontrolą w Iwnie i miała 9300 w trzeciej laktacji; dodam że to był brak bo doiła się tylko ręcznie, jeden strzyk niedrożny centralnie.
  6. zydor

    płaskownik na ramie

    ... to jest chyba jakiś fabryczny patent na wzmocnienie, bo mam dwie i w każdej jest taki pasek. pozdr
  7. Popuścił simmering na półosi i z tylnego mostu na bębny leci olej , jak się uzbiera dużo to wylatuje przez te otwory zaznaczone na focie. Robota jak przy hamulcach; trzeba zdjąć zwolnicę z pochwą i wymienić simmer, przy okazji weryfikacja hamulców. pozdr
  8. ... u mnie tak było i pierścieni połowa była popękana, kupiłem traktor jesienią, na początku zwalałem to na chłody itp trudności z odpalaniem, ale potem lato i to samo, tzn odpalał powiedzmy dobrze ale tego dymu tyle że w garażu 100m2 nie szło wytrzymać. Wału nie tykałem, panewki nominał a wał starego typu z przykręcanymi przeciwwagami, na dwóch garnkach to olej do kolektora walił . Wymiana zestawów z tulejami oraz nowe głowice załatwiły problem, odpala jak ma paliwo od strzała ciepło czy zimno i od początku zero dymu. Zestawy podobno oryginalne w każdym razie w pudełkach z logo zetora. pozdr
  9. zydor

    Grabki w prasie

    Jeśli o moją chodzi to fella 415, ciężko mi to opisać ale miała takie sworznie przez które przechodziła zawleczka 5mm, i te 5mm trzymało całe ramię. Wyciąłem sworznie i dałem śruby bodajże 16mm plus nakrętki samokontrujące i nie muszę co jakiś czas sprawdzać zębów. Jak mówię te dwanaście śrub trzeba skręcić aby przygotować maszynę, ja robię to raz w roku, nawet gdyby trzeba to było robić częściej to bezpieczeństwo nie ma ceny :). ...a czy modelina z zachodu - nie wiem znajomy nie chciał mi takiej sprzedać bo to podobno gówno, kupiłem od obcego i oprócz tej modernizacji nic się nie obsrało przez juz bodajże 3lata, czyli w sumie prawie 60ha. pozdr
  10. zydor

    Grabki w prasie

    Ja kiedyś zjeżdżając z pola zauważyłem brak jednego ramienia (zerwało zawleczkę i poleciało), dwa hektary, wałek po wałku oblazłem i nie znalazłem, no to biegiem do domu po wykrywkę i lecimy z koksem; dacie wiarę że znalazłem na ostatnich dziesięciu metrach ostatniego wałka; gdybym zaczął od tej strony to bym z godzinę oszczędził. jako że prasuję pasówką to od tego czasu zawleczki won i wszystkie ramiona są przykręcone najgorsze pierwsze rozłożenie dwunastu ramion w sezonie potem nie tykam do jesieni, ale nie jeżdżę drogami publicznymi. pozdr
  11. zydor

    Balot

    ja swojemu pierwszemu też strzeliłem fotę , teraz cieszę się że nie wstawiałem bo była by kupa wstydu , Twój jest naprawdę niezły. pozdr
  12. .... dobra znalazłem: ....wygląda, że da radę, a jak się znudzi wyskakiwanie i podłączanie to się przez zimę zmajstruje taki zasilacz hydrauliczny na wózku.
  13. ... no rama jakaś szersza jest brana pod uwagę, ale może nie jest konieczna. Co do zasilania z pompy hydraulicznej zasilanej silnikiem elektrycznym myślałem i pewnie jak tak wskoczę i wyskoczę parę razy z ciągnika, z raz się wywrócę i zapomnę odpiąć przewody coś się pokombinuje ale nie chcę by to był przerost formy nad treścią to góra piętnaście balotów jednorazowo. pozdr
  14. Coś mi zaczęło chodzić po głowie; w gospodarstwie jest jeden ciągnik z ładowaczem, sianokiszonki robię góra czterdzieści balotów rocznie i to jeszcze na dwa trzy razy - więc jednorazowo dziesięć dwanaście sztuk, Klient dla usługodawcy ze mnie żaden, oczywiście ktoś tam przyjedzie i mi to owinie ale nie zawsze wtedy gdy ja potrzebuję; wymyśliłem sobie owijarkę na silnik elektryczny od Babińskiego - mało tego, w tej chwili na olx jedna i cena koło 6kzł. Teraz pytanie zasadnicze czy jak kupię owijarkę stacjonarną jakąś tosię czy inną używkę ( można wyrwać nawet koło 3 tysi) i postawię ja na równej nawierzchni to niesprzęgnięta do ciągnika da radę owijać ( nie wywróci się itp); oczywiście zasilanie olejowe na przedłużonych przewodach będę podpinał każdorazowo - wiem jest to upierdliwe i dla Was niewygodne na dłuższą metę męczące ale czy owijarka niesprzęgnięta z ciągnikiem mechanicznie da radę owijać, zdejmuję i ładuję sam. pozdr
  15. ...podajesz w serwisie nr rysunku i pozycja na nim i masz. pozdr
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj