RadekNawrocki

Witam jeszcze raz. Przychodzi czas na rozsypanie I dawki nawozu. Zakupiłem Saletrosan 26. Koledzy ile dać na I dawkę i na drugą pomóżcie bo czasu mało !!! Dodam, że pszenżyto bardzo gęste

Wielkie dzięki za rady kolego

Gleba na pewno jest zakwaszona bo widać było gdzie nie gdzie skrzyp i perz ale dziadek i ja przez 3 lata stosowaliśmy saletre magnezowo wapienną i już trochę się uspokoiło. Co do agrotechniki posiadam w swoim parku maszynowym poczciwego URSUSA C-360, a jak wiadomo nim wiele nie zdziałasz. Ziarno było czyszczone i młynkowane. Pod ziarnko poszło 120 kg/ha saletry została dobrze wymieszana z glebą. Po wschodzie dostał kolejne 200 kg/ha saletry po około 10-14 dniach został spryskany Gold 450 w górnej dawce stosowania i druga dawka wyniosła 150 kg/ha na koniec przy liściu flagowym potraktowałem go Ekolist MikroZ też w górnej dawce stosowania. Wszysto pięknie wyglądało do puki na krótki czas przed żniwami zaczął ginąć. Zboże sieję rozsiewaczem kos w zeszłym jak i w tym roku ponieważ nie stać mnie jeszcze na siewnik a na wsi ludzie nie chętnie przyjeżdżają świadczyć usługi

Koledzy pomóżcie mam ten sam problem co kolega , który zakładał ten temat. Dopiero zaczynam swoją przygodę z Gospodarką ponieważ odziedziczyłem po dziadku. Zakupiłem pszenżyto od gospodarza który ma dobre ziarno, zabejcowałem je i przed siewem wysiałem 800 kg Polifoski 8(powierzchnia pola 5 ha). chciałbym uzyskać plon 5t/ha. Nie wiem czy mam kupić saletre czy coś innego, i jaki oprysk zastosować i czy użyć odżywki. W zeszłym roku siałem owies i załamałem się bo plon wyniósł 1.25t/ha. Forumowicze dajcie mi jakieś rady bo nie wiem co mam robić a nie chcę powtórzyć wyniku zbiorów z zeszłego roku.