wildagro12

Members
  • Ilość treści

    225
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

6 Neutral

3 obserwujących

O wildagro12

  • Ranga
    Zaawansowany

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. A o co ma mi chodzić? Zrobił ci coś jakiś krowiarz, że tak pałasz do nich nienawiścią? Przecież wszyscy wiemy jak to jest - ktoś wydzierżawia np. 80ha na NT2000, wynajmuje ornitologa, a ten przy odrobinie szczęścia znajduje na całej powierzchni (80ha) gniazda lęgowe ptaków i to tak szczęśliwie się składa, że wszystkie te ptaki są z gatunków chronionych. Z botanikiem jest identycznie. Ten szczęściarz pobiera dopłaty i mówi, że wszystko jest w porządku bo on jest w czepku urodzony, a ci krowiarze to tylko by chcieli wszystko za darmo. Ty mówisz, że wszystko jest OK - ja mam pewne wątpliwości podobnie jak z ekologią, która nic nie produkuje a jedynie pobiera dopłaty.
  2. To dobrze. Jeszcze lepiej byłoby gdybyś nie posądzał innych o zawiść tylko dlatego, że wskazują na patologię.
  3. Masz jakąś propozycję jak rozwiązać ten problem? Czy po prostu ma być jak było?
  4. Jacyś nerwowi jesteście - pisałem tylko, że popieram ministra ws. tej ustawie - Wy nie i tyle. Widocznie ministerstwo (ARIMR) zna skalę problemu rolników, których jedynym zajęciem jest pobieranie dopłat i chce to ukrócić. Dopłaty pełnią funkcję wyrównania wysokich kosztów produkcji, niskich cen produktów rolnych czy to się komuś podoba czy nie. Kiedyś była dopłata UPO do TUZów - teraz nie ma i co krowiarze zbankrutowali, krzyczeli hańba, koniec świata?
  5. No w końcu załapałeś gdzie poprawnie pisać posty - dobre i to. Jeszcze jakbyś podciągnął się z argumentami merytorycznymi to byłoby prawie dobrze - może kiedyś w przyszłości. Znowu źle - nie w tej rubryce - jednak nie jesteś zbyt bystry Bo to zwyczajnie sankcjonowanie przekrętów - podobnie jak tych niby rolników z TUZami i pseudoekologów. Albo KRUS jest dla rolników - osób zajmujących się uprawą ziemi, albo nie. Taksówkarze i im podobni wyłudzają ubezpieczenie zdrowotne - tak mi się wydaje.
  6. Mógłbyś w końcu nauczyć się pisać w odpowiednim okienku, bo co do zawartości merytorycznej twoich postów to nawet nie ma się do czego odnosić Skoro ktoś w okolicy kradnie to Ty też zaczniesz? Mówię, że ta ustawa utrudni kradzież
  7. Wszystko da się obejść, pytanie czy dla wszystkich i czy będzie to opłacalne. Twoja propozycja to w skrócie : żadnych dopłat - to ja już wolę, pomimo groźby nadużyć, propozycję ministra.
  8. Niektórzy odżegnują mnie od czci i wiary, że sam nie wezmę i komuś nie dam, ale czy naprawdę uważacie, ze tak powinno być tak jak np. w moich okolicach - N2000 - ktoś bierze dopłaty za nic. Propozycja ministra generalnie jest jakąś próbą ukrócenia tego - ma swoje wady, ale, moim zdaniem, wykluczyłaby tych różnej maści byznesmenów, którzy udają rolników i biorą dopłaty po prostu nienależne im. Zdaje sobie sprawę, że najlepiej byłoby kontrolować to czy koszą, kiedy. Ale to chyba nie takie proste, a na pewno wszyscy byśmy zgodzili się, że tych kontroli i tak już jest wystarczająco dużo. Zresztą ktoś pisał, aby wprowadzić obowiązek np. posiadania faktur sprzedaży siana z TUZów, ale to byłoby do obejścia w minutę przez takiego byznesmena- znając życie znajomy biogazownia lub elektrociepłownia wystawiłaby bez problemu taką fakturę nic nie kupując.
  9. Jak każde porównanie nie należy rozumieć go dosłownie Ty o chyba wielu rzeczy nie wiesz - jedna rada nie wiesz - nie pisz.
  10. Gdybyś zobaczył, że na ulicy gwałcą kobietę to po upewnieniu się, że to nie Twoja żona/ matka/ córka - odszedłbyś cichutko nie robiąc nic?
  11. Mi wystarczy tej ziemi którą mam więc nie potrzebuje pola od Twojego czy innego sąsiada. A jeżeli znajdzie jakiegoś amatora, który będzie płacił więcej niż dopłaty to Twój sąsiad (Ty zresztą też ) powinien się cieszyć, że taka ustawa wejdzie. Tobie żal czytać, a mnie śmieszy twoje zdenerwowanie. Wystarczy wspomnieć o korekcie dopłat, a już się zaczyna - zresztą nigdzie nie jest napisane, że dopłata należy się krowiarzom równie dobrze mogliby o nią wystąpić bykarze, owczarze, koniarze itp.. Dwuzawodostwo też w tym nie przeszkadza. Zresztą jeżeli twoja wypowiedź miał dotyczyć mnie - to jest chybiona (jak pewnie wiele rzeczy u ciebi) ja mam wystarczającą ilość ziemi. Nie zmienia to faktu, że narobiło się róznej maści cwaniaków, którzy korzystają, nie bójmy się tego powiedzieć, z luki prawnej - wnioskują o dopłaty na TUZ nic tam nie robiąc, ewentualnie skoszą raz do roku i tyle, a próbują postawić się na równi z rolnikami (jedno czy wielozawodowymi), którzy mają o wiele większe koszty produkcji. Przecież dopłaty obszarowe w dużej mierze są rekompensatą za wysokie koszty produkcji, których TUZiarze nie mają. Nie ma to nic wspólnego z zazdrością czy innymi niecnymi motywacjami, które mi niektórzy zarzucają - podobnie uważam, że KRUSowcy z 1,2 ha, a w rzeczywistości taxsówkarze i innej maści cwaniaki wykorzystują lukę prawną i należałoby ich wyrzucić z KRUSU.
  12. Chodzi o rozwiązanie systemowe Gdzie tak napisałem? Jeżeli kupi cielaki, albo odda komuś w dzierżawę to dostanie - zawsze są jakieś skutki uboczne
  13. Widzisz to tym bardziej potwierdza moje czyste intencje i bezinteresowność - chcę, aby ograniczono wytłudzanie, asam nie oczukuję nic w zamian Moim zdaniem zmieni , nawet jestem tego pewien - przynajmniej jeżeli chodzi o rolników z marszałkowskiej.
  14. Ograniczy to wyłudzenia i będę "szczęśliwszy", podobnie jak popieram np. łapanie złodziei sklepowych. Chociaż złapanie takiego złodzieja nie przynosi mi żadnego zysku. Ale wymóg koszenia na ziarno jest - to, że nie jest on,w pewnych przypadkach weryfikowany, to inna sprawa. Podobnie tutaj - wymóg posiadania zwierząt będzie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj