baraki

Members
  • Ilość treści

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

1 obserwujący

O baraki

  • Ranga
    Nowicjusz
  1. Po pierwsze sprawdź czy się nie zacinają/blokuja paszą i woda nie leje sie wtedy kiedy nie trzeba. Jak w zraszaczu jest regulacja to trzeba ustawić na najwiekszy otworek albo najlepiej przewiercić wiertłem 4mm. W zraszaczach musi być duży przepływ i duze ciśnienie wody żeby strumień wydmuchiwał paszy która dostaje sie między trzpień i uniemzliwia szczelne zamknięcie. Inne możliwe przyczyny napuszczania wody do koryta to zbyt mała obsada świń, karmiki najlepiej dziąłja jak jest 15szt na stanowisko jak jest mniej to będa się bawic i wysypywać pasze lub rozlewać wodę. Gdy sa zraszacze anlezy też zwiekszyć wysyp paszy bo na mokro wyjadają duzo szybciej niz na sucho.
  2. Ile masz wszystkich loch i od jak dawna?
  3. To nie może byc danbred! W najlepszych duńskich chlewniach rodzi się żywych 14,5 odsadzają 13 a u Ciebie to jakaś super wydajna zmutowana rasa jest, opatentuj te swoje lochy, sa warte majątek!
  4. To jest typowy problem dla stacji paszowych, świnia ma najlepszy apetyt kiedy cała grupa pcha się do koryta, kwiczy, ryczy itd, wtedy nawet najgorszym niejadkom sie udziela ogólna atmosfera zdobywania pożywienia, instynkt pcha je do koryta. W stacji lochy stołuja się indywidualnie, po cichu, do stacji trzeba iść, stanąć w kolejce itd, nie wszsystkie lochy są aż tak zdeterminowane, część poprostu w stacji się nie najje tyle co trzeba. Niektóre rasy są bardziej żerne inne mniej ale to tez kwestia indywidualna każdej sztuki. Część loch trzeba poprostu ze stacji zabrać i żywić z koryta albo wybrakować.
  5. Witam. Kupie 100 jałówek HF (najlepiej zacielonych) na zasiedlenie nowej obory na wrzesień 2016. tel 606832207
  6. No ja swoje kupiłem lata temu w Polnecie, choc pamiętam że tez byl z tym jakiś problem. Może zapytaj u producenta http://www.kruuse.com/pl-PL/ecom/Operation/Kastration/prod_240574.aspx
  7. Prosięta 1-3 dniowe najlepiej kastruje sie takimi narzedziem: http://polnet-wet.com/pl/pielegnacja/66-kruuse-kleszczyki-do-kastracji-prosiat-jednodniowych.html Zalety: -zabieg robi jedna osoba, zbędny dodatkowy pomocnik czy narzędzie do trzymania prosiaka - czas zabiegu tymi szxcypczykami to jakies 10s od momentu jak masz już prosiaka w ręku -bezpieczeństwo! niema szans by pokaleczyć się skalpelem (jest on oslonięty), mniejsze jest tez krwawienie i ryzyko powikłań
  8. Głęboka ściółka dla loch prosnych + ruszt na porodowce czy sektorze krycia to najgorsze z mozliwych polączeń! Problemy z nogami murowane. Nogi loch się przstosowują do danego podłoza, inaczej pracuja mięśnie, na slomie nie ścierają się racice, potem przeganiacie taką loche na twardy ruszt i ma problem. Nie każdy wie ale jesli loszki sa zbyt długo na plastiku w odchowalni na którym nie ścierają racic to później mają wady postawy i kulawizny, na zdrowe nogi niema nic lepszego niż beton który wlasciwie ściera racice i dzięki temu locha stoi pewnie na nogach, nie ujeżdżaja jej pod siebie tak ze nie może wstać w kojcu porodowym jak to jest czeste u loch trzuyymanych na glębokiej ściółce. Co do 3 odpasów loch prośnych to kompletna bzdura, lochy przy jednorazowym odpasie są wstanie zjeśc 2 razy tyle niż im potrzeba, jak będziemy karmili 3 razy w niewielkich ilościach to tylko skurczymy im żolądki i nie będa migły pobrac większej ilości paszy w okresie laktacji. Celowo karmi sie prośne raz dziennie zeby im te zolądki rozciągnąć.
  9. 60 loch naima w cyklu zamknietym, stado spf, zaczynałem na slomie, stopniowo przerabialem na ruszt, najpierw porodowka, pózniej odchowalnia, potem lochy, na końcu tuczniki , od 2 lat mam juz wszystko na pelnym ruszcie. Tucz kontraktowy to dla mnie za mało ambitne zajęcie, chyba ze jako dodatek do innej działalności żeby budynek nie stał, to jest niewolnictwo a nie rolnictwo.
  10. Przeciez napisałem że mam 70 ha + 20 dzierżawy więc w sumie 90, jak bedzie mało to w mojej okolicy nie problem złapac kawałek jakiegos piachu dla sztuki, zresztą z tego całego zazielenienia to nie sa aż takie pieniądze zeby się tym przejmowac. Człowiek może wyjść na podwórko przewrócic się i enie wstać, i to tez trzeba w planie uwzglednic! Prowadze samodzielnie gospodarstwo już kolo 20 lat, zaczynałem od 15 ha V klasy gleby z czego do uprawy sie nadawało 9 reszta to były nieuzytki zarośnięte 15 letnią olszyną, z walącymi się budami, tak ze nie musi mi nikt tłumaczyć co to jest ryzyko, póki się dało rozwijalem gospodarstwo na bazie świń ale obecnie widze że ten kierunek zmierza w ślepą uliczkę i dlatego szukam czegos innego.
  11. Dlaczego samobójstwo? Co do paszy to i tak co roku wszystko obsiewam kukurydzą, zostawiam tylko tyle na inne uprawy zeby spełnic wymogi dywersyfikacji, różnica tylko w tym czy zbiore to na ziarno czy kiszonke. Teraz tez wszystko idzie na pasze dla trzody. Nawet gdybym nie miąl swojej kasy to biorąc kredyt i kupując we wrześniu 400szt odsadków za 1,2mln teoretycznie przy intensywnym żywieniu po roku mógł bym juz sprzedać i zarobic 1000/szt Odsetki to jakies 84tyś czyli jestem 300tyś do przodu. Problemme może byc tylko spadek cen, trudno przewidziec co będzie za rok, teoretycznie wołowina nie powinna tanieć, jest też możliwośc ekxportu ale pozosatje jeszcze ryzyko kursowe, jak by zł umocnił sie w między czasie o 50gr to myślę że z zarobku nici albo i dokładka. Dlatego chyba raczej wybiorę krowy mleczne, futrowanie praktycznie to samo, dochodzi tylko dojenie a zarobek chyba pewniejszy.
  12. Chyba te odsadki najlepiej mi pasują, a za te 3200 można kupić typowo mięsnego czy będa to mieszańce? Szaman a na tych 60ha uprawiasz tylko kukurydze? I co myślesz o tej dawce na bazie kukurydzy: http://www.zootechnik.com/downloads/Bydlo%20opasowe%20ras%20miesnych%20350-400%20kg,%201600%20g%20przyrostu.pdf
  13. Przedstawiam wam informację jakie znalazłem w necie i licze na ze bedziecie wytykac blędy, udzielac wskazówek jak np odnosnie ogłoszeń, moze tak być że zaniżają cenę dla celów marketingowych bo to czesta praktyka. Dlatego będe wdzięczny za informacje jak jest naprawdę. To odpada, nie mam czasu na przeprowadzanie doświadczeń i czekanie na ich wyniki, poza tym to i tak niewiele mi da bo skala bardzo wpływa na wiele rzeczy. Albo kilkaset albo 0. Ja np nigdy nie poradził bym nikomu żeby kupił sobie 1 maciorę i zobaczył jak to się swinie chowa bo jako doswiadczony chodowca trzody wiem ze niczego by sie nie nauczył a wręcz wyrobił sobie błędne zdanie.
  14. Mając partie 100szt to nie zakladam ze sprzedam to jakiemuś pierwszemu lepszemu chandlażynie czy rzeźni, w Niemczech na dzien dzisiejszy cena za klasę R3 to w przeliczeniu około 16,8zł kg X 0,6 wydajności daje 10zł/kg żywca, we Włoszech cena jeszce wyższa, więc 8zł to po odliczeniu kosztów transportu jeszce jest spory margines na spadek ceny lub słabsze wybicie. Co do tego ze zwierząt trzeba doglądac to nie musisz mi tłumaczyć, od lat mam trzode w cyklu zamkniętym i kazdego roku jakieś minimum 30 nocy w roku spędzam w chlewni asystując przy porodach. To ile trzeba dac za mięsny materiął? Przeglądajac ogłoszenia wydaje się że za 1500 kupię 150kg http://olx.pl/oferta/opasy-jalowki-charolaise-limousine-130-350-kg-CID757-ID3MQ87.html#4d3d0f08eb;promoted Wodę mam ze swojej studni wiec koszt tyle co prąd do pompy i chyba tylko do tego ten prąd potrzebny bo raczej cielaków promiennikami dogrzewac nie potrzeba, wentylacja mechaniczna też zbędna. Jakie sa koszty wet? Jakie waszym zdaniem mże być % upadków?
  15. Tu mam przyklady dawek na bazie kukurydzy do których trawa nie jest potrzebna: http://www.zootechnik.com/downloads/Bydlo%20opasowe%20ras%20miesnych%20150-200%20kg,%201200%20g%20przyrostu.pdf http://www.zootechnik.com/downloads/Bydlo%20opasowe%20ras%20miesnych%20350-400%20kg,%201600%20g%20przyrostu.pdf http://www.zootechnik.com/downloads/Bydlo%20opasowe%20ras%20miesnych%20550-600%20kg,%201600%20g%20przyrostu.pdf Jak by nie liczył koszt paszy na kg przyrostu zamyka sie między 2,5 a 3zł. Koszty: byczek mięsnej rasy 100kg 1500zł pasza 100-600kg = 500*3=1500 razem koszty 3000/szt Przychód 600*8=4800 4800-3000=1800/szt Teoretycznie wygląda to na dosć opłacalny biznes. sprzedając 400szt rocznie razy 1800 daje 720 tyś Pytanie jakie sa jeszce inne koszty oprócz paszy, np leczenie, jakaś profilaktyka? Co do budynku to licząc 2m na sztukę to na 400szt potrzeba raptem 800m kwadratowych jakiejś taniej wiaty, porównując to z kosztami i rozmiarami chlewni to jest mały pikuś.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj