A u mnie na dolnym slasku,okolice Wroclawia ,agencja wystawiala pole po 100tys/ha,a rolnicy-sasiedzisami sobie nabili do 170tys. Potem jeden z drugim strajki organizowali,pikiety,blokady-było w telewizji,i tacy biedni bo na raty nie maja,ze ciągniki to banku!!!!!! itd. itd.