Witam wszystkich. Obserwuje forum dluzszy czas, niestety nie moge znalezc odpowiedzi na problemy z zakupionym na wiosne DF Agrotron 110 MK2. Sprzet pracyje normalnie, byl zaniedbany wizualnie. Pochodzi z francji. Niestety podczas pracy zdaza sie ze odcina polbiegi i wyrzuca blad A3. Dzieje sie to najczesciej gdy zaczynam korzystaz z polbiegu H, czyli z M na H, lub z S na H. Do przykladu L i M dzialaja swietnie. A na H jest chwila zastanowienia i slychac stosunkowo mocne walniecie gdy uda sie przerzucic. Pytanie co to sie dzieje? Czy to tylko elektrozawor niedomaga? Druga sprawa, to ze zdaje sie slaby. Z prasa JD 590, ok 2,8t wagi trzeba redukowac polbieg na 6 biegu conajmniej o 1 od najwyzszego zeby podjechal. Z przyczepami jeszcze gorzej... 82km Zetor sobie tak radzi... Wstepnie planuje sprawdzic przewody paliwiwe i bak, bo troche o tym pisaliscie. Sprzetem zrobilem ok 40mth. Obecnie przekroczyl 5000mth, teoretycznie. Silnik suchy, nie kopci, pieknie pali, skrzynia cicha. Wszystkie oleje i filtry po wymianie ok 40mth temu. Wydaje sie jakby troche lepiej chodzil niz na poczatku. Bardzo prosze o jakas porade co z tymi polbiegami bo szkoda ze nie mozna ich uzywac komfortowo. Oraz co z moca sprzety? Byly jakies blokady komuperowe? Bo fabrycznie sprzet byl ograniczony do 30km/h. 5 biegow tylko. Ktos go odblokowal, ale nie wiem jak i gdzie. W sumie sprzedajacy tez o tym nie wiedzial.