Witam ,
Mam już doświadczenie z kilkoma pośrednikami ,
BYKPOLU nie polecam wszystko tylko ładnie wyglądało w internecie , po "wizji lokalnej" okazało się ze jest kilka wychudzonych HF-ów.
Kolejną firmą z jaką podjąłem współprace to EKO-Natura , tam był wybór i to dość duży wzięliśmy wtedy 5 sztuk , do tego miałem 3 sztuki po swoich krowach (HO/CH) , na początku były lekkie problemy ale po wypuszczeniu na pastwisko wszystko wróciło do normy więc zimą kupiliśmy tam kolejne pięć sztuk w tym jedną jałówkę ładne SM też nie miałem do nich zastrzeżeń jedyny minus to odległość prawie 300 km .
Znaleźliśmy w internecie firmę Dampol znacznie bliżej i co prawda wzięliśmy 2 cielaki ( same HO lub RW z białymi głowami rzekomo mięsne) po roku miały po 250 kg i dalej nie rosły więc trzeba było je sprzedać również do nich miałem kilka swoich mieszańców które niedawno sprzedałem i miały po ok 800 kg .
Dzięki znajomemu trafiliśmy do Kobylina i teraz bierzemy już tylko stamtąd . Trochę ponad 100 km i ceny troszkę wysokie ale za to efekty zadowalające , na próbę wzięliśmy 2 sztuki czystego SM i przyrosty znakomite w zasadzie od samego początku kukurydza ,siano do tego tylko miesiąc odspajania i w wieku 18 miesięcy sprzedałem je w wadze 700kg, teraz mamy 8 sztuk od nich 4 SM i 4 mieszańce BBB żadnych problemów w wieku 10 miesięcy mają 350-400 kg .
Ktoś pisał o kontraktacji ,ich doradca sam odradzał , nigdy nie wiadomo co się może wydarzyć a ciele może paść i co wtedy .
Teraz mamy 15 opasów i póki co 5 swoich cielaków HO/SM i będę zamierzał dokupić do nich kilka szt i wezmę je w BM Kobylin naprawdę polecam tę firmę . Jeśli mogę jeszcze coś doradzić to proponuje w miarę możliwości nauczyć cielaki do chodzenia pod pastuchem, takie pastwisko naprawdę dużo daje, a i byki są potem spokojniejsze . Pozdrawiam
