Jak ojciec składał wniosek w 2013r. to doradca który mu go pisał twierdził, że nie powinno być problemu z przejęciem zobowiązań po uzyskaniu przez ojca prawa do emerytury i przepisania gosodarstwa na mnie nawet przed upływem 5lat od podpisania umowy, wystarczy złożyć wniosek do ARiMR o przejęcie zobowiązań i finał. Teraz ten sam doradca wyjaśnia temat, ale chciałem zasięgnąć opinii z innego, szerszego zródła. Wydaje mi się, że jest tu nieścisłość w przepisach bo przecież logiczne, że przejmując gospodarstwo, przejmuję wszystkie zobowiązania. Podejrzewam, że ojciec bedzie musiał zrezygnować, chociż żal po tak długim oczekiwaniu na znalezienie się na zielonej i poprawkach, przed samą metą trzeba odpuścić.