Jestem na etapie rozliczenia zwrotu przez agencje za płytę i rozrzutnik. To z sama papierologia bujam sie ponad pół roku. A kredyt za całość trzeba spłacać. Jeszcze z 3 miesiące i moze w końcu zawitają na odbiór i ciekawe czy sie czegoś. Przy płycie nie uczepią. Te ich przelicznik to by trzeba przez dwa dzielić odnośnie wielkości. Bo wg nich ta płyta ma mi starczyć na te 6m-cy a starczy faktycznie na góra 4. Nie wspomnę o wyliczenie wielkości rozrzutnika... smiech na sali. A nie idzie nic ugrać ze gospodarstwo sie ciągle powieksza co przecież widzą chociaż po ilości DJP w co rocznym sprawozdaniu, bo dla agencji liczy się tylko i wyłącznie na dzień składania wnniosku ilość DJP. Sąsiad wybudował silosy to też od lipca sie buja z papierami i jeszcze mu nie odebrali. Stawiały u nas firmy bo można samemu ale swojej pracy nie odliczysz i zbieraj na wszystkie papiery i deklaracje certyfikat pisz przetargi jak masz zakup powyżej 15tys. A tak to firma wystawia ci fakturę i umowę spisujesz i z głowy ale wiadomo że firma charytatywnie tego nie wykona i wezmą drugie tyle albo prawie 2x tyle co sam materiał