Witam wszystkim. Mam problem z mf 235. Klijent przyjechał do mnie, poniewaz po wymianie pompy hydraulicznej ciągnik i tak nie chciał nic podnieść, a poprzedni mechanik sie poddał. Ciśnienie na wyjściu na kiper ma 190-200 barów. Po wymianie rozdzielacza pod siedzeniem podnosi pług, glebogryzarke, opryskiwacz, natomiast kosiarki rotacyjnej nie podniesie. Zaworu przeciążeniowego nie słychać przy próbie podnoszenia. Tak jak by gdzieś gubił ciśnienie. Lżejsze rzeczy podnosi i w pozycji max zawór słlychać czyli działa. W pozycji rozdzielacza na kiper podnosnik nie opada, w normalnej pozycji opada bardzo szybko. Jedyne co mi do głowy przychodzi to wadliwy rozdzielacz lub jakieś uszkodzenie pompy.