naczytałem się w temacie żywienia i jestem w fazie wprowadzania treściwej w innym składzie, i tu moja prośba pomóżcie wszystko dopasować.
tłuszcz 4,75
białko 3,63
mocznik 135
somatyczne 202,000
są to wyniki zbiorcze.
wydajność dobowa tak niska że nie będę pisał....
stado posypało się w ubiegłym roku z 10 szt zostały 8 dojnych, 2 w szczycie laktacji reszta pod koniec, lub przed zasuszeniem.
obecnie dostają taczki kiszonki z qq taczki wysłodków kiszonych ok.1,5kg/szt paszy treściwej oraz kostka siana na wszystkie tzn. 10szt i tak samo rano i wieczór woda z poideł do woli. słoma ile z pod siebie złapią,
taką treściwą zacząłem wprowadzać stopniowo:
120kg śruta (mieszanka zbożowa 60% jęczmień 30% pszenżyto 10%)
35kg rzepakówka
30kg otręby pszenne
5kg kreda pastewna
2.5kg witaminy lactomineral
rzepaku mało i bez soi bo nigdy jeszcze nie jadły więc stopniowo będę zwiększał udział procentow
co sądzicie o tym wszystkim, cudów nie oczekuje bo to same mixy rasowe ale nawet z nich można trochę podoić żeby zarobiły na wydajniejsze sztuki
zmieniać coś czy czekać cierpliwie dokładając stopniowo paszy?