Ciągniki T-150K

[Jasiupila 1]

Weź sprecyzuj pytanie? Odnośnie tego WOM-u..

Chodzi mi oto czy jest na taśmy tak jak w mtzach czy olejowo załaczany.

[K1ROVEZ 1]

Na allegro to kierovce można sobie tylko pooglądać. Z reguły tak jest, że w tej cenie co wystawiają, to bym prawie dwa kupił. Tą samą sytuację miałem jak szukałem siewnik poznaniaka 2,7 m ze sprężynowym dociskiem. Na allegro jak ceny zobaczyłem to oniemiałem. Chyba ludzie już wystawiają je jako antyki i dlatego takie ceny. Mam takie siewnik ale na docisk obciążnikami. Nie wiem czy bym za niego 1000 dostał, a tam patrze 2,5- 3 tyś i to w gorszym stanie!! Oglądam sobie czasami na allegro kirki i też ceny kosmiczne, ale jak ktoś ma za dużo kasy to czemu nie.

No nie wiem czy kosmiczne. A według Ciebie to ile ma kosztować taki ciągnik jeśli ma nie być kompletnym trupem...

Jak cena schodzi dobrze poniżej 10 tysięcy to to przecież będzie złom użytkowy, albo dawca narządów, ale nie traktor.

Jak coś ma być dobre, to nie może być tanie...

Wiadomo, czasem właściciel przywiązany i 'wali' cenę z kosmosu, żeby się nie rozstać z nim...

Tak jak taki zielony za 35 kawałków (to już wolę U1614...) z sercem od Jelcza, ma tylko fajną maskę, to wzór jeszcze z lat siedemdziesiątych, u nas w kombinacie większość miała właśnie takie maski, a ja już dawno takiej nie widziałem w całości, one były jeszcze malowane dwukolorowo i extra wtedy ten ukrainiec wyglądał...

 

Jasiupila z tego co wiem to wałek jest chyba włączany hydraulicznie, w tej skrzynce redukcyjnej jest chyba takie sprzęgło złożone z wielu tarczek, ale głowy nie daję bo już dobrze nie pamiętam.

Jakbym poknocił, to niech mnie koledzy sprostują...

[wodzu 5]

Ja osobiście go nie używam, ale z tego co wiem to WOM jest załączany dwu stopniowo, najpierw środkowa dźwignia miedzy siedzeniami. Najlepiej jak ciągnik jest zgaszony, ponieważ wałek co jest w skrzyni ma stały napęd od silnika i napędza obrazu wszystkie pompy hydrauliczne, wiec tryby mogły by się posypać jak by ktoś na chama chciał go zazębić na obrotach. A jak dalej jest to tak jak K1ROVEZ pisał, w kabinie masz dźwignie która za pomocą linki załącza się WOM w reduktorze z tyłu. Z tego co wiem i wywnioskowałem z rozmów z osobami które go ożywają to raczej z nim problemów nie ma w końcu głównie używają go do prasowania słomy w dużą kostkę.

Jasiupila a doczego WOM byłby ci potrzebny?

[Jasiupila 1]

Do prasy Krone Combi Pack. Pronar nie chce kręcić więc myśleliśmy że kirowiec da rade. Chcieliśmy kupić nowego DF ale zrezygnujemy chyba.

[darolee 12]

A według Ciebie to ile ma kosztować taki ciągnik jeśli ma nie być kompletnym trupem...

Jak cena schodzi dobrze poniżej 10 tysięcy to to przecież będzie złom użytkowy, albo dawca narządów, ale nie traktor.

Jak coś ma być dobre, to nie może być tanie...

Wiadomo, czasem właściciel przywiązany i 'wali' cenę z kosmosu, żeby się nie rozstać z nim...

Tak jak taki zielony za 35 kawałków (to już wolę U1614...) z sercem od Jelcza, ma tylko fajną maskę, to wzór jeszcze z lat siedemdziesiątych

 

Hehe ja tam nadal będę obstawał przy swoim

1) Kupiłem swojego ładne parę lat temu - rocznik '90 za 14 tyś. , ładnie zrobiony i komplecik nowych opon.

2) Jak to fajnie ująłeś dawcę organów w zeszłym roku mogłem kupić za 4,5 tyś. W zasadzie na chodzie - sprawny, tylko silnik do remontu, bo olej mocno pochłaniał

 

No a na allegro patrzyłem 8 tyś. kosztuje wersja, co widać, że dawno krzaków nie opuszczała Albo tek właśnie z jelczem - fakt wstawienia sprzedający wycenia na ok 25 tyś. , dla mnie ta operacja jest warta powiedzmy góra 15 (z 5 tyś zarobkiem dla mnie - choć ja silnik dobrze kupiłem więc zarobiłbym 7,5 tyś na swoim)

[Jasiupila 1]

@wodzu a czy mógłbyś mi załatwić kontakt do tego co kiowce ciąga dużą kostkę??????

[K1ROVEZ 1]

darolee, Ty mówisz pewnie o takim z dużą kabiną, czerwonym z silnikiem Jelcza, wiem który to, ale to akurat młodszy.

Jest jeszcze taki zielony za właśnie 35 tysięcy (!!!), z małą kabiną ale on się pojawia jak wpiszesz T 150 w wyszukiwarce Allegro; to o nim pisałem. Jest jeszcze drugi z '96 roku z kwadratową kabiną za 14 tysięcy z Jeleniej Góry, mam blisko i strasznie korci mnie żeby tam polecieć, choć w tym roku i tak już nie mam forsy na inwestycję, ale chociaż zobaczyłbym co on jest wart, bo jak za ten rocznik to cena coś bardzo niska (atrakcyjna?) mi się wydaje...

No ale jakoś ostatnio nie mam czasu bo już chodzę bardziej w koło sianokosów.

 

Jasiupila myślę, że T 150 K powinien pójść z prasą na 'duży gabaryt', ale będzie musiał mieć chyba w super stanie hydraulikę. Swoją drogą to kiedyś na Traktorpool.de była prasa Fortschritt 550 (duża kostka) i do niej właśnie sprzedawca oferował za niewielkie pieniądze 'małego Kirowca' (całkiem znośnie wyglądał), że niby właśnie z nim ta prasa chodziła i dobrze to miało współpracować w zestawie.

[darolee 12]

No ja dokładnie o tym kirku z jelczem pisałem co Ty. 35 tyś to przesada. A takie okazje jak piszesz są właśnie interesujące 14 tyś. za '96 warte obejrzenia. Jeśli zadbany, to nawet jak do remontu silnik godny uwagi. Teraz tak sobie pomyślałem, że może lepiej szukać w anonsach niż na allegro. Ja w właśnie w ten sposób swojego kupiłem z pod Chojnic.

 

A z tą prasą to ciekawa sprawa. Rożnie to może być. Ale sobie myślę, że skoro u mnie na ciężkich ziemiach po byłym zakładzie rolnym kirek chodził z 4m agregatem uprawowo-siewnym, to i z prasa powinien pójść. Jedyny problem mieli z zawieszeniem. Musieli robić drugi siłownik, bo na jednym przełamywało rurę przy podnoszeniu. Ale to tylko moje domysły.

[zorzyk2 56]

W przystawce napędu WOM jest sprzęgło o docisku hydraulicznym, a pompa je zasilająca(NSZ-60 w/g katalogu) jest napędzana i mocowana do tejże przystawki, reszta napędu mechaniczna, załączana z kabiny.

[Jasiupila 1]

Moja prasa to nie jest duża kostka. To jest zwijająca z owijarką (jest w mojej galerii). Ma zapotrzebowanie mocy 110 km tylko może przekaźnik nie uciągnąć. Hydraulikę ona ma własną więc nie ma problemu. Potrzebny jest tylko jedno wyjście do podbieracza. Kolejnym problemem jest prą bo potrzebuje do komputera. A jaki on ma prąd? Na 12 czy na 24 V?

[zorzyk2 56]

Fabrycznie jest na 12V, jeśli trzeba na 24v, to nie ma wielkiego problemu ją przerobić.

[K1ROVEZ 1]

Ma zapotrzebowanie mocy 110 km tylko może przekaźnik nie uciągnąć.

Zakładając, ze nie masz innego ciągnika niż te w Twojej galerii, to czym ciągałeś do tej pory tą prasoowijarkę, że obawiasz się, że T 150 K może nie podołać? Nawet mimo tego, że ma swoją hydraulikę, to przecież ile mocy potrzebuję sama prasa (no chyba nie tak dużo, nawet przy kiszonce), a owijarka jest napędzana hydraulicznie, ale tam chyba nie ma większej pompy niż 80-90 litrów na minutę no nie?

Czy te 110 KM to jest moc ciągnika jaki minimalnie zalecają, czy może moc oddawana na WOM-ie?

Mi się zdaje, że nawet w tym drugim przypadku to CHTZ 'da radę', zwłaszcza, że on tego wcale nie ciągnie, bo dla niego taka masa to jest nic, będzie musiał tylko to napędzać.

Zdaje mi się, że raczej większym problemem może okazać się jego taka sobie zwrotność, ale przy Twoim areale, to i chyba łąki masz raczej w większych działkach, tak więc nie powinno to Ci chyba aż tak przeszkadzać.

[Jasiupila 1]

Ciągniemy ją Pronarem 1221A. Teraz chodzi jak brat popuścił sprzęgło w prasie. Hydraulikę ona ma własną na owijarkę też tylko na podbieracz trzeba jednego wyjścia. Ta prasa waży około 7 ton. Ta moc ma być oddawana na wałku przekaźnika. Małych łąk też mam trochę ale to są takie około 1 ha.

[lukas111 0]

koledzy,a ten kirowiec to made in rosija ?? ;p

[kkk2006 0]

Tak.

[K1ROVEZ 1]

Jeśli chodzi o T 150 K, to nie Rosja, tylko Ukraina, a dokładnie to Charków.

W Rosji produkowali (produkują do dziś) 'duże' Kirowce. Kiedyś Leningrad, dziś St. Petersburg.

[kkk2006 0]

No mi chodzilo o duze kirowce.

[wodzu 5]

To nie odpowiednie pytanie w nieodpowiednim temacie :mellow:

O k-70* jest osobny temat.

[K1ROVEZ 1]

Oj wodzu, nie bądźmy takimi formalistami... :mellow:

W tym temacie jest na tyle mały ruch, że wszystkie 'przegubowce' (łącznie ze Skodą, a nawet Rabą i IMT, swoją drogą ciekawe czy z tych dwóch ostatnich są jakiekolwiek egzemplarze w Polsce...) z państw RWPG mogłyby mieć wspólny temat i tłoku by nie było.

Zresztą sam pisałeś, że jak mówisz 'mały Kirowiec', 'duży Kirowiec' to wtedy każdy od razu wie o co chodzi, a jak rzucasz typami to nikt nic nie kuma...

[malek2312 2]

bracia forumowicze dokonaliśmy zakupu i przybył mi agregat uprawowo siewny rabe werk pke400 z siewnikiem lemken hassia zestaw ma 4 m i obawiam się że mój sprzęcik sobie nie poradzi słyszeliście może żeby ktoś ciągnoł podobny zestaw t150ką?? jeszcze nie miałem przyjemności go wypróbować.

[darolee 12]

U mnie jeździł kirek z pneumatykiem 4m accord-kverneland. Jedynym problemem było przełamywanie się rury tylnego tuza, ale wstawili na prawą stronę siłownik detowski. A tak to śmigał jak ta lala.

[K1ROVEZ 1]

bracia forumowicze dokonaliśmy zakupu i przybył mi agregat uprawowo siewny rabe werk pke400 z siewnikiem lemken hassia zestaw ma 4 m i obawiam się że mój sprzęcik sobie nie poradzi słyszeliście może żeby ktoś ciągnoł podobny zestaw t150ką?? jeszcze nie miałem przyjemności go wypróbować.

No właśnie, a boisz się, że nie pociągnie, czy, że nie podniesie? Bo jeśli ten agregat nie jest aktywny i ni 'zżera' dużo mocy przez wałek to raczej z pociągnięciem nie będzie chyba problemu...

Gorzej z podnoszeniem, bo tam jest właśnie tak jak darolee pisze, że w tych starszych jest jeden siłownik i ten TUZ jest dosyć słaby jak na taki ciągnik, no i tam się właśnie łamać lubi.

Wiem, że trzymetrowy agregat bierny z hydropakiem to 'dawał radę' z pełnym siewnikiem też podnosić bez większych problemów, a 'szesnastka' wymiękała...

Bo to raczej jest ciągnik który w założeniu miał pracować z maszynami półzawieszanymi i przyczepianymi, dlatego ma to zawieszenie takie sobie (w końcu to ten TUZ jest dokładnie taki sam jak w Decie 75...).

 

Ale najlepiej po prostu zrób próbę: 'zczep' to wszystko razem, nasyp pełny siewnik i wtedy się przekonasz co się dzieje, czy można patrzeć czy trzeba uciekać... :rolleyes:

Tylko ostrożny bądź, szkoda rozwalić nowy siewnik uderzając nim o ziemię w razie pęknięcia któregoś elementu TUZ-u...

[Jasiupila 1]

Witam ponownie, mam pytanie co może być przyczyna gdy włączę bieg a kirowiec mi nie ruszy. Czy może być uszkodzona pompa od półbiegów. Z góra dzięki za informacje.

[darolee 12]

ale w ogóle nie jedzie czy tylko w jakiś szczególnych przypadkach? Bo jak Ci stanął w robocie w czasie jazdy pod obciążeniem to raczej wałek, ale napisz co tam się stało i jak to się stało dokładniej. Stwierdzenie że nie jedzie, nie wiele mówi i może paść podpowiedz, że trzeba zapalić ciągnik

[Jasiupila 1]

To się stało podczas wyjeżdżania z garażu po pół roku nieodpalania. Jechał na pusto. Faktycznie w skrzyni biegów było mało oleju!!!