maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Senator    45

@panczo tobie jeszcze coś w ścieżkach zostało? Bo latasz co chwilę z tym opryskiwaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szymon17    1

Kolego @panczo za bardzo panikujesz. Czasami efekty środka widać dopiero po tygodniu dlatego radzę Tobie nie chodzić tak często na polę. Duży wpływ na działanie ma sama pogoda.

Słusznie napisał Ci kolega BARABUS.

Jeżeli chcesz mogę Ci zrobić zdjęcia mojego pola i sąsiada.

U sąsiada zobaczysz efekt działania larw w łuszczynach.

Ja pryskałem 5-05-2012 Proteusem+Mondatak i spokój do teraz (w fazie opadania pierwszego płatka i zawiązywania się pierwszych łuszczyn i tak powinnieneś zrobić.)

Teraz wydaję mi się już troszeczko pózno żeby coś naprawić i czymkolwiek pryskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

panczo1922    635

@panczo tobie jeszcze coś w ścieżkach zostało? Bo latasz co chwilę z tym opryskiwaczem.

 

Zostało zostało:) nawet jest dosyć gęsto... Rzepak tego roku coś wyjątkowo niski...

chociaż n ie powiem dosyć ładny...

 

Kolego @panczo za bardzo panikujesz. Czasami efekty środka widać dopiero po tygodniu dlatego radzę Tobie nie chodzić tak często na polę. Duży wpływ na działanie ma sama pogoda.

Słusznie napisał Ci kolega BARABUS.

Jeżeli chcesz mogę Ci zrobić zdjęcia mojego pola i sąsiada.

U sąsiada zobaczysz efekt działania larw w łuszczynach.

Ja pryskałem 5-05-2012 Proteusem+Mondatak i spokój do teraz (w fazie opadania pierwszego płatka i zawiązywania się pierwszych łuszczyn i tak powinnieneś zrobić.)

Teraz wydaję mi się już troszeczko pózno żeby coś naprawić i czymkolwiek pryskać.

Może masz racje że za często na tym polu jestem..:)

Ale już widzę na najstarszych łuszczynach gdzieniegdzie są larwy pryszczarka i przez to zaczynają się wyginać..Nie jest to co prawda to co w ubiegłym roku ale wole dmuchać na zimne... Może mówisz że późno bo u Ciebie rzepak już przekwitł ale u mnie dopiero kończy kwitnienie ten co później sie odrodził i wbrew pozorom pole jest jeszcze żółte więc chce trochę jeszcze ochronić to co będzie zawiązywane... Oczywiście na opadanie płatka też pryskałem... zresztą ja chyba co tydzień coś tam robie:) A że zostało mi trochę środka więc postanawiam go wykorzystać. Niech giną robale paskudne!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szymon17    1
Napisano (edytowany)

Może środki masz stare i dlatego nie działają??? Może warto zmienić pośrednika od którego kupujesz???

Sama "chemia" na tym Twoim polu powinna już być. A nie masz przy łące Tego pola???

Życzę powodzenia w walce, daj znać czy udało Ci się zwalczyć "robaszki".

Polecam środek Sadofos na hektar 20zł wychodzi- nie rejstrowany jest ale pryskaj bardzo póżno ponieważ przy 30 stopniach słabo działa. Wszystko powala, człowieka też. Bardzo pachnący jest.

Edytowano przez szymon17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

Może coś jest z tym pośrednikiem bo od kiedy u niego się zaopatruje to z pryszczarkiem nie mogę ujechać, albo to po prostu zbieg okoliczności..:) Pole nie graniczy z żadną łąką...

Dziisiaj wieczorem już chyba ostatni raz pojade... Lece mieszanką Mospilanu+Fastac (wszystko ze śroidków które zostały z ostatnich oprysków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafi313    0

Koledzy, może mi ktoś powiedzieć ile plonu może zjeść słodyszek przez 2 dni nie pryskany. Jest to rzepak jary, w poniedziałek zaczął wypuszczać pędy kwiatowe. Pierwsze osobniki słodyszka zaczęły pojawiać się wczoraj, ze względu na warunki pogodowe oprysk będę mógł wykonać dopiero jutro wieczorem. Dzisiaj było około 10 osobników na roślinie. Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barthez96    3
Napisano (edytowany)

Panowie, od czego można pryskać rzepak ozimy na etapie końca kwitnienia (sporadycznie miejscami są jeszcze płatki) ? Dzisiaj widziałem pewnego rolnika który pryskał rzepak i bardzo mnie to zaciekawiło.

Edytowano przez barthez96

D-358 DT-239 DT-436 IH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

Kiedyś u nas pryszczarek tak atakował że zwykłe na opadnie nic nie dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerf5030    0

witam.czy ktos z was producentow stosuje sklejacze luszczyn? czy to naprawde dziala i czy jest to oplacalny zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kodzi    15

ja stosowałem w tamtym roku flexi, naprawdę byłem zadowolony. co prawda ciężej trochę się młóci ale warto jak dla mnie stosować. w tym roku będę sklejał środkiem trochę tańszym Spodnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

W tamtym roku miałem z tym doświadczenie 3 sklejaczy i powiem Wam że rzepak na zostawionych kawałkach został z miesiąc po młóceniu i żadnej różnicy nie było. Nie wiem jak to jest gdy daje sie do tego dosuszacz ale bez niego nie widać różnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    635

Koledzy kwitną wam jeszcze rzepaki?? Mój kwitnie już od miesiąca! Najstarsze łuszczyny są już pięknie wykształcone a to co odrodziło się w kwietniu po tych mrozach to teraz jest w pełni kwitnienia i jak tak patrze na pole to prawie całe jest jeszcze żółte! Nie będzie problemów ze zbiorem? co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senator    45

witam.czy ktos z was producentow stosuje sklejacze luszczyn? czy to naprawde dziala i czy jest to oplacalny zabieg

 

Ja mam takie samo zdanie jak @silva, stosowanie sklejaczy według mnie jest bez sensu, kilka lat temu nasz rzepak był młócony 28 sierpnia bo nie mieliśmy swojego kombajnu ze stołem, i przepadywał deszcz i tak wyszło z terminem, może mi nie uwierzycie ale nic się nie wysypało (ewentualnie tyle co przy normalnym terminie, bo jakieś tam straty zawsze będą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksys    23

@ panczo u mnie w ubiegłym roku po gradzie to rzepak podczas zbioru był w fazie kwitnienia,wilgotność była 16 proc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mam takie pytanie czy command 480 ec bo ja prysnąłem po cukinii i dyni i ona już powschodziła i tak mam pytanie bo znalazłem ze pryskać najpóźniej 2 dni po wysianiu a ja prysnąłem po wschodach co tej plantacji grozi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek001    11

panowie co radzicie na opadanie płatka od robaka? pierwszy raz pryskałem proteusem a drugi mospilanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pabloooo    124

dziś przejechałem swój rzepak Bi Nowy ,Już kompletnie przekwitł więc to co chowacz i pryszczarek na szkodził mam nadzieje że zatrzyma,bo presja w tym roku tych szkodników ogromna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

mam takie pytanie o command 480 ec bo ja prysnąłem po cukinii i dyni i ona już powschodziła i tak mam pytanie bo znalazłem ze pryskać najpóźniej 2 dni po wysianiu a ja prysnąłem po wschodach co tej plantacji grozi ?

Edytowano przez wojciech675DT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogar118    65

Wiatam! stosował ktoś z was asahi w rzepaku?? widzicie jakies efekty tego środka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość murtek   
Gość murtek

Taaa, około połowy lipca na Dolnym Śląsku już rzepaku nie będzie...

 

lukaszbor

 

Około 2 tyg przed spodziewanym zbiorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj