maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

Wojtu    2

panowie podpowiedzcie czym spryskać rzepak wiosną żeby zniszczyć tomkę ościstą ( lokalnie nazywaną też brzygód, ) jesienią posiewnie pryskałem navigatorem z commandem. Napewno jakiś na jednoliścienne to wiem np Leopardem :) ale mam martwie m,,nie czy nie wpłynie negatywnie na rzepak no i kiedy pryskać ?? chyba jak najwcześniej bo rzepak szybko startuje --- pytam bo jeszcze nigdy nie pryskałem rzepaku ozimego wiosną, a może jakiś innym środkiem z inną substancją czynną  piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Tomka oścista jest gatunkiem jednoliściennym więc powinieneś ją zwalczyć graminicydem lub kerbem. Graminicydy są całkowicie selektywne dla rzepaku więc jak rzeczywiście masz duże chwasty jednoliścienne to bez obaw możesz dać dawki wyższe niż zalecana.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

a jesli w rzepaku tkzw opuchy nie wymrozi to czym pryskac by zniszczyc ta opuche w rzepaku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

Gość   
Gość

Na wiosnę raczej już nic jej nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

to skad ta opucha sie wyladowala ale przez zime powinna ja wymrozic a jak nie wymrozi opuchy  to co sie stanie rzepakowi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
d4rek    67

jak sprawuje się wiosna tebu+ccc ? jesienią jechałem toprexem to o kant d*py zadziałał,  poprawiałem tebu + ccc  zrobiło robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Toprex jesienią fajnie sprawdza się na "słabszych" plantacjach bo właśnie nie przychamowuje tak wzrostu roślin. Wiosną natomiast już nie zależy nam na "wciągnięciu" stożka wzrostu tylko wyrównania rozety i zmniejszeniu dominacji pędu głównego w stosunku do pędów bocznych co wyrównuje późniejszy wzrost rośliny i wpływa pozytywne na rozwój pędów bocznych. Do tego zabiegu Toprex już sprawdza się bardzo dobrze. Sam w zeszły roku go sobie odpuściłem na rzecz Tilmora i tak do końca zadowolony nie byłem więc raczej wrócę do Toprexu.

Edytowano przez Kula07

Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    153

Ja robię zawsze tak, jeśli na jesień idzie caryx + tebukonazol to wiosną daje toprex. Natomiast jeśli jesienią idzie toprex wiosną caryx + tebukonazol. Kiedyś robiłem jesienią caryx + tebukonazol wiosną również caryx + tebukonazol. Dublowanie substancji widocznie kiepsko zadziałało ponieważ było dość sporo roślin z zgnilizną twardzikową. Od kiedy robię mieszany tryb brak oznaków zgnilizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SawekBraczyk    460

Jak jesienią dałem tebu+ccc to wiosną mam rozumieć że caryx + tebu . Mam 3ha rzepaku i czy 0,7 caryx + 0,7 tebu nie będzie to za mocne ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

A czemu koniecznie Caryx+tebu?


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SawekBraczyk    460

No nie wiem bo pisał kolega wyżej że jak się zmienia fungnicydy to presja chorób jest mniejsza . Chyba że zostane przy najtańszej opcji która mi pasuje czyli tebu+ccc no chyba że jeszcze coś innego Kula proponujesz z tych tańszych regulatorów . A tak po za tematem to Kula lubie oglądać twój kanał na youtube  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Dzięki.

Masz jeszcze Tilmor. CCC+tebu będzie miał mocne działanie regulujące ale słabe fungicydowe. Przy pogodzie jaka jest możemy spodziewać się dużej presji chorób wczesną wiosną, więc lepiej wybrać coś o silniejszym działaniu grzybobójczym. Sam nie stosowałem Caryxu + tebu więc na jego temat nie mogę się wypowiedzieć, ale trzeba by policzyć koszt ma ha bo nie wiem czy Toprex nie wyjdzie korzystniej (Tilmor napewno) a napewno lepiej poradzi sobie z porażeniem przez choroby.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RolnikMati    46

Na jesieni stosowałem 0,7l ccc + 0,7l tebukonazolu 250 i myślę że za malo. Chociaz rzepak troche uciekl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
major_89    36

Dawki Które zastosowałeś nie były za male. Zabieg był spóźniony. Rzepak który łapie 5-6 liści ciężko już w ryzach utrzymać. Więc takie zabiegi robi się na 3-4 liść.  Szczególnie produktami tej klasy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Nawet jakby częściej wracał to wystarcza, co prawda tebu bym zwiększył do 1l, ale ogólnie ok. Sam.jechałem taką mieszaninę i jestem zadowolony. Choć okaże się wszystko wiosną, ale do zimowania rośliny były dobrze przugotowane, mimo, że wyrośnięte.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SawekBraczyk    460

A czy jak bym do tebu + ccc dodał prochloraz np.mirage miało by to sens . Co sądzicie o tym? Czy jednak caryx i toprex górą . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kula07    163

Trzeba policzy ile by to kosztowało.


Zapraszam na mój Vlog ;)

www.youtube.com/user/KulaXT/feed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

O rzepak to trzeba  w jesieni dbać. Jak w jesieni się zaniedba lub spóźni  z wstrzymaniem to wiosną nie wiele sie poradzi.

Ja w jesieni w Strip Tillu  spóźniłem się i opryskałem go Toprexem na 5-6 liść i już po robocie było. Wiosną poszło 1,2 Caryxu  i roboty nie zrobił takiej jak powinien. Fakt wyrusł do 2 metrów stał nic nie położył się,  sypnął 3,7 najlepiej  w okolicy, ale nie powinien tak wyglądać jak wyglądał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj