maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

mtz_820    0

no ale to prayskasz zabespieczajac sie bo chyuba jeszcze nie masz strakow w rzepaku ;) mam racje czy chodzilo o cos innego? czyli ten pictor jest na grzyba a sumi-alpfa na pryszczarka kapustnika? a ten pictor ile kosztuje na ha?


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benek79    16

Cene Pictora podałem wyzej a jesli chodzi srodek nie szkodliwy dla pszczół do jest jeszcze Buldok tylko nie wiem czy zniszczy

pryszczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darolee    12

Mucha pryszczarka składa jaja w strąk o długości od 1 do 2 cm (chodzi tu o możliwość wbicia sie do środka). Później strąki są bezpieczne. Więc 1 zabieg na początku opadania płatków jest w sam raz, a drugi 7 do 10 dni później dla ochrony niższych partii.

 

A jesli chodzi o bulldocka .... benek79 Ty taki wyrafinowany znawca i herezje głosisz?! ;) Ale cóż to ludzkie, ja też nieraz strzele gafę. Bulldock to środek bardzo toksyczny dla pszczół i prewencja w związku z tym 6h. Przerabiałem temat w odłóż i w poprzek. Tylko Sumi-alpha, bo tania! Reszta środków nieszkodliwych dla pszczół (np Mavrik), to już za duża kasa. Chyba wpadnę w furie, kupie Fury i polecę z zabiegiem na 3-4 dni :)

 

AAA tak z ciekawostek ...My to tylko rolniki wiec możemy sie mylić ale po to są ulotni żeby je przeczytać... Doradca pewniej firmy (nie mówił jakiej bo to dosłownie hańba) zaproponował mi (jak dzwoniłem za tym Suni-A) Danadim :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

farmer07    1

Pewnie ten doradca jakiś nowy i nie doświadczony ale z tym Danadimem do dał ciała niesamowicie, przecież tam karancja na pszczoły to chyba ok 14 dni a pozatym ten środek sie do tego nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtz_820    0

ja stosuje po siewie ale jakie preparaty t nie pamietam sprawdze i napisze


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radek000111    2

ja po siewie pryskam co roku,w zeszłym roku pryskałem ComandTopem i byłem zadowolony w tym roku tez tym pryskałem,bardzo dobrze radzi sobie z przytulią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darolee    12

No ja jestem zwolennikiem ButisanuStar. Chlomazon (Command znaczy) nie jest elastyczną substancją. Rygorystyczny termin zabiegu oraz suche warunki i kasa wyrzucona w błoto a w zasadzie w bryły, bo przecież sucho. Przerabiałem ten temat już nie raz na Butisanie+Commandzie i sobie dałem spokój. ButisanStar jest bardziej elastyczny. Spokojnie można dostosować sposób zabiegu j jego termin. Najlepiej w 2 zabiegach: 70% po skiełkowaniu (4 do 7,10 dni) i 30% 7-10 dni po pierwszym zabiegu. W razie draki można popryskać w jednym zabiegu lecz najlepiej w fazie liścieni chwastów, bo później skuteczność drastycznie spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuczek015    3

W tym roku stosuję Clozor Trio 3l zaraz po siewie i Butisan Star 2,5l od 4 do 7 dni po siewie . Ponoć Clozor ma zwalczać też fiołka zobaczymy jak to będzie na wiosnę . A na Butisanie Star można polegać stosuję od 4 lat z zadowoleniem i jak napisał ,, darolee '' jest elastyczny w stosowaniu przed i po wschodach . Jedyne minusy to ceny tych środków . ;)

Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coolman111    56
No ja jestem zwolennikiem ButisanuStar. Chlomazon (Command znaczy) nie jest elastyczną substancją. Rygorystyczny termin zabiegu oraz suche warunki i kasa wyrzucona w błoto a w zasadzie w bryły, bo przecież sucho. Przerabiałem ten temat już nie raz na Butisanie+Commandzie i sobie dałem spokój. ButisanStar jest bardziej elastyczny. Spokojnie można dostosować sposób zabiegu j jego termin. Najlepiej w 2 zabiegach: 70% po skiełkowaniu (4 do 7,10 dni) i 30% 7-10 dni po pierwszym zabiegu. W razie draki można popryskać w jednym zabiegu lecz najlepiej w fazie liścieni chwastów, bo później skuteczność drastycznie spada.

Tego trochę nie rozumie... Bo napisałeś 70% po skiełkowaniu i 30% 7-10 dni po pierwszym zabiegu. Co znaczą te procenty- chodzi Ci o dawkę? Bo jeśli w zaleceniach pisze, że należy pryskac od 4 do 7 dni po siewie w dawce 2-2,5l/ha to mam to jeszcze podzielić? Jeśli wezmę 30% z np. 2,5l/ha to będzie 0,75l/ha- to chyba wcale nie zadziała takie coś ;)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darolee    12

Ja daje 3l butisanu ogólnie i tu tez łatwiej zademonstrować (choć rozumujesz dobrze). Pierwsza dawka 70% z 3l = 2l w terminie 4 do 10 dni (kwestia warunków bo przy suszy nic nie wschodzi i trzeba odczekać), druga dawka 30% - 1l (jako poprawka) 7-10 dni po pierwszym zabiegu. Analogicznie oczywiście jest przy założeniu oprysku 2,5l i 30%-0,75l nie jest za mało na drugi zabieg, bo jest to jakby dołożenie substancji do jeszcze działającego oprysku z pierwszego zabiegu (warunek odpowiedni czas pryskania). Rozłożenie zabiegu na dwa danie niewspółmierne efekty jak przy pryskaniu "na raz". Jednorazowy zabieg ma tę wadę, że przy wcześniejszym opryskaniu skutecznie zwalczy chwasty już wschodzące, lecz puści chwasty, które wzejdą nieco później. Natomiast późniejsze zastosowanie jednorazowego zabiegu (w fazie 2 liści właściwych) nie do końca zwalczy chwasty - nawet 3l może być za słabe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3828

czymkolwiek na jesieni - ja już od kilku lat pryskam na jesieni i efekty są bardzo dobre, zawsze to ubijasz małego chwasta a poza tym chwast nie ciągnie ci nawozu


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1036

no i przede wszystkim rzepak trzyma sie blisko ziemi jak nie ma konkurencji ze strony chwastów i jest dzięki temu na mróz odporniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darolee    12
Czym najlepiej opryskać od chwastów i kiedy?

Rozumiem, że chodzi Ci o rzepak :P Pytanie trochę poniewczasie. Tak jak koledzy poprzednio zupełnie nie rozumiem wiosennego pryskania na chwasty, no chyba, że poprawkę. Ale cóż jest jak jest. Na wiosnę nie widzę innej opcji jak Galera - no to jest na 2-liścienne oczywiście. Na jednoliścienne ostatnie 2 lata stosowałem Agil. Ładnie bierze, tylko dłużej trzeba poczekać na efekty. A i cena w miarę przyzwoita. Druga sprawa, że jakbyś poczytał wypowiedzi powyżej, to Twoje zapytanie byłoby zbędne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0

co moze sie stac rzepakowi jak dostał podwojna dawke odzywek? pryskane bylo jakios krotko przed swietami.. chyba w wielki czwartek jak sie nie myle? nic mu nie bedzie czy bedzie mialo to jakis zly wplyw na niego? a i 5 dni pozniej bylo pryskane na (kurde nie pamietam) chyba na chowacza .. czy jakos tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrius    9

Nic mu nie będzie tylko trzeba uważać jak rzepak kwitnie to już lepiej nie pryskać odżywkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radek000111    2

Panowie rzepak już w połowie zakwitł w najwyższych pędach, boczne pąki kwiatowe jeszcze zielone, ale dzisiaj sie przeszedłem po polu i znalazłem sporadycznie pojawiającego sie słodyszka, co robic pryskać czy już nie warto?? a jesli pryskać to czym bo nurelle chyba odpada prawda? mospilan? nie jestem doświadczony i nie chce zaszkodzic rzepakowi ani sąsiadowi bo ma pszczoły. prosze o porade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coolman111    56

A pryskałeś wcześniej jakimś długoterminowym jak np Nurelle? Jeśli tak to nie warto wjeżdżać, a tym bardziej jak masz mało tego słodyszka. Z pszczołami trzeba uważać. Miałem raz postawione ule od prywatnego gościa, to mówił, że najlepiej pryskać wieczorami, jak już pszczoły zlecą się do ula i nie słychać ich pracy na polu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deer    180

@radek000111 na etapie rozwoju rzepaku jaki opisałeś, słodzyszek nie jest już szkodnikiem tylko organizmem pożytecznym :D.


BŁOGOSŁAWIENI CI, KTÓRZY NIE MAJĄ NIC DO POWIEDZENIA I NIE UBIERAJĄ TEGO W SŁOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radek000111    2

miałem opryskane nurellą i wczoraj minęły dwa tygodnie od wykonania oprysku i sie zastanawiałem czy nie pryskac jeszcze raz, czytałem że słodyszek jest pożyteczny gdy rzepak już kwitnie, a mój był tak w połowie kwitnący i nie wiedziałem czy szłodyszek nie zaszkodzi tym pąkom które jeszcze nie rozkwitły, ale do końca tygodnia to wszystkie górne kwiaty będą żółte a na bocznych pędach go wcale nie widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj