maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

thug    236

widziałeś słodyszka? w naczyniu czy na roślinach?

 

bardziej obawiałbym się mocznika i odżywki z azotem. Podkręci to działanie tebukonazolu i CCC także nie szalej z dawką

 

daj tebu i ccc oddzielnie chociażby o dzień


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

thug    236

ja dałbym tebu ccc i bor razem reszta  póżniej bor cięzko się miesza można zr4obić zupkę ale powiem Ci ja na swoje ryzyko wszystko mieszałem i było ok trzeba zachować kolejność itd


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

właśnie mógł by ktoś przypomnieć kolejność mieszania takich złożonych oprysków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Sugerujesz rozdzielić to na dwa zabiegi?

Wtorek tebu, plonovit, bor

Środa ccc,mocznik,siarczan.?

Ja do takiej mieszaniny dodałem jeszcze 2 rodzaje odżywek DR Greena.Wszystko oczywiście na raz, ale bez CCC, bo nie stosuję  wcale. Ale tu nie mam znaczenia .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SawekBraczyk    427

Witam a więc mam zakupiony leopard extra na chwasty jednoliścienne i samosiewy zbóż i chciałbym opryskać w tym tygodniu jak zrobi się cieplej koło soboty . I dylemat jest taki czy dawka 1,5l/ha nie zaszkodzi rzepakowi narazie jako tako nie wybija bardzo w pęd ale lada dzień zacznie jak zrobi się cieplej . Mialem pryskać na jesień ale nie chciałem go dusić bo słabo po commandzie wyrósł . Raczej musiał bym opryskać bo chwastów jednoliściennych jest dużo a zaszłym roku nie opryskałem i zarosło wszystko mietlicą i na plonie straciłem . A po tym oprysku bym leciał z tebu i ccc i odżywki . 

Edytowano przez SawekBraczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    631

widziałeś słodyszka? w naczyniu czy na roślinach?

 

bardziej obawiałbym się mocznika i odżywki z azotem. Podkręci to działanie tebukonazolu i CCC także nie szalej z dawką

1L tebu, 0,5l ccc 2kg odżywki, 1,2l boru 5kg mocznika, 3kg siarczan może zrobić spustoszenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam  wszystkich  rolników mam pytanko jak to mówią ze człowiek się  uczy całe życie Ponoć środki grzybowe  mają działanie regulatora wzrostu w rzepaku i w ubiegłym roku zastosowałem tylko 2 razy na grzyba bez antywylegacza i zdawało mi sie ze był za duży Pytanie czy nie robie zle jak pierwszy oprysk co na chowacza robie to daje proteus + tarcze łan na grzyba + bormax + antywylegacz  0,5l/h   sieje rzepak juz pewnie z 15 lat i  raczej stosuje to co mi sie  sprawdza  jak myślicie nie wpływa to zle na rzepak  ? Powiem wam coś mówią że mocznika na drugi raz w  rzepak nie bo wilgotnośc mu długo trzyma ale ja już pewnie z 10 lat daje i kosze tak jak kazdy  8% 10% wilg tylko wnet trzeba dać nie ma sie co bać ai plon ładny wtedy jest pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arturos21    6

panowie czy mogę połączyć razem odżywkę dursban siarczan mocznik plus do tego toprex??????

Edytowano przez Arturos21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

Witam  wszystkich  rolników mam pytanko jak to mówią ze człowiek się  uczy całe życie Ponoć środki grzybowe  mają działanie regulatora wzrostu w rzepaku i w ubiegłym roku zastosowałem tylko 2 razy na grzyba bez antywylegacza i zdawało mi sie ze był za duży Pytanie czy nie robie zle jak pierwszy oprysk co na chowacza robie to daje proteus + tarcze łan na grzyba + bormax + antywylegacz  0,5l/h   sieje rzepak juz pewnie z 15 lat i  raczej stosuje to co mi sie  sprawdza  jak myślicie nie wpływa to zle na rzepak  ? Powiem wam coś mówią że mocznika na drugi raz w  rzepak nie bo wilgotnośc mu długo trzyma ale ja już pewnie z 10 lat daje i kosze tak jak kazdy  8% 10% wilg tylko wnet trzeba dać nie ma sie co bać ai plon ładny wtedy jest pozdrawiam 

 

Ja bym Proteusa zostawił na później bo co potem dasz na płatek? Niby jest Mospolian ale różne opinie krążą o nim ja staram się go unikać, a i jeszcze jest słodyszek. Więc lepiej jest zacząć od Dursbanu póki można go zastosować bo to najlepszy i najtańszy środek tylko można go stosować w początkowych fazach rzepaku.

 

ja chyba środki mieszałem w takiej kolejności: mocznik, siarczan, nawozy, mikro, tebu, bor, dursban, CCC jakieś uwagi? Kilka lat mieszam wszystko i nic się nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    631

Co z chowaczem? U mnie w naczynkach pusto... I mam dylemat czy zastosować prewencyjnie dursban czy jeszcze się wstrzymać lub zostawić ten środek na wczesną fazę słodyszka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

Też mam taki dylemat, na Dursban w zasadzie jest za wcześnie, nawet jak się nalot pojawi to oprysk najkorzystniej dać za jakis tydzień czasu. No ale to trzeba by jechać z osobnym zabiegiem. Sam nie wiem chyba najkorzystniej było by jechać teraz z mikro, tebu i ccc, a za tydzień  czy nawet 10 dni Dursban, który wtedy i tak załatwi chowacza, a i zwali pierwszego słodyszka. Choć kilka ostatnich lat po stosowaniu Dursbanu na chowacza razem z tebu słodyszka już nie musiałem zwalczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

Tuż przed nawrotem zimowej aury w naczyniu złapał się chowacz i słodyszek.Być może jeśli się ociepli sytuacja się powtórzy i oba szkodniki się pojawią.Będę dawał Dursban łącznie z Toprexem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunf    32

T3 proteus 0,5 l pictor 0,5 l
0,25 bulldock + yamato 1,75

Edytowano przez Sunf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewno jak z 2,3 dni będzie ciepło to sie pojawią skurczybyki ja byłem na polach przed tym nawrotem zimy i był i chowaczi słodyszek nawet kilka złapałem ale po zimnej nocy  juz nie znalazłem nic Ja myśle dać wszystko razem zresztą tak już robiłem i było ko a potem przed kwitnieniem na słodyszka i  na grzyba i czekam do żniw tylko by pogoda pozwoliła zebrać i cena taka ludzka była bo coś chyba ciężkie czasy dla rolnictwa nadeszły Miałem siać 15h kukurydzy ale zamieniłem to na jary rzepak choć wiem ze mniej sypie ale rzepak wykosze suchy i w razie czego przechowam a kukurydze to suszarnia tylko ratuje i ją trzeba mieć a suszyć usługowa to nie bardzo bo 100 zł tona a potem za tone wziąść 380 zł nie bardzo to sie kalkuluje no i jeszcze trzeba kośić tak jak ktoś nie kosi by miał wolną suszarnie Ale to już inny temat ja siałem na kawałku 10 chektarowym rzepak 3 razy pierwsze sianie potem nawałnica zabite na amen potem 2 sianie znowu nawałnica i dalej kicha dopiero po 3 razie sie udało a ze jesień była ciepła to piękny rzepak sie udał i tak to jest rolnik zawsze w dupe bity  zdrowia panowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogar118    65

Miesza się w takiej kolejności

Kondycjoner>Mocznik>Siarczan>odżywki sypkie>odżywki płynne> WP>WG>SC>CS>OD>DC>SE>EW>EC/EG>SL>SP/SG/SX>ADIUWANT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak u was z pszenicami bo ja mam zasiane 3 odmiany ostka ,sailor, i columb i powiem ze ostka i columb są ok a sailor tak mi sie zdaje ze liście jej żółkną czy to grzyb czy może przez zimno zaraz jak pogoda sie zrobi to zrobie basfoliarem 36 w dawce 12 l /h  i na grzyba  moze jej przejdzie bo nawóz dostała już 10 marca 220l rsm ale nie widać narazie efektu jakieś to pokręcone wszystko najpierw wiosna w zimie + 20 C' A na wiosne zima minus 2 i rusza wszystko a potem znowu dostaje w czape mrozem  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mathewc385    21

A jak u was z pszenicami bo ja mam zasiane 3 odmiany ostka ,sailor, i columb i powiem ze ostka i columb są ok a sailor tak mi sie zdaje ze liście jej żółkną czy to grzyb czy może przez zimno zaraz jak pogoda sie zrobi to zrobie basfoliarem 36 w dawce 12 l /h i na grzyba moze jej przejdzie bo nawóz dostała już 10 marca 220l rsm ale nie widać narazie efektu jakieś to pokręcone wszystko najpierw wiosna w zimie + 20 C' A na wiosne zima minus 2 i rusza wszystko a potem znowu dostaje w czape mrozem

To temat o rzepaku. Tez Sailora i Bogatke. Sailor jest ciemniekszy lepiej rozkrzewiony chociaz rosnie po pszenicy. Azot dalem 20 marca w saletrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

rzepak jest trochę mokry(pare kropli na roslinie) pryskac caryx'em czy czekać aż przeschnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majes    5

A czy teraz Sumi-Alpha teraz na chowacza będzie dobry? Zostało mi tego sporo z poprzednich 2 lat i jak teraz nie wykorzystam to do wyrzucenia.


.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego    385

Na pewno nie zaszkodzi...tylko poczekaj aż się ociepli i będzie "nalot" chowacza bo przy takiej pogodzie to nic nie zwalczysz, bo chowacz siedzi w ziemi, a ten środek ma działanie kontaktowe więc kolejnych nalotów nie zwalczy. Ewentualnie możesz Dursban dokupić i zrobić ala Nurelle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mf25    13

 

wsiok pewnie ze mozesz pryskac tylko uwazaj zeby w nocy nie bylo przymrozku bo nie zadziala tak jak trzeba , na mokra rosline nie wolno dawac N bo wtedy to moze przypalic

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj