pi0tr

MDW 525 problem z zabijaniem

Polecane posty

pi0tr    0

Witam.

Mam następujący problem z moją maszyną. Podczas koszenia dosyć często zdarza się że bęben młócący nie pobiera materiału. Heder i przenośnik pochyły działąją bez zarzutu, słoma gromadzi się na wysokości chwytacza kamieni (był czyszczony kilka razy, niczego to nie zmienia) i wraca górą przenośnika do ślimaka i tam kombajn go 'wypluwa'. Jak już bęben złapie to co się nagromadziło to zazwyczaj kończy się to zabiciem młocarni. Taśma przenośnika jest dosyć luźno ale to nie ona jest problemem - słoma jest wciągana do podajnika i stamtąd wraca. W okolicy chwytacza kamieni wszystko wygląda normalnie - nie ma żadnych przeszkód, nic nie jest wygiętw, wygląda jak fabryczne. Czy ktoś ma pomysł jaka może być przyczyna tego problemu? Prosze o pomoc - usterka zabiła już dwa pasy napoędzające całą młocarnię i dwa pasy od bębna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peny259    11

w bizonie najczęściej tak mi się działo jak była słoma mokra ale wątpię byś kosil tylko mokre zboże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fezoi    170

Od zawsze był taki problem ? W DF miałem coś podobnego w tym roku , urwała się blacha w pszenośniku pochyłym , dzieląca koniec przenośnika na część dolną i górną , nie szło kosić . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Podejrzewam że jest za mała szczelina wlotowa na młocarnię tj szczelina pomiędzy klepiskiem a cepami, i jest problem z pobieraniem masy do omłotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

W tym roku miałem taki sam problem na jednym polu jeczmienia jarego (ten sam kombajn). Z mojej obserwacji powodem jest zbyt mało słomy i w dodatku marnej jakości (skruszała i sieczkowata). Jak w gardzieli nazbiera się sporo ziarna i nie ma czym tego wciągnąć do góry to się tak dzieje, podobnie jest jak złapiesz trochę ziemi (zatrzyma się na początku gardzieli) to też nie chce wciągać.

Ogólnie to takie chece dzieją się tylko w jęczmieniu, w innych gatunkach się nie zdarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pi0tr    0

Kolego @ptaszyna u mnie jest dokładnie odwrotnie. Skosiłem prawie 30ha jęczmienia jarego bez najmniejszych problemów. Największy problem mam na życie i pszenżycie. Słomy jest dużo ale wraca się taśmą z powrotem do hedera. Wszystko się mieli w ślimaku i młóci, zboże faktycznie utrudnia pobieranie masy. To samo ziemia ale problem występuje nawet jak kosze 'w kolano' i nie ma mowy o zlapaniu ziemi. Jak wygląda u Ciebie fartuch gumowy kończący gardziel? Chodzi mi o ten wąski na dole przy chwytaku kamieni. U mnie jest on prostopadły do podłogi przenośnika i podejrzewam że to może być źródłem kłopotów. Dołączam zdjęcia fartucha.

post-17331-0-01489600-1471349628_thumb.jpg

post-17331-0-37735300-1471349674_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

U mnie ta guma jest bardziej prosto, jak by przedłużeniem gardzieli, po zamknięciu chwytacza kamieni obie gumy przylegają do siebie, ale nie wiem czy to jest przyczyną, bo chwytacz się zapełnia masą i powinno byś płynne przejście.

Ciekawi mnie jak masz w gardzieli, czy są listwy ślizgowe na dnie i prowadzące (drewniane u góry) i z przodu czy bęben się podnosi płynnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osmy888    1

W mojej 512 też czasami tak jest ale wyłącznie przy niskim jęczmieniu - wtedy trzeba szybciej jechać żeby kombajn wciągał więcej masy i problem znika - przynajmniej u mnie :)


a ja mam Fortschritt-a E-512 !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wz19    0

Już kiedyś pisałem o tym problemie, wystarczy szczelinę wlotowa zwiększyć. Np. w bizonie fabrycznie ma być 16/3 to należy przeregulowac na 30 nawet 35/3 i będzie dobrze. W mdw 524 mam w tej chwili około 40/5 przy podniesionym i też jest dobrze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferguson25    0

Znalazłem Twoje posty sprzed dwóch lat. Mam ten sam problem z blokowaniem wlotu na bęben. Masa omłóconego w gardzieli ziarna blokuje wlot. Być może ten fartuch jest problemem lub zbyt mała szczelina  między klepiskiem a bębnem.

Czy zaradziłeś już temu problemowi? Mój E 524 posiada tę jedyna wadę, która dała mi w kość podczas żniw.

Bedę wdzięczny za informacje jak przeciwdziałać zjawisku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wozzach    0

Dodam moje obserwacje do tego posta. Miałem taki kombajn (Case 525, to samo co MDW 525) i też się umordowaliśmy z tym samym problemem. Na rzadkim, słabym, niskim owsie na słabej ziemi nie było szans skosić. Od razu materiał zaczynał krążyć w skośnym i wracać do hederu, zamiast być łykanym przez młocarnię. Próbowaliśmy różnych opcji  - zwiększanie szczeliny wlotowej na klepisku, wymiana cepów na nowe (choć stare nie były jakoś wybitnie zużyte), wszelkie regulacje itp. I zerowy skutek. Ten typ tak po prostu ma. Przyczyną jest wyjątkowo duża odległość między górnym wałkiem przenośnika skośnego, a początkiem młocarni (linią obrotu cepów). Zwróćcie uwagę, jak duży jest w tym kombajnie łapacz kamieni - my porównywaliśmy np do Dominatora, w claasie jest kilka cm bliżej młocarnia od skośnego. A dlaczego? Być może dlatego, że w MDW/CASE jest duża młocarnia o średnicy 60cm, a nie 40cm jak w Claasie. Skoro jest większa, to ma większy promień i być może dlatego jest te kilka cm bardziej oddalona od końcówki podajnika skośnego. I te kilka cm robią krytyczną różnicę w przypadku kiedy kosimy "zboże bez słomy". Na bardzo lichym, krótkim jęczmieniu lub owsie, po przejściu przez ślimak i skośny, na młocarnię podawana jest w zasadzie sieczka ze zbożem. Nie ma żadnego dłuższego, sztywnego źdźbła. Na tym szerokim chwytaczu kamieni, pomiędzy skośnym a młocarnią,  usypuje się górka chłamu - plew, sieczki, ziarna. Jak już to się zdarzy, to materiał przestaje dolatywać w zasięg cepów i wszystko zaczyna krążyć w skośnym. Dalej wiadomo co się dzieje, kombajn o własnych siłach z tego nie wyjdzie, trzeba wygarniać ręcznie tą masę z hederu, i tak w kółko. Po prostu - ten kombajn musi mieć słomę, musi być ciągły przepływ masy między skośnym a młocarnią. Źdźbła słomy muszą mieć chociać te 20-30cm, aby "materac" materiału podawany ze skośnego był w sposób ciągły wpychany w zasięg cepów, które będą to wciągać. Jeśli macie takie zboża, że kosicie "sieczkę", to szkoda waszej pracy, rozbierania, cudowania, regulowania - nic nie zrobicie. Ten typ tak ma. Ja sprzedałem po jednym sezonie swojego 525, choć był w bardzo dobrym stanie i myślę, że nabywca który uprawia normalnej wysokości pszenicę i rzepak jest z niego bardzo zadowolony. Podpowiem jeszcze, że na takie trudne zboża o bardzo krótkiej, łamliwej słomie najlepsze rozwiązanie to Claas z systemem APS (np. w Megach), czyli z małym zębatym wałkiem, który jest umiejscowiony między skośnym a właściwą młocarnią. On pobiera ze skośnego materiał i wrzuca równomiernie na młocarnię. Bajka,  zero takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez danielhaker
      Sprzedam kombajn ziemniaczany ANNA. Rocznik 89, mało użytkowany. Stan bardzo dobry, gotowy do pracy. Nigdy nie nocował pod chmurką. Cena 12tys
       
       
       
       
       
       
       
       
       
    • Przez fortschritt323
      witam mam broblem z instalacją w fortschritt zt 323 a dokładnie z deską rozdzielczą czy mógłby ktoś mi wysłać kolor kabla zasilającego deskę rozdzielczą i zdięcie  gdzie on wchodzi
    • Przez pawcio21
      witam mam pytanie bo słyszalem ze mozna wsawic stary cep w klepisko zeby bylo rowne jak jest krzywe ? Czy ktos cos takiego robil i jak to wstawic prosze o odpowiedz . Podobno lepiej mlóci tak slyszalem ale mechanik juz nie zyje to co robił  
       
    • Przez pawcio21
      witam mam pytanie bo słyszalem ze mozna wsawic stary cep w klepisko zeby bylo rowne jak jest krzywe ? Czy ktos cos takiego robil i jak to wstawic prosze o odpowiedz . Podobno lepiej mlóci tak slyszalem ale mechanik juz nie zyje to co robił  
       
    • Przez mccormickc90max
      Witam Kolegów,

      Jaki sensowny kombajn do 400 tysięcy zł mógłbym wybrać? Myślałem nad JD W330 ale nie znalazłem na jego temat zbyt wielu opinii. Kombajn miałby też kosić w sezonie około 20ha koniczyny na ziarno. Nie kosiłbym nim kukurydzy. Coś możecie podpowiedzieć?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj