Polecane posty

scoffer    1156
Napisano (edytowany)

Wczoraj przejeżdżając obok gniazda bociana , znalazłem wyrzucone pisklę . Zostało wyrzucone z gniazda ok 30 minwczesniej , o czym poinformował mnie świadek zdarzenia.

Jednak marnie bo marnie ale żyło.

Zabrałem toto do domu , ulokowałem w cieplej kotłowni i nakarmiłem dżdżownicami wpychając mu je do gardła wraz z paroma kroplami wody .

I tak do ok godz 22 .

Dzisiaj rano ok 6 , idę sobie do bociana , będąc pewnym że oddal ducha , a tu niespodzianka ,bocian żyje .

Biorę więc nazbierane wczoraj dżdżownice i próbuję go karmić , jednak ze dwie mi wypadły .

Ta bestia , wstała na nogi i zaczęła sama je samodzielnie wydziobywać ze ściółki niczym kura.

tym sposobem zżarł wszystkie posiadane dżdżownice , wydobywając z siebie serię różnych śmiesznych dzwięków .

Bocian jest mocno podziobany , spadł z ok 8 m , ale ma zaskakująco duża chęć życia .

Miał kto taki przypadek , bo fajnie by było uratować typowi życie.

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Zadzwońdo towarzystwaochrony bocianów, niestety w moim okręgu ignoranci nie odpowiadają w weekendy a w dni powszednie tylko w określone godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Bocianek przy karmieniu zaklekotał wyciągając w  charakterystyczny sposób szyję .

@daremw , radzisz zadzwonić , a następnie piszesz o ignorantach co nie odbierają telefonów.

Dlatego jeśli ma żyć , wychowam go sam . To jedyna jego szansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Normalnie jak w chłopach. Tam też chłopak wychował bociana, a potem(ten bocian) chodził w obejściu i wyłapywał myszy lepiej niż koty. Jak zechcesz go oddać to najlepiej by trafił do jakiegoś zoo. Wypuszczenie na wolność odrzuconego pisklęcia, lub takiego co przegrało walkę z innymi pisklakami niesie niebezpieczeństwo osłabienia gatunku. Zresztą bez przewodników w postaci rodziców, nie trafiłby na zimowiska i zginą po drodze.   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pietras892    945

lepiej sam o niego zadbaj, u mnie na sasiedniej wsi bocian stał do stycznia na gniezdzie i mimo licznych telefonów kompletny ignor ze strony tow. ochrony bocianów(oni chyba tylko kase wyciągają od panstwa iz1%podatku). Smuny był widok jak po 20 stopniowym mrozie spadl z tego gniazda. Bociek jest dosc łatwy do odchowania. Mi kiedys udało sie odchowac sowe;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156
Napisano (edytowany)

Niezły z niego herbatnik . Właśnie wcina paski wołowiny obciętej z mięsa przed wsadzeniem do rosołu i kawałki mięsa drobiowego .

Chyba mu smakuje.

 

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soltys85    83

U nas  tez został na zime to kazli złapac i przywieśc im na drugi koniec kraju. Powodzenia życze fajna sprawa.

 

A tak poza tym mowią że jak bociany wyrzucają piskle to bedzie cieżki rok, tak było rok temu u teścia i sie sprawdziło teraz dopiero sie wykluły ale rok zapowiada sie lepszy trawy wiecej niż w najlepsze lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

dziarski ten bociek :D jak będziesz sie tak nim opiekował to raz dwa masy nabierze :) powodzenia w wychowywaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156
Napisano (edytowany)

Powiedział.

Witam z rańca. Trzymajcie za mnie kciuk

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Trzyma się dzielnie . Rośnie jak na drożdżach . Znaczy karmiony jest osobiście złapanymi rybami , piersią kurczaka , sercami , jajkiem oraz udkami .

Żre tego dziennie ze 20 dkg. Ale nie za darmo , Zwiększył się ze 2,5 raza . Wesoły z niego herbatnik. A jak sra !!!! 

 

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mazurq    1

Ja od dwóch dni mam znalezionego wróbla nie jest aż tak kumaty jak bociek ale tez fajna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

a ja mam sąsiada co wychyli butle wódki tak jak ten bociek łyka mięcho :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

I jak tam ptaszyna się czuje? Ciekawa jestem dalszych losów. Zazdroszczę.......Niech Ci szczęście przynosi.

Pozdrawiam.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Wyrósł i zmężniał. 

W związku z tym kilka dni temu otrzymał własne m1 , jak na boć584df061f0e98840gen.jpgka przystało , położone parę metrów nad ziemią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzepo    32

Pamiętam u nas też taki był- jadł nawet twaróg i pierogi he he Spał w kurniku z kurami chodził po podwórku aż kiedyś odleciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Dzisiaj Klekot odbył lot dziewiczy . wystartował , zrobił kilka okrążeń wokół gniazda , po czym wylądował na gąsiorze stodoły.

Po paru sekundach noga mu się ześgliznęła i zsunął się na podwórko .

Fota po nieudanym lądowaniu , choć szczęsliwym .

Teraz czaję się na film z lotu .

Będę miał najlepszego drona na AF . Zasięg -Afryka.

 

 

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ptaszyna
      Witam. Bocian zaczął budować gniazdo na czynnym słupie energetycznym i mam pytanie czy trzeba to gdzieś zgłosić lub coś zrobić żeby było gniazdo i prąd płyną bez przeszkód.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj