mtz 82 trzaski strzelanie szarpnięcie
Przez
kowal1108, w Belarus, MTZ, Jumz
-
Podobna zawartość
-
Przez anonim19
Mam taki problem z wyciekiem płynu chłodniczego do oleju silnikowego wymieniłem uszczelkę pod głowica i nadal przedostaje się płyn do oleju. Może ktoś mi poradzi co może być tego przyczyna??
-
Przez rojkow
Witam mam taki problem kupiłem ostatnio samozbierającą Claas Sprint 330S a mam przy swoim MTZ82 zaczep górny automatyczny i sie zaczął problem z podpięciem WOM od przyczepy, Chętnie bym zamienił ten zaczep co mam na normalny na bolec. A może ktoś się orientuje np od jakiego innego traktora by taki zaczep pasował nie wiem ( strzelam) C-330, C-360 itp ??
-
Przez 85Tomekkk
Witam.zastanawiam się jak to by wyglądało zgranie opryskiwacza 1000 litrów plus z przodu ciągnika dodatkowy zbiornik 600 litrów,wszystko to mialo by wisieć na MTZ 82.Mój dylemat jest taki,jak to by przód traktora po prostu zniósł,głównie jak to by oś przednia odczuwała,czy by nie było problemów??????czy ktoś z was forumowiczów już coś takiego widział,albo słyszał?bardzo prosze o podpowiedzi:)dodam przykładowo że chce kupic opryskiwacz,zastanawiałem się nad pilmetem plusem 1600 litrów ,ciąganym,ale on kosztuje ponad 60tyś.a tak pomyślałem sobie żeby kupic opryskiwacz 1000litrów zawieszany,i doposarzyc ciągnik w przednią beczke 600 litrów.duzo taniej mnie by to kosztowało!!pozdrawiam
-
Przez himen
Witam!!!
Mam mały problem z wyciekiem oleju przy napędzie koła.
Jest tam jakiś uszczelniacz do wymiany, jaki olej tam się zalewa.
Ja uzupełniłem zwykłym przekładniowym i od tamtej pory pojawił się wyciek.
Dobrze że jeszcze nie wymieniłem opon bo nadają się już do wymiany.
Co na to poradzicie: wymiana uszczelnienia , może zamiast oleju smar ?
Liczę na pomoc za co z góry dzięki.
A oto zdjęcie wycieku.
-
Przez himen
Panowie jest mały problem z podnośnikiem w mtz82 z siłownikem c100.
2-3 razy podnosi normalnie do końca.
Jak podnoszę go to co 3-4 raz przytnie się w połowie podnoszenia i wtedy żeby podniózł do końca muszę go opuścić dzwignią na rozdzielaczu lub dzwignią od regulatora siłowego.
Podniesie do połowy i się zatrzyma, dzwignia na rozdzielaczu się wyłączy.
Nieraz złapie za pierwszym opuszczeniem a nieraz trzeba kilka razy opuścić podnośnik wtedy podniesie do końca.
Jest to trochę irytujące , najgorzej było przy współpracy z Poznaniakiem. Jak nie podniózł do końca to trzeba było wychodzić czy coś się nie przypchało.
Co można na to poradzić: jakiś zaworek do czyszczenia?
Dodam że filtr hydrauliki niedawno wymieniałem, olej czysty, zaworek na siłowniku nie jest wciśnięty.
Na rozdzielaczu 2 sekcje mam podłączone do tura i na nich nic się nie przycina.
Czyżby to wina regulatora siłowego, proszę o pomoc i cenne wskazówki!!!
-