Przez
Poznaniak
Zetor forterra 135
pompa paliwowa po odpaleniu od razu wchodzi na maksymalne obroty powyżej 2300 i nie reaguje na pedał gazu, reczny ani na wajche zgaszania, mimo ze wszystkie ładnie chodza.
Chwile wcześniej zauważyłem jedna z czterech rurek od wtrysków co wchodzi do pompy leko uniesiona (jakiś 1cm ze manszety na tłoczku było widać) bo się jedna sruba odkręciła druga ukreciła i trzeba będzie to jakos ją potem wyjąć z pompy, póki co wkręciłem na tej jednej i odpaliłem i objaw powyżej opisałem.
Co tam się mogło stać?
Jak ewentualnie zdementować pompe 4 sruby i co dalej? ona ma jakas zawleczke na tym kole zębatym i trzeba odbezpieczyć ? Czy tam reguluje się jakos kąt wtrysku oraz czy można się pomylić o zabek przy władaniu czy nie idzie inaczej włozyc niż dobrze?