MiGr

jaką pasze najlepiej dawać kurom

Polecane posty

gwozd    104

No właśnie z tego co wiem nie wolno solić paszy dla ptaków bo sól bardzo szkodzi. Ptaki nie mają możliwości usunąć soli przez mocz ani przez pot. Naturalnie występujący sód w paszach powinien wystarczyć. Zresztą każdy przecież dodaje jakieś "witaminy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

ja dodaję sól odkąd hoduje kury czyli od 8 lat poradził mi to gościu który ma kurnik na 10 tysięcy sztuk na ściółce 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Tak jak napisałem z tego co wiem. Hoduje niewielkie stadko ptaków od kilku lat.

 

pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reebok    5

w kukurydzy jest właśnie karoten 

a ze sztucznych kantaksantyna jest nawet dobra daje naturalny kolor 

 

Wiem, że w marchwi jest najwięcej beta karotenu. Podajesz kurą marchew? Lub ktoś inny stosuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Zapomniałem dodać że jak ktoś dużo hoduje nie znaczy od razu że jest dobrym hodowcą. Podobnie jak z ilością hektarów. Nie zawsze ten co ma 100ha zna się lepiej od tego co ma 40.

 

Mam stadko 25 zielononóżek, tak hobbystycznie. Podaje tartą marchew ale z tym dużo roboty. Z całą pomimo chęci nie bardzo sobie radzą. W listopadzie podawałem dynie, wystarczy pokroić na kilka części a po kilku godzinach zostaje najtwardsza część skórki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelmjot    0

Witam ja mam małe stado kur 60sztuk są karmione mieszanką pasz która robie sam z
Pszenicy 50kg
koncentratu nioska G-25% 20kg
kukurydzy 15kg
owsa 15kg
jęczmienia 20kg (wykorzystuje go bo mam go z chwastami małą ilość I chce go wykorzystać do paszy a potem zastąpie go pszenżytem )
kreda 1kg
groch 8kg
zmielone na grubo nie pył wszystko mieszam w betoniarce "mieszadle" z 1L oleju slonecznikowego z Tesco. oddzielnie dostają całe ziarna pszenicy które muszą być cały czas w karmniku
Mają oświetlony kurnik od 5 rano do 21 samo oświetlenie daje dużo dostają również wszystkie odpady z warzyw i owoców itp. "zlewki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reebok    5

przy tym premiksie dorzuć z 8 kg fosforanu paszowego i 1.5 kg soli kamiennej (nie jodowanej)

a bez oleju zwłaszcza zimą to daleko nie pojedziesz dwa tygodnie temu mi brakło oleju i jeden mieszalnik poszedł bez oleju efektem jest znaczący spadek liczby jaj jak i ich wielkości 

nie widzę w składzie tego premiksu żadnego barwnika także bez kukurydzy też nie ujedziesz bo nie odróżnisz białka od żółtka 

 

A może być olej rzepakowy? Nie mam sojowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

o rzepaku w żywieniu drobiu słyszałem wiele negatywnych opinij sam zauważyłem więcej upadków przy żywieniu z dodatkiem śruty rzepakowej olej rzepakowy też nie jest dobry dlaczego nie wiem ale mam znajomego z bardzo dużym doświadczeniem w hodowli drobiu i za jego radą omijam rzepaku w każdej postaci 

jak nie masz sojowego daj słonecznikowy ostatnio w biedronce kupiłem po 4,15 za litr a w mieszalni sojowy ostatnio 5 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja stosuje olej z osetu i slonecznikowy plus caly groch lub fasola bo nawet lodygi zawieraja wiele białka plus włókno a bob to strączki i liście bo łodygi sa za twarde dla kur a tak to 40kg pszenica 20kg kukurydza 10 jęczmien ok 5kg straczkowe i 25 kg koncentrat z liry nioska 30% i sie niosa pieknie bo ta z de heusa dosyc słabo stymulowała  drób osadzala sie na watrobie po roku karmienia ta pasza kury nadawaly sie głownie dla psa bo rosol metny a minerały wapna sa uzupełniane teraz karma dla golebi otrea grit i grit beyers mieszana z piaskiem w osobnum korytku a pszenica  (ziarno) mieszana jest slodowana razem z jeczmieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adas82    0

witam..wiem że pytanie z innej beczki ale wie może ktoś.. czy trzeba być rolnikiem żeby założyć hodowle kur niosek oko 500szt. dzięki za informację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirekfarma    2

Pierwszy raz mam przyczepę suchego grochu ,ktoś podpowie czy można robić mieszankę śrutu pszenica plus groch jaka proporcja kurom ,mam jeszcze bydło popytam w temacie bydło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

ja dodaję 50 kg na tonę gotowej paszy znajomy ładuje 100kg/t paszy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

To zależy czy całe nasiona czy połówki. Całych mozna  dawać około 10% połówek nawet 15%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwozd    104

Całe nasiona w znaczeniu całe ześrutowane razem z łupiną. Półówki to są bez łupiny bo zostaje odwiana. W tej łupinie podobno najwięcej substancji antyżywieniowych i włukna.

Zaznacze jeszcze że mam mocno wybiegane zielononózki sporzywające dużo zielonki. To dosyć specyficzna rasa kur i nie cisnę na ilość jaj. Kiedyś zrobiłem 20% połówek ze zbożami i nie zauwarzyłem nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reebok    5

Czy mogę dać nioską pszenżyto? Proszę wypowiedzcie się jak stosujecie i jakie dawki w procentach.

Co się stanie jak przedobrze i dam 75% pszenżyta i 20% koncentratu i 5% kredy?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

przez pewien okres dawałem pszenżyto w ilości 50% i jakoś tragedii nie było tylko więcej oleju dodawałem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chopzmazur    0

Karmię kury od dłuższego czasu tylko pszenicą, oraz paszą z witaminami, lecz widzę, że coś nie mają się zbyt dobrze, słabo niosą itd. Co może być przyczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konrad_Duda    82

Ostatnim czasem jest kiepska pogoda: deszcz ,zimno, wiatr, brak owadów- przynajmniej w moim regionie.  Kury wychodzą tylko na chwile i wracają do kurnika, to może być powód braku jajek.  Czy mają dostęp do trawy- świeżej paszy zielonej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

przedłużasz im sztucznie dzień czy mają widno tylko w dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz355    1

Na pewno za ciemno mają teraz dzień krótszy i zimno, ja oświetlam im jasnym światłem dzień do 12h LEDAMI i sie niosa, ale jak zimno wiadomo że mniej piją wiec jajek mniej. Od dostępności wody i pragnienia kur wbrew pozorom oprocz paszy najwiecej niesnosc zależy. Ja mam możlwość i kurnik dogrzewam bardzo tanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

powinny mieć widno 16h/dobę  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kamcioch1
      Cześć. Martwi mnie pewne zjawisko, otóż wczoraj rano zauważyłem u perliczki krew na środkowym pazurze u jednej nogi, a pod koniec dnia już na obu nogach.
      Możnaby pomyśleć, że dokonała sobie jakiegoś uszkodzenia mechanicznego, ale jednak dosyć dziwne jest to, że stało się to na obu nogach w odstępie czasowym.
      Podejrzewam, że może mieć to jakiś związek z mrozem i lodem pokrywającym podwórko, jednak grupa perliczek liczy kilkadziesiąt sztuk i u innych nie zaobserwowałem czegoś takiego, no z wyjątkiem jednej, u której krwawił tylny pazur, ale widać, że jest też uszczerbiony.
      Oprócz tego perliczki mają sporo miejsca, które powinno im pomóc nie odmrażać sobie nóg tj. stos drewna, kurnik, zadaszenie, grzędy.
      Dodam, że ubiegłego lata i latem jeszcze rok wcześniej tej samej perliczce zrobił się czarny pazur i skóra wokół niego, co spowodowało ich odpadnięcie i zabliźnienie się.
      Mieliście może taki przypadek?
    • Przez Leokadia017
      Witam.Od jakiś 5 miesiecy posiadam kilka przydomowych kurek niosek dzisiaj w dzień zauważyłam że z jedną z nich jest cos nie tak wzielam ja w rece i zdechla. miała siny grzebień i po oskubaniu miała białe plamy na skórze jakby jakaś narośl czy coś.. czy to moglobyc cos poważnego? musze się martwic o reszte kurek? proszę o pomoc.
    • Przez Zofia123
      Witajcie. Szukam po internecie informacji ale nigdzie nie mogę znaleźć. Kure przytrzasnelo drzewo prawdopodobnie w nocy. Dziś rano leżała zaklinowana. Ma rozcięte koło oka i na szyji od góry. Przemylam rany  solą fizjologiczna. Kura nie chce jeść siedzi w jednym miejscu. Przejdzie się kilka kroków i nadal siedzi. Dajemy jej wodę szczykawka. Jak łapie jedzenie głowa opada jej na dół. Widać że by chciała ale nie może ,że ja boli. Nie wyjdzie wogole glosu. Powiedzcie czy jest szansa że ta kura przeżyje?? Może ktoś miał podobny przypadek, jakieś rady? Do owe sposoby żeby jej pomóc. Jesteśmy za granicą o tu weterynarz do kur nie ma szans żeby przyjechał .  Napewno głowy jej nie ciachniemy i nie weźmiemy na rosół . Chcemy żeby doszła jakoś do siebie ,to ulubione zwierzę dziecka. Proszę Was o rady i pomoc. Pozdrawiam 
       
    • Przez mimic
      Witam wszystkich,
      proszę o poradę w pewnej sprawie, a mianowicie charczenia kur. Problem ten pojawia się co jakiś czas u kur, nie dotyczy to wszystkich kur tylko zawsze pojedynczych sztuk. W tym roku takie charczenie znowu pojawiło się u kilku młodych osobników (głównie kogutów - własne lęgi). Zazwyczaj przechodzi samo, ale u niektórych osobników utrzymuje się dłużej (obecnie są 2 starsze kury, które już od dobrych paru lat "chrząkają" tak co jakiś czas). Kury z takimi objawami mają się bardzo dobrze - znoszą jajka normalnie, są ruchliwe, jedzą, grzebienie czerwone, nie mają żadnych wycieków i opuchlizn dzioba itp. Jak to leczyć? Albo co zrobić żeby im to przeszło. Nie wiem czy jest sens je faszerować antybiotykami, bo jak mówię, one nie wyglądają na chore - to charczenie jest po prostu irytujące, bo słychać jakby im coś zalegało tam w środku.
    • Gość
      Przez Gość
      Witam serdecznie,
      Zacznę od tego że nigdy nie miałem do czynienia z hodowla drobiu/ani w ogóle z rolnictwem/. Wybudowałem dom na uboczu małego miasta, mam 11 arów działki, większość ma już swoje przeznaczenie ale mam taki skrawek ziemi pod skarpka gdzie nie mam pojęcia co z nim zrobić. Jest szeroki na 2.5 metra długi na 10 m, z jednej strony graniczy ze skrpa (na niej jest usadowiony dom i teren rekreacyjny) a z drugiej graniczy z potokiem (potok bezpieczny, nie wylewa). Rosną tam obecnie chwasty i świerki, gleba gliniasta. I tak sobie pomyślałem że może zagospodaruje ten skrawek na małą domowa hodowle kur? Na potrzeby wlasne, tylko i wyłącznie na jajka. Jakby była nadwyżka to sprzedam (u nas wiejskie jajo 1.5 zł). Ale głównie w celu hobbystycznym, a wiadomo co swoje to swoje.
      Tak jak pisałem teren około 20-23 mkw. Całość działki jest jeszcze nieogrodzona, ale w marcu planuje dokończyć ogrodzenie z siatki, za potokiem jest lasek i żyją tam sarny i podejrzewam że również lisy/kuny więc muszę zabezpieczyć cały potencjalny kurnik. Plan miałem taki żeby wykonać ogrodzenie domu z siatki wysokość 1.8 m a kurnik dodatkowo ogrodzić siatka na 1.5 m.
      W ogóle proszę jakiegoś dobrego człowieka o poprowadzenie mnie przez początki bo tak jak pisałem - nie znam się ,a chce. Jak zrobić kurnik (czy kupić gotowy na allegro), jak zabezpieczyć teren, jakie kury, kiedy najlepiej wystartować i jak się dba o ptaki. Z góry dziękuję.
      Dodam że zwierzęta obce mi nie są, mam hodowle psów fci, gady i papuge:-)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj