MiGr

jaką pasze najlepiej dawać kurom

Polecane posty

Trawers    168

ja doświetlam w kurniku w dwóch cyklach na dobę, od 5:00 - 7:00 oraz od 16:00 - 20:00, zwykłą świetlówką o temperaturze światła 3000K, w kurniku temperatura obecnie gdzieś koło 16 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reebok    5

Czy śrutować jeszcze śrutę poekstrakcyjną sojową dla niosek? Dla świn śrutuje, a dla kur nie wiem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja z doswiadczenia wiem ze zmiany skladu paszy moga sie zle odbic na stanie zdrowia dawniej kupowalem drób na okolicznej wylegarni po zmianie pasz na moje wytrzymywaly najmocniejsze od kilku lat sam wylegam i mam 99% przezywalnosci a dawniej bylo 50% przy kupnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Dnia 29.11.2017 o 21:19, reebok napisał:

Czy śrutować jeszcze śrutę poekstrakcyjną sojową dla niosek? Dla świn śrutuje, a dla kur nie wiem ??

ja świnią też śrutuję ale kurom już nie ponieważ miał bym za dużo "pyłu" w paszy a zboża lecą na sitach 4mm także dużo całego zboża przelatuje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

aby uniknac pylenia i poprawic strawnosc wystarczy dodawac olej do paszy i zmienic koryta dac takie aby zadawac niezaleznie od gramatury ja srutuje na specjalnie przebudowanych nozach od ogrodowej kosiarki plus 2 gwiazdy do baka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

witam szukam informacji na temat kur niosek, co i ile czego dać by było dużo jajek mile widziane wskazówki, na temat żywienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Co dasz to zjedza ...dawaj ziemniaki gotowane wymieszane z sruta,pszenice ...i żeby miały też piasek do dziobania wówczas lepsze trawienie mają i skorupka jajka twardsza.Swieza ściółka też ważna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
możesz dać kukurydze, ja mieszam proporcje 20kg kukurydzy, 40pszenicy i 20 jęczmienia do tego 5kg kredy 0,5kg minerałów to mieszam i dostaje to 100sztuk, podstawa to ciepło żeby mrozu nie było w kurniku aha na kolor żółtek możesz dać marchewkę , ja daję też ziemniaka gotowanego ale nie za dużo a teraz mają zielonkę w postaci pekińskiej kapusty:) nie daje żadnych pasz kupnych aha troszkę zakwasza za od prosiaków ale tak może z 30dag na te proporcje i tak jak koleżanka powiedziała piasek , aha w lato dostają trawkę z ogródka spod kosiarki super jedzą i ona jest krótka i lepiej trawią w zimie mam tak 0,8jajka od sztuki a w lato do 1,5 jajka od sztuki , aha i bazuje na zielononozkach głównie za smak jajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Jeśli chcesz jajka mieć na handel dla osób prywatnych to raczej żadnej sztucznej paszy ,bo wówczas jajka czuć ta pasza.Ludzie chcą dobry produkt.Ja czasem im daje witaminy w okresie zimowym dla kur niosek ale w malej ilości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robertmoczko    10

Ja podaję grubo  śrutowaną pszenicę i kukurydzę. Sito 8 mm. 

Skład : 

165 kg pszenicy 

35 kg kukurydzy 

40 kg grubej soi ( Lonosoya LNB )

4 kg premiksu HOHMIN Legehennen 

2 l oleju sojowego 

Kreda pastewna gruba  w osobnych pojemnikach, zjadają według potrzeb. 

Co kilka dni do wody dodaję witaminy Polfamix A-Z

Kury mają dostęp do wybiegu i światło 15 godz na dobę 

Odrobaczanie co pól roku i jakoś się to kręci :) 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chudy14145    0

Witam.Mam pytanie bardziej techniczne.Jak dobrze wymieszac olej ze srutowana mieszanka zboz?

Dopiero zaczynam z hodowla kur niosek nie mam narazie mieszalnika tylko mala betoniarke w ktorej moge mieszac tylko boje sie ze zrobia sie grudy.Myslalem tez zeby dodoawac olej do ziaren przed srutowaniem i potem to srutowac co o tym myslicie?Napiszcie jakie wy macie rozwiazanie u siebie.

Z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robertmoczko    10

Mieszaj śrutę. Dobrze się wymiesza z olejem ale dodaj go na końcu po częściowym wymieszaniu innych komponentów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja mieszam olej z pasza mieszadlem do betonu bo lepiej rozbija grudy niz betoniarka a po2 w betoniarce olej osiada na sciankach i łopatach zostaje wtedy beton nie pasza i trzeba skrobac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mf362    1114

A ile tych sztuk niosek trzymacie od 1 tys w gore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja mam do 70 bo powyzej trzeba rejestrowac w inspekcji weterynaryjnej a pozyzej 100 juz obowiazek pieczatek ktore zanizaja cene u nas kobieta miala 120 sztuk sprzedawala bez tej biurokracji znalazl sie zyczliwy co doniosl to zaplacila 5tys kary musiala zarejestrowac kupic   sortownice drukarke osobna chlodziarke a teraz jak ja sprzedaje po zlotowce to ona musi sie prosic po 50gr bo w skupie hurtowo placa 40gr za szt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chudy14145    0
51 minut temu, PaweMariuszMokrzycki napisał:

ja mam do 70 bo powyzej trzeba rejestrowac w inspekcji weterynaryjnej a pozyzej 100 juz obowiazek pieczatek ktore zanizaja cene u nas kobieta miala 120 sztuk sprzedawala bez tej biurokracji znalazl sie zyczliwy co doniosl to zaplacila 5tys kary musiala zarejestrowac kupic   sortownice drukarke osobna chlodziarke a teraz jak ja sprzedaje po zlotowce to ona musi sie prosic po 50gr bo w skupie hurtowo placa 40gr za szt

Z tego co ja sie orientuje to powyzej 70 czy 80 szt trzeba zalatwiac tylko papiery w urzedzie skarbowym a rejstracja hodowli u weterynarza i pieczatki wymagane sa od 300szt no chyba ze od tych 70szt chcesz do sklepow i skupow sprzedawac to musi byc pieczatka.Chyba ze sie myle to niech mnie ktos poprawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

powyzej 70szt placisz podatek cos kolo 3zl od kury a powyzej 100 inspekcja weterynaryjna trzeba rejestrowac hodowle a co za tym idzie i te durne pieczatki ktore zanizaja cene miastowi jak widza ten czerwony syf to odrazu sie targuja ze nawet po 50gr ciezko opchnac wiem ze ludzie kombinuja rozbijaja hodowle na cala rodzine kazdy ma po ok 70szt tak przynajmniej kolega z targu zrobil bo do mnie przyjezdza po pisklaki araokany maransa i fawerol wtym roku wprowadze ayami cemani i perliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samson1    1
Dzwoniłem dziś do weterynarii i do 350 sztuk można mieć bez pieczątek jako sprzedaz bezposrednia.
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to juz nie wiem za co ona dostala tyle kary albo zanizyla stan stada bo bo za same podatki od "100" kur to watpie ja z nia gadalem na targu to mowila ze miala nalot inspekcji weterynaryjnej przed swietami miala jeszcze bez pieczatek a teraz juz ma pieczatki ludzie wola u mnie czy kolegi ponad zl placic za jajko niz u niej lekko ponad 50gr przez te pieczatki najlepiej schodza jajka araocany bo zielononozka to krzyzowka araocany i plymount rocka czyli zadnej polskiej rasy a polacy sobie przywlaszczyli krzyzujac z plymount rockiem aby wiecej   zielonych jajek bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robertmoczko    10

Trochę mieszacie z tymi przepisami. Do US zgłaszamy i opłacamy podatek , zaliczki i takie tam jeśli mamy od 80 szt. niosek. Jeśli chodzi o PIW to do 50 niosek nie trzeba pieczątek. Kiedyś nawet nie trzeba było ich zgłaszać ale od ostatniej akcji z ptasią grypą zgłoszenia trzeba dokonać nawet jeśli ma się mniej niż 50 szt. Jeśli powyżej 50 to zgłaszamy sprzedaż bezpośrednią. Nie ma nigdzie mowy o 350 nioskach tylko do 2450 jaj tygodniowo. Do takiej ilości sprzedawca podlega pod sprzedaż bezpośrednią. Do tego pieczątki i szereg innych przepisów które trzeba spełnić aby było to 100 % legalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zalezy z ostu najlepszy ale rzepakowy i słonecznikowy tez nadaje sie na 100 kg srutu 1.5/2l idzie poprawia strawnosc robi jednolita gramature nie ma osadzajacego sie pylu/maczki na dnie korytka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20

Sorry że nie w temacie ale mam taki problem kury jakby tak kochają i słuchać takie charczenie co to może być 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kamcioch1
      Cześć. Martwi mnie pewne zjawisko, otóż wczoraj rano zauważyłem u perliczki krew na środkowym pazurze u jednej nogi, a pod koniec dnia już na obu nogach.
      Możnaby pomyśleć, że dokonała sobie jakiegoś uszkodzenia mechanicznego, ale jednak dosyć dziwne jest to, że stało się to na obu nogach w odstępie czasowym.
      Podejrzewam, że może mieć to jakiś związek z mrozem i lodem pokrywającym podwórko, jednak grupa perliczek liczy kilkadziesiąt sztuk i u innych nie zaobserwowałem czegoś takiego, no z wyjątkiem jednej, u której krwawił tylny pazur, ale widać, że jest też uszczerbiony.
      Oprócz tego perliczki mają sporo miejsca, które powinno im pomóc nie odmrażać sobie nóg tj. stos drewna, kurnik, zadaszenie, grzędy.
      Dodam, że ubiegłego lata i latem jeszcze rok wcześniej tej samej perliczce zrobił się czarny pazur i skóra wokół niego, co spowodowało ich odpadnięcie i zabliźnienie się.
      Mieliście może taki przypadek?
    • Przez Leokadia017
      Witam.Od jakiś 5 miesiecy posiadam kilka przydomowych kurek niosek dzisiaj w dzień zauważyłam że z jedną z nich jest cos nie tak wzielam ja w rece i zdechla. miała siny grzebień i po oskubaniu miała białe plamy na skórze jakby jakaś narośl czy coś.. czy to moglobyc cos poważnego? musze się martwic o reszte kurek? proszę o pomoc.
    • Przez Zofia123
      Witajcie. Szukam po internecie informacji ale nigdzie nie mogę znaleźć. Kure przytrzasnelo drzewo prawdopodobnie w nocy. Dziś rano leżała zaklinowana. Ma rozcięte koło oka i na szyji od góry. Przemylam rany  solą fizjologiczna. Kura nie chce jeść siedzi w jednym miejscu. Przejdzie się kilka kroków i nadal siedzi. Dajemy jej wodę szczykawka. Jak łapie jedzenie głowa opada jej na dół. Widać że by chciała ale nie może ,że ja boli. Nie wyjdzie wogole glosu. Powiedzcie czy jest szansa że ta kura przeżyje?? Może ktoś miał podobny przypadek, jakieś rady? Do owe sposoby żeby jej pomóc. Jesteśmy za granicą o tu weterynarz do kur nie ma szans żeby przyjechał .  Napewno głowy jej nie ciachniemy i nie weźmiemy na rosół . Chcemy żeby doszła jakoś do siebie ,to ulubione zwierzę dziecka. Proszę Was o rady i pomoc. Pozdrawiam 
       
    • Przez mimic
      Witam wszystkich,
      proszę o poradę w pewnej sprawie, a mianowicie charczenia kur. Problem ten pojawia się co jakiś czas u kur, nie dotyczy to wszystkich kur tylko zawsze pojedynczych sztuk. W tym roku takie charczenie znowu pojawiło się u kilku młodych osobników (głównie kogutów - własne lęgi). Zazwyczaj przechodzi samo, ale u niektórych osobników utrzymuje się dłużej (obecnie są 2 starsze kury, które już od dobrych paru lat "chrząkają" tak co jakiś czas). Kury z takimi objawami mają się bardzo dobrze - znoszą jajka normalnie, są ruchliwe, jedzą, grzebienie czerwone, nie mają żadnych wycieków i opuchlizn dzioba itp. Jak to leczyć? Albo co zrobić żeby im to przeszło. Nie wiem czy jest sens je faszerować antybiotykami, bo jak mówię, one nie wyglądają na chore - to charczenie jest po prostu irytujące, bo słychać jakby im coś zalegało tam w środku.
    • Gość
      Przez Gość
      Witam serdecznie,
      Zacznę od tego że nigdy nie miałem do czynienia z hodowla drobiu/ani w ogóle z rolnictwem/. Wybudowałem dom na uboczu małego miasta, mam 11 arów działki, większość ma już swoje przeznaczenie ale mam taki skrawek ziemi pod skarpka gdzie nie mam pojęcia co z nim zrobić. Jest szeroki na 2.5 metra długi na 10 m, z jednej strony graniczy ze skrpa (na niej jest usadowiony dom i teren rekreacyjny) a z drugiej graniczy z potokiem (potok bezpieczny, nie wylewa). Rosną tam obecnie chwasty i świerki, gleba gliniasta. I tak sobie pomyślałem że może zagospodaruje ten skrawek na małą domowa hodowle kur? Na potrzeby wlasne, tylko i wyłącznie na jajka. Jakby była nadwyżka to sprzedam (u nas wiejskie jajo 1.5 zł). Ale głównie w celu hobbystycznym, a wiadomo co swoje to swoje.
      Tak jak pisałem teren około 20-23 mkw. Całość działki jest jeszcze nieogrodzona, ale w marcu planuje dokończyć ogrodzenie z siatki, za potokiem jest lasek i żyją tam sarny i podejrzewam że również lisy/kuny więc muszę zabezpieczyć cały potencjalny kurnik. Plan miałem taki żeby wykonać ogrodzenie domu z siatki wysokość 1.8 m a kurnik dodatkowo ogrodzić siatka na 1.5 m.
      W ogóle proszę jakiegoś dobrego człowieka o poprowadzenie mnie przez początki bo tak jak pisałem - nie znam się ,a chce. Jak zrobić kurnik (czy kupić gotowy na allegro), jak zabezpieczyć teren, jakie kury, kiedy najlepiej wystartować i jak się dba o ptaki. Z góry dziękuję.
      Dodam że zwierzęta obce mi nie są, mam hodowle psów fci, gady i papuge:-)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj