Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[hubertuss 4653]

Po pierwsze jak już cytujesz coś to zrób to poprawnie. Bo swój tekst wpisałeś w mój post.

Po drugie to sam majaczysz. Bo już ci pisałem po 1989 roku nie trzeba było nic załatwiać. Jeszcze się napraszali by ktoś ziemię kupił. Pisałem przecież, że pamiętam jak w tv Niemców pokazywali i Holendrów co przyjeżdżali wynajmowali lub kupowali ziemie i mówili, że będą ziemniaki uprawiać. To polscy rolnicy się śmieli, że się nie opłaca. Władze jeszcze się cieszyły jak ktoś pgr wziął w dzierżawę lub kupił i dał ludziom pracę. Bo za komuny to władza do pgr u musiała dokładać.

Wielu ludzi odważyło się brało w dzierżawę lub kupowało. Mądrze gospodarzyło i dzisiaj mają. A ci co się śmieli, że się nie opłaca. Dzisiaj zazdroszczą. 

Po trzecie po znajomościach bez przetargów to przejmował nieruchomości i wydawnictwa w Warszawie Jarosław Kaczyński. Korzystając ze swojej pozycji u boku Wałęsy. Tego jakoś nie widzicie.

Edytowano Luty 9, 2017 przez hubertuss

[hubertb 4007]

Ulman fajnie tylko żyje się teraz dość długo do tego mamy własnie inflację(i to jest nawet zdrowe), wiec twoja składka zabrała by ci całość wynagrodzenia. Administrowane przez państwo ? tzn ? 

 

W stanach masz podatek w kilku progach i to chciałem wskazać nie kłócę się z jego wielkością, wskazuje tylko że podatek liniowy nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością. Tylko skrajny liberał może tak uważać. 

 

Powtarzam ci Balcerowicz nie uwolnił cen, zrobił to jego poprzednik, Wilczek wprowadził reformę która dała ludziom pieniądze. Balcerowicz mówiąc wprost obciął kurze złote jaja;] Wolny rynek nie oznacza braku ograniczeń. Co do kredytów, inflacja oznacza wzrost cen przy stałej liczbie pieniędzy na rynku pojmujesz ? Mówiąc wprost jednego dnia stać cie na 1kg szynki drugiego na 1 plasterek. 

[Ulman 5565]

Dlatego państwo winno inwestować środki powierzone , co prawda pod przymusem, na tyle efektywnie by przyrastały. Aż tak długo nie zyjemy. Jesli pracujesz 45 lat to pewnie na emeryturze spędzasz ok 20  więc po prostu trzeba się na tyle starać i na tyle odłożyć by życ godnie. 

Podstawą uczciwosci i sprawiedliwości są równe prawa i obowiązki oraz równe traktowanie. Jeżeli jeden musi oddac za to że dobrze pracuje wiecej niz inni to nie jest to ani uczciwe ani sprawiedliwe i tylko socjalista tego nie może pojać

[Zbyszko 695]

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwiwzcKp8YPSAhWrNJoKHbjvDKsQFggaMAA&url=https%3A%2F%2Fwww.monitor-polski.pl%2Fplan-balcerowicza-ukrytym-planem-likwidacji-polski%2Fcomment-page-4%2F&usg=AFQjCNGan0DjdVREwDX9WbzDkh0yO_4q5A&sig2=nZP6Qufs_L_Y3sQaXTv1gg

[Ulman 5565]

....i Jarosław Wielki Zawsze Dziewica nas ocalił

[Zbyszko 695]

Dziewice to na klapie jeden sprawiedliwy nosi . 

Ale co się dziwić komuna w 50 roku raz okradła polaków a w latach 90 drugi raz wysłannik żydowski poprawił . 

[hubertb 4007]

A od kiedy duże pieniądze = dobrze wykonywanej pracy, drugie pytanie to co to są duże pieniądze ?

Państwo ma obracać pieniędzmi ? Chyba jesteś niepoważny  a jak coś nie pyknie to co ? Nie będzie emerytur w tym roku ?

 

 

 

 

 

 

[karolr2 767]

....i Jarosław Wielki Zawsze Dziewica nas ocalił

 

Nie chciał ci dać czy jak to było

[jacus 3035]

obawiam sie ze ulman misiewicza nie przebije nie wspominajac o dudusiu. paru  w tych sprawach sie wypowiadalo- wydaje mi sie ze biedron czy poniedzialek w tych sprawach to eksperci    

 znalazlem wypowiedz eksperta ktory z "niejednego pieca chleb jadl"

 

http://www.wiocha.pl/1416224,Wszyscy-o-tym-wiedza-tylko-nie-wszyscy

Edytowano Luty 9, 2017 przez jacus

[hubertb 4007]

Plan rzeczywiście istniał wcześniej został napisany przez kilku ekonomistów w kilku wariantach . Balcerowicz tak naprawdę wybrał najostrzejszy nawet nie rozumiejąc co robi. Musimy sobie uzmysłowić 2 rzeczy: pierwsza to taka że nie było gotowego modelu przejścia z gospodarki planowanej do wolno rynkowej, druga że Balcerowicz miał takie pojęcie o wolnym rynku jak o hodowli jedwabnika, przecież był ekonomistą komunistycznym nie miał praktycznego styku z takim rynkiem, narzędziami kontroli i mechanizmami znał je tylko z książek. 

 

Nie da się odwrócić czasu, plan już był teraz trzeba walczyć z jego negatywnymi skutkami. 

[Ulman 5565]

A od kiedy duże pieniądze = dobrze wykonywanej pracy, drugie pytanie to co to są duże pieniądze ?

Państwo ma obracać pieniędzmi ? Chyba jesteś niepoważny  a jak coś nie pyknie to co ? Nie będzie emerytur w tym roku ?

Jak ktos jest myslący i zaradny to zarobi na godziwa emeryturę. Leniwy i głupi albo nie zaradny,  zarobi mniej i dostanie nizszą emeryturę Nic w tym nie ma dziwnego.

Przecież teraz właśnie państwo obraca pieniędzmi na emerytury i jakoś ci nie przeszkadza. Inwestujac z nieduzym apetytem na ryzyko i szeroko dywersyfikując jest mało prawdopodobne że "nie pyknie"  a co najwyzej zarobisz mniej. 

[Zbyszko 695]

obawiam sie ze ulman misiewicza nie przebije nie wspominajac o dudusiu. paru  w tych sprawach sie wypowiadalo- wydaje mi sie ze biedron czy poniedzialek w tych sprawach to eksperci    

 

Nie wiedziałem , że go tak dobrze znasz .

[karolr2 767]

No buty mu wiązał

[hubertb 4007]

Twoje składki trafiają do FUS którym dysponuje ZUS. FUS składa się ze składek, dotacji budżetowej, oraz krótkoterminowych pożyczek komercyjnych. 

Inwestycje państwowe maja na celu powiększenie kapitału państwa ale są długo falowe i cholernie ryzykowne. Same powiedzenie "szacunkowy zysk inwestycji" dopuszcza pomyłkę nawet o 50% i o tym warto pamiętać jak fiskus będzie chciał zastosować metodę szacunkową przy obliczeniu waszego dochodu i kosztów (jedno z narzędzi do up... firm).

[Ulman 5565]

Państwo nie musi inwestowac kapitału " samo w siebie" a moze działać jak fundusz inwestycyjny i lokować środki np w papiery dłużne co jest obarczone minimalnym ryzykiem. Problem jest taki ze socjalisci narodowi z PIS i liberalni z PO nie maja tych pieniędzy które ludzie wypracowali i tak jak piszesz finansują zobowiązania z wielu źródeł. Jest jasne że w zwiazku z tym ze nie mają pojęcia o gospodarce bedą próbować podnosić podatki  gdzie się da. Oznacza to  że rządowo urzednicza kasta będzie nas dalej okradać a jak wiadomo nikt złodziejom nie lubi płacić i w tym aspekcie rozumiem B3Agro

[karolr2 767]

Czyli lepiej pracować jak dawać pracę

[hubertb 4007]

O z tym się zgodzę! W sumie chyba najlepszą i najszybszą metodą reformy ZUS było by przekształcenie go w taki sposób jak obecnie działa KRUS. Tylko trzeba by było tego lepiej pilnować niż robi to w tej chwili KRUS.

[Gość marekfarmer]

 

Widzisz najłatwiej zwalić na kogoś. Skoro ktoś nie potrafił się odnaleźć po upadku komuny to wina Balcerowicza. Takie przypadki zdarzały się i zdarzać się będą. Ludzie będą dalej bankrutować i pewnie jacyś odbierać sobie życie. Nawet jak już Balcerowicz umrze.

Byś może twój kolega się przeliczył z tym zakupem, który go przerósł finansowo. Ale nikt mi nie wmówi, że w czasach nawet kilkuset procentowej inflacji pieniądze leżące w bankach pomagały zarabiać fortuny. To właśnie działało odwrotnie. Brałeś milion na inwestycję. A po roku czy dwóch kilkuset procentowej inflacji szedłeś i spłacałeś resztę tego co zostało wyjmując kasę za np jedną partię odstawionego towaru. Bo tak spadała wartość  pieniądza.

Nie zwracałeś uwagi na inflację to o czym chcesz dyskutować?

 

 

Nie potrafili się  odnaleźć   ciekawe  a ilu  potrafiło. Na siłę  likwidowali  najlepsze  PGR  i kto  je  przejmował  ????  Dlaczego z dania na dzień  odcieli  im   dotacje  ????  Nie można było  stopniowo  ?????      Za  Komuny  Państwo  dotowało tylko  PGR   teraz  państwo dotuje  też  PGR  tylko pod  nazwą  Prywatne Gospodarstwa  Rolne.   Wyprzedali  prawie cały  majątek  Polski    zamiast  reformować  to  sprzedali.

Piszesz  że  ludzie  się  bali  brać  PGR i  mówili  że  się  nie  opłaca  hyy  chyba w twoich stronach.

Ziemie po PGR  miały  być  podzielone  i sprzedane  wydzierżawione  Rolnikom  a jak się  stało   przejęli  całe  majątki  i  to  głównie  ci  którzy  byli  jakoś  związani  z  władzą. Niektórym  odważnym  udało  się  też  skorzystać  ale  to  nieliczni.

Przykład  cukrowni   KSC  cena  buraka  na 2017  to bodajże  130zł/t    Niemieckie  co zrobiły w Polsce     17 euro   i  co   na to powiesz   co   cwaniaku ????

 

Tu  masz trochę  prawdy

Plan Balcerowicza napisany przez Georga Sorosa i Jeffreya Sachsa

(G. Soros, Underwriting Democracy, The Free Press, New York 1991).

Żydzi w Novym Yorku podjeli decyzję o zlikwidowanie Państwa Polskiego

23 lat temu w prestiżowym Financial Times ukazał się pod datą 22 czerwca 1989 roku króciutki artykuł Edwarda Mortimera, Johna Lloyda, Petera Riddella i Lionera Barbera, przedrukowany niewiele później w polskim Forum pod datą 2.07.1989.  Tekst informował o zaaprobowaniu w zasadzie przez ekspertów komunistycznego rządu Mieczysława Rakowskiego i „Solidarności” planu opracowanego przez światowego finansistę nowojorskiego Georga Sorosa.

Plan ten, nazwany później „terapią szokową”, zakładał rozwiązanie ekonomicznych i finansowych problemów Polski za pomocą drastycznych oszczędności połączonych z wprowadzeniem wymienialności pieniądza i szybką odbudową kapitalizmu.

Oprócz drastycznych wyrzeczeń socjalnych oczekiwanych od polskiego społeczeństwa, jego kluczowym założeniem był faktyczny rozbiór gospodarczy polskiego przemysłu państwowego w formule prywatyzacyjnej, dzięki temu iż, rząd polski (…) przekazałby wszystkie przedsiębiorstwa państwowej agencji likwidacyjnej, która przeprowadziłaby ich reorganizację w spółki akcyjne. Z 25-30 proc. kapitału stworzono by fundusze powiernicze zajmujące się obsługą zadłużenia kraju – ich szefów – mających prawo odsprzedaży tych akcji – mianowaliby wierzyciele.

Zaaprobowanie tego planu przez przedstawicieli ówczesnego rządu komunistycznego i postolidarnościowej grupy politycznej tzw. doradców na czele z nieżyjącym już prof. Bronisławem Geremkiem, było samo w sobie czymś zdumiewającym. Oznaczało to, że polski rząd poza granicami kraju i w tajemnicy przed własnymi obywatelami zawiera międzynarodowe uzgodnienia dotyczące nie tylko najważniejszych spraw gospodarczych i socjalnych, ale zasad zbycia całego majątku przemysłu narodowego, co po prostu nazywa się zdradą narodową.

W Polsce o tym planie zapadło zgodne i głuche milczenie (z dwoma jednostkowymi wyjątkami – nieżyjącego już prof. Józefa Balcerka i niżej podpisanego) trwające po dziś dzień. Ale w 1991 roku autor tego planu G. Soros opublikował książkę, w której dość szczegółowo omówił swoją rolę w polskiej transformacji, poczynając od założenia w Polsce swej Fundacji Batorego w 1988 i spotkania z gen. Wojciechem Jaruzelskim oraz przedstawienia idei terapii szokowej nieżyjącemu już komunistycznemu premierowi M. Rakowskiemu

G. Soros, Underwriting Democracy, The Free Press, New York 1991).

Przygotowałem szeroki program ekonomiczny obejmujący trzy elementy: stabilizację monetarną, zmiany strukturalne oraz reorganizacje długu – pisze G. Soros – Zaproponowałem swego rodzaju makroekonomiczną wymianę długu na akcje polskich przedsiębiorstw.

(…) Połączyłem swoje wysiłki z prof. Sachsem z Uniwersytetu Harvarda, którego działalność sponsorowałem przez Fundację Stefana Batorego. Współpracowałem również blisko z prof. Stanisławem Gomułką, doradcą Leszka Balcerowicza.

Plan Sorosa zmodyfikowała zmiana sytuacji po spektakularnej porażce partii komunistycznej i jej politycznych satelitów w częściowo demokratycznych wyborach 4 czerwca 1989 roku. Po odwróceniu zaś sojuszy w parlamencie przez dotychczas satelickie wobec komunistów stronnictwa polityczne, doprowadziło to do destrukcji sceny parlamentarnej i politycznej oraz umożliwiło powołanie rządu Tadeusza Mazowieckiego.

Sam program G. Sorosa został zmieniony przez współpracującego z nim J. Sachsa już w nowych warunkach politycznych w czerwcu 1989 roku i zaakceptowany przez postsolidarnościową elitę polityczną. Plan w wersji J. Sachsa w ostatecznej formie zasad Consensusu Waszyngtońskiego, zakładających priorytet walki z inflacją, deregulacji gospodarki i prywatyzacji własności publicznej, został zaakceptowany na jesieni 1989 roku przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Jego realizację już pod szyldem postsolidarnościowych nowych elit politycznych zaakceptowano z końcem 1989 roku. „27 grudnia 1989 r. Sejm przyjął (…) – pisze Janusz Skodlarski – pakiet 11 ustaw, które stanowiły podstawę transformacji ustrojowej w gospodarce polskiej. Program uzyskał miano Planu Balcerowicza. (J. Skodlarski, Zarys historii gospodarczej Polski, PWN, Warszawa – Łódź 2000)

W opublikowanym w 2006 roku polskim tłumaczeniu książki J. Sachsa Koniec walki z nędzą (J. Sachs, Koniec walki z nędzą. Zadania dla naszego pokolenia, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2006), przedstawia on szczegółowo okoliczności powstania ostatecznej wersji planu, potwierdzając informacje G. Sorosa.

Otóż to również przedstawiciel komunistycznego rządu M. Rakowskiego w Waszyngtonie Krzysztof Krowacki zwrócił się do niego w imieniu tego rządu o opracowanie projektu reform, wzorowanych na reformie „szokowej” w Boliwi – Nauki płynące ze stabilizacji i umorzenia zadłużenia w Ameryce Łacińskiej – pisze J. Sachs – naprawdę okazały się przydatne dla Polski, na co miał nadzieję Krzysztof Krowacki, kiedy po raz pierwszy przyszedł do mnie na Uniwersytet Harvarda w styczniu 1989 roku.

Ostatecznie przy patronacie G. Sorosa i za pieniądze jego fundacji J. Sachs rozpoczął opracowywanie ostatecznej wersji planu. W maju 1989 roku ponownie pojechałem z Sorosem do Polski. Spotkaliśmy się z przedstawicielami rządu i ponownie z ekonomistami z „Solidarności”.

W czerwcu już po częściowo wolnych wyborach wraz z przedstawicielem Międzynarodowego Funduszu Walutowego Davidem Liptonem w redakcji informacyjnej „Gazety Wyborczej” powstał ostatecznie tzw. Plan Balcerowicza –

Pracowaliśmy całą noc do świtu, a w końcu wydrukowaliśmy piętnastostronicowy tekst, w którym przedstawiliśmy zasadnicze koncepcję i planowany chronologiczny porządek reform.

(…) Lipton i ja ponownie przyjechaliśmy do Polski na początku sierpnia i przedstawiliśmy plan reformy członkom polskiego parlamentu z ramienia „Solidarności”. Kilka artykułów opublikowała też „Gazeta Wyborcza”, popierając „plan Sachsa” jako sposób wyjścia z polskiego kryzysu zadłużeniowego.

Oprócz kluczowej akceptacji przez triumwirat „Solidarności, jak J. Sachs nazywa Adama Michnika, Jacka Kuronia i Bronisława Geremka, a następnie akceptacją Lecha Wałęsy – będących żałosna kompromitacją merytoryczną i polityczną elity nowej „Solidarności” – decydująca okazała się rozmowa w sierpniu 1989 roku z desygnowanym do roli nowego premiera T. Mazowieckim, który Musiał znaleźć kogoś, kto naprawdę byłby w stanie podjąć się tak ogromnego wysiłku.

Wspomniał o Leszku Balcerowiczu, którego nie znałem. W końcu to właśnie Balcerowicz pokierował wykonaniem trudnych zadań gospodarczych.

Efektem tej „szokowej terapii”, której zasadnicze założenia opracował G. Soros a rozwinął J. Sachs przy wsparciu D. Liptona, acz oznakowanej nazwiskiem L. Balcerowicza, była skrajnie neoliberalna transformacja gospodarki i społeczeństwa lat 90. z wszystkimi tego katastrofalnymi skutkami w postaci od spadku produkcji przemysłowej o 30% poczynając, a ma głębokiej pauperyzacji i tak już zbiedniałego społeczeństwa kończąc.

Realizacja planu zasadniczo uprzywilejowywała kapitały i gospodarki państw wysoko rozwiniętych kosztem rodzimej gospodarki i polskiego społeczeństwa.

W latach 90. doprowadził on do załamania popytu wewnętrznego, zalania rynku krajowego importowaną produkcją, upadku zadłużanych polityką finansową przedsiębiorstw państwowych i wyprzedaży najlepszych z nich w ręce głównie kapitałów państw zachodnich, silnej pauperyzacji większości społeczeństwa i skokowego wzrostu bezrobocia.

Przesądzającym wszakże na pokolenia skutkiem planu było stworzenie możliwości przeprowadzenia prywatyzacji majątku państwowego w formule latynoamerykańskiej w postaci wyprzedaży, aż do skali rozbioru gospodarczego, enklaw nowoczesności i rentowności zagranicznym korporacjom za 4,5 -5% ich wartości odtworzeniowej, jak to oszacował Kazimierz Z. Poznański (K. Z. Poznański, Wielki przekręt. Klęska polskich reform, Warszawa 2004).

Stworzyło to możliwość bezpośredniego drenażu ekonomicznego Polski przez zewnętrzne centra kapitałowe. Zasadniczo opóźnia to rozwój ekonomiczny i będzie w przyszłości kluczową barierą rozwoju innowacyjnej struktury gospodarki kraju.

Plan „szokowej” transformacji o wręcz jawnie kompradorskich i antyspołecznych oraz antynarodowych intencjach, przygotowany na zlecenie i za zgodą władz komunistycznej Polski przez amerykańskich postneoliberałów, został wdrożony pod szyldem niepodległościowego ruchu pracowniczego „Solidarności”, który miał swe kluczowe znaczenie w demontowaniu imperium komunistycznego w latach 80.

I jak to jest możliwe, że w kraju o dziesiątkach tysięcy naukowców z ekonomii, historii, socjologii i nauk politycznych oraz dziennikarzy prasowych, radiowych i telewizyjnych, dzieci i młodzież polska uczą się o nieistniejącym „planie Balcerowicza”, a większość społeczeństwa jest przekonana, że „nie było alternatywy”, a profesor Leszek Balcerowicz wielkim ekonomistą jest.

 

https://www.monitor-polski.pl/plan-balcerowicza-ukrytym-planem-likwidacji-polski/comment-page-1/

[Bogdan675 1635]

Po pierwsze jak już cytujesz coś to zrób to poprawnie. Bo swój tekst wpisałeś w mój post.

Po drugie to sam majaczysz. Bo już ci pisałem po 1989 roku nie trzeba było nic załatwiać. Jeszcze się napraszali by ktoś ziemię kupił. Pisałem przecież, że pamiętam jak w tv Niemców pokazywali i Holendrów co przyjeżdżali wynajmowali lub kupowali ziemie i mówili, że będą ziemniaki uprawiać. To polscy rolnicy się śmieli, że się nie opłaca. Władze jeszcze się cieszyły jak ktoś pgr wziął w dzierżawę lub kupił i dał ludziom pracę. Bo za komuny to władza do pgr u musiała dokładać.

Wielu ludzi odważyło się brało w dzierżawę lub kupowało. Mądrze gospodarzyło i dzisiaj mają. A ci co się śmieli, że się nie opłaca. Dzisiaj zazdroszczą. 

Po trzecie po znajomościach bez przetargów to przejmował nieruchomości i wydawnictwa w Warszawie Jarosław Kaczyński. Korzystając ze swojej pozycji u boku Wałęsy. Tego jakoś nie widzicie.

A ty widzisz co zrobiono w Kwidzynie z zakładem popierniczym na tamte czasy bardzo nowoczesnym

[hubertb 4007]

PGR zostały zlikwidowane decyzją polityczną i o tym należy pamiętać. Te gospodarstwa były zarządzane średnio dobrze mimo to starty zaczęły przynosić w 92 roku kiedy zalano rynek produktami zagranicznymi często po dumpingowych cenach. Dziś poszedł bym do więzienia jeśli obniżył bym cenę do poziomu nierentowności, zachód jednak taki numer nam wycinał w różnych gałęziach gospodarki przez kilka lat. 

[jaco25 300]

A ty widzisz co zrobiono w Kwidzynie z zakładem popierniczym na tamte czasy bardzo nowoczesnym

 

,, zakłady w Kwidzynie p. Lewandowski i co 1,5mld złotych w tamtych latach to dzisiaj razy dwa pomnożyć trzeba i siedzi podparty, spokojny a jakże dobrze się żyję... dobrze się żyję... Św. Pamięci Andrzej Lepper 

Nikt z tych ,,uzdrowicieli" nie został rozliczony z te prywatyzację może nie wszystkie ale część zakładów mogło dalej pracować dla Polskiego przemysłu ale partie ,,pro  Balcerowiczowskie" były pochłonięte szałem prywatyzacji gdzie straty wg NIK osiągały kilka do kilkudziesięciu zakładów w zależności od zakładów.

 

Edytowano Luty 10, 2017 przez jaco25

[Gość]

.

Edytowano Luty 10, 2017 przez staszek131415

[Gość marekfarmer]

Wałęsa  to  ma  fantazje  powinien Bajki  Pisać 

 

"W czasie stanu wojennego odwiedzali mnie w mieszkaniu różni ludzie, z kraju i z zagranicy. Zdarzali się i nasłani przez SB" - zaczyna wpis Wałęsa.

 

"W czasie stanu wojennego (...) odwiedził mnie człowiek około 30 lat. Żona moja poczęstowała go śniadaniem (...) w pewnym momencie człowiek ten przy świadkach mówi: przyjechałem pana zabić, a tu takie miłe przyjęcie" - napisał Wałęsa.

:lol: :lol: :lol:

:lol: :lol:

:lol:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1339,title,Lech-Walesa-jadl-sniadanie-z-zabojca-ktory-mial-na-niego-zlecenie-Internauci-zdumieni,wid,18698590,wiadomosc.html?ticaid=11899c&_ticrsn=3

 

Edytowano Luty 10, 2017 przez marekfarmer

[B3Agro 91]

Jego odwiedzali , u Kaczyńskiego mama nie pozwoliła na odwiedziny. Ot cała różnica. 

[Gość]

A Ciebie też odwiedzali czy to ty odwiedzałeś? :P