Wspomaganie/pompa Renault Ceres 85X

[AlaCapone 5015]

To jest jeden z najprostszych sposobów sprawdzenia orbitrola bez narzędzi.

Problem prawdopodobnie sam zdiagnozowałeś - siłownik. Nie powinien pozwolić na swobodne obracanie kół po podniesieniu przedniego mostu. Jak prosto sprawdzić siłownik? Odłącz jeden koniec (cieńszy) od mocowania, jeśli jesteś wstanie wcisnąć go lub wyciągnąć poszły uszczelniacze.

[60tka3p 0]

Dzisiaj nim trochę jeździłem i po chwili zaczęło znowu trochę lżej chodzić. Gdy kręcę i dodam gazu to słychać syczenie, a gdy zmniejszę obroty to nie syczy. Ten syk jest taki sam jak gdy się skręciło do końca kołami. O co może chodzić bo ja już zgłupiałem. Bo z drugiej strony jeśli była by to wina siłownika to chyba powinien się dziwnie zachowywać, a poza tym że się ciężko kręci to wszystko jest normalnie.

[AlaCapone 5015]

Opieram się tylko na Twoich opisach. Nie widziałem na oczy ani ciągnika, ani istniejącego problemu.

Bez pomiarów ciśnienia w układzie wspomagania się nie obędzie. Bez nich to często wróżenie z fusów.

Co by jednak nie pisać syczenia nie powinno być słychać. Ono zaś wskazuje na dwie możliwe przyczyny: zapowietrzona pompa olejowa (ta od wspomagania) lub jednak orbitrol.

Zrób pomiary zarówno przy nieużywaniu kierownicy, jak podczas obrotu.

[Gość ROTODISEL]

ja tak samo miałem jak olej się zapienił po kupnie -handlarz wlał jakiś syf do skrzyni biegów objaw był albo cięrzko sie kręciło kierownicą a nagle normalnie i zaraz zero oporu na kierownicy i zero reakcji na kołach syczenie stanąć na belce podnośnika to jak na trampolinie sie uginał bo powietrze w oleju piana poprostu  olej był jak bita śmietana tak jak już pisałem w innym temacie spuściłem syf zalałem ON rundka stery lewo prawo podnosnik góra dół i spust zalane jest teraz agrol u i jest ok. mam 651S na orbitrolu i to pomogło ale w tych nowszych to nie wiem co jest grane ale tu nic innego niewymyśli a i była jeszcze jedna taka sytuacja już po wymianie oleju odkrecałem bak i deske rozdzielczą z zegarami bak płukałem a na desce robiłem nowe obicie i do lepszego dostępu odkręciłem dwie opaski na kawałku przewodu gumowego w skrócie łączył dwa metalowe przewody potem zapomniałem dokręcić opaski a ten przewód to powrót więc przez niego pompa od wspomagania zasysała olej ciągneło terz powietrze i objaw był taki sam jakby był spieniony olej(podnośnik dzialał ale wspomaganie nie) moim zdaniem albo wna oleju albo gdzieś jest nieszczelność i pociąga troche powietrza pompa od wspomagania, piszesz ze tur w górze a wspomaganie jak nie działało tak nie działa bo pewnie masz podwujną pompe karzda ma swoje wyjście i powrót wiec jak tur działa i nie jest jak guma to wina układu od wspomagania pewnie tam jest nieszczelność.gdzieś pociga powietrza a tur morze działać bo napowietrzony olej częściowo oddale bąbelki w skrzyni,Dla jasności u mnie podnosnik był jak guma i wspomaganie szwankowało bo olej był jak piana i wtedy niebyło nieszczelności olej był szary  i ogulnie hu-wo wyglądał itd więc definytywnie wtedy była wina oleju potem te opaski podnośnik wmiare ok a wspomaganie wariowało bo na powrocie pompy wspomagania ćiągneło powietrze a podnośnik ok -tak jak u ciebie ładowacz czołowy olej do chydrauliki cześciowo oddawał powietrze w skrzyni i podnośnik działał ale powietrze szło tyłko do wspomagania i ono głównie z tego powodu świrowało,Gdyby to była wina siłownika to niewierze  ze uszczelniacz na tłoku tak odrazu  w krótkim czasie by padł a jeśli by nie trzymał wcałe to i tak niebyłoby słychać syczenia bo puszczałby olej ale czysty olej w orbitrolu niedaje takich dzwieków NIEMA SIŁY MUSI BYĆ POWIETRZE i niema co inwestować w pompe tylko sprawdzić to o czym pisze 

Edytowano Marzec 7, 2016 przez ROTODISEL

[Lukas2909 4]

Dzięki za wskazówkę, jak tak teraz myślę to faktycznie w tym powietrzu może być problem, zwłaszcza, że spieniony jest tak jak mówiłem w tej sekcji od wspomagania i wspomaganie nie działa, a w tej drugiej jest okej i działa jak powinno, olej to tak jak u Ciebie agrol U i z tego co mówili w serwisie Claasa to jak najbardziej odpowiedni do tego ciągnika. Muszę jeszcze raz sprawdzić wszystkie połączenia i przewody. U mnie orbitrol nie syczy tylko tak jakby przeskakuje. Tak czy inaczej dzięki za wskazówkę

[Gość ROTODISEL]

no i jak sytuacja?

[Gość ROTODISEL]

piszą koledzy ze zalewają olej fusch itd a moim zdaniem turdous do motoru i agrol u do hydraulcznoprzekładniowy i wszystko cyka jak pownno bo to niesą głupie oleje a po co przepłacać tryby przyjmią wszystko co w miare czyste i dobrej jakośći ale jak kogoś stać na fusche niech sobie zalewa moim zdaniem zalewaćnowe maszyny a tak to niema potrzeby to tylko wymysł co niektórych i zbędne koszty

[izydor6280 1154]

Twoja wola, może różnicy nie widać od razu, ale musisz się liczyć z tym że poszczególne podzespoły zużywają się szybciej na nieodpowiednim oleju

[Gość ROTODISEL]

może masz racje ale jeśli chodzi ci o te nowsze ciągniki co mają skrzynie ze sterowaniem elektrohydraulicznym a do takiego dziadka jak mam 651s wszystko mechaniczne to wydaje mi się ze taki olej ''turdus-agrol u''' to daje rade.Panie kierowniku Lukas 2909 gdzie cie wciągneło w pompe hydrauliki???daj znać co tam jak tam?

Edytowano Marzec 11, 2016 przez ROTODISEL

[Lukas2909 4]

Wypadło troche spraw i nie było czasu Natomiast co do problemu to na 99% został rozwiązany. Jedno z połączeń na zasilaniu tej sekcji od wspomagania było poluzowane i pompa ciągnęła powietrze. Mówię na 99% bo zobaczymy jak się porządnie rozgrzeje, ale mam nadzieje że będzie okej. Dziękuję za pomoc i wszystkie wskazówki, pozdrawiam

Edytowano Marzec 15, 2016 przez Lukas2909