Polecane posty

Witam. Mam problem z hamulcami w moim rusku mianowicie koła lubią się blokować. Rok temu wymieniałem tarcze i czytałem że trzeba wymienić sprężynki. Dodam że rusek jest z 97 roku i przy hamulcach nic nie bylo robione( oprócz tarcz rok temu). Jak ściągaliśmy te obudowy od hamulców to nic widać nie było bo taki syf był :D poprzedni właściciel po prostu tak dbał o ciągnik. Wyczyściliśmy zaciski itd i pytanie czy jak wymienie teraz sprężynki to nasmarować te kulki, sprężynki i zaciski? Smar oczywiście grafitowy bym kupił czy coś innego polecacie? 

I ostatnie pytanie jak wam się udaje dokręcić tą kontre od śruby regulacyjnej jak tam jest takie dojście że szok. 

Z góry dzięki za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szwagier84    20

Podobnie miałem w Pronarze 1025all. Wszystko wymontuj i umyj zalecam tez wymianę tarcz tu uczulam bo są różne grubość. U mnie patentem na zacinanie to jest wstawiona sprężyna na tej srubie od regulacji między dźwignią a nakrętka kontrujaca. U mnie pomogło hamulce lepiej działają niż jak był nowy. A co do regulacji niestety kolo trzeba zdjąć.
No i w żadnym wypadku nic nie smaruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale jak wyregulowac przy ściągniętym kole? Za każdym razem kiedy będę chciał któreś koło wyregulowac to muszę je ściągać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba żartujesz ze ściąganiem koła do regulacji, tam jest tyle miejsca ze koty mogą się marcować. Moze w pronarze jest inaczej, ale w mtz nie trzeba sciagac koła

Edytowano przez StaryKumurun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Witam, sprężynki niewiele dadzą, jesli są luźne to wymień. Najważniejsze są gniazda kulek. Poprostu przy jeżdżeniu w miarę zużycia były podciągane hamulce. Kulki wyrobiły sobie nowe dołeczki i teraz jak wciskasz hamulec kulki w nie wpadają i datego blokuje. Ja już to przerabiałem u siebie. Rozpiąłem docisk i używając multiszlifierki wygładziłem te gniazda. Kulki muszą się toczyć równo i płynnie. Teraz hamulce są dużo lepsze i odbijają. A smaru to tylko żeby lekko potłuscić kulki.


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Mi czasem blokuje lewe koło jak ciągnik postoi ze trzy dni. Wystarczy przejechać na wciśniętym kilkaset metrów i przechodzi. Nie wiem czy wilgoć tam siedzi jakaś czy co....

Da się regulować te hamulce bez zdejmowania koła. Klucz krótki zrób, nie kontruj za mocno bo nie trzeba. U siebie pod łeb śruby podłożyłem dwie nakrętki żeby bardziej wystawał nad gniazdo lepiej jest kręcić płaskim kluczem.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuras    4

Problem to jakość okładzin tarcz. Nowa obudowa nowy rozpierak nowe tarcze i dalej to samo było. Dopiero jak zamieniłem tarcze na te z okładzinami z plecionki problemu nie ma. Wcześniej to wydawało się że koła pozrywa. Teraz  hamują płynnie i nic nie szarpie i nie blokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rbit    5

U mnie w Belarusie 820, który ma dopiero 203 godziny zrobione zaczęło też blokować koło. Problem występuje przeważnie przy cofaniu gdy nacisnę sprzęgło, hamulec i już stoi - muszę wtedy na półsprzęgle parę centów do przodu i wtedy popuszcza. Jeśli hamuję podczas jazdy do przodu to raczej problemu nie ma, ale ogólnie z hamulców zrobiły się brzytwy, że ciągnik przy małej prędkości od razu staje w miejscu. Nie wiem czy coś z tym robić na razie czy się samo unormuje? W sumie ciągnik dopiero ledwo co dotarty to chyba tarcze się nie zużyły już? A jeśli by tam były tarcia wielkie to chyba obudowa hamulców byłaby gorąca po dotknięciu?Nie wiem czy to wilgotność powietrza ma na to wpływ bo ostatnio cały czas mgła.

Edytowano przez rbit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr820    43

@kuras Mógłbyś wstawić link jakiś do tych tarcz jak one wyglądają?? Bo też mnie to czeka, rok temu rozebrałem wszystko gniazda pod kulki wyszlifowałem i po kilku dniach dalej to samo. Co za gunwo, szlak mnie trafia z tym ciągnikiem już... 


KPK Kumurun Team


Zanim komuś pomożesz, zastanów się czy on by ci pomógł!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Robiłem u siebie hamulce i kupiłem nitowane takie kremowe. Nie polecam, Nie dość że grubość koło 9 mm kiedy ma być 12 to jeszcze nie hamował na nich w ogóle.

Wypiepszyłem je i kupiłem nitowane szare. Na hamulce nie narzekam chodzą jak złoto tylko jak postoi to lewe koło łapie.  Jak się zagrzeje przestaje. Nie wiem może wilgoć. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuras    4

Tarcze kupowałem w firmie Agro-MAR pod nazwą tarcze hamulcowe wzmacniane. Są to klejone tarcze z kompozytem szarym połączonym z jakimiś włóknami ,dałem jeszcze parę nitów dla pewności.  Jeżeli chodzi o obudowę hamulca i rozpierak pomimo że nowy  wygładziłem wszystkie ostre krawędzie. Przeglądając allegro jest kilka takich tarcz o podobnym wyglądzie:

http://allegro.pl/tarcza-hamulcowa-pleciona-mtz-mala-thm-i5011595562.html

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

W mtz 82 i podobnych jest na sucho.Ale któreś nowsze nie wiem które  mają zalane olejem. Ale to się da odróżnić bo obudowa musi być szczelna.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę na średnicę tarcz,  np. w moim z mtz-cie 96r są już większe tarcze , chyba 205mm

Edytowano przez StaryKumurun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vf38erhz    0

Witam . Świerzy jestem ,szukałem postów w temacie zwolnic mtz 82 i niestety nie znalazłem, ruska jeszcze nie rozkręcałem (chyba trzeba będzie). Mam problem ze "strzelaniem" gdzieś z przodu mojego mtz-a podczas cofania. Posty wcześniejsze mówiły o sprzegiełku w podporze - kilku moich znajomych " starych traktorzystów" twierdzi, że  cytuję: durze koła zębate w zwolnicach przednich....???

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

A sprawdź jeszcze czy na pewno przedni napęd rozłącza. 

Podnieś przód i zakręć kolejno kołami szukając niepokojących trzasków, możesz odkręcić pokrywki przekładni kątowych a do zwolnic się dobrać chwila roboty. 

Wiesz jak jest zbudowany przedni most mtz-ta?


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vf38erhz    0

No siedzę już jakiś czas w sieci(rysunki, schematy,tematy) , mechaniki się nie boję - wydaje mi się że wiem jak jest TO zbudowane.

Dopatrzyłem sie dolnych dekielków w zwolnicach, domyślam się , że pozdjęciu zobaczę stan "uzębienia" przekładni, wstyd mi się przyznać że nie bardzo na razie chce mi się rozkręcać, albowiem taka ze mnie gadzina że jak ruszę to zrobić muszę.....a nie zapina mi się chwilowo budrżet.....i czas stracony na czekanie aż zacznę się odkuwać przeznaczam na edukację techniczną...


"Przodek" się rozłącza, czasami nawet są drobne kłopoty z utrzymaniem go w pozycji " ciągnie cały czas"


....ciekawość jest jednak zbyt silna i jak tylko znajdę czas to zabiorę się do oględzin (trzeba będzie troszeczkę rozkręcić) . Nie powiem troszeczkę się boję tedo "przodka" ,ale nie takie się graty naprawiało , to i To cudo się zrobi na cacy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Shogun
      Witam. Mam problem od jakiegoś czasu z moim Belarusem 952, wesja zdaje się 1, z 2010r, w metalu i na podnośniku z jednym siłownikiem.
      Zaczął strasznie kopcić jak lokomotywa, Po sprawdzeniu turbo okazało się dobre, za to w wydechu było pełno oleju, odkręciłem kolektor i okazało się że po zaworach olej ścieka. Powymieniałem uszczelniacze zaworowe, co ciekawe w fabryce pozakładali je palcami bez dociskania i 3 latały luźno na trzonkach zaworów a reszta praktycznie się nie trzymała. 
      Po wymianie uszczelniaczy kopcenie minimalnie się tylko zmniejszyło, oleju w  wydechu już nie było więc na stół poszły wtryski, no i okazało się że leją wszystkie i ciśnienie otwarcia mają 130bar a mają mieć 220. Końcówki wtrysku chciałem zamówić Polskie ale tu na forum wyczytałem że do tego modelu lepiej org bo jak będą mialy  inny kąt to będzie kopcił na czarno mimo że nie będą lały. Końcówki to 174-02, szukalem w necie i tylko w jednym sklepie były, w dodatku 72zł za szt. 
      Poskładałem ustawiłem i ku mojemu zdziwieniu ciągnik dalej kopcił tylko teraz na niebieskawo czarno. Wymieniłem jeszcze uszczelkę dolną pokrywy zaworów bo była gumowa i okazało się ze wypchlo ją wewnątrz na tych okularach dolotu i nie dość że olej trochę się dostawał to ciśnienie z turbo uciekało. Poskładałem wszystko, ciśnienie turbo nawet sprawdziłem, dmucha do 0,4 bara. Tylko dymienie nie ustało. 
      Wkurwiłem się, ściągnąłem glowicę bo myślę sobie albo pierścień pękł, zapiekły się, albo tuleja porysowana. No i zonk, w silniku wszystko jak nowe, tylko troszkę nagaru na tłokach bo wtryski lały. 😨
      Analizując sytuację po obejrzeniu głowicy wróciłem do wtrysków (szkoda że nie wcześniej), bo zauważyłem że chociaż nowe to zwłaszcza jeden jest strasznie oblepiony sadzą a zrobił może z 2mtg. Po sprawdzeniu okazało się że dobrze pyli, ciśnienie ma 220, może 225bar tylko że strasznie dziwny kąt pylenia, jest tak szeroki że prawdopodobnie paliwo nie jest wtryskiwane do komory wirowej tylko rozbryzguje się o głowicę i krawędź komory.
      Co radzicie, końcówki odeślę, tylko jakie teraz zamówić, czy te Polskie Wuzetem-y się nadadzą bo pisze na aukcji że nie są do wersji turbo, a tych ruskich to już bym wolał nie zamawiać bo ciągnik potrzebny już pilnie i nie chce mi się bawić ciągle. Głowicę zdecydowałem się ściągnąć bo itak miałem wyciek spod misy olejowej więc skoro itak miałem ją ściągnąć to postanowiłem dokładnie wszystko sprawdzić żeby się drugi raz nie bawić, a uszczelka pod glowicę to 40 zł.
    • Przez stachu12
      Kupię regulator siłowy na 3 wyjścia ten pod siedzeniem wraz z całym osprzętem czyli przewody hydrauliczne cięgna  sruby mocujące itp
    • Przez DomiAgro
      Witam , chciałbym się dowiedzieć jakim biegiem w mtz prasujecie warfama z543 , posiadam starszy ciągnik ze starszym typem skrzyni , tym z jedną wajcha , pozdrawiam
    • Przez asus921
      Witam
      Jest kilka tematow na temat przerobki WOM na szeroka i waska tasme, tylko nie do konca jest to moim zdaniem wytlumaczone.
      W sklepach te normalne bebny raz maja opis 44mm, a raz 46mm, tez to dziwne, ze co sklep to inny wymiar. 2x 46mm = 92mm czyli te nowsze bebny 56mm + 36mm powinny pasowac, a w innych sklepach znowu te standardowe bebny opisuja, ze maja 44mm czyli gdzies nam zginely 4mm na calosci. 
      Moje pytanie, czy napewno bez problemu do starszego womu wejda dwa bebny 56mm + 36mm ?
      Drugie pytanie, ktos pisal, ze jeden z bebnow mozna stoczyc bez problemu na te 36mm, prawda? Bo ten hamujacy to jest razem z tymi satelitami jako jedna czesc, tak? Niczym sie nie rozni ?
      Trzecie pytanie, czy cos oprocz bebnow i tasm musze kupic? Jedni pisali, ze tylko to, drudzy, ze te jarzmo wom z satelitami tez trzeba kupic. 
      Czwarte pytanie, Czy jest w ogole sens to przerabiac czy ktos poleci innny patent, np. nacinanie bebna czy cos innego. A moze jakos te powierzchnie lekko "podrapac" zeby byla bardziej chropowata, a nie gladka.
      Sytuacja wyglada tak, ze odkad chodzi z prasa pasowa, najpierw byly podciagane tasmy i to chyba jeszcze oryginalne, troche pochodzilo i poslizg, pozniej zamowilem nowe tasmy i dlugo nie pochodzilo i teraz juz dwa razy bylo podciagane i jest naprawde zle...
      Poratuje ktos madrym sposobem jak ten WOM przywrocic do zywych, bo na ciagnik nie mozna narzekac, ale ten WOM i prasowanie to wiecej stresu niz to warte i juz ktorys raz musze usluge szybko zalatwiac, bo ciagnik nie zrobi roboty.
    • Przez JumperTomek
      Działanie podnośnika i wyjść hydraulicznych naraz to objaw uszkodzonego rozdzielacza pod fotelem, czy ten przy kierownicy tez może być walnięty ?
      Dosyć szybkie opadanie podnośnika to wina rozdzielacza, czy uszczelnień w siłowniku ? Z rozdzielacza pod kierownicą jest mokro.
      Gdy dam dźwignie koło fotela na maksa do tyłu to pompa zaczyna wyć
      Jest ktoś z okolic Częstochowy kto ogarnia hydraulike w mtz ?
      Lepiej wywalić rozdzielacze i dać nowe czy bawić się z tymi starymi ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj