Sieczkarnia Claas czy New Holland

[karol1221 1]

Witam planuję w przyszłym roku zakupić sieczkarnię do kukurydzy. Mam na myśli jak na razie Claas Jaguar 682 S i 690 myślę też nad New Holland 1905.Rozglądam się trochę jak mam czas do tych czasowa Mengele Mb 350 turbo którą mam już kilka ładnych lat sprawowała się dobrze. Dodam że mam na obecną chwilę 35 sztuk bydła. Kukurydzy mam w planie siać około 2.5-3 ha. Jaka waszym zdaniem była by lepsza ja osobiście przymierzam się pod Claas-a  ale dodam , że nie chodzi oto aby była ta bo mi się podoba ta marka i taka ma być. Dziękuję za przeczytanie mojego tematu i liczę na odpowiedź użytkowników tych sieczkarni. Pozdrawiam

[jonkszi 66]

U mnie ma gościu 60 sztuk i miał 15 ha kukurydzy(i robił sianokiszonkę) Na 3 ha to nie lepiej ci wynająć sieczkarnie samojezdną  zapłacisz 3 tys i masz spokój a maszyna też się zużywa a remont kosztuje  a jak chciałbyś jechać na zarobek to jakaś musi być porządna.

[karol1221 1]

No właśnie nie za bardzo opłaci mi się nająć bo jeszcze były by  sianokiszonki część. No cóż utrzymanie kosztuje a kombajnu to nie?

[gotchisc 56]

to ja na 15 ha Qq najmuje a ty na 3 swoją chcesz.??

[jonkszi 66]

A nawet ktoś inny nie ma sieczkarni zawieszanej u ciebie i ty byś dokupił  na dwie u jednego a potem u drugiego swoją część. Utrzymanie np kombajnu kosztuje ale ktoś kto ma bizona i do niego ma tanię części a jak ja mam classa(starego) dużo części zakładam z dawców tylko łożyska kupię i paski nowe a ktoś ma nowsze maszyny to już ciężko coś znaleźć. 3 hektary 2 rzędówką ciągnikową zetniesz spokojnie w 1,5 dnia.

[karol1221 1]

@jonkiszi nie wiem nie doczytałeś ale posiadam starą MENGELE MB 350 TURBO. JA nie lubię chodzić do kogoś i się prosić tyle. A z kombajnem to tak masz Claasa to bym powiedział łatwiej części a ja mam Deutz-a starego i jest kombinowanie

[szymonek 5]

ja mam ogólnie 60 ha qq z tego 30 na kiszonke i nie mamy sieczkarni a do tego 40 ha traw.

[valadin1 38]

Szymonek to nie Ty masz tylko tata/ brat czy jeszcze ktoś tam inny... Post oderwany od tematu i takie dzieci nie powinny mieć prawa głosu... Idź się ucz bo jutro sprawdzian z przyry

 

 

A swoją drogą do autora chyba właśnie jednorzędowa w Twoim przypadku będzie lepszym wyjściem bo jednak samojezdna będzie droga w utrzymaniu.. Chyba że masz w palach jakieś usługi bo w okolicy nie ma za bardzo takich sprzętów czy coś to by zmieniało postać rzeczy:)

Znajomy robi w usługach kiedyś jeździli na NH 19905 itp i ogólnie chwali te maszyny teraz przeszli na FX więc jakieś zaufanie do marki mają niedawno jeszcze jedną mieli na sprzedaż 2005 (chyba) z kemperem 3000 chciał za nią 38 tys z kompletem nowych noży więc tanio nawet ją oglądałem.

Drugi znajomy też miał NH z tej serii i też chwali miał z nią tylko jeden problem paliła pasy na gniotowniku ;p

zorientuj się do czego łatwiej części  zdobyć i kup tą mniej dojechaną bo wiadomo że maszyny z tamtych lat już to co miały zrobić mają już dawno za sobą

 

wszyscy piszący że mam X ha i jadę na usługach wszystko spoko właśnie jak masz 5-10 ha i więcej to inaczej ciebie traktują zarówno finansowo jak i terminowo do małych kawałków często nie chcą przyjeżdżać więc tutaj jest pewnie główny problem

Edytowano Październik 26, 2015 przez valadin1

[ysy 32]

Fantasta totalny na 3 hektary kupować sieczkarnie, koszt utrzymania  maszyny bedzie cie kosztować 50 razy drożej niż usługa

[Mufasa 0]

Ta na 3ha to się nie opłaca odpalać