luk

Pierwsze kroki w hodowli opasów

Polecane posty

mickas092    500

@dawid sianokiszonka a trawa w pryzme to to samo :) W pryzmę na pewno taniej ale odpowiedni do tego sprzęt jest odpowiednio droższy . Jak ktoś robi dużo to na pewno mu się lepiej pryzma opłaci.

Co do siana a kiszonki to jedno i drugie trzeba skosić , zgrabić zbelować i zwieźć. Siano z kolei to kilkukrotne przetrząsanie a sianokiszonka owijanie. Osobiście uważam że sianokiszonka wyjdzie jednak taniej. Wszystko zależy ile ogonów by to mialo jeść bo np dla 2-3 krówek nie opalca jej sie robić bo zanim zjedzą to pol beli spleśnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafalkom555    13

Mam pytanie, w jakim czasie(tak mniej wiecej) 7sztuk byczków zje jedną belę sianokiszonki? Bele 120cm, dostawały by tylko sianokiszonke i śrutę, a byczki to 3 po jakieś 450-500kg i 4 około 350-400kg. Teraz dostają kiszonke z kukurydzy, śrutę i ziemniaki, teraz jest troszke chłodniej i chciałbym otworzyć 1 bele żeby sprawdzić jak wyszła i jednocześnie żeby się nie zepsuła po otwarciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Jesli ktoś ma lucerne, trawy i zyto na kiszonkę, to dla mnie lepiej samozbierającą mieć bo i do kukurydzy ją można wykorzystać przy wożeniu. Jeśli słomę jeszcze się zbiera to już inna historia. Przy mieszaniu w wozie paszowym to i tak nie ma większego znaczenia, wycinak na ładowaczu/ładowarce i się ładnie wycina pryzmy, tylko tak na moje to mniej folii potrzeba przy pryzmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafalkom555    13

Moim zdaniem sianokiszonka nawet w belach aż tak drogo nie wychodzi w porównaniu do siana, jedyny znaczny koszt stanowi folia, bo wykosić, sprasować, zwieść i tak trzeba, przy nie sprzyjającej pogodzie siano trzeba kilkanascie razy przewracać( o ile pamietam to zdażyło mi się 3tygodnie suszyć siano, blisko domu, a najdłużej 4tygodnie ale i tak poszło w dół) jeśli łąka jest daleko to koszty paliwa będą nie małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

w sianokiszonce chodzi o białko i składniki pokarmowe dobrze przyswajalne a siano to włukno mniej białka i inna przyswajalnosć ale jedno nie wyklucza drugiego.sianokiszonka bez żadnego gadania mniej roboty a koszty podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafalkom555    13

Gdzieś na forum czytałem jak @robertbara wyliczał koszty sianokiszonki w belach u siebie, to przy jego ilości było że 6,5zł kosztuje folia na jedną belę, chyba temat: sianokiszonka w belach czy w silosie/pryzmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peres100   
Gość peres100

a siano z kolei jak jest zebrane to jest pewne a czy kazdy balot sie dobrze zakisil czy nie to nie wiadomo do samego otwarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fermen    0

witam, może i nie na temat ale też o żywieniu.Otuż mam dylemat ?zastanawiam się nad opasami ,wiec tak dzierżawie od gminy 8h pastwisk ( na doplaty)mam 3,5h własnych łąk (możliwość dzierżawy z 5 od ludzi ) nie wspomne o ornych, tylko że diabeł tkwi w szczwgółach- nie mam zaplecza gospodarczego znaczy takich dyżych obór o stawianiu czegokolwiek nie ma mowy -niestety mieszkam w środku wsi.??? i co roboć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edi25    0

co do tego siana to moj znajomy ma bardzo duzo opasow i nie ma wcale lak, nie kupuje siana ani sianokiszonki. Byki karmi tylko kiszonka z kukurydzi i sloma, niczym wiecej,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masiew    31

prawda jest taka, ze sian jest lepszą i tańszą pasza dla bydła niż sianokiszonka, pod warunkiem idealnego przebiegu pogody, czyki ok 25 stopni w dzień i zero deszczu. sianokiszonka traci wiele składników odżywczych w procesie zakiszania. niestety zgodnie z realiami dzisiejszych czasów i przebiegiem pogody , bardziej się opłaca robić sianokiszonkę niż siano, gdyż łatwiej jest dobrać termin i 2 dni pogody niż prawie tydzień bez deszczu na wysuszenie siana


wiem co czynię i moje czyny określają to, kim jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osibuhaj    16

witam, może i nie na temat ale też o żywieniu.Otuż mam dylemat ?zastanawiam się nad opasami ,wiec tak dzierżawie od gminy 8h pastwisk ( na doplaty)mam 3,5h własnych łąk (możliwość dzierżawy z 5 od ludzi ) nie wspomne o ornych, tylko że diabeł tkwi w szczwgółach- nie mam zaplecza gospodarczego znaczy takich dyżych obór o stawianiu czegokolwiek nie ma mowy -niestety mieszkam w środku wsi.??? i co roboć

 

 

kup bydło ras mm i po kłopocie!one mogą stać cały rok na pastwiskach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fermen    0

o tym to i ja wiem . ogrodzić to nie problem , a co z zadaszeniem -musiał bym budować -myślałem od wiosny do pużnej jesieni trzymać na pastwisku (stały dostęp do wody i siana ) a na zime zganiać do obory tylko wyczytałem że pużniwj bydle głupieje i się boi?wiem że było to by najtanszy chów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lordzik    1

tez koszty zbioru sianokiszonki sa wieksze. cos za cos. ale chodzi mi ogolnie o to co jest wartiosciowsze dla opasa i biorac pod uwage koszt zbioru jednego i drugiego co wychodzi lepiej?

 

oczywiście sianokiszonka albo kiszonka z trawy są lepsze i tańsze dla opasów. Siano z kolei jest świetne dla mamek z cielętami, dla koni, nie dla opasów.

 

A tak jak sugeruje dawidg2 kiszonki czy sianokiszonki z traw zawsze taniej wyjdą w pryźmie niż w belach, ale akurat to trzeba też uzależnić od ilości i wielkości łąk, samego kszatłu areałów oraz ludzi. zbelujesz i owiniesz sam, a do pryzmy potrzebujesz sieczkarni z odbiorem albo przyczepy samozbierki, do tego kogoś na pryzmie do ugniatania. Potrzebujesz też mieć stabilniejszą pogodę i więcej czasu na raz.

A z belami - masz trochę wolnych godizn, grzejesz na łąkę i robisz sobie kilka bel. przerywasz sobie jak sobie zachcesz. zabierasz je z pola też, kiedy masz więcej czasu.

A z pryzmą - zaczniesz to musisz skończyć i przykryć w maks 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Jak najlepiej podzielić opasy względem wieku? żeby w miarę były regularne przychody w gospodarstwie, a żeby też zbytnio nie obciążać budżetu zakupem np 5 cieląt od razu. Kwestia jest też dostępnego areału bo jest to tylko 1,5ha łąki i 8-9ha ornych. Z łąki jest siano zbierane 2 pokosy przeważnie, czasem z pierwszego jest też częściowo sianokiszonka (ok 25 bali) jak wyrośnie porządna trawa łąki są torfowe. Na ornych jest 1-2ha kukurydzy na kiszonkę. reszta jest na zboża. W gospodarstwie jest kilka krów, cielaki, hoduje się też trzode. Jak najlepiej ten areał wykorzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszek8201    169

Im większe grupy cieląt tym łatwiejsza obsługa i zadawanie pasz,wiem to na swoim przykładzie-wstawiając pojedyńcze sztuki do obory. Moim zdaniem przydałby się tobie dodatkowy 1ha łąki-możesz dosiać na ornych. Zrezygnój z trzody-powiększ bydło,zajmiesz się jednym lepiej. Jak pogoda pozwoli zrobisz więcej siana,zasiej więcej kukurydzy kosztem zbóż,dla opasów dokupisz ewentualnie jaiejś rzepakówki . Najlepiej jest mieć 1gatunek zwierząt i podstosować wtedy uprawy na polach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peres100   
Gość peres100

co do tego siana to moj znajomy ma bardzo duzo opasow i nie ma wcale lak, nie kupuje siana ani sianokiszonki. Byki karmi tylko kiszonka z kukurydzi i sloma, niczym wiecej,.

czyli mozna calkowicie wykluczyc siano

Edytowano przez peres100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidg2    31

Myślałem co dwa miesiące 2-3 sztuki cieląt kupować, albo co 3-4 miesiące 5-6 sztuk, wtedy jakoś by to było zbilansowane ale znów chyba za dużo grup by było, w drugim przypadku mniej. I chyba za dużo sztuk do wykarmienia na tym areale. Ten areał ma mój wuja i tak myślę jak mu tam pomóc.

 

Mogę wysłodki buraczane co roku kupować, blisko cukrownie. Myślałem też o życie na kiszonkę a potem posiać kukurydzę na tym samym polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek79w    31

osibuhaj co według Ciebie oznacza skrót <<mm>>? bo dla mnie to zwykła krzyżówka, nie ma żadnej większej odporności jak się zahartują to wszystkie bedą żyć pod chmurką .kolega dobrze radzi ogrodzić postawić wiatę żeby miały się gdzie schować od wiatru i deszczu no i oczywiście koryto musi stać w suchym miejscu.teraz już zapózno chyba ze kupisz cielaki około 200kg. z chowu pastwiskowego wtedy ok. bo małe już nie dadzą rady przed zimą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fermen    0

a to ja i tak planuje dopiero wczesną wiosna kupić , a narazie pomału przygotowywać. a może to kupować małolatry i trzymać na exportowe -320k albo kupować takie i trzymać na mięsniaki ??powinny do zimu chybami urosnąć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas972    11

zalezy ile sztuk bys chcial trzymac

kiedys ktos pisal ze trzyma takie do 350kg i na export ale to przy wiekszej ilosci sztuk ok 30 na raz sprzedawal chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickas092    500

Fermen na export w wadze ok 350 to w 99% idą simy i to pod warunkiem że masz firmę co to skupuje niedaleko i wieksza ilosc. Najlepiej koło 30 bo wtedy zapełnią przyczepę a najlepiej 65 bo to juz cały skład :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fermen    0

mi to się podoba system hodowli zachodni (wyspiarski) cały rok na łakach a dopiero przed samą sprzedażą intensywny tucz . I tak to się opłaca, mały nakład roboczy i finansowy.

ja, to jak mam kupować to już napewno większą ilość ,tylko jeszcze nie wiem jakim systemem? A najbardziej się boje ze pewnego pięknego dnia, zajade a tam puśtki same guwna ;[ bo moje pastwiska są jakieś 3 kil. od wśi .

jeszcze jedno kastruje ktoś mięśniaki przed sprzedażą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez KlaudiaRolniczka
      Mam zamiar pobudować oborę na 15 sztuk byków mięsnych interesuje mnie czy lepiej jest trzymać na uwięzi czy luzem i czy jak będą luzem to nie będą się bodły ?
       
       
    • Przez Mateusz221
      Witam 
      Miejsce do zagosporarowania to obora 11x5,5 myślałem nad obora na głebokiej sciułce. 1,5m korytarz od sciany i boks 11x4 podzielony na pół. Czy to dobre rozwiązanie?
       
    • Przez Kazimierzjaceniuk
      Moj ojcie hodowal konie i je sprzedawal od 30 lat w takiej malej wiosce na opolszczyznie teraz ja sie tym zajmuje od kilku lat chcialbym sie dowiedziec czy takie hodowle trzeba gdzies zglosic,placic podatki od sprzedazy albo ilosc koni zglaszac.
    • Przez Janbrach1
      Witam, zastanawiam się nad chowem byczków około 20 sztuk na świeżym powietrzu tj. pastwisko obok domu powierzchnia około 2 ha, wiem mało ale oczywiście robił bym sianokiszonke i siano oraz śrute. Postawił bym wiate około 70m2. Byczki stały by cały rok pod wiatą i na pastwisku. Co o tym myślicie, jak podawać im wodę w zimie? Szukał bym byczków Limuse i Simetal. Do tej pory chowam 5 sztuk w stajni ale chcailbym powiększyć stado tanim kosztem, a na rozbudowę obory potrzeba dżych funduszy.
    • Przez Przemoooo
      Siema nie wiem czy był temat o tej rasie ale nie znalazłem proszę o odpowiedzi i opinie o tej rasie jakieś zdjęcia itp pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj