stasio1

Sprzęgło elektro-hydrauliczne

Polecane posty

stasio1    3

Witam. Chciałbym przedstawić moje rozwiązanie załanczania sprzęgła.

W niektórych pracach naprawde uciążliwe jest ciągłe wciskanie pedału sprzęgła (nie ukrywam że potem kolano dokucza) dlatego wpadłem na pomysł "a gdyby sprzęgło wciskać guzikiem??" Wiele miałem pomysłów co do rozwiązania np. silnik elektryczny z przekładnią, pneumatyka, zawory elektro-hydrayliczne i siłownik ... Zdecydowałem sie na montarz siłownika hydraulicznego oraz orbitrola którym steruje silnik elektryczny za pośrednictwem przycisku umieszczonego w dźwigni zmiany biegów (będzie zamontowany także w jojstiku od tura), styczników i wyłączników krańcowych które rozłanczają prąd gdy siłownik jest w skrajnych pozycjach.

Działanie sprzęgła najlepiej obrazuje film:

http://pl.youtube.com/watch?v=lszPqbgYk_s

Chciałbym zaznaczyć że wciskanie sprzęgła pedałem i za pośrednicywem przycisku nie są zależne od siebie. Czyli zawsze możemy użyć sprzęgła nożnego a przycisku możemy wogóle nie używać. Jest to zrobione tak aby w razie awari sprzęgło zasadnicze działało zawsze normalnie.

 

Ciągła modernizacja farmera trwa!:huh:

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fobos    3

Mam jedno pytanko, otóż tak podczas wysprzęglania biegu wciskasz guzik na lewarku z i zaczynasz ruch nim w celu zapięcia innego przełożenia i teraz pytanie czy po załączeniu do celowego biegu powtórnie wciskasz guzik by wyłączyć sprzęgło czy masz przekaźniki ustawione na "określony czas" czy może jeszcze inaczej to rozwiązałeś :huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin974    30

@fobos moze ten przekaźnik ma na celu to ze jak sie puści przycisk to silnik orbitrola automatycznie wykonuje ruch w drugą stronę :huh:

 

Pomysł super ;)

Przy zsynchronizowanej skrzyni to dosłownie miodzio :D


Czujniki (nowe zamienniki) do kombajnu buraczanego stoll sprzedam
Kontakt 661995047

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasio1    3

Dokładnie!! po puszczeniu przycisku przekażniki przełanczają prąd w drugą stronę i silnik kręci orbitrol tak że siłownik się chowa.

Edytowano przez Balzak
Cytowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lysyrolnik    17

Stasio a mierzyłeś jaki jest czas wysprzęglenia?? tzn. od wciśnięcia przycisku do momentu aż naped zostanie całkowicie rozłączony ?


Honda - The Power of Dreams :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasio1    3

Czas ok 1,4sek. Wysuwanie jest szybsze niż wsówanie siłownika ponieważ założyłem opornik aby nie szarpało ciągnikiem w czasie ruszania. Widać na filmie że czas wysprzęglania jest krótszy niż zasprzęglania.

Edytowano przez Balzak
Cytowanie i pisownia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lysyrolnik    17

Dzieki :huh: Chyba pomysle nad czyms takim w MTZ'ie z zsynchronizowana skrzynia ;) Bo przy tym jednostopniowym sprzegle to takie plynne zasprzeglanie bedzie bardzo przydatne :D


Honda - The Power of Dreams :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fobos    3

Czy mi się wydaje czy siłownik i orbitol nie pochodzą przypadkiem od bizona ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas120    4

super!!!

gratuluję wykonania!!!

jeszcz można zaistalowaś taki wyłacznik zsynchronizowany z stopem w ładowaczu dodatkowe ułatwienie manewrowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A można spytać gdzie wpiąłeś się w hydraulikę ciągnika (skąd płynie olej do orbitolu)?

i dlaczego orbitol a nie elektrozawór?

A ogólnie pomysł ekstra, pogratulować wyobraźni i zdolności :huh:


Praca wymagająca zaangażowania więcej niż jednej osoby jest pracą źle zorganizowaną!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasio1    3
Czy mi się wydaje czy siłownik i orbitol nie pochodzą przypadkiem od bizona ??

No prawie trafiłeś. Orbitrol i siłownik pochodzą od starej sieczkarni Z320. Rozebraliśmy ją na części. Jeszcze silnik został :huh:

 

super!!!

gratuluję wykonania!!!

jeszcz można zaistalowaś taki wyłacznik zsynchronizowany z stopem w ładowaczu dodatkowe ułatwienie manewrowania

Dzięki :) Rozwiń jak możesz swojąmyśl bo nie wiem czy dobrze rozumiem

 

A można spytać gdzie wpiąłeś się w hydraulikę ciągnika (skąd płynie olej do orbitolu)?

i dlaczego orbitol a nie elektrozawór?

A ogólnie pomysł ekstra, pogratulować wyobraźni i zdolności :D

 

Wpiołem się bezpośrednio za orbitrolem, to znaczy między orbitrolem a elektrozaworem włączającym przedni napęd. Nie wpływa to ujemnie na kierowanie, w fazie pomysłu wszystko przetestowaliśmy ;)

Dlaczego orbitrol- W pierwotnym planie było rozwiązanie na elektrozaworach. Pytałem się w sklepie to powiedzieli mi za elektrozawór na 12v 350zł. do tego dochodzi jeszcze kostka przyłączeniowa ok 140zł. potrzebaby było 2 takie elektrozawory-jak dla mnie koszt za duży. A orbitrol mieliśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fobos    3
No prawie trafiłeś. Orbitrol i siłownik pochodzą od starej sieczkarni Z320. Rozebraliśmy ją na części. Jeszcze silnik został :huh:

 

Zwiódł mnie kolor :D, a mógłbyś podać jeszcze dane znamionowe tych przekaźników ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasio1    3
Zwiódł mnie kolor :), a mógłbyś podać jeszcze dane znamionowe tych przekaźników :huh:

Przekażniki są od samochodu. Są takie w polonezie od tylnej wycieraczki (stary model ma oznaczenie 561 a nowy to NVF4-2C-Z30a). Jest w nim 5 styków. Dwa z nich są do cewki. Kolejne to dajmy na to styk A , B i C. prąd (bądz masa) doprowadzony jest na styk A. Gdy na cewce nie ma prądu wtedy prąd stale płynie od A do B. Natomiast gdy damy prąd na cewkę prąd płynie od A do C. Mam nadzieje że objaśniłem :D

 

 

Gratuluje pomysłu.

 

Dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas120    4

niewiem jak to wytłumaczyc ale jakbyś połączył przekaźnik z czujnikiem stopu to by w momecie wciskania chamulca uruchamiał sprzęgło i mial wolną rękę na rozdzielaczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stasek    0

podłączając to wysprzeglanie pod czujnik stopu tak jak napisał kolega miał byś wolną rękę do operowania ładowaczem a zarazem zrobił byś sterowanie prawie jak w ładowarce teleskopowej, hamulec ze sprzegłem służył by do jazdy i manewrowania po placu a przycisk na dzwigni zmiany biegów do jazdy po drogach :huh: a tak przy okazji to gratuluje pomysłu pełen szacunek dla Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fobos    3
niewiem jak to wytłumaczyc ale jakbyś połączył przekaźnik z czujnikiem stopu to by w momecie wciskania chamulca uruchamiał sprzęgło i mial wolną rękę na rozdzielaczu

Niby udogodnienie, ale zawsze może użyć wolnej lewej nogi do wciśnięcia sprzęgła kiedy prawa w tym momencie operuję gazem, także to rozwiązanie miało by sens gdyby pedał gazu przeteleportował na lewą stroną, ale to już chyba za duże kombinatorstwo, wkońcu nadal ma to być ciągnik a nie ładowarka :huh: moim zdaniem już jest fajnie i tak zostaw chyba, że jeszcze inny genialny patent wynajdziesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasio1    3
niewiem jak to wytłumaczyc ale jakbyś połączył przekaźnik z czujnikiem stopu to by w momecie wciskania chamulca uruchamiał sprzęgło i mial wolną rękę na rozdzielaczu

 

podłączając to wysprzeglanie pod czujnik stopu tak jak napisał kolega miał byś wolną rękę do operowania ładowaczem a zarazem zrobił byś sterowanie prawie jak w ładowarce teleskopowej, hamulec ze sprzegłem służył by do jazdy i manewrowania po placu a przycisk na dzwigni zmiany biegów do jazdy po drogach :) a tak przy okazji to gratuluje pomysłu pełen szacunek dla Ciebie :)

 

Niby udogodnienie, ale zawsze może użyć wolnej lewej nogi do wciśnięcia sprzęgła kiedy prawa w tym momencie operuję gazem, także to rozwiązanie miało by sens gdyby pedał gazu przeteleportował na lewą stroną, ale to już chyba za duże kombinatorstwo, wkońcu nadal ma to być ciągnik a nie ładowarka :) moim zdaniem już jest fajnie i tak zostaw chyba, że jeszcze inny genialny patent wynajdziesz :huh:

 

Powiem tak, pod hamulec mam już coś podłączone- Elektryczny gaz ręczny (jak ktoś zainteresowany zrobie filmik i pełen opis, tak jak tego sprzęgła). Gaz ustawiam sobie klawiszem, gdy jade drogą to zaciągam do końca aby nie trzymać nogą. Hamowanie ciągnikiem powoduje że gaz zostaje zwalniany. To taki mój patent :D (chyba że jakaś firma to wymyśliła pierwsza).

Zastanawiam się nad sensem podłączenia pod pedał hamulca. Podłączyć zawsze można do testów i sprawdzić jak by się to sprawowało ;) Trzebaby zrobić to odłanczane bo w transporcie mogłyby być kłopoty...

Planuje założyć guzik w dźwigni tura (jojstiku) i dźwigni rewersu (bo jest mechaniczny). W głowie mam myśli o zrobieniu rewersu elektrycznego i sprzężenie tego ze sprzęgłem-ale to dopiero myśli i plany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukas120    4

masz Chłopie pomysły ja tak muszę przerobić swojego zetora niech praca w ładowaczu będzie lżejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukas85    37

Naprwadę chylę czoła przed taką wymyślną konstrukcją :huh: Super pomysł napewo pomaga w użytkowaniu ciagnika. W moim TDD takie rozwiazanie tez by sie przydało


Ursus C-330, New Holland TD90D, Case MX120, Claas Dominator 96, quad Honda Rubicon 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olik    3

Ten pomysł ze sprzęgłem w stopie to coś takiego jak system stop&go w DF :)


DF K100(zmieniona mapa wtrysku z K120) + Quicke Q55, McCormick cx 75 + Quicke Q45, Ursus C-360, Ursus C-330...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasio1    3

Dziś dodałem jeszcze jedną rzecz do mojego sprzęgła. Podczas gdy silnik nie pracuje sprzęgło nie powinno działać, a u mnie działało :/ . przez to spaliły sie oporniki i ukręciła się ośka przy silniku który steruje orbitrolem. Na to znalazłem sposób:)założyłem stycznik odcinający prąd płynący do sprzęgła, który podłączyłem pod alternator. Gdy silnik pracyje stycznik zwiera i prąd płynie do sterowania sprzęgła:) (Wiem że takie coś jest w MF od sterowania EHR)

Zapraszam do oglądania moich usprawnień :

1. http://www.agrofoto.pl/forum/Sprzeglo-elek...image50281.html

2. http://www.agrofoto.pl/forum/Elektryczny-d...image47391.html

3. http://www.agrofoto.pl/forum/Sprzeglo-hydr...image16036.html

http://www.agrofoto.pl/forum/Sprzeglo-hydr...image16037.html

4. http://www.agrofoto.pl/forum/Wzmocniony-po...image15474.html

http://www.agrofoto.pl/forum/Podnosnik-w-F...image15461.html

5. http://www.agrofoto.pl/forum/wzmocniona-rama-image15579.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Ale powoli, czyli jak ciagnik gasisz to zostawiasz go na luzie? A jak zostawisz na biegu to przy zgaszonym silniku nie wrzucisz na luz??

A dlaczego sprzegło działało, przeciez powinno nie działać po rozłaczeniu go przez jeden z wyłaczników krańcowych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samson    0

Masz chłopie łeb <_< Napisz gdzieś o wszystkich udoskonaleniach bo to normalnie się w głowie nie mieści <_< Gratuluję, no i życzę więcej pomysłów i udoskonaleń :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasio1    3
Ale powoli, czyli jak ciagnik gasisz to zostawiasz go na luzie? A jak zostawisz na biegu to przy zgaszonym silniku nie wrzucisz na luz??

A dlaczego sprzegło działało, przeciez powinno nie działać po rozłaczeniu go przez jeden z wyłaczników krańcowych??

jak gasze ciągnik to moge zostawić go na luzie i na biegu to nie ma znaczenia. sprzęgło elektrohydrauliczne jest tylko dodatkowym usprawnieniem aby pracowało się w lepszym komforcie (w Valtrze to załanczanie sprzęgła przyciskiem nazywa się HiShift) a orginalny pedał sprzęgła działa normalnie i mogę go wcisnąć ZAWSZE.

To prawda sprzęgło rozłączają krańcówki ale co w przypadku gdy sprzęgło nie cofnęło się do końca tak że krańcówka rozłączyła a my zgasimy silnik?- wtedy prąd nadal płynie do silnika który steruje orbitrolem aby siłownik się cofnął, silnik nie pracuje nie ma ciśnienia oleju orbitrol ma ciężko wtedy palą się oporniki i ukręca się ośka silnika :lol: Innym przypadek: Sprzęgło wróciło, gasimy silnik a potem przez przypadek wciskamy guzik sprzęgła-wtedy prąd płynie do silnika i znów może się coś popsuć :)

Teraz gdy zamontowałem stycznik sprzężony z alternatorem odcinający prąd problem mam rozwiązany <_<

 

Masz chłopie łeb <_< Napisz gdzieś o wszystkich udoskonaleniach bo to normalnie się w głowie nie mieści B) Gratuluję, no i życzę więcej pomysłów i udoskonaleń :lol:

 

DZIĘKI :) Też o tym myślę, no ale gdzie o tym napisać... :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pylos
      Sexual adventures
      Verified Women
      Prime Сasual Dating
    • Przez Soczi87
      Witam wszystkich. 
      Mam problem ponieważ montuję do przyczepy samoróbki jednoosiowej siłownik hydrauliczny który zakupił mój wujek w latach 90. W załączniku przesyłam zdjęcie tabliczki. Siłownik ma kulę o średnicy 53mm 
      i mam problem z doborem gniazda pod ten wymiar. W ofercie
      na rynku dostępne są rozmiary gniazd 52 i 55 nic pośredniego. Chce założyć gniazdo z zabezpieczeniem na seger. Czy roztoczenie gniazda 52mm to dobry pomysł ? 
      Moze ma ktoś z Was gniazdo na 53mm 
      Dziękuje. 

    • Przez fliegl
      Jaki jest kod RAL lub nazwa tego koloru?
       



    • Przez luki987654321
      Witam, chce zamontować halogeny led na tyle beczkowozu forschrit. czy można je podłączyć pod złącze trzy pinowe w ciągniku lub ewentualnie pod co innego można podłączyć? dodam że mam zamiar w kabinie zrobić włącznik aby się cały czas nie świeciły tylko na czas pracy.
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, 
      Koledzy poszukuje kogoś z użytkowników kombajnów Jarek lub Arek celem wsparcie wymiarowego.
      Buduje kombajn do porzeczek i potrzebuje informacji jaka powinna być odległość miedzy podajnikiem taśmowym szerokim a profilem podtrzymującym wał otrząsacza, będę wdzięczny za zdjęcie z przyłożoną metrówką. 
      Wymiary jakie poszukuje to te zaznaczone na jednym ze zdjęć,, nie chciałbym połamać  krzaków przy pierwszej próbie jeśli do niej dojdzie :) 
      Zdjęcia z budowy w załączniku, dziękuje za pomoc:) 











×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj