Różnice rollant 250rc vs rollant 255rc

[PatrykCichy 2]

Witam, wie ktoś może jakie są różnice między tymi dwiema prasami? Myślę nad zakupem którejś z nich. Podobno 250rc nie ma zamków w komorze. 255 rc też ich niema?

[ChiquitaB 754]

z tego co wiem obie nie mają a 255rc w standardzie ma cofanie rotora hydraulicznie

[damian6930 1]

w 255 RC nie ma w standardzie hydrauliczne cofanego rotora a różnią się tylko ciśnieniem zgniotu i że ma mocniejsze łańcuchy

[PatrykCichy 2]

Więc którą wybrać, i oco chodzi z tym cofaniem rotoru?

 

[mfek3050 163]

Cofacz rotora (rewers) to jeden z dwóch mechanizmów odetkania zapchanego podbieracza, bierzesz klucz przykładasz go w wyznaczone miejsce i kręcisz rotorem w przeciwnym kierunku, i się ładnie wszystko odtyka, tylko potem trzeba jeszcze to co się cofnęło rękoma wyjmować, ale to już nie problem. Z jakim ciągnikiem ma współpracować i ile balotów rocznie ma robić? Jeżeli robisz dużo słomy to lepiej jej nie kupuj bo belki ci będą stawały.

Edytowano Wrzesień 28, 2015 przez mfek3050

[PatrykCichy 2]

Z ilością balotów to różnie. Mam zetora 7745 turbo, ale teraz myslę o wymianie na case 5130. Interesuje sie tą prasą ponieważ nie chce kupić polskiego metal-facha. Belki stają gdy jest zbyt duża ilość materiału w prasie? Słoma to rocznie raptem kilkanaście balotów. Głównie siano i kiszonka.

Ktoś wie dokładniej czym się różnią i którą lepiej wybrać?

Edytowano Wrzesień 29, 2015 przez PatrykCichy

[mfek3050 163]

Belki stają przy dobijaniu w słomie zwłaszcza suchej i kruchej jak np jęczmienna, wtedy musisz prasować wieczorem z rosą. Jeżeli robisz głównie siano i kiszonke to możesz kupować, tylko z tym zetorem to cieńko zwłaszcza do 255 rc, co prawda od biedy uciągnie ale co to będą za bele, więc dobrze że zmieniasz ciągnik. Tylko te 100 kM w 5130 to ciut przymało do niej, lepiej 5140 lub 5150

Edytowano Wrzesień 29, 2015 przez mfek3050

[PatrykCichy 2]

a to 255 rc potrzebuje wiekszego ciśnienia?

[PatrykCichy 2]

Więc znawcy, którą prasę lepsza? 

[corrado 401]

Belki stają przy dobijaniu w słomie zwłaszcza suchej i kruchej jak np jęczmienna, wtedy musisz prasować wieczorem z rosą. Jeżeli robisz głównie siano i kiszonke to możesz kupować, tylko z tym zetorem to cieńko zwłaszcza do 255 rc, co prawda od biedy uciągnie ale co to będą za bele, więc dobrze że zmieniasz ciągnik. Tylko te 100 kM w 5130 to ciut przymało do niej, lepiej 5140 lub 5150

 

Beli stają przy dobijaniu słomy w każdej walcówce gdy słoma jest bardzo sucha nie tylko w Claas-e 250 czy też 255.

a to 255 rc potrzebuje wiekszego ciśnienia?

Nie potrzebuje jest zbliżone w każdej prasie więc się nie martw. A czym różnią się te dwa modele model 250 był wcześniej produkowany mają różne sterowniki i ta są ich największe różnice sam posiadam prasoowijarkę model 255RC jak chcesz zrobić szybko i dobrze to parę kucy potrzebuje.

[mfek3050 163]

Corrorado ja nigdzie nie napisałem że tylko w claasach stają, poza tym czytałem opinie o mchale, lely oraz starszych welgerach (rp 200, 220), i w nich nie stają baloty w słomie, i można belować nawet w samo południe, więc w każdej się nie zatrzymują.

Edytowano Październik 1, 2015 przez mfek3050

[corrado 401]

Zleży kiedy chcesz wypuścić belę w walcówce znajomy lely i bela się obróci w samo południe jak to określiłeś tak jak i w welgierce jeśli chodzi o mchale nie wypowiem się ponieważ nie widziałem lecz też wątpię aby śliska słoma nie obróciła się w metalowych walcach.

[PatrykCichy 2]

Bo wiecie panowie, gdzieś przeczytalem ze jak kupie 255 to za jeżdżę ciągnik

[mfek3050 163]

Ale interesują Cię tylko te claasy czy może być inna prasa?

[corrado 401]

Bo wiecie panowie, gdzieś przeczytalem ze jak kupie 255 to za jeżdżę ciągnik

 

To ciekawe bajki przeczytałeś jak nie zajeździsz w 250 to i w 255 też tego nie zrobisz.

[mfek3050 163]

Podobno, co nawet było to w tym temacie powiedziane to 250 od 255 różni się ciśnieniem i łańcuchami (są mocniejsze), więc 255 ma lepszy zgniot, ale lepszy zgniot = więcej koników, ale wcale nie mówię, że to prawda, jeżeli może być inna prasa to w tej cenie mieści się jd 578 i welger rp 220 farmer, one są lżejsze na ciągnik, nie mówie że claasy są złe, to bardzo dobre prasy wytrzymałe itp, ale nie oszukujmy się, są mocożerne, no ale nie tylko o moc tu chodzi.

Edytowano Październik 2, 2015 przez mfek3050

[PatrykCichy 2]

najlepiej żeby belownica byłą walcowa

A w tej prasie która podałeś (jd) belki nie są przypadkiem wieksze od standardowych. (1.35)? Pozatym JD fajnie wygląda

[mfek3050 163]

Jest regulowana średnica bel w nich 1,35 to max. Zgadzam się z tobą jd to ładne prasy

Edytowano Październik 3, 2015 przez mfek3050

[PatrykCichy 2]

Ogółem dzięki za informacje. Teraz rozważam te 3 prasy Orientujesz się może czy one nie potrzebują markowych siatek? Słyszałem o takiej sytuacji ze belowanica lely musiała być zaopatrzona w oryginalną ( droższą )siatkę bo zwykłej (tańszej) czujniki nie wykrywały. 

[ekologicznie 7]

Claas rollant ma tak proste podawanie siatki, że nie ma możliwości aby czegoś nie łyknął. Producent przewidział możliwość stosowania nawet najgorszych siatek (wtedy puszcza się ją przez 1 szykanę - jeśli nie wytrzymuje mocnego naciągania).

 

Na 100 konny ciągnik, prasa RC to trochę za mało. Może warto pomyśleć o modelu bez rotora i noży?

[Mariuszqwe 0]

Tak dla jasności przy sianokiszonce:

Renault 9514 (84KM) Ciężko bele zrobić bez włączonych noży, z nożami prawdopodobnie nie zrobisz

Renault 10314 (chyba 93KM) Ciężko zrobić bele ale już z włączonymi nożami, przy końcu mogą już znacznie spaść obroty.

Fendt 611 (115KM) można już pracować z nożami w komforcie.

Zgadzam się ze stwierdzeniem że można ciągnik poniżej 100KM zajeździć. Prasa ma większe wałki i chyba mniej niż np: Welger przez co Ciągnik ma co robić.

 

W słomie przy pełnym słońcu i kilkudniowej słomie 1 bela max może stanąć na 100 zrobionych bel i to w momencie jak masz mały pokos, mało materiału pobiera prasa, lub za wolno będziesz jechał. To z mojej pracy!

 

Co do Siatki jak kolega wyżej pisze- jak jest słaba to będzie się rwała jeśli przełoży sie przez całą szykanę

 

Pisze tak ale nie są to domysły i że słyszałem coś... Mam Claas rollant 250RC i te dane powyżej to bez żadnych zmian w prasie, zmian ciśnienia czy coś innego.

Mój model jest z 97 roku i mam całe wyposażenie jakie tylko było przewidziane. Wszystkie ustawienia robi się w ciągniku przez duży sterownik czyli siatka, sznurek ilość owinięć; włączanie cofki rotora hydraulicznie; czyszczenie noży(co ileś bel chowa noże); dobija jeszcze ciśnienie na klapie w trakcie pracy; liczy bele długość siatki i sznurka nawet jak robisz usługowo masz ustawienia na 20 różnych pół oddzielnie.

Moja przyjechała ze Szwajcarii chyba w 2004 roku i miała 7,5 tys bel zrobionych, teraz ma chyba drugie tyle zrobione. Jedyny koszt jaki był podczas użytkowania to dwa łożyska i wiązka elektryczna która musiała być zmieniona bo się stopiła cała( to przez moją winę, prawdopodobnie coś nie było wyłączone i hebel w ciągniku nie odłączył masy całkowicie) - koszt 6 tys netto, łożysk nie liczę bo to kilkadziesiąt złotych. Był jeszcze problem z uruchomieniem wszystkiego po wymianie wiązki, serwis nie potrafił nic zrobić, podłączyli komputer który nie połączył się z prasą i nie wiedzieli co zrobić a wystawili fakturę na chyba 270zł i chcieli wymieniać wszystko. Znajomy elektronik naprawił bez żadnych problemów i to za darmo, coś w jednym przekaźniku nie łączyło.

Jeśli zastanawia się ktoś nad zakupem to polecam nową, jeśli używka to trochę loteria, zwłaszcza trzeba uważać na elektronikę. Pomiędzy 250 a 255 to istotnych różnic nie ma!

Ja polecam jestem zadowolony.