Polecane posty

aero2    0

Witam ponownie.

Znalazłem Ursus C-360 na chodzie za 4,500 zł bez papierów, ale ma 3 wady.

Nie ma akumulatora, nie działają hamulce, ma jakieś luzy, reszta działa dobrze.

Ile to by mnie wyniosło same części dokupić do niego najtaniej nowe/używane?

Edytowano przez aero2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

I tak będzie z każdym ciągnikiem w tych pieniądzach. Nie licz na to, że ktoś sprzedaje dobry ciągnik za 5000zł. Sprzedaje, bo musiałby włożyć w remont drugie tyle albo 2-3 razy tyle. Akumulator do 400zł, hamulce myślę, że w najgorszym przypadku do 1000zł jak wszystko będzie do wymiany i jak sam zrobisz. I jeszcze jedna rada: w używane i chińskie części się nie pchaj, bo będziesz robił dwa razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adam8056    6

Witam.

 

Szukam ciągnika do 5000 zł o mocy 50 km i więcej.

 

Na oku mam Zetor Super 50 i Ursus C-360 na chodzie.

 

Który byście wybrali i jak znacie jeszcze inny to piszcie.

 

Wybrałbym C-360.Osobiście poleciłbym ci szukać jumza lub mtz (mtz będzie ciężko za tą kasę). Jeśli byś chciał coś mniejszej mocy to może t-25?(mocne i tanie w naprawie).

Z jakiego województwa jesteś ?Za transport trzeba zapłacić 2-3.50zł za kilometr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil789    0
Napisano (edytowany)

Witam czy warto kupić ciągnik ursus 355 z papierami za 5 tysięcy. Stan dobry wszystko sprawne, i na chodzie.

Edytowano przez kamil789

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romek6340    221

Jeśli jest Ci potrzebny i na chodzie, sprawny z dobrymi oponami i dokumentami to w tej cenie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil789    0

Wszystko sprawne ,opony tak 50% bieżnika.Ogólnie to nie jest mi tak bardzo potrzebny, ale trafiła się taka oferta i zastanawiam się czy brać.


Zapomniałem dodać że ma wyrobione/wypalone gniazda zaworowe. A tak to takie drobne rzeczy założyć inny tłumik bo ma założony od zetora i trochę głośno chodzi, i wstawić dwie szyby w kabinie boczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alamo    1514

Nie kupuj Yumza,za chwilę do tych ciągników nie będzie już częsci..a i tak jest mało,już tych podstawowych...mówię Ci to jako ktoś kto ostatnio naprawiał ten wynalazek,którego czasy mineły,gdy ropa była po złotówce, (wersja 65 konna pali wiadro ropy na 5 km)

Nie kupuj zetora,za te pieniądze to będzie stara,paliwożerna wersja o mocy zbliżonej do c360....

Szukaj 60-tki,wyremontujesz ją za śmieszne pieniądze,i jak ktoś wyżej pisał,masz zagwarantowane części na 50 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Nie pisz bzdur, do jumza kupisz wszystkie części i to taniej niż do sześćdziesiuntki, na wschodzie jeszcze 100lat będą jeździć tymi ciągnikami. Co do zetora to masz rację, chlor za chore pieniądze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aero2    0

Witam kolegów i koleżanki ponownie.

 

Minęło już trochę czasu, ale dziś udało mi się wziąć 10000 zł kredytu.

 

Planuję kupić ciągnik na dniach, chyba nic lepszego od C-360 nie znajdę.

 

Cena do 10000 zł, ale szukam jak najtaniej na chodzie zarejestrowany.

 

Co zostanie, chciałbym przeznaczyć na pług, przyczepę, może coś jeszcze.

 

Jako że nigdy nie miałem normalnego ciągnika, same esy, to nie wiem jak wybrać dobrze.

 

Jeśli mógłby ktoś doradzić na co patrzeć przy zakupie żeby kupić dobry ciągnik na lata pracy.

 

Patrzę oferty na Allegro i OLX, ale nic mi nie mówią, poza wyglądem i opisem niekoniecznie prawdziwym.

Edytowano przez aero2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radoslav    6

Wołaj kogoś z okolicy, postaw flaszkę i obiad. Od razu przy tego typu prośbach poinformuj gościa że nie będziesz miał do niego żalu jak wszystkiego nie dojrzy. Sam i tak mniej zobaczysz, szukaj kolegi, sąsiada który ma taki traktor. Staraj się kupić traktor mało wypracowany, najlepiej z jakiejś likwidacji gospodarstwa lub taki gdzie już wiesz konkretnie co jest popsute i dlatego tańszy. c360 dużo os na silę wypycha. Próbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alamo    1514

Nie pisz bzdur, do jumza kupisz wszystkie części i to taniej niż do sześćdziesiuntki, na wschodzie jeszcze 100lat będą jeździć tymi ciągnikami. Co do zetora to masz rację, chlor za chore pieniądze 

Nie wiem o jaki wschód chodzi,bo Ja jestem ze wschodu,w Suwałkach mało części...

 

Jako że najdroższe są odlewy,patrz na silnik za pompą czy nie klejony,skrzynię od spodu blisko silnika czy nie pęknięta.Patrz czy skrzynia podejrzanie nie hałasuje,Łatwo dostrzec dziwne odgłosy.

 

Ja bym szukał "biedoklepa" do remontu,w miarę z dobrym ogumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Wschód czyli ukraina, białoruś itp, szkoda życia na ten badziew C 360, kupisz jumza w nowej kabinie to chociaż radia posłuchasz i masz ciepło, mocna hydraulika i często wspomaganie , części dostępne, pogadaj z sąsiadami ze wschodu to Ci nowy silnik i kałacha w gratisie przywiozą, a co do polskich sprzętów- sam szukałem jednej części do C 330 i nie znalazłem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alamo    1514

To tylko interes....może Pan co założył temat jest z środka kraju,jazda po 300 km, wizy,itp.Na alegro masz cały asortyment udoskonaleń do C360.Nie problem kupić wydajną pompę,czy cokolwiek.. nawet w przyszłości wpakować silnik 4512,66-71KM,tu jest przyszłość powiem Ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he-man    0

Witam. Przyłącze się do tematu. Na co zwracać uwagę przeglądając ogłoszenia o sprzedażny ciągnika, o co konkretnie pytać sprzedawcę. Bo przecież nie będę jeździł oglądac każdy traktor, a w ogłoszeniach każdy jest stan idealny, na chodzie. Interesuje mnie 60-tka, najlepiej z łódzkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

Kolego przez telefon każdy słodzi czy to traktor za 5tys czy 50. Kupowałem dla teścia C360 i sobie zetora wiem w przeciągu roku wiem co mówię nie pojedziesz to się nie przekonasz czym pachnie dany traktor. Za zetorem zrobiłem ok 1200km ale przynajmniej jestem teraz zadowolony a telefonów ile wykonałem nie zliczona ilość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez mily123pl
      Witam,jaki ciagnik wybrać do 80 tys od 100 do 120 koni ?
    • Przez slawus
      Złożyłem wniosek na modernizację i teraz zastanawiam się jaki ciągnik wybrać. We wniosku napisałem ciągnik o mocy 80-90 KM i jeszcze zastawiam się jaki sprzęt do takiego ciągnika (pług, agregat, siewnik...) Czytając posty widzę, że są tu znawcy tematu. Dodam, że będzie to podstawowy ciągnik na razie na 15 ha, ale zamierzam powiększyć areał w niedalekiej przyszłości.
    • Przez bobcat2250
      Tak jak w temacie. Liczę na wskazówki i opinie bezpośrednio o traktorach, jak i podejściu serwisu. Do czego warto dopłacić, co lepiej odpuścić. Ciągnik minimum 150 km, choć nie ukrywam że bardziej patrzę na moment obrotowy, oczywiście 6 cylindrów. Raczej bez przedniego Tuza (nie będzie potrzebny - myślę, że rezygnacja z niego pokryje amortyzację przedniej osi), przedni obciążnik nie z walizek, tylko jeden odlew na stałe. Skrzynia nie jestem zdecydowany czy bezstopniowa, czy może same półbiegi w automacie. Zadania dla ciągnika: agregat talerzowy 4m ciągany (będzie kupiony razem z ciągnikiem), transport przyczepami 2x 8 ton, pług 4 skibowy obrotowy, agregat uprawowy i raz w roku rozrzutnik Warfama 13 ton. Biorę pod uwagę tylko marki, które mają blisko serwis:
      1) Steyr Impuls 6150 CVT
      2) New Holland T7.175 AC lub jeśli nie automat to może postawić na większy gabaryt T7.195S, który powinien być sporo tańszy.
      3) John Deere 6155M lub 6175M (nie mam pojęcia czy ten większy jest realny w tej cenie)
      4) Case Puma 150 CVX lub Multicontroller
      I raczej wybór byłby z tej czwórki, a blisko jest jeszcze to:
      5) Deutz 6170 RCshift (widziałem jakąś promocję na ten model, jednak nigdy nie było mi blisko do tej marki traktorów z powodu negatywnych opinii krążących w sieci, aczkolwiek nie było okazji porozmawiać z użytkownikiem takiego traktora)
      6) Massey Ferguson 7S.155 (tutaj również raczej przyciągnęła mnie reklamowana promocja, gdyż serwis tej marki nie ma dobrych opinii)
      7) Claas Arion 630 (również nie mam pojęcia czy to realne sidła cenowe, do tego dealer jest dopiero od niedawna)
      Dodam, że jeśli byłby to Steyr, NH lub Deutz to wtedy traktor byłby kupiony razem z broną talerzową od jednego dealera, a to może zawsze byłoby trochę taniej, albo możnaby wytargować jakieś dodatkowe wyposażenie.
      Grupa CNH raczej pokusiłbym się o bezstopniowa przekładnię, natomiast JD to kiedyś pracowałem na modelu 6820, gdzie było 5 biegów + 4 półbiegi w guzikach i w miarę spoko się to obsługiwało, choć jak czytam forum to każdy pisze o autoquad. Na youtube są komentarze pod filmami bodajże agrofoto.pl że użytkownicy nie są zadowoleni z przekładni w JD jednak nie są to doprecyzowane komentarze. 
      Przy takiej kwocie nie będzie robiło różnicy 20 tyś w tą czy w tamtą, jednak zależy mi żeby 500 tyś nie przekroczyć, bo zaraz pewnie Zaczniecie pisać że JD 6R albo i Fendt od razu. Traktor będzie robił 250 - 500 godzin rocznie z tendencją wzrostową w miarę powiększania parku maszynowego o opryskiwacz i siewnik.
      Na którą opcję Byście postawili i o czym warto pamiętać przy zakupie? Może ktoś proponuje wydłużenie gwarancji, może dopytywać o koszty pierwszych serwisów? Jeszcze nigdy nie kupowałem nowego ciągnika i nie chcę na dzień dobry dać się wydymać. Napiszcie jeszcze jak Rozmawiacie ze sprzedawcami, czy Mówicie że konkretny model chcecie wyceniać, a może że np co za 420 netto Mogą zaoferować? Najlepiej to pewnie jak ciągnik z placu i wtedy wiadomo jaka cena wyjściowa i można Im proponować po 60-70 tyś mniej niż Oni chcą?
      A i jeszcze mi się przypomniała kwestia: czy w ciągniku 150-160 km mają sens koła 42 cale? Za nie z reguły też jest dobre 20 tysięcy dopłaty.
    • Przez Mateusz_105
      Cześć i czołem!
      Przychodzę z pytaniem co wybrać a może coś innego w podobnym przedziale cenowym i moczowym 
      -Nowy solis 60
      -New Holland td5010 2010r 2200mth
      -Kubota m6060 2014r 2400mth
      -Farmtrac dt 675 2011r 2000mth 
      Będzie chodził z agregatem 2,4m,  pługiem 3 i jeździł z przyczepą 3,5t
       
    • Przez ddw2
      Witajcie!
      Szukam ciągnika do różnych prac ale przede wszystkim do rozładunku palet (1500kg)  i odśnieżania drogi utwardzonej kamiennej zimą. Aktualnie robię to C360 ale to mordęga dla mnie i sprzętu który ledwo zipie przy takich pracach.
      Chciałbym wydać maksymalnie 35 tysięcy na ciągnik i 15 na tura. Czego szukać najlepiej? Myślałem nad Ursusem c385 ale boje się że brak przedniego napędu będzie utrudnieniem. Z drugiej strony myślałem nad MTZ 82 ale chciałbym usłyszeć opinię bardziej doświadczonych czy jest jeszcze jakaś inna opcja.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj