przemoxx90

Wydzierżawiający mnie oszukał - prawo pierwokupu. Co mogę zrobić?

Polecane posty

szmergiel    1053

ale trzeba miec tupet zeby o CUDZA!!! WLASNOSC  sie upominac. szczyt buractwa.czlowieku to JEGO!!! pole i moze je sprzedac nawet za zlotowke komu sie  podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolowik    23
  • Jeśli umowa dzierżawy została zawarta na czas oznaczony np. 10 lat i z datą pewną, tj. umowa potwierdzona urzędową pieczęcią np. urzędu gminy czy starostwa – rozwiązać taką umowę można zgodnie z zapisami zawartymi w umowie, lecz jeśli takiego zapisu brak to umowa nie podlega wypowiedzeniu i rozwiązaniu, tylko wygasa w terminie umówionym

 i po tym terminie nie masz żadnych praw do rzeczy wydzierżawianej.

Tutaj więcej o dzierżawie:  http://bs.net.pl/prawo/zasady-dzierzawy-gruntow-rolnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krassus    97

 

  • Jeśli umowa dzierżawy została zawarta na czas oznaczony np. 10 lat i z datą pewną, tj. umowa potwierdzona urzędową pieczęcią np. urzędu gminy czy starostwa – rozwiązać taką umowę można zgodnie z zapisami zawartymi w umowie, lecz jeśli takiego zapisu brak to umowa nie podlega wypowiedzeniu i rozwiązaniu, tylko wygasa w terminie umówionym

 i po tym terminie nie masz żadnych praw do rzeczy wydzierżawianej.

Tutaj więcej o dzierżawie:  http://bs.net.pl/prawo/zasady-dzierzawy-gruntow-rolnych

 

 

Prawo ma bo powstaje domniemanie dalszej dzierżawy jeżeli dzierżawca dalej uprawia pole a właściciel wyraża na to zgodę. Ale wtedy to jest  chyba dzierżawa ustna, bo poprzednia pisemna już wygasła. 

Bzdura. Gdzie to wyczytałeś? Dzierżawa miała datę pewną jej zakończenia i jeśli jej nie przedłużyłeś wygasła. Dzierżawa pola to nie to samo co abonament. napaliłeś się na pole nie znając prawa i facet niby "pijaczek" a zrobił cię w bambuko.

 

Art. 647 KC.

 Może żebym nie wyszedł na cwela który chce wchodzić w butach w czyjąś własność kilka spraw sprostuje... Właściciel tej ziemi to taki pijaczek, (szczerze powiedziawszy nie wiem czy dziś by żył gdyby nie rodzice którzy od dawien dawna do niego zaglądali jak nie wychodził tydzień i wzywali pogotowie) pole stało ugorem plus masa samosiejek bo działka przy lesie (nikt tego nie chciał wziąć i ja poszedłem mu na rękę dzieki czemu on dostał rentę strukturalną)...ja to doprowadziłem do porządku włożyłem w to pole sporo pracy i czasu no i chłopu staremu się musiało coś porobić ktoś mu pewnie coś nagadał napuścił na mnie jeszcze kilka miesięcy temu wszystko było OK. Wiecie jak mają starsi ludzie nie wiadomo o co im nieraz chodzi....:/ Miałbym to głęboko w d..pie gdybym przyszedł na pole eleganckie i takie zostawiam i dziękuję do widzenia nie ma mnie. Nie chciał sprzedać mi i już. Ale coraz częściej jest tak że bierzesz coś od kogoś (niekoniecznie ziemię) doprowadzasz coś do porządku i wtedy właściciel wyciąga po to ręce jak ktoś odwali czarną robotę.

 

 

Tak, tak. Z żalu i litości dla tego Pana, wziąłeś jego pole i doprawiałeś bo szkoda Ci go było. Oczywiście jak byłeś taki dobry to zyski też mu oddawałeś?


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolowik    23

Po pierwsze czeski błąd. ;)  Art 674k.c. Po drugie ten artykuł odnosi się do najmu a nie do dzierżawy. Najem a dzierżawa to trochę co innego. Po trzecie jest w nim zapisane że musi być "zgoda wynajmującego" jesli jej nie było jest po jabłkach, można co prawda myśleć o "domniemaniu zgody" ale jak to będzie widział sąd trudno powiedzieć.W tym konkretnym przypadku "pijaczek" mial na umowie dzierżawy datę pewną końca, w dodatku informował dzierżwcę o zamiarze sprzedaży ziemi . Tak czy siak spawa przegrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemoxx90    0

ale trzeba miec tupet zeby o CUDZA!!! WLASNOSC  sie upominac. szczyt buractwa.czlowieku to JEGO!!! pole i moze je sprzedac nawet za zlotowke komu sie  podoba.

 

Masz rację. Szanuję jego własność (jestem w stanie dać nawet więcej niż ten który to kupił)! Nie szanuję tylko jego woli i jego jako człowieka już poza tym co to za człowiek który rozsprzedał ojcowiznę bo mu się robić nie chciało..... Przekabacili go na inną stronę i tyle w temacie. Uprawiałem pole 10 lat. Przed umową jak i w jej trakcie zarzekał się że sprzeda to mi. Według mnie on trochę postąpił niefajnie. A najprawdopodobniej poszło wszystko o zazdrość bo u mnie się coś dzieje a on dalej w miejscu a nawet tendencja spadkowa...

 

A odnośnie tonu i stylu twojej wypowiedzi to: poziom zera i dwa metry mułu. Forum jest po to by rozmawiać merytorycznie a nie byś mógł się podniecać i osobiste odczucia wyrażać  tym bardziej że nie znasz mnie ani sprzedającego ani nie byłeś w takiej sytuacji. Poza tym patrząc na twój avatar wnioskuję że jesteś jakimś fanem Fritzla (bo wątpię że tego lokalu który posługiwał się tym logiem) więc musisz poziom gimnazjum reprezentować ....

 

Tak, tak. Z żalu i litości dla tego Pana, wziąłeś jego pole i doprawiałeś bo szkoda Ci go było. Oczywiście jak byłeś taki dobry to zyski też mu oddawałeś?

 

Powtórzę się po raz kolejny. Ziemia była tak zaniedbana że nikt kompletnie nikt tego wziąć nie chciał, przystałem do tej umowy pod jednym warunkiem: że dopłaty będę brał ja. U nas są tak słabe ziemie uwierzcie mi bądź nie, że u mnie dzierżawy nikt nie płaci!!! Nawet w niektórych przypadkach wydzierżawiający dzieli się dopłatami z dzierżawcą. Tadeusz na to przystał z pocałowaniem ręki. Druga sprawa to że działka 300m ode mnie planowałem nawet ją zalesić w przyszłości. Kupujący ma do tej działki 3 km dla porównania. Ale jak napisałem wyżej zazdrość chyba wzięła nad wszystkim górę.

 

 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi te merytoryczne ale widzę ile głów tyle rozwiązań i chyba konsensusu nie osiągniemy:) Prawnikami nie jesteśmy a interpretacji przepisów prawa pewnie mogłoby być masę. Liczyłem na rozwiązanie zaproponowane przez kogoś wcześniej że jeżeli miałbym prawo pierwokupu to umowa zawarta między Tadeuszem a Kamilem zostanie bez zmian a tylko ja wskoczę na miejsce Kamila (tylko trzeba by było znać cenę faktyczną a nie tą co usłyszałem :) ) Ja chyba sobie odpuszczę tą działkę. Trochę szkoda ale jak mam być postrzegany na wsi tak jak tutaj przez niektórych w tym temacie (poczułem się prawie jak złodziej który chce coś ukraść :) ) to może lepiej spać spokojnie. 

 

Pozdrawiam myślę że temat do zamknięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krassus    97

Po pierwsze czeski błąd. ;)  Art 674k.c. Po drugie ten artykuł odnosi się do najmu a nie do dzierżawy. Najem a dzierżawa to trochę co innego. Po trzecie jest w nim zapisane że musi być "zgoda wynajmującego" jesli jej nie było jest po jabłkach, można co prawda myśleć o "domniemaniu zgody" ale jak to będzie widział sąd trudno powiedzieć.W tym konkretnym przypadku "pijaczek" mial na umowie dzierżawy datę pewną końca, w dodatku informował dzierżwcę o zamiarze sprzedaży ziemi . Tak czy siak spawa przegrana.

 

Żaden czeski błąd. Przeczytaj art. 694 k.c.

Sprawa nie jest przegrana. Pijaczek żeby skutecznie sprzedać musiał z potencjalnym nabywcą zawrzeć umowę przedwstępną z warunkiem a później notariusz czy właściciel oficjalnie wysłać ofertę i dać czas na jej odpowiedzenie. Jeżeli się zgodzi to dzierżawca wchodzi w prawa nabywcy, jeżeli nie to nabywca może kupić. Dla autora jest kwestia tego czy udowodni to, że właściciel zawarł z nabywcą umowę przedwstępną ale bez warunku w czasie trwania dzierżawy.

 

 

Powtórzę się po raz kolejny. Ziemia była tak zaniedbana że nikt kompletnie nikt tego wziąć nie chciał, przystałem do tej umowy pod jednym warunkiem: że dopłaty będę brał ja. U nas są tak słabe ziemie uwierzcie mi bądź nie, że u mnie dzierżawy nikt nie płaci!!! Nawet w niektórych przypadkach wydzierżawiający dzieli się dopłatami z dzierżawcą. Tadeusz na to przystał z pocałowaniem ręki. Druga sprawa to że działka 300m ode mnie planowałem nawet ją zalesić w przyszłości. Kupujący ma do tej działki 3 km dla porównania. Ale jak napisałem wyżej zazdrość chyba wzięła nad wszystkim górę.

 

 

 

Ale dlaczego ty się zgodziłeś skoro nikt inny nie chciał? I skoro to tak słaba ziemia to po co chcesz o nią walczyć sądownie i w głowie miałeś plany o jej zalesieniu jak kupisz skoro jak napisałeś, robiłeś to z dobroci serca bo szkoda Ci była chłopa. Do tego dopłaty mu zabierałeś? Kiepski z Ciebie altruista na jakiego tu się kreujesz.


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemoxx90    0

 

Ale dlaczego ty się zgodziłeś skoro nikt inny nie chciał? I skoro to tak słaba ziemia to po co chcesz o nią walczyć sądownie i w głowie miałeś plany o jej zalesieniu jak kupisz skoro jak napisałeś, robiłeś to z dobroci serca bo szkoda Ci była chłopa. Do tego dopłaty mu zabierałeś? Kiepski z Ciebie altruista na jakiego tu się kreujesz.

 

Na nikogo się nie kreuje nigdzie nie napisałem że robię to z dobroci serca jakbym był altruistą to bym mu oddał dopłaty, płody i wszystko co z tym polem związane.. Brałem dopłaty bo tylko w takim wypadku mi się to jako tako opłacało. Bez dopłat ile by mi zostało z tej V-VI klasy? Tysiąc złotych dochodu? Może nikt inny mu tego nie zaproponował no i druga sprawa to dobry znajomy moich rodziców więc wiedział że ziemia będzie uprawiana dobrze. I się zgodził na te warunki poza tym kusząca była perspektywa odsprzedania mi już na własność tej ziemi. No a chce ją teraz też żeby czerpać z niej dochód przecież to logiczne tym bardziej że 100 razy lepiej ta ziemia wygląda niż kiedy na nią wchodziłem. Lecz zadowalający dochód można mieć tylko z dopłatami na takiej klasie (w perspektywie dopłat siać łubin i tyle). Jakby nie było dopłat bym nawet nie pomyślał o tej ziemi. Ale nie wiem czy odkryłem Amerykę tym postem? Najbardziej irytuje mnie fakt że wyrywałem te samosiejki :) jakbym wiedział że on tego mi nie sprzeda to bym pieprzył i rosły by tam dalej:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

Kto to napisał

 Kuźwa ja też bym kupił ale ewidentnie Tadeusz S poleciał w kulki. Bo wspominał coś o sprzedaży ale tylko między wierszami i że sprzeda to za 35tys zł. Ja mówię że 35tys nie dam ale jak zejdzie z ceny to kupie. On na to że ma kupca na 35 tys. (grunt klasa VI)

Edytowano przez GoRAL1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
warchest    253

a to jak ktos ma umowe dzierzawy notarialna to automatycznie ma prawo pierwokupu ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231

Podepne sie do tematu. Sprawa wyglada tak ma umowe dzierżawy na szas nieokreslony. własciciel chce sprzedac grunty orne, lasy dzałk budowlane jednej osobie jednym aktem, ale mnie nie stać na zakup wszystkiego. Czy jesli nie wypowie m umowy a sprzeda komus innemu czy bedę miał prawo perwokupu tylko dzałek rolnych?


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    2962

Jeśli poinformował Cię o tym fakcie i Ciebie nie stać na zakup to niestety raczej nie możesz decydować jak on ma to sprzedać.... Jeśli nie wypowie umowy to nadal jesteś dzierżawca i tyle.... Jeśli nie poinformuje Cię o transakcji a masz prawo pierwokupu to złamie prawo i taki akt notarialny  jest do obalenia... Ale jak nie masz kasy aby wejść w miejsce nabywcy to nie ma to sensu i tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andpol    945

Zgłaszacie dzierżawy do KRUS żeby dodatkowe 1 zł. płacić za 1 ha przeliczeniowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajej    231
20 godzin temu, Andpol napisał:

Zgłaszacie dzierżawy do KRUS żeby dodatkowe 1 zł. płacić za 1 ha przeliczeniowy?

tak zgłaszane było do KRUS i starostwa

20 godzin temu, Bogdan_ja napisał:

Jeśli poinformował Cię o tym fakcie i Ciebie nie stać na zakup to niestety raczej nie możesz decydować jak on ma to sprzedać.... Jeśli nie wypowie umowy to nadal jesteś dzierżawca i tyle.... Jeśli nie poinformuje Cię o transakcji a masz prawo pierwokupu to złamie prawo i taki akt notarialny  jest do obalenia... Ale jak nie masz kasy aby wejść w miejsce nabywcy to nie ma to sensu i tyle. 

poinformował poprzez osoby trzecie nic na piśmie. Kase na grunty orne mam tylko nie na lasy i działki budowlane, szczerze to  tego nie potrzebuje


Rolnik z powołania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bogdan_ja    2962

Procedura jest taka że on robi umowe wstępno z gościem u notariusza i przesyła ja Tobie i ty masz 30 dni na odpowiedzenie czy wchodzisz w jego miejsce za tą cenę jaka ustalili... I raczej nie ma tak że wybierasz sobie co chcesz..... Próbuj się dogadać i przebić cenę za sam  grunt. 

Wymowi Ci umowę i tak sprzeda komu zechce i tyle. 

Edytowano przez Bogdan_ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez cinas16
      Rok temu podpisałem umowę dzierżawy z Urzędem gminy. Ziemia 6 klasa, w umowie napisane, że muszę użytkować rolniczo, w planie zagospodarowania użytki kopalne. Czynsz-równoważność  2q żyta, świadczenia publiczne po mojej stronie. W tym roku dostałem nakaz podatkowy na kwotę 1200zł/ha (naliczone jak od kopalin). 300 m dalej posiadam swoje pole podatek 0,00zł (6 klasa ziemi). I tu moje pytanie skoro ziemie mam użytkować rolniczo, czy maja prawo naliczać mi podatek jak do kopaliny? Zainwestowałem trochę w tą ziemię, pole było zaperzone, nawożenie itd. i szkoda rozwiązywać umowę, ale na taki podatek mnie nie stać.
    • Przez tatiati
      Witam! Niedługo mam podpisać umowę dzierżawy. Mój tata chce przejść na emeryturę, więc chce mi oddać ziemię w dzierżawę. Umowę wypisywała matka, ziemia jest na tatę to ona zajmuje się 'papierologią' w domu. Byliśmy już w KRUS ale brakowało nam jednego dokumentu, więc jeszcze nie oddaliśmy wniosku. W międzyczasie wynikła inna sprawa. W umowie wykluczona jest działka, na której stoi dom. Normalnie nie zwróciłbym na to uwagi ale pani w KRUSie była baaaaardzo zdziwiona, że ta jedna działka jest wykluczona. Zasiało to we mnie ziarno niepewności, zwłaszcza że specjalnie musieliśmy się wracać do gminy, żeby znów wyliczyli przeliczeniowe bo w takim wypadku się zmieniło. Tata ciągle zapewnia mnie, że to ja będę tam mieszkał i zajmował się wszystkim ale wiem, że matka nie jest temu przychylna i bardziej widziałaby tam moją siostrę. Chciałbym wiedzieć czym skutkuje wykluczenie tej jednej działki, bo domyślam się że matka nie odpisała jej bez powodu ale nie chce mi powiedzieć jaki jest ten powód, twierdząc że to tata to wymyślił, tymczasem ojciec nic o tym nie wie. Nie chcę być związany umową jeśli potem to siostra miałaby się wszystkim zajmować (w takim wypadku niech wydzierżawią ziemię siostrze a nie mnie). Czy ktoś mógłby mi coś podpowiedzieć?
    • Przez PatrykReich
      Witam, mam pytanie odnośnie przetargu na grunty rolne. KOWR wystawia na licytację działkę, która leży w sąsiedztwie mojej działki, jestem jej właścicielem. Na przetargu będzie wielu chętnych na tą działkę, Czy mogę się starać aby wydzierżawić tą działkę bez licytacji i w jaki sposób ? 
      Kiedyś, gdzieś w TV mowili o możliwości odstąpienia od licytacji lub przetargu jeżeli napisze się podanie do dawnego ANR jeżeli się sąsiaduje z tą działką i jest się jej właścicielem. 
    • Gość
      Przez Gość
      Witam nie wiem czy w dobrym dziale piszę, ale chciałbym dać ziemie w dzierżawę co mógłbym z tego uzyskać jeśli mam 12h 3-4 klasa tylko zboża były siane ziemia nie wyjałowiona itd. czy otrzymałbym więcej jeśli np. miałbym studnie głębinową i dogadał bym się z jakimś ogrodnikiem lub tym od drzewek woj.wielkopolskie
    • Przez kuba24051
      witam. ciotka chce wydzierżawić mi dzialkę rolną na której znajduje się jej gospodarstwo (dzialka ok 6ha i na kilku arach gosp.). jak to rozwiazac? chcialbym podpisac umowe na 10 lat i brac doplaty.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj