Cena prosiąt

[turtojs 436]

Zelkow z jaką firmą chcesz kontrakt podpisać? mówisz o budowie na 2,5 tys sztuk chlewni? są firmy chętne na podpisanie kontraktu jeszcze? bo kolega mówił że narazie jednemu kolesiowi co ma to w okolicy powiedzieli ze narazie nie przyjmują nowych kontrahentów. ja też póki co biorę polskiego i potwierdzam zdrowszy niż dun, przykładowo nie wiem co to znaczy adenomatoza. no i jest tańszy tak jak piszesz

[Gość tyran3]

koledzy kazdy orze jak moze ja mam cykl zamkniety oraz bydoło opasowe. Ja obliczyłem sobie ze wychodzi mi na zero przy cenie 3,9 netto przy załorzeniu odchowania 20 prosiat od maciory kazdy dodatkowy prosiak wiecej to poprawa ołacalności o 15 zł to sztuce. Ale rozumiem tez tych co kupuja prosieta , kupi duna i ma spokój a ja jak sie maciory prosza to fotel i warowanie w chlewni.

[Gość]

3 godziny temu, kiko80 napisał:

Dokladka na dunie a 40  chlewni powstaje 1 gosc  stawia az 6 sztuk po tysiaku i to jeszcze pod lasem i niczego sie nie boi.

 

jAK BANK DAJE TO STAWIA

3 godziny temu, ZELKOW napisał:

o Ja nic nie mówiłem że hoduje duna, biore od Polskiego hodowcy i przyrosty są takie same a zdrowotność o wiele lepsza i oczywiście są tańsze niż z zachodu , ja akurat jeszcze nie sprzedawałem w tej niskiej cenie jaka teraz jest wyjdą mi koniec lutego to się okaże czy dołożę czy nie , przy mojej produkcji to można powiedzieć że hobby , ale już staram się o pozwolenie na budowe 10tys szt rocznie , tylko że nie będę ryzykował jak nie jedni, wole na kontrakt, mniej zarobie ale pewnie i nie musze się martwić czy mi na kredyt starczy

a co to jesta robota doglądać 10 tysi cudzych świni w cudzym chlewiwe?

[rexx123 36]

Dnia 23.01.2018 o 13:05, tyran3 napisał:

wiesz u mnie z innych przyczyn choduje prosiaka dalej , bo ja jak cos sprzedam komus do dalszego chowu to mi sie cuda zaczynaja dziać  zarówno w chlewni, oborze, a nawet z pieskami. Ja jak kiedys wiele lat temu  sprzeałem komus prosiaki to omal chodowli niezamkłem , maciory sie niemogły wyprosic bo sie macica nieotwarła, to sie poslizgła złamała noge , a to taka choroba, a to znowu inna  norm to sie niezaprosiła, to poronił. Teraz jak sprzedaje to tylko na ubój  nikomu nic niesprzedam do dalszej chodowli, nawet pieski małe jak mam w miocie to kołek i przezł łep i do dziury  a nie wydam nikomu do dalszej chodowli bo wiem ze mój gatunek psów wypsieje   kiedys w takie rzeczy niewierzyłem ale po sprzedarzy jednemu chytrusowi teraz wierze.

Następny nawiedzony.  CZERWONE KOKARDKI na ogony im pozakładaj.

[ZELKOW 1295]

@staszek131415 dokładnie przez 10 lat nie jest to mój budynek i nie moje świnie spłaci się to mogę sobie kombinować bez kontraktu a tak to w między czasie zarobić się da , narazie jestem na etapie pozwoleń dopiero co zacząłem , znajomi mówili że 3lata się starali o pozwolenia także nie nastawiam się że w tym roku zaczne chodowle na spokojnie kto wie co się będzie działo z asf-em i ceną na kontraktach za 3 lata , na hodowli prosiaka oczywiście lepiej się wychodzi i częściej jest lepsza cena nie gorsza , ale niestety nie dysponuje taką ilością czasu do porodówki , jedynie to doświadczenie bo się kilkanaście lat przy tym pracowało , żeby jeszcze mieć zootechnika w okolicy szukającego roboty ale z tym ciężko

[karolci13 27]

Zamiast tej chlewni to postaw dom potem go sprzedaj i na pewno więcej zarobisz niż na tych kabanach

[Gość tyran3]

2 minuty temu, karolci13 napisał:

Zamiast tej chlewni to postaw dom potem go sprzedaj i na pewno więcej zarobisz niż na tych kabanach

nie musi sprzedawac ukraincom wynajmie u nas 350 zł od pokoju biora a jak wysoki standard to od łba zysk napewno wiekszy niz 40 zł po 4 miesiacach tuczu kontraktowego, heheheh i co najlepsze zero roboty

[karolci13 27]

No widzisz jeszcze lepszy pomysł, musimy zacząć myśleć zamiast stawiać sobie więzienia bo zaś mi z tego czerpie zupełnie kto inny

[ZELKOW 1295]

A liczycie wartość nawozu naturalnego ? to też porządny zastrzyk gotówki poza zyskiem ze sztuki

[karolci13 27]

To policz ile kosztuje jego wewiezienie

[ZELKOW 1295]

jest za dużo zmiennych żeby to policzyć, zależy od ciągnika, beczki, aplikacji, odległości do pola, powierzchni działek , lub też od technologii wywozu

[Tracer93 8]

Najlepiej sprzedać całą gospodarkę w p***du i wyjechać w Bieszczady

[gienio007 397]

Albo w Karkonosze 

 

 

[Gość tyran3]

powiem tak na dzis to mozna przerabiac budynki za niewielkie pieniadze,  ale zeby budowć budynki od podstaw  za grube pieniadze zeby podpisać potem kontrakt na tucz kontraktowy to pewnie tu wielu ludzi obraze ale trzeba byc skończonym debilem. i dlatgo tak nasz wszyscy doja na prawo i lewo. Chlewnia na 600 sztuk ( załorzenie ze z prawdziwego zdarzenia) to wydatek milon złotych. w ciagu roku dasz 3 rzuty tucznika  wiec utuczysz 1800 tuczników dostaniesz za to 40 zł sztuka  wiec zarobisz na interesie 72000 zł i robisz jak biały bezrozumny zdebilały murzyn. 

a teraz za milion złotych to kupisz w Poznaniu dwa mieszkania M3 reasumujac mozesz tam wsadzić 6 studentów a i wiecej  w jedno mieszkanie,  przy dwuch mieszkaniach to minimum 12 studentów od kazdego bierzesz 500 zł i wyżej  wiec masz na miecha 6000 zł zywej gotówki razy 10 miesiecy( wakacji nie licze) to ci daje 60 tys zł rocznie i nierobisz kompletnie nic tylko pilnujesz i kase kasujesz. 

Ja załuje ze skorzystałem z modernizacji bo dostałem coprawda 250 tys dotacji ale taka sume oddam w odsetkach przez lata kredytu bakowi, jakbym zamiast maszyn kupił mieszkanie za 500 tys to dziś za samo posiadanie tego mieszkania i wynajmowania studentą mógbym pod miejscowym sklepem nietrzeźwieć)))))) a mieszkanie tylko drozeje a maszyny i budynki tylko tanieja  wraz z wiekiem.  Reasumujac nowy budynek na tucz kontraktowy to skonczony debilizm na dziś nawet z dotacja na modernizacje

[turtojs 436]

hmm ciekawe z czego ta chlewnia jest ze milion na 600 sztuk, za milion to z palcem w dupie postawisz na 1000 szt i wtedy 3 tys razy 40 zł 120 tys minus kredyt na chlewnie

[karolci13 27]

Czyli po odliczeni kredytu zostanie ci 10 tyś na rok, tak się robi biznes

[Gość tyran3]

4 godziny temu, turtojs napisał:

hmm ciekawe z czego ta chlewnia jest ze milion na 600 sztuk, za milion to z palcem w d*pie postawisz na 1000 szt i wtedy 3 tys razy 40 zł 120 tys minus kredyt na chlewnie

a co to za różnica czy na 600, na 1000 czy nawet 2000  musisz ryzykować swojimi pieniazkami w dodatku pracować jak mały samochodzik zeby za 4 miesiace pracy dostać 40 zł czyli na miesiac 10 zł kurde przeciez minimalna płaca to za jedna godzine 13 zł jest!!!!!!!!!.   przeciez 10 zł na miesiac to nawet na madagaskarze płaca wiecej. Innymi słowy ktoś wyda milion zlotych aby zostać na 10 lat białym murzynem))))))))))))))))  albo inaczej czy naprawde ktoś kto chce budować nową chlewnie na tucz kontraktowy jest  takim cymbałem o mentalnosci chłopa pańsczyznianego ze niepotrafi ten milion złotych w inny biznez zainwestować??????? Kurde na budzie z hodogami w dobrym punkcie zarobisz wiecej niż geniusz kontraktowy  który pracuje za 10 zł miesiecznie aby jakas firma mogła na jego tuczniku 200 zł zarobić a potem z tego zysku ( 40 zł) odać odsetki kolejnym złodzieja czyli bankowi. Jak juz masz chlewnie po rodzicach  albo przerabiasz stodołe tanim kosztem to jeszcze  mozna pobawic sie w tucz kontraktowy ale zeby stawiac cos nowego jeszcze za kredyt to trzeba byc skończonym cymbałem i niedojda zyciowa

[turtojs 436]

tyran3 wyskakujesz tu z tymi 10 zł jak nie wiem co.

do rzeczy budując chlewnie za 1 mln netto i korzystając z prow przy tym zostaje Ci do spłaty 500 tys zł, rata miesieczna stała na 15 lat wynosi 3950 zł, co daje 47400 zł rocznie (oprocentowanie 5%).

licząc te 3 tys sztuk rocznie, po odliczeniu, pradu, wody zostaje tak jak pisałeś 40 zł na sztuce, czyli 120 tys rocznie minus 48 tys (w zaokragleniu) kredyt to daje 72 tys zł.

wychodzi 6 tys zł na miesiac, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie nikt nie zarabia w takich podstawowych zawodach typu mechanik, hydraulik, stolarz, piekarz tyle hajsu na miesiac, ba nawet budowlancy tyle nie sa w stanie zarobić jak i kierowcy.

wychodzi na to ze nie jest to wcale zly interes, tylko troche ryzyka jest nie powiem, ale w sumie nie musisz sie wiązać z konkretna firma na stałe, mozęsz podpsiywac umowe na jeden rzut, a jeden rzut w roku zaryzykować swój. 

aha i kasy nie wykładasz swojej tylko banku !!! 

osobiście jakbym miał 0,5 mln swojej kasy to bym tez raczej zainwestował w mieszkanie, ale nie mam i wtedy obojetnie czy chlewnia , czy mieszkanie czy inny interes, wszystko i tak bedzie szło z kredytu, czyli na ryzyko 

 

[Gość tyran3]

2 minuty temu, turtojs napisał:

tyran3 wyskakujesz tu z tymi 10 zł jak nie wiem co.

do rzeczy budując chlewnie za 1 mln netto i korzystając z prow przy tym zostaje Ci do spłaty 500 tys zł, rata miesieczna stała na 15 lat wynosi 3950 zł, co daje 47400 zł rocznie (oprocentowanie 5%).

licząc te 3 tys sztuk rocznie, po odliczeniu, pradu, wody zostaje tak jak pisałeś 40 zł na sztuce, czyli 120 tys rocznie minus 48 tys (w zaokragleniu) kredyt to daje 72 tys zł.

wychodzi 6 tys zł na miesiac, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie nikt nie zarabia w takich podstawowych zawodach typu mechanik, hydraulik, stolarz, piekarz tyle hajsu na miesiac, ba nawet budowlancy tyle nie sa w stanie zarobić jak i kierowcy.

wychodzi na to ze nie jest to wcale zly interes, tylko troche ryzyka jest nie powiem, ale w sumie nie musisz sie wiązać z konkretna firma na stałe, mozęsz podpsiywac umowe na jeden rzut, a jeden rzut w roku zaryzykować swój. 

aha i kasy nie wykładasz swojej tylko banku !!! 

osobiście jakbym miał 0,5 mln swojej kasy to bym tez raczej zainwestował w mieszkanie, ale nie mam i wtedy obojetnie czy chlewnia , czy mieszkanie czy inny interes, wszystko i tak bedzie szło z kredytu, czyli na ryzyko 

 

no zgoda ale na mieszkaniu to lezysz i po jajach sie drapiesz  a kasa płynie a  chlewnia to niedajboze zachorujesz to kredyt trzeba spłacic, kontrakt wypełnic.. a nawet bedac w swiniach to mi wyszło 430 za tucz plus słoma, prąd, paliwo na scielenie wyciaganie gnoju na choroby jakies grubsze to dodam do tego 50 zł wiec tuczenie zamyka sie w granicach 480 zł brutoo  ja ok 10 stycznia sprzedałem 18 tuczników i za 4,05 netto 4,37 brutto i jak przeliczyłem na sztuke to dostałem 501 zl wiec nawet teraz byłem 21 zł do przodu( acz jestem wkurwiony bo za 6 miechów 21 zł!!!!!!!!!) a przez ostatnie 5 lat dostawałem za sztuke 550-650 zł  a wiec zarabiałem od 70 zł do 170zł a tu podpisujesz kontrakt i obojetnie jaka cena ty niewolniczo dostajesz 40 zł. i druga strona medalu stopa zwrotu 10 lat musisz zapiepszac zeby z zysku chlewnie spłacić  wybacz ale to debilizm

[gienio007 397]

Kierowcy to i 7 tysi na miesiąc wyciągają . 

[soltys48 19710]

przy wożeniu paliw płynnych i gazu brat pod 8 wyciąga w miesiacu

[Gość tyran3]

6 minut temu, soltys48 napisał:

przy wożeniu paliw płynnych i gazu brat pod 8 wyciąga w miesiacu

jakby twój brat był na tuczu kontraktowym to zarobił by tyle samo co na tirze jakby utuczył 2500 tuczników spytaj sie go co by powiedział jakbys mu zaproponował"" brat rzuc w cholere tiry tucz dla  firm 2500 tuczników a potem wklej tu odpowiedz))))))

[soltys48 19710]

on do takiej roboty się nie garnie...

ale mam znajomych co mają tucz i tylko on ich trzyma przy zyciu i praktycznie im je uratował bo już szukali mocnej gałęzi

[Gość tyran3]

2 minuty temu, soltys48 napisał:

on do takiej roboty się nie garnie...

ale mam znajomych co mają tucz i tylko on ich trzyma przy zyciu i praktycznie im je uratował bo już szukali mocnej gałęzi

no ale zaden z nich niebudował nowej chlenwi na tucz kontraktowy za milon zł tylko chowa w tym co ma

[soltys48 19710]

pewnie trochu poprzerabiali i trzymają