Przez
18jakub18
Witam,
Na wiosne 2015 roku planuje wykorzystać swoją od kilku ładnych lat łąke która kiedyś była polem uprawianym, niestety, ale przez bardzo długi okres czasu (po śmieci prababci) nie było nic na tym polu uprawiane, w ten o to sposób powstała zarośnięta łąka, od czasu gdy skończyły się uprawy na tym polu........około 15 lat w góre.
Dlatego mam kilka w sumie pytań odnośnie przygotowania gleby do sadzenia drzewek owocowych, po moich kalkulacjach, mierzeniu łąki wyszło, iż zasadze blisko 400 drzewek, aczkolwiek moją łąke trzeba przygotować.
Co zrobić, w przypadku gdy łąka ma wysoką trawe, ma nierówności, z tego co się dowiedzialem, ziemia po takim odstępie czasu może być ''zakwaszona'', czy to może wpłynać na jakoś dojrzewających drzewek?
Troche rozmawiałem oraz czytałem, iż na wysokie trawy oraz chwasty wystarczyło by zapsikać randapem jeszcze tego roku przed zimą, w ten sposób wypałi by wszystkie te trawy i chwasty.
A następnie na taką łąke można by było sadzić drzewka? mi osobiście wydaje się, iż to może być za mało jak na proces przygotowawczy, prawda?
Co należy zrobić, by sumiennie przygotować ziemie do sadzenia drzewek owocowych?
Może również orke zrobić?
Dziękuję i czekam na rady które mogłyby mi dać troszke do myślenia.
Oraz przepraszam, nigdy nic nie uprawiałem, jestem bardzo młodym człowiekiem jak na rolnictwo, nie zdążyłem jeszcze doświadczyć tego i owego, po prostu pomyślałem, iż czas wykorzystać przepisaną na mnie łąke, kiedyś stare uprawiane pole.