Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Tez macie problemy.... :blink: A to nie tajemnica że jestem Halina Karolina Blaszkowska z bierzmowania urszula, 26 lat kończe we wrześniu, mam 63 kg 170 wzrostu oczy niebieskie spotkac mnie można na terenie WPL, wyznanie chrześnijańskie, nie palę chyba ze tylko w piecu, nie piję chyba że tylko herbate no i chyba starczy żeby zamknąć mój temat.

Edytowano przez Lina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

Spokojnie. Bo jeszcze dziwczyna zle ciasto upiecze i domownicy beda cierpieć. Jakbtam do swiat daleko? A tak apropo zaczynacie swietowac do soboty wieczorem czy dopiero po rezulekcjach i sniadaniu? U nas ksiądz mówi ze po wieczornej mszy juz można swietowac. I powiem szczerze ze mi to się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

ja mam taki cholerny zwyczaj że na swieta zawsze musi mnie podkusić do jakiegoś eksperymentu, teraz właśnie sie zastanawiam czy nie przedobrzyłam i nie zepsułam sobie sernika, ale to sie okaze jak go wyjme z piekarnika, ach te emocje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9234

Uda się, uda :D

 

A co do muzułmanów - to zupełnie inaczej się zachowują , gdy są w mniejszości, w dodatku wykształceni, jak na naszych uczelniach i akademikach, a zupełnie inaczej, gdy są w większości, i to niewykształceni robotnicy i uchodźcy sterowani przez kapłanów.

 

My też mamy swoją mniejszość muzułmańską na podlasiu i kiedyś zamierzam się tam wybrać na wycieczkę. To tatarzy osiedli za czasów wojen ze Szwecją.

Ciekawe, jakie tam panują zasady, aby umówić się z dziewczyną na randkę :D

 

Rosja nie jest państwem demokratycznym i dość dobrze radzi sobie ze wszystkimi "nacjonalizmami", a w Europie z tym krucho, niestety. Na razie jesteśmy biedni i nikt do nas się nie garnie, ale to się może zmienić.

 

W moich stronach koniec postu dopiero po rezurekcji w niedzielę. W sobotę nie ma już ścisłego, ale nadal bez mięsa, raczej nabiał czy ryby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

zgadza się, mamy na podlasiu tatarów ale ich to bym nie kojarzył z ekstremistami muzułmańskimi :) jeszcze bardziej na wschód od sokółki a właściwie to bardziej okolice krynek, przejazdem byłem parę lat temu al jakoś niee widziałem nic nadzwyczajnego :) ostatnio moje trasy kończyły się na kamionce starej a tam ani śladu muzułmanów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

ja mam taki cholerny zwyczaj że na swieta zawsze musi mnie podkusić do jakiegoś eksperymentu, teraz właśnie sie zastanawiam czy nie przedobrzyłam i nie zepsułam sobie sernika, ale to sie okaze jak go wyjme z piekarnika, ach te emocje ;)

 

Ja do mojego sernika już sie dobrałam :D tez się obawiałam więc trzymam kciuki za Twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Smaku mi narobiliście :P


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

A ja z rodzinką wyjazd na święta :P do szwagra i szwagierki - przyjedzie jeszcze kuzynostwo żony i i będzie się działo..... a póżniej będzie się cierpiało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

To że wyszedł jeszcze nie znaczy że będziesz żyć jak go zjesz.... zależy co tam dodałaś :) ,,oczy carycy'' ale tam macie ciasta :D jak to jeść ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

To że wyszedł jeszcze nie znaczy że będziesz żyć jak go zjesz.... zależy co tam dodałaś :) ,,oczy carycy'' ale tam macie ciasta :D jak to jeść ? ;)

tak jak dzieci- oczami he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Jeśli chodzi o ciasta to u mnie będzie babka gotowana, karpatka, sernik w cieście kakaowym, pijana wiśnia, jakieś w stylu ptasie mleczko i czarne magdusiowe :P


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfy2210    0

a ja standardowo muszę znaleźć sobie zajęcia nie mieszczące się w tematyce Świąt...to teraz po nocach muszę piec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A wiecie ze post jeszcze jest. No ja jeszcze sie nie skusiłem na zadne ciasto i chyba wytrzymam, malutki kawałeczek na swięta i wystarczy bo by trzeba później gubić kilogramy. No wiadomo ze w sobotę juz świetuję, jeszcze jutro trzeba naszykować sieczkę, pierze i idziemy w nocy w teren robic psikusy a panną do ogródka pierze zucać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A jak tak to oczywiście że nie trzeba zachowywać nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

To co bys @Biala na poczatku zrobila???? :D

Plany poprawy sytuacji w RP jakieś są ale czy warto się z nimi dzielić teraz? Podzielę się nimi jak będę startować na prezydenta ;D

 

 

też jesteś z rodziny szlacheckiej jak ja ? a należysz do ZSP?

Nie należę do ZSP;)

 

Ja dziś również miałam mnóstwo pysznych ciast do spróbowania. Przy ostatnim byłam już tak zasłodzona, że nie czułam smaku ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bystra    27

Z okazji świat Wielkanocnych życzę wam wszystkiego najlepszego a także miłych chwil spędzonych w gronie rodzinnym :)

Wesołego Alleluja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

A co Wy dziewczyny w tradycji swiat wielkanocnych macie to ze sernika trzeba piec???? :D

 

 

Ja zrobilam napoleonke i na swieta mi styknie ;)


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Bo serniczek to naj naj ciasto zawsze na czasie. No i trudne do zrobienia więc chwała wam drogie panie. Życzę wam z okazji swiąt Wielkiej nocy wszystkiego najlepszego i tego czego sobie wszyscy zażyczycie, i tego że za rok jak będziemy pisać każdy miał kogoś bliskiego. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

No ja sie biore za gotowanie ZURKU STAROPOLSKIEGO, Pierwszy raz bede to gotowac co to wyjdzie zobacze jutro. :D


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj