Polecane posty

Gość   
Gość

No trudno jestem marzycielem, nie mówie ze nie, a co mi dzień przyniesie zawsze sie z tego cieszę, jezeli bym był pesymistycznie nastawiony do życia to by mi się nic nie chciało bo rano jak bym wstał to po co bo i tak nic z tego nie będzie, a tak przynajmniej jestem zawsze na tak, u mnie nie ma nie. Powiem że będę czekał na tą jedyną i wierzę że los postawi mi ja na mojej drodze a jeżeli nie to i tak się nie będę dołował bo po co, u mnie zawsze swieci słońce bo nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. A do pytania jaki jest świat. Świat jest normalny tylko ludzie są popierd.leni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Niedawno przeczytałam, co prawda na demotywatorach ;), że szczęśliwe małżeństwo to nie kwestia spotkania odpowiedniej osoby, a kwestia odpowiedniej postawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@iza Całkowicie się pod tym podpisuję. Kazdy ma wady i zalety i najwazniejsze to umiec iść na kompromis i szanowac poglądy drugiej strony. I w pewnym sensie trochę dobrze, ze macie trudności ze znalezieniem dziewczyny bo jak ją już znajdziecie to napewno lepiej docenicie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1441

@Zetor dokładnie tak z małym wyjątkiem < świat to ludzie > ludzie go budują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Wiesz bananku na szczęści moje nie wszystkie kobiety myślą tak jak ty. Teraz nie wiem czy ty jesteś tą seksowną kobietą czy masz kasiastego męża. Pochwal się interesowała cie tylko kasa.

 

No jak mojego pierwszy raz ujrzalam jak przyjechal do mnie wypasiona bryka to wiedzialam ze jest kasiasty.

 

Zajechal biala limuzyna, szyby przyciemnione i patrze wychodzi kawaler w garniturze z fiata 126p :rolleyes:


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szaman1    159

Szaman i szymi i co zazdrość was bierze ze nie macie takiego podejścia do życia usposobienia romantyka. Inaczej, powiem szczerze że mam trudności znaleźć tą jedyna ale pomyśl jak bym ją znalazł, co nie obejdzie sie pewnie bez trudności to miałbym ją zaraz w jakiś głupi sposób zdradzić i stracić, bo mi się spodoba jakaś inna przez chwilę, moze i mam stare myślenie jak wy to mówicie dziwne ale jest ono moje i go zmieniać nie zamierzam na pewno. . Inaczej ciekawy jestem jakbyś się ty czuł zakochany a dziewczyna by ciebie zdradzała. Wiadomo każdy sobie inaczej radzi w życiu jeden ma lepiej bo jest bardziej zaradny, albo ma szczęście bo mu coś. wypali i ma pieniądze, a drugi nie, jeden ma talent do tego a drugi do tego.

Zejdź na ziemie chłopie, najpierw musimy sobie znaleźć kogoś a później będziesz się martwił żeby jej nie zdradzić. Bo takie pisanie to jak dzieci w podstawówce nigdy nie będę palił fajek, a przychodzi gimnazjum i 50% popala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pic2ek    5

jak moi synowie będą takimi mamełami (sic!) jak niektórzy z was, czytając posty tutaj mniemam tak, to jak zasadze kopa i jednemu i drugiemu to aż nie usiądą na d*pie przez tydzień!! mlodzieży najlepsze lata wam uciekają przez palce i zamiast z niego korzystać to wy siedzicie przez kompem. Wątek jest wałkowany od dawna i non stop to samo. A może zamiast siedziec przed kompem trzeba ruszyc d*pę z domu! czy młodzieży to już nie stać dziś na odrobinę szaleństwa i spontaniczności?

no tu to aż nogi same chodzą, człowiek by wyskoczył na wichurę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

mlodzieży najlepsze lata wam uciekają przez palce i zamiast z niego korzystać to wy siedzicie przez kompem.

 

A może zamiast siedziec przed kompem trzeba ruszyc d*pę z domu! czy młodzieży to już nie stać dziś na odrobinę szaleństwa i spontaniczności?

 

 

 

No widocznie nie. Lepej chuchac dmuchac zanim sie cos rozpali :D


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pic2ek    5

hahahahaha, faktycznie, lepiej zostać zdziadziałym kawalerem B) a fajne dziewczyny zostawić innym do poderwania :D

Edytowano przez pic2ek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

albo stara panna :unsure: no bo dziwochy naczytaja sie jedna od drugiej zeby uwazala itp bo to rozni sa ludzie i tak dziwochy sie boja kogokolwiek poznac.

 

Ktora odwazna otwarta kawalera znajduje ;)


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

pic2ek ma dużo racji. Szkoda czasu na przesiadywanie przed komputerem. Ja przesiadywałem cały dzień w ciągniku. :D

Ciągnik był łączony z maszynami i jeździł po polu, żeby nie było, że siedziałem sobie cały dzień i gapiłem się w siną dal.

Edytowano przez a1fe26c2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Spokojnie... bo to zima była i wszyscy się muszą wybudzić :D A na wiosnę wszystko rozkwita :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Spokojnie... bo to zima była i wszyscy się muszą wybudzić :D A na wiosnę wszystko rozkwita :D

 

To w mojej okolicy zima chyba cały rok trwa :D , ponieważ mieć pod nosem dziewczynę, która chciałaby męża rolnika i z tego nie skorzystać to skandal :wacko: . A później narzekają co niektórzy, że nie ma chętnej na żonę rolnika ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Szaman jeżeli nie pasuje ci mój styl życia to nic ci na to nie poradzę ja tylko piszę co mi na sercu leży a jeżeli uważasz że jestem dziwakiem i powaloną osobą , to sobie uważaj powiem ze mało to mnie obchodzi a papierosów nigdy nie paliłem ;[ . Banan nie chcę cie urazić i uważam za mądrą osobę ale ty jesteś doświadczona ty masz związek, co mogę na to zrobić że nie znalazłem odpowiedniej osoby nie chodzi mi ze mam jakieś nie wiadomo jakieś wymagania nie trafiłem na tą jedyną, no wiecie o co mi chodzi, nie boję sie sparzyć tyle razy mnie życie kopnęło w d*pę że już sie przyzwyczaiłem i nie zrażam się. :P Picek ,,d*pę'' cały czas ruszamy z domu wszędzie gdzie się da, nawet nie masz pojęcia gdzie i jak daleko. ;) A i wiesz nie życze ci aby twoi synowie byli tymi mamełami bo jak będą to nogi sobie połamiesz a mało zdziałąsz :D . , Mimo ze ma 26 lat juz prawie na karku to nie uważam aby moje najlepsze lata gdzieś uciekły i wiem że są jeszcze przede mną cały czas. . Tak Lina idzie wiosna, budzimy sie cały czas mylę że z dobrym skutkiem i za nie długo jezeli ta pewna osoba zechce moze coś się ruszy w temacie jak to ty mówisz rozkwitnie B) . Białą a zawężysz obszar zamieszkania. Może oni nie szukają kobiety ale parobka z hektarami co by mozna gosp zwiększyc. :D

Edytowano przez zetorlublin7341

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Białą a zawężysz obszar zamieszkania. Może oni nie szukają kobiety ale parobka z hektarami co by mozna gosp zwiększyc. :D

 

Wielkopolska, powiat rawicki :)

A co do moich hektarów to ich nie mam bo gospodarstwo przejmie mój młodszy brat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pic2ek    5

A i wiesz nie życze ci aby twoi synowie byli tymi mamełami bo jak będą to nogi sobie połamiesz a mało zdziałąsz :D

hahahaha to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Biała powiem ze i lepiej tak to by mógł się znaleźć jakiś amator dopłat, a tak to może będzie jakiś amator dziewczyny a nie pola. Wczoraj byłem w kinie i spotkałem dawno nie widzianą koleżankę z mojego roku, od słowa do słowa spytała mnie jak sprawy sercowe, no ja że wiesz dalej cały czas szukamy, ona to jeszcze nic nie masz na oku, no ja mówie że może i mam ale to nigdy nic nie wiadomo, ona do mnie że powinienem iść do lekarza bo ze mna jest cos chyba nie tak, na to ja że jutro niedziela i że idę do księdza egzorcysty może on odpędzi zły urok. A tak naprawdę to czy w tym kraju jest tak ze wszyscy do 25 lat muszą się ożenić mieć już dziecko, że w gimnazjum powinno się robić nie powiem jakie już rzeczy. Jak byłem na zachodzie na praktykach powiem ze takich stereotypów nie było, że jak już sam to łajza totalna, tam nikogo nie obchodziło kto z kim, kiedy i ile. picek nie mówię ze tak ci napisałem z złości, u nas jest facet ma 2 synów jeden 35 lat drugi 34 lata, on zawsze sie przechwalał ile to panien zaliczył co on to nie wyprawiał, a teraz co do czego nic nie moze zdziałać, nie wiem moze to klątwa, tych porzuconych dziewczyn B)

Edytowano przez zetorlublin7341

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Biała powiem ze i lepiej tak to by mógł się znaleźć jakiś amator dopłat, a tak to może będzie jakiś amator dziewczyny a nie pola. B)

 

Chyba łatwiej by mi było kogoś znaleźć gdybym w posagu dostała hektary;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

no ale chyba rodzice Ci odpiszą część hektarów a nie wszystko jednej osobie

 

hektarów nie dostanę ale też z domu nie wyjdę z niczym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietek86    4

Biała nie chodzi o to co kto ma tylko co sobą reprezentuje to co ma w środku i jakim jest człowiekiem jak ludzie sobie pasują to i z pustymi rękami mogą zaczynać życie, i na pewno czegoś w życiu się dorobią.

Edytowano przez mietek86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

O i to jest podejście do życia mietek, mam tak samo co mi po hekterach jej jak nie będzie się można porozumieć. Jak mają pasję i pomyślunek to i z niczego coś zrobią, trzeba mieć tylko samozaparcie i talent, tak jak ktoś ma gospodarke co funkcjonuje super to nast. pokolenie moze ją zdewastować, tak jak i ktoś co nic nie ma to potrafi coś z niczego zrobić. Ja mam śmieszne 3,2ha i kombinuję jak się da aby cos z tego było. Białą przynajmniej będziesz wiedzieć że kocha ciebie a nie pole. A jak byś wyszła za maż za górala i się przeniosła w inny zakątek Polski to pola nie weźmiesz a tak masz kłopot z głowy, a z drugiej strony twój brat bedzie mieć większe szanse na jakieś pomoce z unii jak będzie mieć wiecej pola. Wiem co pisze bo sam muszę kombinować jak sie tylko da. Także nie załamujcie się grunt to pozytywne myslenie jak chcecie mogę wam przesłać go trochę przez neta bo ostatnio to mam go w nadmiarze. Inne pytanie czy wierzycie w przeznaczenie, nie wiem że ktoś wam jest pisany, czy idziecie na zywioł i jesteście pewni że to ta jedyna, jedyny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj