Polecane posty

marcin1832    3

heh ksiadz i auto z salonu,moze i mają ale jak na nasze warunki to kupią i użytkują je już po 5-10 i nawet 15lat,bo jak to na wsi na niezamożnych parafiach nie mozna miec salonówki co 2-3lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szaman1    159

szaman1

 

tez do końca niewierżę,może i mniej,ale tak chyba jak jęzdzisz wolno jak dziewica.a porownaj zwykłego golfa czy polo bezyniaka 8-10km/100km zachodni,japoniec jakaś mazda,honda w 7l się zmieści,i awaryjnośc raporty są lepsze

U mnie wszystko w ropie bo wygodnie zalejesz z dystrybutora jak ciągnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

no u nas tez wszystko w ropie, jedynie PB to agregat pradowy i pila spalinowa


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

banan jak było o kosmetykach to było fajnie a jak oi autach to błe. No no izolda mówisz że kierowcy cię kręcą a nie auta. I racja au`to dziś jest jutro może go rdza zjeść a kierowcy rdza nie zje W niedziele miałem przyjemność jeździć fiatem 125p odnowiony elegancki do ślubu jak znalazł. Ja mam w dieslu nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wozak    2

Panie i Panowie zmieńmy a raczej wróćmy do tematu jak to się ma do żony na rolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lesowik    1

Hahaha. Na wieś najlepszy jest "wieśniacki" Land Rover Defender, lub stara Toyota TJ -tka. Jak zasypie śniegiem to tylko to pójdzie (bo ciągnik czasami nie zapali). Ale to kanciaste, brzydkie i do lansu się nie nadaje, w przeciwieństwie do niemców, więc mało prawdopodobne by Któraś obdarzyła własciciela takowego czułym spojrzeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIZULEK    8

Gościu jeżdził Kawasaki w okolicy ale jak przygrzał czołowo w Transita to go nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1441

Niema dziewczyny na gospodarkę - tylko auto na dziewczyny.....i gospodarkę. ;) Dziwnie temat się zmienił.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodyhef    214

A ja myślałem, że sprawdza się powiedzenie:

 

Król i książę każdej wsi? Golf i Passat w TDI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szaman1    159

Ja słyszałem takie: Każdy burak z polskiej wsi jeździ golfem TDI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Dajcie spokój bo zaraz będzie wojna przez te stereotypy. ...A miało być o dziewczynach... ;)


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Tak odnośnie szpanowania jaki to się ma samochód http://torun.naszemi...68401,t,id.html

Chłopak odmówił dmuchania w alkomat i czekał na badanie krwi. Skoro nie chciał dmuchać to chyba wiadomo dlaczego...

Edytowano przez andrzej2110

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klopocik91    2

Aj bo tu większość ze wsi i tylko robota i kto co ma. A ja nie mam samochodu, traktora, hektarów no i kobiety też nie. To jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sumer    0

 

swoją drogą widze, że dość ogarnięty jesteś w temacie :) ja mam teraz drugi termin z analizy zespolonej...troche pokpiłam sprawę to mam-co do jej nauki to moje lenistwo jest jak cyfra 8, kiedy sie położę, jest nieskończone :P

Jeśli lenistwo zbiega do 8 nie dość szybko to nie jest jeszcze źle, wystarczy odpowiednio szybki zapał darzący do 8 w odpowiednim tempie to można znaleźć takie n ... :D

w tej chwili nie studiuję wystarczą trzy literki i nie cofam się do dwóch :P

 

 

 

@klopocik91 to możesz sobie narysować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dobra koniec z furami. Drogie panie co powiecie na to chciałbym sobie zapuścić zarost co podpowiecie jakie wam się podobają, broda, bródka, jakiś akcent czy na zero moze jakieś pomysły drogie panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Dobre pytanie. Słyszałem, że broda jest teraz w modzie, albo lekki zarost, taki 5-dniowy. Co sądzicie o brodach? :P


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj