Polecane posty

banan575    104

Ja tylko probuje pomoc chlopakom, bo oni nie umia albo nie wierza jak to robic i co moze sie stac

 

A teraz tu Ciebie zapytam.

 

Co bys zrobila jakbys uslyszala w tel ze drugi komplet ciuchow masz wziasc, i ten chlopak co go nie znasz bierze garnitur.

 

 

Co bys zrobila???? :rolleyes:


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Bo @Lina chlopaki nie potrafia zarwac.

 

A ja bym cie tak zarwala wlasnie na te targi. Prawko masz to jestes pelnoletnia, chetna bylas to czyli sie nie boisz nowych znajomosci.

 

 

Na poczatku krotko i na temat zaproponowal bym Ci wyjazd na targi.

 

No ale na targach to by sie nie skonczylo tylko na kolacji po targach i na zabawie tanecznej a tu potrzebne so ciuchy na wypad wieczorowy.

 

Jak zalatwic ciuchy. Potrzebny telefon i konkretne pyt. Mianowicie tak.

 

WITAJ @LINA, DZWONIE W SPRAWIE TEGO WYJAZDU, NIE BEDE TLUMACZYL CO I JAK, JA NA TAKICH TARGACH BYLEM KILKA RAZY I WIEM CO TAM JEST;

 

POWIEM KROTKO WEZ SOBIE DRUGI KOMPLET CIUCHOW, JA WLASNIE BIORE GARNITUR I KRAWAT; :D

 

 

Reszte byscie zobaczyli co by @Lina zrobila. Trzeba bylo ja wziasc na te targi :rolleyes:

 

Banan po takiej zachęcie wątpię żeby się dziewczyna zgodziła... Wg mnie by się wystraszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104
Napisano (edytowany)

To tylko wedlug Was chlopcy by sie wystraszyla, a wedlug Nas dziewczyn to juz co innego.

 

Jak niby sie miala by wystraszyc jak sama proponowala ze moze pojechac, a nawet jako kierowca robic.

 

 

 

Zapytajcie @Linke co by zrobila, a moze Ona sama Wam tu odpowie

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Jechać na same targi to co innego jak zabrać drugi komplet ciuchów i dodając, że już się było na takich targach czyli można wywnioskować, że zależy mu nie na targach a na niej tj ma konkretny plan związany z nią a będąc na jej miejscu bym się zastanawiał o co może chodzić facetowi którego się nie zna i który każe zabrać drugi komplet ciuchów... Co innego jakby po prostu powiedział że ma miejsce wolne i może ją zabrać po drodze na targi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104
Napisano (edytowany)

No ale chlop to chlop jemu trzeba wszystko dokladnie wyjasnic, bo on nic nie zrozumie.

 

Na temat drugiego kompletu ciuchow. Mowisz ze to nie jedzie sie 20km tylko ponad 500, a tam nigdy nic nie wiadoma, jaka pogoda itp itd.

 

Nawet moze byc taka sytuacja ze idzie rolnik z kielbasa z grila i zapatrzony w kielbase i moze wejsc w dziewczyne i kielbasa sru na dziewczyne,

 

I co dziewczyna ma chodzic w poplamionych ciuchach??? WTEDY TO JEST ISTNA PORAZKA A NIE MILO SPEDZONY CZAS NA TARGACH.

 

 

Jak pisalam zapytajcie @Linke co by zrobila.

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Naprawdę sądzisz, że dziewczyna by sobie tak to tłumaczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Zapytaj @Line. @Linka odpowiedz tym chlopom co bys zrobila no bo oni nie wierza.

 

A teraz @Xawier zapytam.

 

Jak Twoja przyjezdza lub przyjedzie do Ciebie 700km to tez przyjedzie w ciuchach jednych czy wezmie inne na zmiane.


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

banan jesteś mężata widać wszystko już w życiu widziałaś i to nie jest ci opce ja jakbym wypalił z tekstem z tymi ubraniami to znając moje szczęście skończyło by się źle, ciekawe co lina sobie by pomyslała jakby to usłyszała zboczeniec wywiezie mnie gdzieś do lasu. Xawier z wolnym miejscem to ok że sie ja podwiezie i odwiezie bezpiecznie do domu aby się nie bała no chyba ze lina ma 2metry wzrostu i mieśnie jak marit bjorgen to w tedy nie musi się bać niczego. Lina jak dożyję do lata to obiecuję ze przyjadę do ciebie i cię zaproszę na wiejską potańcówkę w tym roku mamy 100 lecie orkiestry i 15 śierpnia robimy całodniowy festyn, a zabawa nie jakieś tam elektro prawdziwy zespół z prawdziwymi instrumentami z zarąbista muzyką do tańczenia a nie same łubu duu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Zapytaj @Line. @Linka odpowiedz tym chlopom co bys zrobila no bo oni nie wierza.

 

A teraz @Xawier zapytam.

 

Jak Twoja przyjezdza lub przyjedzie do Ciebie 700km to tez przyjedzie w ciuchach jednych czy wezmie inne na zmiane.

 

Co innego jeśli ludzie są w związku lub się chociaż raz widzieli a co innego jeśli by się w ogóle nie widzieli i nie znali. A Ty mi powiedz czy pojechałabyś we swoim obecnym mężem jeśli wcześniej by do Ciebie nie wydzwaniał prawie dwa lata i tak po jednym telefonie zaproponował żebyś jechała z nim na wesele? Pojechała byś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietek86    4

<p>

Jechać na same targi to co innego jak zabrać drugi komplet ciuchów i dodając, że już się było na takich targach czyli można wywnioskować, że zależy mu nie na targach a na niej tj ma konkretny plan związany z nią a będąc na jej miejscu bym się zastanawiał o co może chodzić facetowi którego się nie zna i który każe zabrać drugi komplet ciuchów... Co innego jakby po prostu powiedział że ma miejsce wolne i może ją zabrać po drodze na targi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

To jest ten Wasz problem, jak nigdy nie sprobujesz to NIGDY sie nie dowiesz jak to dziala.

 

Bylam na weselu n moim i to samo uslyszalam wez sobie druga sukienke i szpilki, na co nie mowil. Ale sie przekonalam na wlasne oczy bo po szybkim tancu zle stanelam i obcas zlamalam.


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Banan nie rozumiesz mnie czy nie chcesz mnie zrozumieć...??? Pisałem, że jeśli wcześniej by do Ciebie tyle nie wydzwaniał to czy też byś z nim pojechała? Uwierz mi ja nie mam problemu ze spróbowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Ale Wy sie mnie nie pytajcie co bym ja zrobila, zapytajcie sie @Liny czy by Ona pojechala.

 

 

Ja Wam tylko napisalam jak Ja bym to zrobila.


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

@banan i @xawier nie kłóćcie się, oboje macie rację. Panna, kawaler będą szukać potencjalnych problemów, a czy to mnie podrwią i wykorzystają czy może nie? :unsure: A mężatki, wdowy czy rozwiedzeni, a to może mnie porwą i wykorzystają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222
Napisano (edytowany)

Ale Wy sie mnie nie pytajcie co bym ja zrobila, zapytajcie sie @Liny czy by Ona pojechala.

 

 

Ja Wam tylko napisalam jak Ja bym to zrobila.

 

A mnie ciekawi Twoja odpowiedz. Sama mi zadałaś pytanie i na nie odpowiedziałem. Teraz Ty możesz zrobić to samo.

 

Koleżanka Lina też mogłaby odpowiedzieć jakby się zachowała w danej sytuacji

Edytowano przez Xawier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wszyscy macie rację :) A ja też zgodze się z @banan. Jak ktoś by mi napisał weź koronkową bieliznę to tak wystraszyłabym się i dołączyła taką osobę do czarnej listy ale skoro deklarowałby się ze sam weźmie garnitur i krawat... no no poważnie brzmi... a moze się oświadczy ;) (Zartuję trochę) kobiety chcą być kochane za charakter i osobe a nie za wygląd a wnioskuję, że jak chłopcy nie widzą dziewczyny to z góry zakładają ze nie warta zachodu....

 

Ps: sorry za przewrazliwienie ale jestem świeżo po rozstaniu i będę łapać za słówka wszystkich :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Wiec odpowiem, siedzialam na czateri i jakis zboczeniec :D nic mnie nie pytal tylko chcial moj nr tel. Ja mu nr dalam.

 

Po czasie 3miechach ktos dzwonil nie wiedzialam kto i skad ma moj nr i prosil mnie na wesele.

 

Znow ta sama osoba chciala zebym zrobila dla niego przesylke, (tak jakby sam nie mogl sobie jej zrobic) i zrobilam .

 

Po czasie on chcial odebrac ta przesylke osobiscie, Ja chcialam poczta przeslac a on ze osobiscie odbierze.

 

 

Poprostu trzeba czasem zaryzykowac. :rolleyes:


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Banan drugiej takiej odważnej ze świecą szukać.

Lina pisze że jest świeżo po rozstananiu, mnie ten sam powód to przywiódł... widzę że to forum to taki azyl dla zranionych :) mam nadzieje że wszyscy jakoś znajdziemy to nasze szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Banan sama widzisz że chciałaś wysłać pocztą a nie spotkać się z nim ale on się uparł. I nie, nie czepiam się. Zgadzam się z wami obiema- czasami warto zaryzykować. Wszystko zależałoby od użytych słów w zaproszeniu do @Liny. Banan z jakiego woj jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarooo3013    1

ehhh wodki nie przepijesz a baby nie prze..... gadasz i tak zawsze maja racje chociaz jej nie maja ;) a co do drugiej pary ciuszkow jak kaze wziasc to zaden strach przeciez, moze zechce ja zaprowadzic do obory :P . gorzej jak by miala brac jakies seksowne patalaszki lozkowe,ale jak samotna wyposzczona to tez nie stracila by na tym raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Napisano (edytowany)

o a z @izoldą założę funclub bo na jednym wózku jedziemy :)

Edytowano przez Lina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

ehhh wodki nie przepijesz a baby nie prze..... gadasz i tak zawsze maja racje chociaz jej nie maja ;) a co do drugiej pary ciuszkow jak kaze wziasc to zaden strach przeciez, moze zechce ja zaprowadzic do obory :P . gorzej jak by miala brac jakies seksowne patalaszki lozkowe,ale jak samotna wyposzczona to tez nie stracila by na tym raczej.

odnoszę wrażenie że wyposzczony to chyba Ty jesteś :D

 

Lina na ten wózek to chyba tu więcej chętnych będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104
Napisano (edytowany)

Wszyscy macie rację :) A ja też zgodze się z @banan. Jak ktoś by mi napisał weź koronkową bieliznę to tak wystraszyłabym się i dołączyła taką osobę do czarnej listy ale skoro deklarowałby się ze sam weźmie garnitur i krawat... no no poważnie brzmi... a moze się oświadczy ;) (Zartuję trochę) kobiety chcą być kochane za charakter i osobe a nie za wygląd a wnioskuję, że jak chłopcy nie widzą dziewczyny to z góry zakładają ze nie warta zachodu....

 

Ps: sorry za przewrazliwienie ale jestem świeżo po rozstaniu i będę łapać za słówka wszystkich :P

 

Tak @Lina jak ktos nie widzi jak druga osoba wyglada to nie za bardzo sie interesuje.

 

 

No i jakbysmy z @Lina pojechali no to wiadomo tam by sie pozwiedzalo itp itd, no i przyszedl by czas na powrot.

 

No i tu potrzebny komplet ciuchow ( nie konieczny z koronka) Wracamy zajezdzasz do restauracji i walisz prosto z mostu ze ZAPRASZASZ JA NA KOLACJE.

 

W samochodzie mowisz ze sa troche ekstremalne warunki, ale ze ide sie przebrac w toalecie zeby w restauracji nie widzieli ze jakas wies przyjechala.

 

Mowisz @Linie ze po to wzioles garnitur. Co by Lina zrobila tego sie nie dowiecie :D

 

Potem przy kolacji rozmawiasz i opowiadacie co Was zaciekawilo i rozbawilo na targach.

 

Po kolacji jedziecie w Wasze regiony, i pytasz czy zgodzila by sie pojsc na zabawe taneczna. Jak sie juz dzis bawic to na calego.

 

Po zabawie odwozisz i dizekujesz za mily spedzony dzien i wieczor i dziekujesz za wszystko.

 

A MOZLIWE ZE PO TYGODNIU JESTES JUZ U @LINY NA KAWIE; A wszystko zaczelo sie tylko od zwyklej wystawy a zakonczylo sie niezwykla zabawa :D

 

 

Do odwaznych swiat nalezy

 

@Xawier jestem z tego samego woj co Twoja wybranka

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj