Polecane posty

dawidki16    21

Viva carnaval :P zróbmy imprezę wszysktich z af :D

 

to może zróbmy tą imprezę na targach w Kielcach, w miarę z każdej strony Polski ta sama odległość, bo na Polagrze to trochę za daleko co dla niektórych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalmeer    483

bardzo by było mi miło gdybym poznał taką dziewczyne na koniu .. heh coś już bym wymyślił zeby sie zainteresowała ;p

 

kielce troche daleko ;p


Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

Tak to Wy ludzie się nigdy nie spotkacie :unsure: Najpierw zacznijcie się skrzykiwać na lokalnych wystawach :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalmeer    483

Juz zagarniania ... Ludzie ludzie co tu się dzieje :D

Edytowano przez Michalmeer

Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

 

to może zróbmy tą imprezę na targach w Kielcach, w miarę z każdej strony Polski ta sama odległość, bo na Polagrze to trochę za daleko co dla niektórych :D

 

Nie tak daleko a i połączenie dobre z Krakowa jest, dla chcącego nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No właśnie zgadać by się szło i grupkami się wybrać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

trzeba było się umówić i mieć jakiś charakterystyczny znak :) najlepiej sobie napisac na czole Desperat z Agrofoto :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidki16    21

Iza może niekoniecznie "Desperat", w sumie mógłbym cię zgarnąć po drodze, kwestia jak daleko od podkarpacia mieszkasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

oj zaraz daleko, bierzesz swojego białego rumaka i zajeżdżasz po księżniczkę, kiedyś za siedmioma górami i lasami nie było problemu a teraz kiedy są sdamochody 100 km to odległośc nie do przeskoczenia, nie długo kobiety zaczna na wojne chodzić i na polowania albo już zaczęły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidki16    21

może nie koniecznie białego :P no wiesz ode mnie do ciebie może być czasem wiecęj jak 7 lasów i gór :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

@Izolda to jak innym za daleko podjechać po Ciebie, to jadąc do Kielc to Cię zgarnę po drodze i zawiozę ;)

Edytowano przez fragles1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

No właśnie zgadać by się szło i grupkami się wybrać :P

 

Ja będzę na Polagrze w sobotę prawdopodobnie więc jakby ktoś z AF też był to można by się spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidki16    21

@Krisma albo Tigerem

@Xavier chętnie bym się wybrał z tobą, bo z moich okolic nikt się nie wybiera

Edytowano przez dawidki16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ja mogę też być w sobotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

To umawiamy się gdzieś konkretnie? Jakieś stoisko i konkretniej godzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

@Krisma albo Tigerem

@Xavier chętnie bym się wybrał z tobą, bo z moich okolic nikt się nie wybiera

Ja polecam Green Up'a z Herbapolu z naturalnych składników

 

@Izolda to jak innym za daleko podjechać po Ciebie, to jadąc do Kielc to Cię zgarnę po drodze i zawiozę ;)

I to jest jakiś konkret ;) a nie że więcej niż 7 lasów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj