Polecane posty

Krassus    97

Bo teatrz kojarzy się z czymś starym i "ciężkim" w odbiorze. Ale na szczęscie jest wiele teatrów ze współczesnym repertuarem, lekkim w odbiorze, często komedie więc pewnie sporo osób coś by dla siebie znalazło.


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

ja ta teatr jak pamiętam lubiłem, od dawnego teatru telewizji (TVP1 chyba poniedziałkowy) do realnego- w sumie jest bardziej wciągający od kina, no niestety przez kilka lat nie spotykałem dziewczyn które miały chęć na teatr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krassus    97

Napisz, że lubisz głupie komedie romantyczne albo książki Coehlo to też tu Cię milo zaskoczą.


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaMalwi    37

Za komediami romantycznymi nie przepadam a ksiazki o ktorych wspomniales fakt przyjemnie sieczyta ale jednak wole nieco inna literature:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krassus    97

To na co do kina byś się wybrała? I chętnie się dowiemy co się teraz czyta?


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaMalwi    37

Do kina wybralabym sie na " Kamienie na szaniec" ale juz chyba nie graja. Nie wiem co sie teraz czyta ale ja czytam albo powiesci z historycznymi wydarzeniami w tle albo psychologiczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jeże;i chodzi o teatr nie ma jak Krakowskie teatry, polecam wieczór kawalerski, śmiechu co nie miara, ale tam jest sporo ostrego i ciężkiego żartu, jakoś ciężkie dramaty do mnie nie przemawiają a komedia zawsze. Kino to wiadomo komedie, świetne animacje w 3d chociaż psychologiczne i thillery ok ale mój konik to wszelkiego rodzaju horrory i to nie jakieś piły, stare, np Duch, czy Inni. A książki owszem przygodowe, science fiction, kryminały, od razu mówię ze harlekina nie czytam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilii    0

MalaMalwi, Jeżeli lubisz książki psychologiczne to polecam Ci autora Danila Golmana - inteligencja emocjonalna, naprawdę warto przeczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krassus    97

Widzisz MalaMalwi, teraz wszyscy kochają teatr a weekendami rozczytują się w poezjach. Napisz co lubisz jeszcze a na pewno się fani tego też znajdą. Z polskich produkcji to na powstanie warszawskie bym się wybrał. Plakaty filmu Kamienie na Szaniec mnie odepchnęły tym, że bohaterowie dość bardzo podobnie przypominają współczesnych nastolatków a nie młodzież, która brała udział w wojnie.


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Do kina wybralabym sie na " Kamienie na szaniec" ale juz chyba nie graja. Nie wiem co sie teraz czyta ale ja czytam albo powiesci z historycznymi wydarzeniami w tle albo psychologiczne:)

coś o tym tytule grają ostatnio chyba ale nie wiem czy to ekranizacja czy tylko przypadkowa zbieżność tytułów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A ze mną jest chyba coś nie tak bo lubie oglądać filmy katastroficzne.... :blink: a dla odmiany ze sto razy obejrzałam transportera, taxi czy need for speed....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia22   
Gość Kasia22

Lina ja tak samo mam z tym transporterem , taxi czy need for speed.... oraz 13 dzielnicą /i 13 dzielnicą Ultimatum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A ja lubię oglądać bajki :P i co z tego że jestem stara :P a książki to uwielbiam czytać.Tylko nie mam czasu ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

Jeżeli chodzi o książki to polecam <nazywam sie Zacharski> super książka o polskim szpiegu na faktach polecam

 

jeszcze <cel snajpera>Chris Kyle tą czytałem całą noc nawet kolegi na zmiane nie obudziłem wciąga jak chodzenie po bagnach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaMalwi    37

Jeżeli chodzi o książki to polecam <nazywam sie Zacharski> super książka o polskim szpiegu na faktach polecam

 

jeszcze <cel snajpera>Chris Kyle tą czytałem całą noc nawet kolegi na zmiane nie obudziłem wciąga jak chodzenie po bagnach

 

 

Namowiles mnie :) Ale lepiej dla Ciebie zeby byly dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

Zacharskiego czytałem ponad tydzień ale to przez kolegów :D i troche trudno dostac A tak szczeże to bardzo mało czytam kilkanascie ksiazek na rok. A jak nie beda dobre to co mi zrobisz? :D

 

Kilka lat temu czytałem nie pamiętam dokładnie tytułu <siła podświadomości> książka robi taką wode z mózgu że po godzinie czytania człowiek się zasanawia cały dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

Dziewczyny czy rolnictwo, maszyny, dźwięki maszyn Was w jakiś sposób..."kręcą"? Znajome znajomych ze wsi u rodziny łażą po tych polach, jeżdżą traktorami, kombajnami.. Jak kosiłem u sąsiadów to ich dziewczyny, koleżanki przyjeżdżały na pola, wykazywały zainteresowanie.. Spytała czy może siąść w kabinie i przejechać się 2 razy dookoła, głupio było odmówić, więc wziąłem ją ze sobą, ale te mlny pytań do...xD w szoku byłem gdyby nie koszenie pod chmurką to inna sprawa, ale tak to..

Czy jak się sąsiad zakopał kombajnem i zadzwonił żeby przyjechać wyciągnąć to tak samo..stały i "podziwiały.."? "jej, ale ten silnik ładnie mruczy, jakoś tak innej od tego Twoje Marku..." jego 16145 i wujka 714.. i podobne sytuacje, więc..co tak zaczęło ciągnąć tego dziewczyny na to rolnictwo, pola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

Coraz wiecej ludzi z miasta wie ze rolnicy to nie tylko koń kupka gnoju i widły ale także traktory kombajny agregaty i inne maszyny warte setki tysięcy dla porównaniai rok temu przyjechał do mnie kuzyn kupił sobie audi quatro że ja jeżdze vectra chyba chciał sie pochwalic to mu wskazałem palcem c 330 i mówie ten ciągniczek dzisiaj jest tyle wart co twój samochód za piec lat on bedzie wart tyle samo a ty audi oddasz na złom i powiedz jaki sens tyle kasy dac za auto?Troche go zatkało pózniej tylko pytał to ile są warte pozostałe ciągniki i zrozumiał że wieś wcale nie taka biedna więc może te dziewczyny też poznały wartośc maszyn rolniczych a jest to bardzo prawdopodobne bo w mediach ostatnio bardzo dużo sie otym wspomina chociaz kto wie może to poprostu je kręci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landfarmer    3581

Niema czasu na czytanie i filmy jak tak się dobrze zastanowić :D dlatego czytam tylko to co muszę :lol:


Szef wszystkich szefów  ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Powiem wam że też zacząłem widzieć że dziewczyny coraz bardziej są zainteresowane, rolnictwem, wczoraj byłem na rynku w Krakowie na piwo pojechaliśmy ludzi multum, dziewczyn bardzo dużo część zdziwiona jak powiesz że jestes rolnikiem i kulturalnie się bawisz, pytają się co się robi jak to jest żyć na wsi i w ogóle, tak samo sporo Anglików, pijana hołota zaczepiająca ludzi do okoła, nawet trzeba było paru uspokojić bo za bardzo do dziewczyn byli śmiali. Co do zaintreswoań a kto powiedział że rolnik ma nie być światowy, jeździ się na wakacje, do teatru się chodzi od czasu do czsu, kino, i inne rozrywki a trzemu by nie. A najlepszy jak dziewczyny mówią wy to macie fajnie unia wam dopłaty daje i w ogóle, w tedy zauważyłem po co się kłócić mówi się ależ oczywiście multum kasy jest unia tyle daje że już nie ma z tym co robić tak duo tego jest, i najlepszy widok te wielkie oczy ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

o zjawiłeś sie :) normalnie tydzień minął jak znikłeś he he

 

co do miastowych i wsi...

to fakt że pracy dużo jest ale i co tu wiele mówić na pieniądz też zazwyczaj nie ma co narzekać (nie mówię tu o mikrogospodarstwach oczywiście). jak sie dba to sie ma a i stan konta raczej zdecydowanie wyższy niż u rodzin miastowych gdzie pracują 2 osoby i zarabiają minimalną- a takich coraz więcej. no i przynajmniej nikt z pracy nie zwolni, no chyba że bank jak sie przesadziło z możliwościami kredytowymi :)

Edytowano przez daremw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj