Polecane posty

Gość   
Gość

A wy, dziewczyny czytacie poradniki o facetach? ,,jak zmanipulować faceta,, Nie no wy chyba macie ten poradnik już wrodzony B). Ale na szczęście się tak łatwo wam nie dajemy. Bynajmniej tak się nam wydaje, hahaha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Witam wszystkich.

Popieram Janinkę, również czasem sięgam po takową literaturę. Nie chodzi o przymusowe dokształcanie się jak zdobyć podstępnie drugą połówkę ale czasem jak wspomniał MichuFarmer zrozumieć samego siebie i popełniane błędy. Człowiek faktycznie niechcący może kogoś nawet zranić ale wszystko można jakoś odplątać, tylko trzeba chcieć i faktycznie zrozumieć siebie. To działa w obie strony. Zarówno Panowie mogą dostrzec coś o czym czytają w sobie i dzięki temu działać lepiej jak i Panie zdystansować się do wielu tematów damsko-męskich i co najważniejsze przestać bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

to jak w samochodzie-ukryć wady i do klienta :lol:

@Janinka-pisze że już kot dziury pilnuje,tylko czy @Janinka pilnuje kota,czy aby kilku dziur nie pilnował ;)

Edytowano przez wiesmag

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

wiesmag ześ poleciał :lol: ale prawda kota by trza pilnować bo jak dziura małodajna to kot sobie idzie szukać innej :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jak kot zmienia dziurkę to jeszcze jeszcze ale jak pilnuje kilku to nie warto oglądać się za takim nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Pewnie że lepiej, niech pilnuje jednej ale porządnie, a jak już mu myszka zwieje to niech innej dziurki pilnuje :D i tak aż do skutku :) chyba, że myszka fajna to można i dalej tą samą gonić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

O nareszcie jakieś @Slonce tu zaświeciło :D - Witaj Słoneczko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

ale odrazu ze to kot musi pilnowac myszki a nie moze myszka pilnowa kota tzn robić tak by sobie nie poszedł??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Witam MAT912 :D . Pewnie, niech kot pilnuje myszki, a myszka zerka uwodzicielsko w stronę kotka jeśli przystojny ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

a co jak kot wiecznie głodny?i jak jedna dziura karmi go mało?

a jak taki zabiedzony,chudy-to nawet najbardziej niewzruszona mleczka w miseczce nie pożałuje(czyt-do dziury dopuści-oczywiście żeby pilnował) :lol:

a jak kotek kilku dziur pilnuje to ładnieje,zadbany,sierść lśniąca-która kotka głaskać by nie chciała.

"miaaaał"

:lol:

 

a co do myszki-jak fajna i warta polowania to można ją gonić-tylko miech myszka pamięta żeby długo nie uciekała,bo kotek się zmęczy-taki zmęczony kocur też do niczego :lol:

Edytowano przez wiesmag

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Gorzej jak myszka ma kilka kotów to futerko takie jakieś wyleniałe :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

tak w bawełne owijamy :lol:nie lepiej po prostemu ( jak chłop - po co w bawełne dechami opie..ole):lol::lol::lol::lol:

bo kto wie co sie kryje po ta bawełną/om (nie moge sie zdecydować jakoś kiepsko mnie uczyli :lol::lol::lol:)

Edytowano przez Filipoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

@Filipoo-to forum i nie przystoi-ludzie czytają.ale zobacz kilka słów dodałem a jakie efekty :D

a co się kryje?-kici kici idzie polować.

a co jak kotek tłusto w innej dziurze poje?-zgaga męczy-"ranigast"poproszę :lol:

Edytowano przez wiesmag

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

wiem wiem :lol: owijać owijać tylko nie zawijać:lol:

chyba ze juz upolowane to teraz zabawa :D

Edytowano przez Filipoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Drodzy Panowie wszystko zależy od podejścia do tamatu. Jak chłopak z zasadami to będzie pilnował jednej myszki i wzajemnie jak myszka ułożona to nie będzie się oglądała za kilkoma na raz. Nie trzeba owijać w bawełnę aby to stwierdzić :D

P.S. Pozdrowienia dla wszystkich kotów z zasadami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

To zależy gdzie się szuka i czy w ogóle się szuka czyli wychodzi do ludzi zamiast przesiadywać w domach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

jezeli myslisz ze trudno takiego znależc to sie przekonaj myślę ze własnie taki pisze tego posta :);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

@Słonce-widziałaś kota z zasadami?wystarczy jak go obca ręka po grzbiecie pogłaszcze już go pręży,ogon też podnosi,a i zacznie mruczeć-kocia natura-nie poradzisz :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Właśnie Madzia20 - ułożonego faceta.. może jeszcze tacy gdzieś chodzą po świecie i chcieliby się zaopiekować dobrą duszyczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

wiesmag ześ poleciał znowu :lol: tym razem nie w czas :lol:

chcieliby :):):)

 

 

 

@wiesmag przed chwilą nasze posty były w odwrotnej kolejnosci

:lol:

Edytowano przez Filipoo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj