Polecane posty

martina    39

Co pomyśli o nas dziewczyna widząc chłopaka w za krótkich spodniach ????

 

 

O Boże skąd on się urwał??

Pierwsze co mi na myśl przychodzi :P

Edytowano przez martina

Rolnik z zamiłowania, ratownik z powołania :)

Jeśli potrzebujesz czegoś z DeLaval pisz na PW :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

@jaro.... przeczytaj dokładniej mojego posta....dobrze?? :)

bo nie mam ochoty sie powtarzać....


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gustlikus    2

Hmm ale sądząc po twoich wypowiedziach nie przespała byś się z byle kim;) A np niektóre "dobrze" prowadzące się dziewczyny same się o to proszą. Co nie tłumaczy że faceci niektórzy są masakra;) Przecież to jest oczywiste że z współżycia może być miniaturka (albo nawet kilka naraz) no a jak już ktoś poruszył temat aborcji:P Co do zakazu państwowego mam mieszane uczucia;) Bo to się kończy aborcjami w jakiś dziwnych miejscach bez zachowania jakichkolwiek zasad itd. poza tym kobieta powinna mieć jakieś prawo do decyzji. O a jeszcze poruszając temat podobny proponował bym kobiety które wyrzuciły dziecko na śmietnik minimum sterylizować;) A z takim ojcem co zabił swoje dziecko to nie będę pisał lepiej co bym zrobił bo to troszkę niekulturalne by mogło być;)


Jeżeli potrzebujesz licznika do prasy, owijarki (nawet tych co oryginalnie nie mają) lub jakiś sterownik elektroniczny - pisz!
W miarę możliwości postaram się coś/znaleźć w zapasach lub wykonać (może być wymyślony od podstaw).
Ewentualnie udzielę rad jak coś naprawić elektrycznego/elektronicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

@jaro.... przeczytaj dokładniej mojego posta....dobrze?? :)

bo nie mam ochoty sie powtarzać....

 

Och-ja tam czytam raz a dobrze żeby się nie powtarzać :D -po prostu zadałem Tobie pytanie-jak byś postąpił w takim wypadku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310

KK swoja drogą, ale na taką decyzje złożyło się kilka rzeczy. Nie będę się tutaj wypowiadać na ten temat. Nie miejsce i nie czas...

No a ja się z Martiną zgadzam w 100% Cóż może jesteśmy zacofani bo katolicy, wierzący teraz świat pełen ateistów :rolleyes: Oni popędzili świat do przodu


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

@jaro to chyba źle czytasz.... bo odpowiedz na twoje pytanie jest w tym samym poscie...


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

@Finn-plizzz-ja pisałem o wypadku gdzie dziewczyna usilnie Cię o taką przysługę prosi (i nie ma na myśli tego -" pokaż mi jak mnie kochasz i przespij sie ze mna")-załóżmy dla ułatwienia że się z nią przyjaźnisz i oboje wiecie że nic z tego nie będzie na dłuższą metę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A wiesz co, nie słyszałes nigdy o czymś takim co się często dzieje, a mam tu na myśli dziewczyna zachodzi w ciąże i mówi swojemu chłopakowi (ojcu dziecka) o tym, a on albo się nie odzywa,albo jej grozi czy zmusza ja do usunięcia ciąży. Ja mówiłam o takim przypadku. Wolałabym sama dziecko wychowywać niż pozbawić je życia, albo słuchać "po co się ze mną przespałaś, zrujnowałaś mi życie" Dziękuje ale nie...

Doskonale wiedziałem że mówiłas o takim przypadku i ja to nazwałem w skrócie nie odpowiedzialnym gówniarzem tylko celowo chciałem troszkę sprowokować Ciebie do odpowiedzi bo napisałas że nie wyszła bys za człowieka którego bys nie kochała a był by ojcem Twojego dziecka i bardzo dobrze to rozumiem tylko tu dochodzimy do Twojego pytania po co te dwie rozsądne osoby komplikują sobie życie wpadkową ciążą dodałbym - wiedząc o możliwych konsekwencjach i w tym akurat przypadku od razu skazanym na nie powodzenie bo jeżeli się nie kochają no to wnioskuje że tylko eksperymentowali ale im cos nie wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

No a ja się z Martiną zgadzam w 100% Cóż może jesteśmy zacofani bo katolicy, wierzący teraz świat pełen ateistów :rolleyes: Oni popędzili świat do przodu

Czy ja wiem czy pełny ateistów. I tak większość z nich na łożu śmierci lub na starość powróci na łono kościoła i wiary. Dzisiejszy "ateizm" to nie wnioski z racjonalnego myślenia, dojścia do własnych wniosków na temat wiary tylko po prostu z lenistwa.

 

@Finn-plizzz-ja pisałem o wypadku gdzie dziewczyna usilnie Cię o taką przysługę prosi (i nie ma na myśli tego -" pokaż mi jak mnie kochasz i przespij sie ze mna")-załóżmy dla ułatwienia że się z nią przyjaźnisz i oboje wiecie że nic z tego nie będzie na dłuższą metę...

A ty jaro jakbyś postąpił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobytempelton    161

A wiesz co, nie słyszałes nigdy o czymś takim co się często dzieje, a mam tu na myśli dziewczyna zachodzi w ciąże i mówi swojemu chłopakowi (ojcu dziecka) o tym, a on albo się nie odzywa,albo jej grozi czy zmusza ja do usunięcia ciąży. Ja mówiłam o takim przypadku. Wolałabym sama dziecko wychowywać niż pozbawić je życia, albo słuchać "po co się ze mną przespałaś, zrujnowałaś mi życie" Dziękuje ale nie...

Nie pomyśl że pisze to o tobie, ale jak czytam twoje posty to odnosze wrażenie że jesteś bardzo stronnicza, wiem jesteś kobietą i będziesz stała murem za kobietami ,ale ja w swoim 25 letnim życiu poznałem kilka może kilkanaście przypadków gdzie właśnie kobiety a raczej wyrafinowane oszustki i wyzyskiwaczki kantują , niszczą, burzą rujnują zdradzają itd i zawsze ich będzie na wierzchu , choćby niewiem co. To zależy przede wszystkim od charakteru człowieka, a nie od tego czy to kobieta czy facet


Ze względu na poziom niektórych użytkowników odpisuje na konkretne posty lub na pw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gustlikus    2

Stronnicza;) No ale to nic ładna to trzeba wybaczyć;) Kobieta od mężczyzny poza stereotypem zachowania się raczej nie różni;) Tez cie mogę poprzeć że niektóre kobiety są strasznymi intrygantkami i krętaczkami;) Potrafią naprawdę dużo narobić a do tego tak że wyjdzie na to ze facet jest ten zły;) W drugą stronę działa to tak samo;) Chodź mężczyźni chyba mniej się kryją z wszystkim ale to też zależy od przypadku;) A co do sexu są też kobiety które myślą tylko o tym;) u z tego powodu wiem co czuje kobieta która się tak dręczy;) i są też takie które potrafią otwarcie stwierdzić ze się chcą z kimś uprawiać sex i są strasznie obrażone jak to ktoś może z nia nie chcieć;) albo tkaie które będą robić wszystko aby się z kimś przespać;) łącznie z np pójściem do kuchni jak siedzi kolega i powrotem nago;)

 

Ps. mam minimalnie mniejszy staż w życiu;) 3 siewy mniej;)

Edytowano przez Gustlikus

Jeżeli potrzebujesz licznika do prasy, owijarki (nawet tych co oryginalnie nie mają) lub jakiś sterownik elektroniczny - pisz!
W miarę możliwości postaram się coś/znaleźć w zapasach lub wykonać (może być wymyślony od podstaw).
Ewentualnie udzielę rad jak coś naprawić elektrycznego/elektronicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Odbiegliśmy troszkę od tematu. Odnośnie dziewczyn na gospodarstwo to spójrzmy na samych siebie, jak się ubieramy o czym rozmawiamy.

 

Będąc po środki na rzepak, przyszedł gość w za krótkich spodniach (ok. 10 cm za krótkie), też jestem wysoki 193 nie jest nieraz łatwo o ubrania, ale nigdy takich spodni bym nie założył.

 

Co pomyśli o nas dziewczyna widząc chłopaka w za krótkich spodniach ????

Nie będzie chyba aż tak żle, może pomysli że był na rybach. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lordhagen    283
Czy ja wiem czy pełny ateistów. I tak większość z nich na łożu śmierci lub na starość powróci na łono kościoła i wiary. Dzisiejszy "ateizm" to nie wnioski z racjonalnego myślenia, dojścia do własnych wniosków na temat wiary tylko po prostu z lenistwa.

 

Nie w każdym przypadku. Mój to własne przemyślenia, wnioski, spostrzeżenia. Naprawdę nie przeszkadzało by mi, gdybym (pozostając wierzącym) musiał chodzić do kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1116

@Finn-plizzz-ja pisałem o wypadku gdzie dziewczyna usilnie Cię o taką przysługę prosi (i nie ma na myśli tego -" pokaż mi jak mnie kochasz i przespij sie ze mna")-załóżmy dla ułatwienia że się z nią przyjaźnisz i oboje wiecie że nic z tego nie będzie na dłuższą metę...

 

 

Tylko pytanie, co będzie jeżeli z takiej "przysługi" jeżeli zajdzie w ciąże???

 

Nie mówcie że zabezpieczenie bo 100% nigdy nie mamy i nie wiemy co dziewczyna kombinuje.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Może dziewczyna ma ochotę na seks a nie ma partnera i dlatego prosi. Nic w tym złego nie ma.

 

Nie w każdym przypadku. Mój to własne przemyślenia, wnioski, spostrzeżenia. Naprawdę nie przeszkadzało by mi, gdybym (pozostając wierzącym) musiał chodzić do kościoła.

0

Ale właśnie dzisiejszy ateizm polega bardziej albo na antyklerykalizmie, antyteizmie albo po prostu z lenistwa. Oczywiście są osoby które bez problemu wytłumaczą dlaczego są ateistami, dlaczego wiara nie jest dla nich atrakcyjna. Ale dużo osób tłumaczy swój ateizm tym, że księża to pedofile, KK to korporacja finansowa a nie pomocnik duchowy itp. Dużo także uważa się za ateistów bo nie chodzą do kościoła czy nie modlą się. A na pytanie dlaczego nie wierzysz to pada odpowiedź "Bo Boga nie ma!".

Teraz zauważyłem, że ateiści walczą z kościołem, nawracają niewiernych na właściwą drogę niewiary(najczęściej wyzywając od debili, głupków, zacofańców). Tylko że tak samo przed wiekami robił KK z poganami czy innowiercami. Historia lub się chyba powtarzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Tylko pytanie, co będzie jeżeli z takiej "przysługi" jeżeli zajdzie w ciąże???

 

Nie mówcie że zabezpieczenie bo 100% nigdy nie mamy i nie wiemy co dziewczyna kombinuje.

Panowie każdy z Was życzyłby chyba sobie żeby poszukać porządną pannę,no to ja myslę że porządny chłopak nigdy nie pójdzie na swiadczenie takiej "przysługi" bo jeżeli jest inaczej to on nie jest też nic lepszy od tych PAŃ jak to nazywacie BLACHARY :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Ale Mat, co w tym złego. Dziewczyna(twoja znajoma) ma ochotę na seks i nie ma partnera. Więc ma do wyboru albo iść do klubu i przespać się z pierwszym lepszym ale wtedy będzie uważana za dzivkę. Więc proponuje to koledze, którego zna i wie że być może nie rozpowiadał, że jest puszczalska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Rozpowiadał to może nie będzie ale za dziwkę to na pewno będzie ją uważał :D tylko mi Stasiu nie mów że jeszcze by to mogło być w ramach pomocy sąsiedzkiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lordhagen    283
Ale właśnie dzisiejszy ateizm polega bardziej albo na antyklerykalizmie, antyteizmie albo po prostu z lenistwa. Oczywiście są osoby które bez problemu wytłumaczą dlaczego są ateistami, dlaczego wiara nie jest dla nich atrakcyjna. Ale dużo osób tłumaczy swój ateizm tym, że księża to pedofile, KK to korporacja finansowa a nie pomocnik duchowy itp. Dużo także uważa się za ateistów bo nie chodzą do kościoła czy nie modlą się. A na pytanie dlaczego nie wierzysz to pada odpowiedź "Bo Boga nie ma!".

Teraz zauważyłem, że ateiści walczą z kościołem, nawracają niewiernych na właściwą drogę niewiary(najczęściej wyzywając od debili, głupków, zacofańców). Tylko że tak samo przed wiekami robił KK z poganami czy innowiercami. Historia lub się chyba powtarzać.

 

 

Nie wnikam w sprawy polityczne, finanse kościoła, w mojej parafii i tak dużo jest zrobione, ale że proboszcz jeździ 1,5 letnim Golfem to już nie wnikam, jego sprawa.

Mógłbym opisać dokładnie, od deski do deski, dlaczego nie wierzę, ale to nie temat na taką rozmowę.

Osobiście twierdzę, że każdy wyznaje i wierzy to, co chce i w co chce. Wyrazić swoje zdanie można, ale nie próbować na siłę ingerować w kogoś. A takich ateistów jak Ty opisałeś, spotkałem może 2, nie byli to poza tym wartościowi ludzie. A częściej to nas się wytyka palcami, przykładowo często słyszę pod swoim adresem jakieś dziwne uwagi.

Stare babki myślą ,,a bo tyn to do kościoła nie chodzi, musi szatan z niego jakiś'' (a skąd wiem, że tak myślą? Niektórzy są po prostu zbyt otwarci na wyrażanie swoich przemyśleń. Słyszałem nie raz, chociaż niekoniecznie bezpośrednio na mnie)

 

Szanuję ludzi wierzących i niech oni szanują mnie. Wtedy będzie dobrze. W końcu mamy wolny kraj i każdy ma prawo do własnych przekonań. Mój ateizm nie jest poparty chwilową emocją, dziwną ,,modą'' na niezgadzanie się ze wszystkim, co ludzie mówią, lecz jest to wynik ukształtowany kilkuletnimi przemyśleniami, doświadczeniami.

 

 

No, ale już nie odbiegam od tematu, bo mnie moderator spacyfikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Rozpowiadał to może nie będzie ale za dziwkę to na pewno będzie ją uważał :D tylko mi Stasiu nie mów że jeszcze by to mogło być w ramach pomocy sąsiedzkiej :)

Jak za dzivkę? Sprzedaje komuś swoje ciało, ma coś z tego materialnego że się prześpi z kolegą? Bo mając partnera także można nazwać ją dzivką bo zaspokaja jego potrzeby gdy ona nie ma ochoty, lub zaspokaja go w nagrodę za prezent lub miły wieczór. Czyli powinna trzymać wstrzemięźliwość seksualną dopóki nie będzie miała partnera?

 

Lordhagen, nie wątpię, że masz powody być ateistą i nawet tego nie podważam. Mówię ogólnie, co spotykam wśród ludzi. Ateizm robi się teraz modą, czymś nowoczesnym. Powiedziałbym, że nawet nową religią. Ale do tego to trzeba stworzyć nowy temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ale Mat, co w tym złego. Dziewczyna(twoja znajoma) ma ochotę na seks i nie ma partnera. Więc ma do wyboru albo iść do klubu i przespać się z pierwszym lepszym ale wtedy będzie uważana za dzivkę. Więc proponuje to koledze, którego zna i wie że być może nie rozpowiadał, że jest puszczalska.

No niech Ci będzie że puszczalska. Moje poglądy na te sprawy są konserwatywne żeby nie powiedzieć bardzo konserwatywne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Gdzieś to przeczytałem-polecam lekturkę (mam nadzieję że autor pozwala rozpowszechniać swoje przemyślenia :D ) :

"Anonim 1: Dzisiaj na onecie przeczytałem być może ciekawą a napewno kontrowersyjną wypowiedź. Pomyślałem, że może warto by większa ilość osób ją przeczytała a być może nawet o tym podyskutowała gdyż temat nie został potraktowany w dwóch słowach. Celowo piszę anonimowo gdyż autorem poniższego tekstu jest użytkownik podpisany we wspomnianym portalu jako darro big. Poniżej tekst darro: "JUŻ TŁUMACZĘ SKĄD U KOBIET TAKA NIENAWIŚĆ do prostytutek.Jestem ekspertem w dziedzinie kobiecej psychiki i z łatwością rozszyfrowuję tą psychikę.Jak tylko pojawia się na forum temat prostytucji to stado kobiet i kobiet podpisanych męskimi nickami wyzywa prostytutki od wycieraczek ,a klientów prostytutek od miernot i zwierząt.Poniżej wyjaśniam psychologiczne przyczyny tego zjawiska.Są one trzy. 1)Wygląd Image1.gifTo najbardziej błacha,ale istotna przyczyna.Kobiety nienawidzą piękniejszych od siebie.Dzisiejsze prostytutki to w większości młode dziewczyny o przecudnej urodzie (wiem bo parę razy sam korzystałem).Do lamusa przeszedł wizerunek prostytutki jako starej,brzydkiej z papieroskiem i zachrypniętym głosem.Wiele kobiet na tym forum jest po prostu "brzydkimi kaczątkami".Obrażając prostytutki, wyładowują się na ich pięknym wyglądzie,którego im zazdroszczą. 2)Feminizm Image1.gif! Nie jest tajemnicą,że na tym forum działa sporo agresywnych feministek.Feministki dążą do wywyższenia kobiety nad mężczyznę.Marzy im się świat jak w filmie "Seksmisja".Niestety prostytucja jest ich solą w oku.Prostytucja bowiem była,jest i będzie symbolem seksualnego podporządkowania kobiet mężczyznom.Prostytucja jest oznaką seksualnego poddaństwa i niewolnictwa tych "wspaniałych kobiet" tym "podludzkim zezwierzęconym facetom".Feministki atakują więc prostytutki,bo tak długo jak będzie istnieć prostytucja,tak długo to kobiety bądą niewolnicami mężczyzn a nie na odwrót jakby tego chciały feministki. 3)Obok "brzyduli" i "feministek" trzecią grupą kobiet krytykującą prostytutki są "kiepskie żoneczki i kiepskie dziewczyny".Te kobiety w przeciwieństwie do brzyduli i feministek mają facetów.Są to jednak zwykle kobiety oziębłe,często wredne,kompletnie fatalne w łóżku.Podświadomie boją się więc (i słusznie),że ich facet może pewnego dnia chcieć spróbować prawdziwego seksu i wybrać się do prostytutki.Dlatego kiepskie żoneczki nie pewne tego czy ich faceci już nie skorzystali z tej przyjemności krytykują na potęgę prostytutki gasząc swą niepewność i frustrację. No to przedstawiłem psychologiczne motywy krytyki prostytutek.Teraz przedstawię argumenty obalające tezy pod adresem klientów prostytutek. 1)Można "coś złapać"-w dobrych agencjach dziewczyny posiadają badania lekarskie,które muszą pokazać na prośbę klienta.Jakiekolwiek problemy ze zdrowiem powodują,że prostytutka wylatuje z branży.Dodatkowo w agencjach stosowane są zawsze dobre zabezpieczenia.prawdobodobieństwo zarażenia się u prostytutki jest o wiele mniejsze niż po seksie z przypadkową dziewczyną w dyskotekowej ubikacji. 2)"Co to za seks za pieniądze"-każdy seks jest za pieniądze,tylko raz płaci się bezpośrednio (np.prostytutce) a innym razem pośrednio (kino,teatr,prezenty,kolacje).Bezpośrednio wychodzi taniej. 3)"Tylko miernoty korzystają z takich usług"-w dobie kultu wyglądu,gdzie powodzenie mają faceci będący skrzyżowaniem Brada Pitta z Pudzianowskim,Di Caprio,Beckchamem w dodatku z super charakterem,fajną furą i grubym portfelem ,nie każdy facet się mieści w tym kanonie.Wielu facetów to nieśmiali,normalni ludzie nie mający w sobie nic z Jamesa Bonda.Tacy też chcą spróbować seksu i mają pełne prawo go spróbować.Właśnie dla takich jest możliwość kulturalnego seksu z prostytutką.To wcale nie obniża samooceny.Wiem to po sobie,gdyż zawsze byłem brzydki i żadna mnie nie chciała (chodziłem więc na panienki).Teraz jestem jeszcze brzydszy ale mam dużo kasy,więc i piękna kobieta się znalazła.Niestety drogie panie,dla was liczy się tylko kasa i tylko za kasę można was mięć,tak więc nie robi różnicy czy Ja płacę bezpośrednio przed seksem 150 zł czy Ja wydaję 5000 na ubrania,perfumy,kolacje by jakąś kobietę oczarować i zdobyć na stałe.To wcale nie zaniża samooceny.Nikt już wam nie wierzy w te wasze durne gadki,że "liczy się wnętrze,intelekt i charakter".Żaden normalny facet już się na to nie nabierze.Poza tym z prostytutek korzystają wielkie gwiazdy sportu (np.Cristiano Ronaldo,Ronaldo,Ronaldinho,Inzaghi),bogaci biznesmani,wpływowi politycy,a więc faceci którzy nie mogą się odpędzić od kobiet i to pięknych kobiet.Czy oni czują się miernotami bo korzystają Image2.gifImage2.gif?

4)"Seks z prostytutką nie może być przyjemny"-gdyby tak było,to prostytucja przestałaby istnieć w 3 wieku p.n.e.,ale ikstnieje do dziś i ma się świetnie. 5)"Te dziewczyny cierpią"-w krajach rozwiniętych jak Polska 99% prostytutek to świadome swego wyboru materialistki żadne pieniędzy.Nie są zmuszane do prostytucji ani przez życie ani przez mafie.Po prostu robią to dla wielkiej kasy. Napisałem to co myśli 95% facetów,tylko wielu się do tego nie przyzna. P.S.Drogie panie,jeśli zechcecie nieudolnie skrytykować mój genialny,upokarzający was post to proszę was nie używajcie męskich nicków,bo to naprawdę wyczuć kiedy pisze kobieta a kiedy facet. "

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

No niech Ci będzie że puszczalska. Moje poglądy na te sprawy są konserwatywne żeby nie powiedzieć bardzo konserwatywne ;)

Dlaczego puszczalska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Gdzieś to przeczytałem-polecam lekturkę (mam nadzieję że autor pozwala rozpowszechniać swoje przemyślenia :D ) :

"Anonim 1: Dzisiaj na onecie przeczytałem być może ciekawą a napewno kontrowersyjną wypowiedź. Pomyślałem, że może warto by większa ilość osób ją przeczytała a być może nawet o tym podyskutowała gdyż temat nie został potraktowany w dwóch słowach. Celowo piszę anonimowo gdyż autorem poniższego tekstu jest użytkownik podpisany we wspomnianym portalu jako darro big. Poniżej tekst darro: "JUŻ TŁUMACZĘ SKĄD U KOBIET TAKA NIENAWIŚĆ do prostytutek.Jestem ekspertem w dziedzinie kobiecej psychiki i z łatwością rozszyfrowuję tą psychikę.Jak tylko pojawia się na forum temat prostytucji to stado kobiet i kobiet podpisanych męskimi nickami wyzywa prostytutki od wycieraczek ,a klientów prostytutek od miernot i zwierząt.Poniżej wyjaśniam psychologiczne przyczyny tego zjawiska.Są one trzy. 1)Wygląd Image1.gifTo najbardziej błacha,ale istotna przyczyna.Kobiety nienawidzą piękniejszych od siebie.Dzisiejsze prostytutki to w większości młode dziewczyny o przecudnej urodzie (wiem bo parę razy sam korzystałem).Do lamusa przeszedł wizerunek prostytutki jako starej,brzydkiej z papieroskiem i zachrypniętym głosem.Wiele kobiet na tym forum jest po prostu "brzydkimi kaczątkami".Obrażając prostytutki, wyładowują się na ich pięknym wyglądzie,którego im zazdroszczą. 2)Feminizm Image1.gif! Nie jest tajemnicą,że na tym forum działa sporo agresywnych feministek.Feministki dążą do wywyższenia kobiety nad mężczyznę.Marzy im się świat jak w filmie "Seksmisja".Niestety prostytucja jest ich solą w oku.Prostytucja bowiem była,jest i będzie symbolem seksualnego podporządkowania kobiet mężczyznom.Prostytucja jest oznaką seksualnego poddaństwa i niewolnictwa tych "wspaniałych kobiet" tym "podludzkim zezwierzęconym facetom".Feministki atakują więc prostytutki,bo tak długo jak będzie istnieć prostytucja,tak długo to kobiety bądą niewolnicami mężczyzn a nie na odwrót jakby tego chciały feministki. 3)Obok "brzyduli" i "feministek" trzecią grupą kobiet krytykującą prostytutki są "kiepskie żoneczki i kiepskie dziewczyny".Te kobiety w przeciwieństwie do brzyduli i feministek mają facetów.Są to jednak zwykle kobiety oziębłe,często wredne,kompletnie fatalne w łóżku.Podświadomie boją się więc (i słusznie),że ich facet może pewnego dnia chcieć spróbować prawdziwego seksu i wybrać się do prostytutki.Dlatego kiepskie żoneczki nie pewne tego czy ich faceci już nie skorzystali z tej przyjemności krytykują na potęgę prostytutki gasząc swą niepewność i frustrację. No to przedstawiłem psychologiczne motywy krytyki prostytutek.Teraz przedstawię argumenty obalające tezy pod adresem klientów prostytutek. 1)Można "coś złapać"-w dobrych agencjach dziewczyny posiadają badania lekarskie,które muszą pokazać na prośbę klienta.Jakiekolwiek problemy ze zdrowiem powodują,że prostytutka wylatuje z branży.Dodatkowo w agencjach stosowane są zawsze dobre zabezpieczenia.prawdobodobieństwo zarażenia się u prostytutki jest o wiele mniejsze niż po seksie z przypadkową dziewczyną w dyskotekowej ubikacji. 2)"Co to za seks za pieniądze"-każdy seks jest za pieniądze,tylko raz płaci się bezpośrednio (np.prostytutce) a innym razem pośrednio (kino,teatr,prezenty,kolacje).Bezpośrednio wychodzi taniej. 3)"Tylko miernoty korzystają z takich usług"-w dobie kultu wyglądu,gdzie powodzenie mają faceci będący skrzyżowaniem Brada Pitta z Pudzianowskim,Di Caprio,Beckchamem w dodatku z super charakterem,fajną furą i grubym portfelem ,nie każdy facet się mieści w tym kanonie.Wielu facetów to nieśmiali,normalni ludzie nie mający w sobie nic z Jamesa Bonda.Tacy też chcą spróbować seksu i mają pełne prawo go spróbować.Właśnie dla takich jest możliwość kulturalnego seksu z prostytutką.To wcale nie obniża samooceny.Wiem to po sobie,gdyż zawsze byłem brzydki i żadna mnie nie chciała (chodziłem więc na panienki).Teraz jestem jeszcze brzydszy ale mam dużo kasy,więc i piękna kobieta się znalazła.Niestety drogie panie,dla was liczy się tylko kasa i tylko za kasę można was mięć,tak więc nie robi różnicy czy Ja płacę bezpośrednio przed seksem 150 zł czy Ja wydaję 5000 na ubrania,perfumy,kolacje by jakąś kobietę oczarować i zdobyć na stałe.To wcale nie zaniża samooceny.Nikt już wam nie wierzy w te wasze durne gadki,że "liczy się wnętrze,intelekt i charakter".Żaden normalny facet już się na to nie nabierze.Poza tym z prostytutek korzystają wielkie gwiazdy sportu (np.Cristiano Ronaldo,Ronaldo,Ronaldinho,Inzaghi),bogaci biznesmani,wpływowi politycy,a więc faceci którzy nie mogą się odpędzić od kobiet i to pięknych kobiet.Czy oni czują się miernotami bo korzystają Image2.gifImage2.gif?

4)"Seks z prostytutką nie może być przyjemny"-gdyby tak było,to prostytucja przestałaby istnieć w 3 wieku p.n.e.,ale ikstnieje do dziś i ma się świetnie. 5)"Te dziewczyny cierpią"-w krajach rozwiniętych jak Polska 99% prostytutek to świadome swego wyboru materialistki żadne pieniędzy.Nie są zmuszane do prostytucji ani przez życie ani przez mafie.Po prostu robią to dla wielkiej kasy. Napisałem to co myśli 95% facetów,tylko wielu się do tego nie przyzna. P.S.Drogie panie,jeśli zechcecie nieudolnie skrytykować mój genialny,upokarzający was post to proszę was nie używajcie męskich nicków,bo to naprawdę wyczuć kiedy pisze kobieta a kiedy facet. "

Napisałes pod moim postem czy mam rozumieć że do mnie pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj