Polecane posty

milanreal1    319

jak kocha szczerze to wyjdzie nawet za rolnika.znam jeden taki przypadek.koleżanka ze szkoły zabujała się w kolesiu co nie daleko mnie mieszka.sporą ma gospodarę a ona jest z miasta ładna miła itd i nigdy bym nie pomyślał że taką dziewczyna jak ona chce do rolnika.a jednak...


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310
Trafiłeś w samo sedno sprawy - i właśnie dlatego chce by żona była na wsi, żeby żyć bez obawy o to co napisał wyżej szanowny kolega :)

 

a jak wyżej już napisałem - moje gospodarstwo będzie się powiększać więc musi sie ktoś w domu znaleźć jako zarządca finansowo-księgowy :)

 

O właśnie to mi by tez pasowalo, za pare lat, miec żonke, co ugotuje. a najlepiej taką, co bedzie lubiła to co ja robić, tak bedzie najlepiej. Jak wsiadzie na ciągnik, ja bym sie nie obrził, przecież jak by to sprawiało przyjemosć proszew bardzo, ja biore drugi i jedziemy razem. Mały przykład. jak to koledzy mowią ,, Niedoszla teściowa" moja, skończyła Technikum rachynkowości rolnej i teraz wyustawia fakturki na zakupiony i nich używany sprzet. no i zbiera tez swoje z tych różnych artukułow jak sprzedane zboże, sloma. A corcia w mame sie wdala :P:) i urodą, i zainteresowaniem :):)


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

a nie masz takiego??


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

zreszta ja niemam gospodarki. bo co tu mowic jak sie ma tylko 4ha i prawie przez caly rok woda jest. :P musze do chin pojechac i zobaczyc uprawe ryzu. :) moze by zaczol ryz uprawiac :):)


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na gospodarke ciężko... ale zapewne niejedna się da przekonać tylko musi kochać... wg mnie jednym z warunków czy jak to tam nazwac jest to by nie zaganiać dziewczyny do roboty... ja mam swoją robote a ona... to co chce... może być gospodynia, może pracować w mieście co tylko chce byle kochała i na noc do domu wracała ;)


być kimś być sobą... kochanym być...
-U-R-S-U-S- polubisz każdą drogę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
360P    4

No cóż, mój brat niegdyś był pretendentem do objęcia gospodarstwa po wujku(śp wujek był kawalerem), a teraz pretendentką jestem ja. I właściwie tylko ja ;)

 

Jak widze Panowie(oczywiście nie wszyscy), marzy Wam sie towarzyszyka życia której Wasz zawód przeszkadzać nie będzie, a i będzie jeszcze lepiej jak domem będzie sie zajmować. Ja z kolei chcę w życiu połaczyć i rolnictwo i zajmowanie się domem (czyt. nie chce być stuprocentową kurą domową).

 

Płeć dla wykonywania zawodu znaczenia nie ma(nie we wszystkich przypadkach). Robi sie to co sie lubi i nieistotne jest to co sądzą o nas inni. Istotne jest czy robisz to co kochasz, i czy wkładasz serce w swoją prace. A stereotypy... Wywalić do kosza. :)

  • Like 1

"(...) Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach, wśród odwróconych plecami i obalonych w proch.(...) Bądź wierny. Idź" Z.Herbert

Rolnictwo - w służbie ludzkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodybauer    0
ciesz się że sie interesuje bo moja siorka to paszy nie umie sprzedać choć cena na worku napisana.

 

hihi a ile ma lat ? :)

hehe no to nie zle!:) ja nie narzekam bo mam 4 siostry ale tylko umieja krowy doić i nic wiecej! no i ciasta tez im dobrze wychodza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pynczor    15

moja siostra to nie ma zainteresowania w rolnictwie w lecie tylko cos pomoze i tyle podobna jest jak siostra '1rajdzik'


mtz82, mtz82,mtz82,mtz80,wladymirec,pronar 1221A nie ma to jak miec cały wschód pod domem :)
21 November 09 rok wejście w AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rino    13
a ja szukam chłopaka na gsopdarstwo bo jest jedynaczką hi hi;) tata ciągle mnie się pyta czy mam jakiegoś :)

Hehe a ja szukam dziewczyny na gospodarkę, która chętnie zaprosze do siebie. Pozdro dla wszystkich agrofotowiczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel74    0
U mnie we wsi jest taka dziewczyna która chce zostać na gospodarce!!! Nawet kombainem umie jeżdzić ;]

a Ładna? :)

 

Oj ja bym chciała poznać rolnika.... :) Ale nie takiego, że mu tylko baba do roboty potrzebna, ale po prostu jako partnerka na całe życie. :) I żeby miał dużo ha i same podrasowane sprzęty, którymi pozwalałby mi jeździć... :) Marzenia nie bolą... :)

i żeby usuwał obornik jednym ruchem wideł :)

 

edit-zapoznaj sie z regulaminem

http://www.agrofoto.pl/forum/boardrules.html

 

Jak bedzie Cię szczerze kochała to pujdzie za Tobą nawet w ogień ... :)

tak jest a jak sie puści za kase to wydoi cie jak mały byczek krowe i pujdzie sobie w siną dal :)

Edytowano przez tommy66692

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UrsusCzesio    310
hehehe dobrze powiedziane :) znam dużo takich pustych dziewczyn. . Panowie powiem tak..... jeśli bedziesz z dziewczyną która bedzie cie kochała to napewno wam sie ułoży nie ważne czy bedziesz rolnikiem czy supermenem :) . jesli bedzie kochała to napewno bedzie ją interesowało co robisz i jak ci sie pracuje na gospodarce :) .fajnie by było gdybyś wracał do domu z myślą ze tam czeka na ciebie twoja druga połówka :) .

 

No ba święta prawda, ja jak miałem nadzieje za bede z Anią, to się cieszyłem wracajac z pola, że będzie moja kochana osobka czekać na GG na mnie ale to do czasu, jak skończyłem ostatnie pole podorywać, umyłem pług, zakonserwowalem ruska odstawilem ,siadam do kompa, jest ona, dobra pisze, już przy pierwszych słowach wiedziałem ,coś jest nie tak no i niestety po chwili to mi dopier**** że jestem nieciekawy, a nawet nie zaczelem gadać o tym co robiłem, coś jej odbiło albo cholera wie co. i od tego czasu non stop sie kłuciliśmy aż do piątku to był przelomowy moment, ale nie chce mi się pisac, bo były łzy i radość :DB) :):)


Mój Wladimirec podbija świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pynczor    15
może po prostu miała ZNP a na to nie zaradzisz...

 

co miala bo nie zakapowalem

:)


mtz82, mtz82,mtz82,mtz80,wladymirec,pronar 1221A nie ma to jak miec cały wschód pod domem :)
21 November 09 rok wejście w AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

ZNP-Zespół Napięcia Przedmiesiączkowego. Nigdy o tym nie słyszeliście?w takim momencie najlepiej ją zostawić, nie odzywać się przez dzień bo może się skończyć ostrą kłótnią.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pynczor    15

aha no slyszalem ale nie w takim skrocie :) pozdro


mtz82, mtz82,mtz82,mtz80,wladymirec,pronar 1221A nie ma to jak miec cały wschód pod domem :)
21 November 09 rok wejście w AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frutis    0
ZNP-Zespół Napięcia Przedmiesiączkowego.nigdy o tym nie słyszeliście?w takim momencie najlepiej ją zostawić, nie odzywać się przez dzień bo może się skończyć ostrą kłótnią.

 

Kolego chyba troszkę pomylił się :) :) :)

 

"pms" - zespól napięcia przedmiesiączkowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pynczor    15

a tam maly blad zrobil wazne ze wie o co chodzi :)


mtz82, mtz82,mtz82,mtz80,wladymirec,pronar 1221A nie ma to jak miec cały wschód pod domem :)
21 November 09 rok wejście w AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

u mnie zawsze siostra mówiła o znp i dlatego tak napisałem. W każdym razie bardzo groźny i bojowy stan kobiety. :) trzeba uważać za każdą głupotę może się śmiertelnie obrazić.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pynczor    15

hehe ciekawe co by się tam działo :)


mtz82, mtz82,mtz82,mtz80,wladymirec,pronar 1221A nie ma to jak miec cały wschód pod domem :)
21 November 09 rok wejście w AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

hmm ciekawy pomysł

 

Jak by co to ja jestem do wzięcia :)


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj