Polecane posty

artur125    1327

a ja się na instruktora nie nadaje. No ale jak prywatnie, to i zacząć trzeba ostrożnie. Strzelanie nocne ,z pozycji leżącej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Artur to ty weź ucz teorii a ja praktyki ,jak dobrze pójdzie to koleżanka Aga się do Armii zaciągnie ,

,Meg jako dezerter nie podlega szkoleniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

Haha Artur no dobra tylko co ja tam w nocy ustrzelę ? :P.

Tomku dobra praktyka :D Podobno jestem pojętną uczennicą więc powinnam szybko załapać :D

Meg - mówisz że zawsze trafia? Stań na środku zobaczymy :P (żartuje oczywiście nie bierz tego do siebie) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

z Arturem będziesz miała wykłady za dnia wiesz wiedza teoretyczna lepiej przyswajana wtedy jest  a praktykę ze mną po nocach ,bardziej sie trzeba wtedy skupić nad upatrzonym celem do odstrzału :P

a Meg nie trafia jak nie wypije ,ja jako cel nie ryzykuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

Haha przyznaj się,że po ciemku mniejsze szanse na to że ktoś inny przez przypadek pozostanie ranny :P

To co Panowie kiedy pierwsze zajęcia? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

ja mam łatwiej  bo teoria, dzisiaj pierwsze zajęcia. pierwszym krokiem będzie wyznaczenie oka prowadzącego, zazwyczaj jest to oko prawe. Patrzysz na cel, potem celujesz za pomocą palca..... kurde to do zajęć praktycznych przerzucam, bo w teorii trudno. Teoria ,cel jaki jest każdy widzi . Trzeba w niego trafić:D

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

Chociaż nie wiem,czy to dobry pomysł abym posiadła taką umiejętność,już jestem wystarczająco niebezpieczną wiedźmą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

wiedzmy znają środki przymusu bezpośredniego, to do użycia broni nie dojdzie:DAle lepiej umieć , jakbyś miała słabszy dzieńxD

o widzisz, pierwsza lekcja  Prawo urzycia broni na pamięć, z podpunktów będę przepytywał wyrywkowo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

Haha masz rację,słabszy dzień to się zdarza :D

Wyrywkowo powiadasz a ile osób na kursie ? :D

Integracyjne ognisko będzie? :D

To tak apropos słabszych dni... :P

bron_kobieta_bezpieczenstwo_160x160.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

teoria będzie prowadzona indywidualnie, wyrywkowo z podpunktów nie kursantów, przykro mi u mnie trzeba na blache:P

integracyjne ognisko to chyba na zajęciach praktycznych, tam zdawalność 100% , bo to noc, romantycznie, strzelaniexD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

A na mur beton można? :D

Spokojnie będą same 6+ :P

Haha myślę że się dogadamy :D

Taa ogniska,te klimaty są super,kurczę aż mi się lata zachciało i ognicha jakiegoś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

na mur beton trzeba, nawet przecinki. Ale to i tak będzie za mało na 4:D

oko wyznaczone? na prawo masz 2dni:P

u mnie niema dogadywania sięxD

ognicho na praktycznych, a jak się będziesz tak opieszale uczyć to najwcześniej w maju:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

Haha próbujesz być twardy? :D nie wysilaj się nic z tego,podobno wiedźmy potrafią rzucać urok :D

Przecinki,ortografia,reguły to pestka ;D

I wtedy przyszedł maj...zrobiło się gorąco... :D

Edytowano przez Aga_Foto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

Atmosfera jak w szkole :D

A jak z ogniskiem ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

A może w trakcie? Nie lubię monotonii :D

Ps. Ale to ja szykuje jedzenie,boję się że mnie otrujecie...strzelanie w nocy,to brzmi bardzo kryminalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto

Nie nie nie ja mam zboczenie zawodowe,ach te wszystkie pasożyty itd :D

Może miałabym jeden cel do osiągnięcia ale "to" raczej smaczne nie będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj