Polecane posty

Gość   
Gość
7 godzin temu, Aga_Foto napisał:

Dzięki,wreszcie ktoś o zdrowych zmysłach do rozmowy :D

Lubię jak rozmowa ma sens a nie wypluwanie swojego prostego zdania bez żadnego sensownego udokumentowania :D

Daj na luz ,nie oceniam Twojej osoby chodziło mi ogólnie o techników wet że niewiele mogą , każdy się wymądrza jakby wszystkie rozumy pojadał Ty niestety te należysz do tej grupy co do sekcji to daruj sobie te uwagi bo ja akurat studiuję i niejedną sekcję mam za sobą , niejeden rolnik który nie ma żadnej szkoły ma większą wiedzę od technika weterynarii trochę dystansu do siebie koleżankoB|

Chodziło mi  tylko o to że technik nic nie może jeśli nie zleci mu tego lekarz weterynari i nie ma się co unosić  fajnie ze masz pasję i jak pisałem niejeden rolnik mógłby lepiej pomóc swoim zwierzętom gdyby miał dostęp do leków  ni zły weterynarz a raczej nie posiadający wiedzy i wcale nie chodziło mi o Twoją osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Większych bzdur w twoim wydaniu jeszcze nie czytałem O.o

BRAWO TY @staszek

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
10 godzin temu, Aga_Foto napisał:

Ujmujmujesz mi bo leczę zwierzęta towarzyskie domowe a nie gospodarskie? :)

Masz jakieś okrojone poglądy i myślenie...

 

11 godzin temu, Aga_Foto napisał:

..lekarz tak na prawdę jest od wbijania pieczątki i wypisywania leków,większą robotę"odwala" tech. Wet:)

Wiesz ,być może mam okrojone poglądy ,bo po prostu mam  takie doświadczenie z lekarzami ,jak i technikami . Technik ,pod względem umiejętności ,doświadczenia nie dorówna lekarzowi .   Dobry lekarz leczy wszystko od krowy ,świni po psa . Bynajmniej ci u mnie leczą ,nie wykonują np.  strzyżenia pieska .:10_wink:

Ty wysoko głowę nosisz ,a wiesz co przysłowie mówi ?  Nie umniejszam Twoich umiejętności  ,ale Ty za to bardzo je  przeceniasz . Ile lat pracujesz w zawodzie ? Bo by się szczycić jakimś tam zapleczem ,to chyba trzeba lat doświadczenia ...Prawda ? I to w każdej dziedzinie . :10_wink:

 

Primo ,czy takie bzdury ,to bym podyskutowała ? Ty nic nie potrafisz zrobić przy swoim stadzie ?   

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

 Tam gdzie dwie kobiety tam wojna.... Daj kobiecie zdjęcie miss świata to wyliczy 20 wad samej twarzy, wielki nos, kwadratową szczękę, zeza, wąsy.... No i na koniec podsumuje że pewnie dała jurorom :D

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ta ,widać ,o czym w necie czytasz i co w Tv oglądasz .9_9  Tylko czy musisz się  tym tu dzielić ? :10_wink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Coś pochmurne dziś Słoneczko .-_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Bardziej zmęczona ,po nocnym porodzie  u krowy . Trochę komplikacji  ,ale jest parka . :)  A Słoneczko u mnie ładnie świeci .;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No to w sumie same powody do radości . B|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

taa, a mgr.inż rolnictwa to fenomen wsi:D wiedza,praktyka, doświadczenie

Meg ,gratulacje parki9_9

Edytowano przez artur125

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dziękuję :)  

5 minut temu, artur125 napisał:

taa, a mgr.inż rolnictwa to fenomen wsi:D wiedza,praktyka, doświadczenie

Wiedza  pewnie jest ,jak mgr.inż . ,a doświadczenia nabierze przez praktykę i  będzie fenomen . ;)  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To chyba nie są kompetencje technika ,ale kto wie ,do jakiej hierarchii się dostanie ,i jakie są jego umiejętności ?     :)

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

i chyba podobnie z wet, bo w mojej okolicy technicy leczą w terenie a lekarz siedzi w lecznicy. A ja to w czepku urodzony, bo ojciec wykwalifikowany rolnik, ja bez wyksztalcenia i nawet mi poorać pozwoliO.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
4 minuty temu, artur125 napisał:

i chyba podobnie z wet, bo w mojej okolicy technicy leczą w terenie a lekarz siedzi w lecznicy

U mnie jest zupełnie odwrotnie . Lekarze w terenie  z  jedną  techniczką  , druga siedzi w weterynarii ,sprzedaje leki  , prowadzi biurokrację ,czasem pieska ,kotka ma na wizycie  . ;)

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi ...no farciarz z Ciebie :10_wink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

czyli niema reguły, to może nie warto wszystkich do jednego wora:P

nudny temat, to może powiedz dlaczego płaczesz na komediachxD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto
1 godzinę temu, Meg5 napisał:

 

Wiesz ,być może mam okrojone poglądy ,bo po prostu mam  takie doświadczenie z lekarzami ,jak i technikami . Technik ,pod względem umiejętności ,doświadczenia nie dorówna lekarzowi .   Dobry lekarz leczy wszystko od krowy ,świni po psa . Bynajmniej ci u mnie leczą ,nie wykonują np.  strzyżenia pieska .:10_wink:

Ty wysoko głowę nosisz ,a wiesz co przysłowie mówi ?  Nie umniejszam Twoich umiejętności  ,ale Ty za to bardzo je  przeceniasz . Ile lat pracujesz w zawodzie ? Bo by się szczycić jakimś tam zapleczem ,to chyba trzeba lat doświadczenia ...Prawda ? I to w każdej dziedzinie . :10_wink:

 

Primo ,czy takie bzdury ,to bym podyskutowała ? Ty nic nie potrafisz zrobić przy swoim stadzie ?   

Dobrze,że przyjemniej zdajesz sobie sprawę ze swoich okrojonych poglądów.

To,że Ty masz doświadczenie z takimi lek.wet i tech.wet to nie znaczy,że wszyscy tacy są, wrzucasz w tym momencie wszystkich do jednego worka :)

To tak jakby Twój facet Cię zdradził i uważałabyś,że każdy facet zdradza...wrzucanie wszystkich do jednego worka nie jest dobre,to takie oglądanie świata w czarno-białych barwach,a jest przecież tyle pięknych kolorów, każdy jest inny,indywidualnym człowiekiem :)

Widać,że nie siedzisz w tematach med.wet. Nie każdy dobry wet. Leczy wszystkie zwierzęta,inna anatomia zwierząt,to akurat Pikuś ale farmakologie stosuje się inaczej di każdego gatunku,już sama biochemia jest bardzo obszerna,nie da się posiąść wiedzy na każdy temat.

Pozatym wolę weterynarzy którzy mają "okrojone" specjalizacje a robią to dobrze,a nie wszystko po trochu i robią na odwal.

Może wyjaśnisz mi co się tak na mnie uwzięłaś? Nic do Ciebie nie mam,a ty ciągle plujesz jadem do mnie:)

I owszem oceniasz mnie wcale mnie nie znając,ujmujesz mi z racji zawodu.

Porozmawiajmy o Twoim zawodzie,pochwal się czymś też chętnie się doczepie

Aż tak sprawia ci to radość,że sprawiasz komuś przykrość? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

12 minut temu, artur125 napisał:

czyli niema reguły, to może nie warto wszystkich do jednego wora:P

nudny temat, to może powiedz dlaczego płaczesz na komediachxD

Nie wrzuciłam do jednego wora ,pozwoliłam sobie  tylko nie zgodzić  się z opinią koleżanki ,ponieważ spotkam się z inną rzeczywistością w tym temacie . 

No wiesz jak np. leci komedia typu '' Kac Vegas '',to faktycznie płakać mi się chce .  :S

 

 

 

Aga, Zauważ ,że ja pisze jedno ,dwa zdania ,a Ty cały wykład . I nie ja do Ciebie się  pierwsza przyczepiłam ,tylko Ty do mnie .

Zajmuję się produkcją mleka . Proszę ,przyczep się . Tylko krótko ,bo ja nie lubię długo czytać . ;)

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto
3 godziny temu, staszek131415 napisał:

Daj na luz ,nie oceniam Twojej osoby chodziło mi ogólnie o techników wet że niewiele mogą , każdy się wymądrza jakby wszystkie rozumy pojadał Ty niestety te należysz do tej grupy co do sekcji to daruj sobie te uwagi bo ja akurat studiuję i niejedną sekcję mam za sobą , niejeden rolnik który nie ma żadnej szkoły ma większą wiedzę od technika weterynarii trochę dystansu do siebie koleżankoB|

Chodziło mi  tylko o to że technik nic nie może jeśli nie zleci mu tego lekarz weterynari i nie ma się co unosić  fajnie ze masz pasję i jak pisałem niejeden rolnik mógłby lepiej pomóc swoim zwierzętom gdyby miał dostęp do leków  ni zły weterynarz a raczej nie posiadający wiedzy i wcale nie chodziło mi o Twoją osobę

Poczytaj najpierw co mogą wykonywać technicy wet. Miałeś to zrobić już wczoraj:)

"każdy się wymądrza jakby wszystkie rozumy pojadał Ty niestety te należysz do tej grupy(...)" To właśnie jest ocena mojej osoby, sam sobie przeczysz i chyba masz problem z interpretacją własnych wypowiedzi :)

Więc coś chyba kiepsko na tych studiach jak masz problem z interpretacją i przeczysz sobie w wypowiedziach;)

Nie będę się wiecej wdawać z Tobą w dyskusję bo nie rozmawiam na takim poziomie :)

Panie wielce wykształcony medycznie rolniku, poczytaj o farmakologii,biochemii i interakcji między lekami. Prędzej byś zatruł od środka te zwierzęta niż je wyleczył, chwała Bogu,że większość leków jest z przepisu RP,szczególnie dla takich "lekarzy" jak Ty:) czasem idzie zrobić wiecej szkody niż pożytku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

Meg masz niską wydajność, krowe z zaburzeniami(mnoga ciąża) xD

a tak serio, to mam fajny temat:D

co byście zrobili w przypadku zdrady partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie  martw się o to , na szczęśćie wszystko się da kupić  w naszym kraju i nie trzeba korzystać   wiedzy techników co wszystkie rozumy pojadali

Widać skromność nie jest Pani Technik mocną stroną jak większości ludzi w tym zawodzie B|

Edytowano przez staszek131415

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046
1 godzinę temu, Meg5 napisał:

 

Wiesz ,być może mam okrojone poglądy ,bo po prostu mam  takie doświadczenie z lekarzami ,jak i technikami . Technik ,pod względem umiejętności ,doświadczenia nie dorówna lekarzowi .   Dobry lekarz leczy wszystko od krowy ,świni po psa . Bynajmniej ci u mnie leczą ,nie wykonują np.  strzyżenia pieska .:10_wink:

Ty wysoko głowę nosisz ,a wiesz co przysłowie mówi ?  Nie umniejszam Twoich umiejętności  ,ale Ty za to bardzo je  przeceniasz . Ile lat pracujesz w zawodzie ? Bo by się szczycić jakimś tam zapleczem ,to chyba trzeba lat doświadczenia ...Prawda ? I to w każdej dziedzinie . :10_wink:

 

Primo ,czy takie bzdury ,to bym podyskutowała ? Ty nic nie potrafisz zrobić przy swoim stadzie ?   

Przeczytaj jeszcze raz to co pisze staszek bo chyba nie załapałaś. 

A z drugiej strony jakby Aga napisała że studiuje Fizykę kwantową to zaraz staszek udowadniałby by że on wie więcej a tak naprawdę to ten mądrala studiuje łopatologię stosowaną za stodołą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga_Foto   
Gość Aga_Foto
5 minut temu, artur125 napisał:

co byście zrobili w przypadku zdrady partnera?

Wystawiłabym walizki za drzwi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Cześć rolniki i rolniczki :)...Dawno nie widzieliśmy się :)..Widzę,ze u was dobrze ...jak piszecie to znaczy ,że żyjecie i żyć będziecie :D.

Nawet i macie w temacie przypomniana bajkę "Samochwala w kącie stała ..." :D

 

Edytowano przez Ansja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
9 minut temu, artur125 napisał:

Meg masz niską wydajność, krowe z zaburzeniami(mnoga ciąża) xD

Hmm ,no do najwyższej  nie należy ,a krowa nie ma zaburzeń ,co najwyżej predyspozycję genetyczną  ,ponieważ pochodzi również z bliźniaczej .

9 minut temu, artur125 napisał:

co byście zrobili w przypadku zdrady partnera?

Jak się to zdarzy to Ci  odpowiem ,bo nie lubię gdybać .;)

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj