nie

Andrzej Duda - najlepszy prezydent (dla rolników)?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Kaszlak79    749

Dzisiaj zgodnie ze" zmiennością swiata" , o ktorej wspominasz ,zadłużenie Polski jest 15 krotnie wyższe niż w epoce Gierka , mimo iż pogierkowskie rzady sprzedaly 90 % majątku narodowego , większosc państwowej ziemi rolnej i nieruchomości .

To tak jakby ojciec przepisał gospodarstwo o wartości 300 tyś zł z obciązeniami kredytowymi w wys 30 tyś synowi , a ten przez 25 lat zwiększył by zadłużenie do 450 tyś zł spzresając w tym czasie gospodarstwo .

Zaiste , majstersztyk gospodarczy .

Żeby być obiektywnym w dyskusji, przytocz dane o ogólnym rozwoju Polski za epoki Gierka względem Europy Zachodniej oraz pokaż takie porównanie w czasie teraźniejszym. "Gierkowskie" kredyty zostały w większości przypadków przejedzone w postaci choćby inwestycji mieszkalnych z wielkiej płyty (która wtedy była już reliktem przeszłości), lub sfinansowały nietrafione inwestycje typu ambitne plany eksportu 75 tyś. ciągników rocznie (licencja MF w Ursusie). Kryzys lat 80'tych był wywołany właśnie epoką Gierka. Polska pierwszy raz już w 1980 roku podjęła rozmowy z tzw. Klubem Paryskim (zakładam że wiesz co to "Klub Paryski") w sprawie trudności ze spłatą zadłużenia, potem było już tylko gorzej. I gdzie był wtedy ten "majątek narodowy", skoro nie było możliwości spłacenia tego, co się pożyczyło na budowę znacznej jego części ?? Dziś owszem, jesteśmy zadłużeni jeśli chodzi o suche liczby o wiele bardziej, ale wciąż jako kraj posiadamy płynność finansową i rozwijamy się pomimo tego zadłużenia. Gwoli ścisłości, PiS też kraj zadłuża sprzedając obligacje, o zgrozo, Niemcom ...

Proste porównania pozostaw dla prostaków, z szacunkiem dla każdego. Chcesz dyskutować, podaj fakty że tak nie było jak piszę.

Edytowano przez Kaszlak79

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5575

@scoffet, Jarosław z Lechem i innymi przeż ostatnie 26 lat też pod różnymi szyldami współrządzili Polską i jakoś  nie pamiętam by zadłuzanie państwa krytykowali. Teraz też wiele słychać o dawaniu,, równości społecznej itp ale o oddłuzaniu państwa jakoś niewiele a zasadniczo nic. Ja tam wierzę w Jarka że jako neokomunista dołoży starań by doprowadzić kraj i UE do bankructwa i po krachu wrócą ludziom normalne zdroworozsądkowe nawyki.


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krassus    97

Dzisiaj zgodnie ze" zmiennością swiata" , o ktorej wspominasz  ,zadłużenie Polski jest 15 krotnie wyższe niż w epoce Gierka  , mimo iż pogierkowskie rzady sprzedaly 90 % majątku narodowego , większosc państwowej ziemi rolnej i nieruchomości .

To tak jakby ojciec przepisał gospodarstwo o wartości 300 tyś zł  z obciązeniami kredytowymi w wys 30 tyś  synowi , a ten przez 25 lat zwiększył by zadłużenie do 450 tyś zł spzresając w tym czasie gospodarstwo .

Zaiste , majstersztyk gospodarczy .

 

Boże, widzisz a nie grzmisz. Porównujesz zadłużenie nominalnie a to jest bardzo duży grzech. Nawet większy od pedofilii. Porównaj sobie zadłużenie do PKB czy do wartości eksportu teraz i dzisiaj a dowiesz się, że po odejściu Gierka Polska miała bardzo duże problemy z obsługą długą i była bankrutem. Czy teraz mamy jakieś problemy z obsługą długu?

http://www.trystero.pl/archives/3200


BÓB HOMAR WŁOSZCZYZNA

 

JE DONALD TUSK KRÓLEM JEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Jarosław i Lech Kaczyńscy brali udział w rządzie Buzka który wprowadzał reformę emerytalną w oparciu o OFE z którym Kaczyński teraz walczy. Obaj będąc w senacie głosowali za planem Balcerowicza, którego Jarosław nazywa teraz szkodnikiem. A przecież sam za tym planem i człowiekiem głosował. To co też jest szkodnikiem skoro głosował na plan szkodnika?

Co do wyborczych obietnic PiSu to jako tako działa tylko 500 plus. Nie zwiększy to co prawda dzietności co było głównym celem tego programu wg PiSu. Dlatego napisałem jako tako. Ale ludzie biorę forsę i powiedzmy cześć dzieci coś z tego ma. Druga to szkolnictwo podstawowe i średnie. Nie wiem czy teraz lepiej czy gorzej. Ale co mówili to zrobili.

Podatek bankowy zapłaciliśmy wszyscy. Miały płacić zachodnie banki, ale wyszło na to, że ich zyski nie spadły co same przyznały. Więc myśmy zapłacili.  Szykowany podatek do sklepów miał uderzyć w zachodnie sieci, zapłacą tez małe polskie sklepy czyli my wszyscy. Ustawa o obrocie ziemią utrudniła życie wielu rolnikom. natomiast część z poza rolnictwa chcących w przyszłości kupować ziemię zabezpieczyła się i kupiła sobie przed wejściem ustawy po parę ha by stać się rolnikami. Ustawa o odbieraniu majątków pochodzących z przestępstw to czysta propaganda. Bo po pierwsze sąd wcześniej mógł konfiskować majątek przestępcy. Po drugie jeśli przestępca przepisała majątek na osobę trzecią to skarbówka mogła się tą osobą zająć. PiSowska ustawa ma w sobie tyle luk, że tyko jakiemuś nie rozgarniętemu przestępcy coś zabiorą. Zapowiadana obniżka wieku emerytalnego będzie też czysto iluzoryczna. Bo ma zależeć od stażu pracy. Mężczyzna w wieku 25 lat popracuje 40 do 65 roku. Jak dawniej. Ale wystarczy,że od ukończenia studiów przez całe swoje życie zawodowe. Będzie miał ze 2 lata przerwy np na szukanie nowej pracy po utracie wcześniejszej. czy będzie dłużej szukał pierwszej to mu się wiek przejścia na emeryturę o ten czas wydłuży. U kobiety dochodzą jeszcze ewentualne bezpłatne urlopy wychowawcze. Możemy tez przyjąć, że mężczyzna i kobieta zaczną pracę od wieku lat 18 i przejdą na emeryturę w wieku 58 czy 53. Tylko nikt im dzisiaj nie mówi jakie grosze za to dostaną.

Podsumowując wszystkie obietnice pisu zostały lub będą dość słabo spełnione. Niektóre częściowo, niektóre wcale. Większość generalnie polega na niedomówieniach i sloganach. Jak z tym wiekiem. Niech się ludzie teraz cieszą, że krócej będą pracować. A jak pójdą po te emerytury to nas już u władzy nie będzie. taka to mniej więcej zasada. 

Frankowicze też raczej obiecanego przeliczania kredytów po kursie z dnia zaciągania nie dostaną. O obietnicy nie wysyłania wojsk za granicę już nawet nie wspomnę.

PS może o czymś zapomniałem, może ktoś z was jednak ma jakąś obietnicę pisu którą zrealizowali i poda konkretne przykłady?

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5575

Wmówili ludziom że będzie dora zmiana i wszystko co się dzieje interpretują przy pomocy TVP i RM na swoja korzyść. Większość nierobów, frustratów i gołodupców wierzy ze przyjdzie nowa władza i da,  zamiast się wziąć do roboty PIS = PO i nic się nie zmieni oprócz interpretacji rzeczywistości. 


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Żeby być obiektywnym w dyskusji, przytocz dane o ogólnym rozwoju Polski za epoki Gierka względem Europy Zachodniej oraz pokaż takie porównanie w czasie teraźniejszym. "Gierkowskie" kredyty zostały w większości przypadków przejedzone w postaci choćby inwestycji mieszkalnych z wielkiej płyty (która wtedy była już reliktem przeszłości), lub sfinansowały nietrafione inwestycje typu ambitne plany eksportu 75 tyś. ciągników rocznie (licencja MF w Ursusie). Kryzys lat 80'tych był wywołany właśnie epoką Gierka. Polska pierwszy raz już w 1980 roku podjęła rozmowy z tzw. Klubem Paryskim (zakładam że wiesz co to "Klub Paryski") w sprawie trudności ze spłatą zadłużenia, potem było już tylko gorzej. I gdzie był wtedy ten "majątek narodowy", skoro nie było możliwości spłacenia tego, co się pożyczyło na budowę znacznej jego części ?? Dziś owszem, jesteśmy zadłużeni jeśli chodzi o suche liczby o wiele bardziej, ale wciąż jako kraj posiadamy płynność finansową i rozwijamy się pomimo tego zadłużenia. Gwoli ścisłości, PiS też kraj zadłuża sprzedając obligacje, o zgrozo, Niemcom ...

Proste porównania pozostaw dla prostaków, z szacunkiem dla każdego. Chcesz dyskutować, podaj fakty że tak nie było jak piszę.

Ciekawe czemu ten telikt przeszłości , "wielka płyta" w nowoczesnej UE sprzedaje się i to w zupełnie przyzwoitej cenie .

https://otodom.pl/oferta/plock-4-pokojowe-mieszkanie-na-wielkiej-plycie-ID2V6o5.html

Za PRL owszem Polska była zadłużona , ale poziom z którego wstawała był zupełnie inny jak ten . który zastał styropian i postkomuna.

Jeśli historycy przyjmują ze zniszczenia kraju tylko przez Niemcy sięgały biliona dolarów   i nikt tego faktu nie podważa , to okaże się ze PRL zostawiając w 1989 roku kraj bogatszy jak ten z 1939 , rękami i wyrzeczeniami Polaków odrobil ponad 970 mld dolarów i mienie panstwowe z 1989 , warte kilkaset miliardów dol.

Te pozostawione 30 mld dpalrów długu było i tak niczym , w stosunku do nigdy niepoliczonych strat ze strony sowietów.

Polska nie uczestniczyła w planie Marschala , ani nie korzystała z odszkodowan wojennych , także była to zasługa ciężko pracujacych Polakow.

Styropian i postkomuna , przepierdo.....ła dokładnie wszystko , szczycąc się parobkami , czyt. siłą roboczą i reklamami wielkich korporacji , z którymi Polska związana jest najczęsciej pensją minimalną zatrudnionych tam robotnikow.

Na dzisiejszy eksport Polski składa się np produkcja zakładów . która nie ma nic wspólnego z Polską poza pensjami zatrudnionych tam robotników.

To tak jak sprzedana ziemia rolna np Holendrowi . Co z tego ze rośnie tam pszenica i rzepak , skoro nawozy duńskie , środki ochrony niemieckie , ciągniki francuski , konto w banku hiszpańskim , tylko oborowy miejscowy i tego z pensją mniejszą jak minimum socjalne w RPA

.Nie znam ambitnych planów Ursusa z tamtych lat , ale znam rolników którzy przy areale 10-20 ha kupowali nowe ciągniki , przyczepy bądz maszyny  w ilości kilku sztuk rocznie na wioskę , a ponad 60 tyś rocznie . I co najdziwniejsze bez pomocy unijnej.

Dzisiaj w osławionym dobrobycie sprzedałem swieżo koszony jęczmien po cenie 470 zl netto za /t .

Przy plonie 45 q/ha aż boję sie bym nie oszalał z nadmiaru gotówki , ale co tam za 1 ha jęczmienia kupie sobie tonę fosforanu .

Chyba zesram się  z tego szczęścia prawa bycia rolnikime wspolnej gospodarki europejskie

Co do @Krasussa , nie wiem jak lewactwo bawi się z ojcem w wannie , ale skoro twierdzisz ze to grzech , proponuję spowiedz.

 

a tu fotka ku przypomnieniu  z czego startował PRL i co zostawił do rozkradzenia

 

 

5841182-643-522.jpgi3.jpg

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5575

" ale znam rolników którzy przy areale 10-20 ha kupowali nowe ciągniki , przyczepy bądz maszyny  w ilości kilku sztuk rocznie na wioskę , a ponad 60 tyś rocznie . I co najdziwniejsze bez pomocy unijnej." i to właśnie było kompletnie nienormalne i dlatego już nie istnieje.


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Za to normalne jest ze kilkaset tysięcy polskich obywateli , żyjących w dobrobycie unijnym  zadłużonych jest na kwotę ponad 30 mld franków , czyli więcej jak całe PRL .

I wcale KGCHM-u , Petrochemi  bądz Puław nie budowali.

Ulman sprecyzuj co było nie normalne -to ze kupowali , czy to ze bez pomocy unijnej.

 

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5575

W normalnej ekonomii z 20 ha produkcji rolnej ciężko jest zarobić na dostatnie życie nie mówiąc o jakichkolwiek inwestycjach.Była to sztuczna ekonomia i dlatego się skończyła. 

Jak nasi rodacy się zadłuzyli to są zadłużeni - co w tym dziwnego?


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Taa , kupowali , bo normalnie od towarów to się półki uginały , a samochodów i ciągników całe place były zastawione . :rolleyes: Pamięta ktoś kartki , kilometrowe kolejki i puste półki ? B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

W normalnej ekonomii z 20 ha produkcji rolnej ciężko jest zarobić na dostatnie życie nie mówiąc o jakichkolwiek inwestycjach.Była to sztuczna ekonomia i dlatego się skończyła. 

Jak nasi rodacy się zadłuzyli to są zadłużeni - co w tym dziwnego?

Nie wiem czy zakup 30-50 konnego ciagnika normalny człowiek może uznać dobrobytem , w czasach gdy przemysł nie produkuje narzędzi konnych , a każde zaprzęgniecie gniadego do pługa z lat 30 , powoduje protesty lewactwa 

Idąc tym sposobem myślenia rzemieślnik żyje w dobrobycie bo kupił sobie tokarnie , spawarkę badz agregat tynkarski w zależności od wykonywanej profesji .

Zapytam jeszcze co w/g Ciebie oznacza dostatnie zycie ?

Czy pensja 1/3 pensji sprzątaczki pracujacej 3 km od zachodniej granicy Pl  w wysokości 1500 Euro miesięcznie to zbyt wielkie marzenia dla obywateli zjednoczonej unii ?

A jakoś nie widzę szans na uzyskanie dochodu rzędu 6000 euro rocznie z 100 ha plantacji jęczmienia plonującej na poziomie 20% wyzszym jak srednia krajowa.

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzen    199

W normalnej ekonomii z 20 ha produkcji rolnej ciężko jest zarobić na dostatnie życie nie mówiąc o jakichkolwiek inwestycjach.Była to sztuczna ekonomia i dlatego się skończyła. 

Jak nasi rodacy się zadłuzyli to są zadłużeni - co w tym dziwnego

mylisz się @ulman znam takich co żyją w dostatku z 20ha jasne że produkcja roślinna [zboża] nie da się zarobi,ć ale już zwierzęca [mleko ] to idzie godnie żyć i mieć troche czasu dla siebie i rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Bardzo godne zycie zapewnia stado owiec . Tak z 4000  sztuk .

Strzygąc je raz w roku można uzyskać , ok 2,5 euro od sztuki za sprzedaną wełnę , czyli razem magiczne 10 tyś euro .

Nie darmo za komuny mawiali "kto ma owce ten ma co chce"

Tylko ciekawe ile utrzymanie takiego stadka kosztuje ?

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulman    5575

Z 20 ha nie będzie rozwoju a stagnacja. Oczywiście 20 ha sadu czy warzyw to co innego ale uprawy rolnicze zboża rzepak czy kukurydza da ok 2000-2500 zysku z ha. Z dopłatami bedzie pewnie ok 3000/ha co daje 60 000 Pln zysku rocznie. Jak się z tego rozwijać?


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Przy powszechnie spotykanym plonie na AF rzędu 10 -12 ton zboża przy nawożeniu 150 kg saletry amonowej , 200 kg tarnogranu , oprysku chwastoxem extra i bumperem oraz uprawie trakcją konną owszem zysk 2500 z ha jest jak najbardziej możliwy . Tym bardziej ze cena 700 zl/t jest jak najbardziej realna.

Ja ze swej strony proponuję kalkulację rozpocząć od odsetek za zakupiony grunt na poziomie 4 % rocznie . 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzepo    32

Pożyjemy zobaczymy. Ale odnoszę wrażenie że całe europejskie finansowanie "projektóf" w polsce to również przejedzenie kasy jeśli już tak trzymamy się okresu gierkowskiego. Nie licząc dróg, szpitali to większośc projektów to baseny, centara rozrywki i kultury, śmieszne szkolenia na wózki widłowe (mamy więcej uprawnionych do kierowania wózkiem widłowym niż samych wózków widłowych) itd. Nie mogę sobie za cholerę skojarzyć rzadnego projektu innowacyjnego który na przykład umożliwił by zatrudnienie np 100 osób. W mojej okolicy dalej dostanie pracy w bogdance, wojsku, policji, straży granicznej, służbie więziennej lub celnej to najlepiej płatne stanowiska pracy. A tak było też jak nie było UE tylko był gierek. Może mam ograniczone spojrzenie ze względu na miejsce zamieszkania ale to już każdy sam sobie oceni jak u niego jest...

 

Wg mnie ludzie głosowali na PIS nie dlatego że kochają tą partię i prezesa ale dlatego że nie mieli innego wyboru. Ja nie chcę słuchać (i nie chcę żeby tak było) że "tylko idiota zarabia 7 tyś.", "że weż kredyt i zmień pracę", "że emigracja to nie tragedia".

Nic nie stoi na przeszkodzie aby w najbliższych wyborach wygrała inna partia. Ale tego typu wypowiedzi utwierdziły ludzi w przekonaniu że "oni" naprawdę tak myślą- a jeśli tak to "piastują" różne urzędy tylko i wyłącznie dla kasy.

 

Jak narazie szczyt nato się odbędzie w polsce nikt niczego nie będzie bojkotował (chociaż niektórzy piali z zachwytu o możliwości jego odwołania) pomimo że nasz minister obrony dalej jeszcze się nie dorobił na żyletki...

Edytowano przez grzepo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

To nie unia ma ci wymyślić ten projekt. Bo jak pisałem na zachodzie jest podejście, że prywatni lepiej wiedzą jak inwestować pieniądze niż władze. Na tym opiera się kapitalizm. To ty czy ktoś z twoich sąsiadów masz wymyślić ten projekt i co najwyżej zgłosić się do unii o pomoc w jego realizacji/dofinasowanie. W Polsce właśnie z czasów komuny pokutuje przekonanie, że to władza ma dać miejsca pracy, władza ma wymyślić co tam produkować. Ale mam dla ciebie dobrą wiadomość wszystko do tego zmierza, aby było jak za komuny. Teraz pis za pieniądze z OFE będzie tworzył takie innowacyjne projekty. Ciekawe tylko ile wypali.

@Scoffer daj se spokój z pochwałą komuny. Wiele krajów startowało z takiego poziomu jak te twoje obrazki. Tylko jakoś te komunistyczne po tych prawie 50 latach miały gospodarki w opłakanym stanie a te kapitalistyczne stały dużo lepiej. Niestety te komunistyczne najgorzej sobie poradziły pomimo, że nie wszystkie były tak zniszczone jak Polska. Słabo poradzili tez sobie sowieci na których pracowały inne kraje. Słabo radzi sobie Kuba na której wojny nie było. Tego żadne twoje pisanie nie zmieni. Komunizm przegrał z kapitalizmem na całym świecie. Między innymi dla tego, że sektor prywatny lepiej wie niż władze jak inwestować pieniądze.

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Zapytam z ciekawości o ile wzrosła wielkość produkcji roślinnej głównych ziemiopłodów i pogłowie najważniejszych gatunków zwierząt gospodarskich w stosunku do lat gdy Polski w ue nie było ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszlak79    749

Ciekawe czemu ten telikt przeszłości , "wielka płyta" w nowoczesnej UE sprzedaje się i to w zupełnie przyzwoitej cenie .

Ciekawe czemu zabudowa szeregowa lub jakiekolwiek inne formy zabudowy miejskiej mieszkaniowej osiągają lepsze ceny od wielkiej płyty ?? Nawet mieszkania w wyremontowanych przedwojennych kamienicach są dziś droższe. Wiesz czemu ?? Bo wielka płyta była w bogatych krajach hitem w latach 20'tych i 30'tych, jednak okazała się ślepym zaułkiem. Wtedy kiedy ostatecznie na Zachodzie Europy z niej rezygnowano, u nas była "cudem" budownictwa mieszkaniowego doby propagandy sukcesu https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielka_płyta.

Teraz Ja Ci zadam głupie pytanie, wytłumacz mi czego stare poniemieckie 100 letnie rudery na Ziemiach Odzyskanych, budowane w technologii zapraw wapiennych tak się nadal dobrze sprzedają http://olx.pl/oferta/budynek-mieszkalny-90m2-chorula-krapkowice-opolskie-CID3-IDggTqT.html#baf42b711f

Jeśli historycy przyjmują ze zniszczenia kraju tylko przez Niemcy sięgały biliona dolarów   i nikt tego faktu nie podważa , to okaże się ze PRL zostawiając w 1989 roku kraj bogatszy jak ten z 1939 , rękami i wyrzeczeniami Polaków odrobil ponad 970 mld dolarów i mienie panstwowe z 1989 , warte kilkaset miliardów dol.

To wytłumacz mi skąd problemy od początku lat 80'tych w spłacie zadłużenia w Klubie Paryskim ??

Te pozostawione 30 mld dpalrów długu było i tak niczym , w stosunku do nigdy niepoliczonych strat ze strony sowietów.

Nie tylko Polska została ograbiona przez Sowietów.

Polska nie uczestniczyła w planie Marschala , ani nie korzystała z odszkodowan wojennych

Dzięki systemowi, który tutaj tak zawzięcie bronisz.

Na dzisiejszy eksport Polski składa się np produkcja zakładów . która nie ma nic wspólnego z Polską poza pensjami zatrudnionych tam robotników.

Za PRL-u wcale nie było inaczej. Te zakłady nie były nasze, bo pożyczyliśmy na nie pieniądze, a potem nawet nie było z czego rat spłacać. Technologie też nie były nasze, bo co rusz, to jakaś licencja.

To tak jak sprzedana ziemia rolna np Holendrowi . Co z tego ze rośnie tam pszenica i rzepak , skoro nawozy duńskie , środki ochrony niemieckie , ciągniki francuski , konto w banku hiszpańskim , tylko oborowy miejscowy i tego z pensją mniejszą jak minimum socjalne w RPA

No cóż, mieliśmy swoje 5 minut za tow. Gierka i jakoś wtedy też nie udało się nam wytworzyć ani jednego hitu eksportowego. I gdzie ta siła tamtej gospodarki ??

Nie znam ambitnych planów Ursusa z tamtych lat

A szkoda, bo plany, nie tylko Ursusa, były naprawdę ambitne. Tylko wykonanie fatalne. Gierek chciał dokonać w ciągu 5 lat w Polsce tego, do czego demokracje Zachodnie dochodziły lat 30 po II Wojnie Światowej.

ale znam rolników którzy przy areale 10-20 ha kupowali nowe ciągniki , przyczepy bądz maszyny  w ilości kilku sztuk rocznie na wioskę , a ponad 60 tyś rocznie . I co najdziwniejsze bez pomocy unijnej

I powiedz co kupowali ?? C 360 albo szczęśliwcy Zetora ?? Porównaj co w tym samym czasie kupował rolnik Niemiecki albo Francuski. Mój wujo miał już w latach 80'tych 30 ha ale o ciężkim Ursusie mógł pomarzyć, musiał się męczyć dwiema C 360. Czasy były dobre dla drobnicy, "kułactwo" nie było mile widziane. Poza tym, bądź obiektywny, co to znaczy kilka sztuk rocznie na wioskę ?? Ile tych sztuk, jaka ta wioska, ile w niej gospodarzy ?? Konkrety ...

Dzisiaj w osławionym dobrobycie sprzedałem swieżo koszony jęczmien po cenie 470 zl netto za /t .

Mogłeś potrzymać, Ja sprzedałem w styczniu po 520 netto, zawsze to coś.

Przy plonie 45 q/ha aż boję sie bym nie oszalał z nadmiaru gotówki , ale co tam za 1 ha jęczmienia kupie sobie tonę fosforanu .

Szczerze mi przykro że tylko tyle Ci wyszło, mi w zeszłym roku 57q/ha. I to był ostatni rok kiedy miałem jęczmień. Kogo obwinisz za swoje niepowodzenia ?? Żydów czy Niemców ??

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Bez sensu .

 

1.stare budownictwo zlokalizowane jest najczęsciej w centrach miast , w zwiazku z tym -cena odzwierciedla lokalizację . Stare niemiecki rudery , na ziemiach odzyskanych połozone na peryferiach nie są nic warte , tzn tyle ile działka na której są położone , a nawet mniej z uwagi na koszty rozbiórki .

2. Po wprowadzeniu stanu wojennego , Polska miała embargo na eksport oraz import towarow z drugiego obszaru płatniczego potrzebnych do produkcji .

3 .Owszem nie tylko , ale co to ma do rzeczy . Najbogatszy wasal RWPG płacil najwiecej i najbardziej był okradany.

4 . Teraz owszem mamy- oscypka

5.Trudno bylo o Fendta bądz deutza , ale w sumie te ciagniki nie stanowily az takiej przepaści technologicznej . Zreszta dzisiejsza cena 40 letniej c-355 , jest podobna jak odpowiednikow zachodnich , a podobno rynek decyduje o prawdziwej wartosci . Zresztą na 20 ha 360 w parze z 30 w zupełnosci wystarczało .

6 .   . Pisałem o tegorocznych plonach i obecnej cenie . A nie takie bambry stały w kolejce . Uwierz . 

Dlaczego plon 45 q/ha i cenę na którą nie masz wpływu uwazasz za niepowodzenie.  co ma zeszłoroczny plon wspólnego z obecnym , przy rożnym polozeniu gruntów , roznej klasie gleby i różnych nakładach .

50 zł na tonie przy plonie na poziomie 15 ton , daje 750 zł zysku po pól rocznym przechowaniu , rozładunku i załadunku .

Dla ciebie to coś dla mnie gra nie warta swieczki.

P.s 

Kaszlak , jak ktoś naprawia np spalone obejście gospodarcze z wlasnych środków finansowych , nie korzystając z ubezpieczenia , a sprawca unika odpowiedzialności , to twoja pozycja finansowa jest słabsza jak przed szkodą czy moze podobna kub wyzsza.

 

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzen    199

sprzedaje zborze prosto z pola jest to najbardziej prosta i szybka metoda choć czasem trzeba swoje odstać ale przez ostatnie pare lat jakieś 7 morze 8 to i tak dostaje większą cene niż np.w styczniu czy marcu .mam na myśli pszenice,pszenżyto .

ostatnio ładowałem dla gościa 13ton przenicy skasowałem za to 200zł a i pszenica tańsza o jakieś 100złbrutto na tonie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirro    6401

 

Jak poinformował wiceminister, od stycznia 2016 r. w MRiRW funkcjonuje zespół zajmujący się przeglądem WPR i mający określić jej dalsze kierunki. Rząd zajmuje się też strategią negocjacji (poprowadzi je MSZ).

 

A jaka jest wizja, czyli punkt docelowy WPR? Polityka rolna powinna:

 

1.       Zapewnić skuteczną realizację celów, zwłaszcza jeśli chodzi o stabilizację rynków

 

2.       Zapewnić równe warunki konkurencji, co wymaga wyrównania wsparcia bezpośredniego i niedyskryminowania

 

3.       Niwelować różnice w rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich

 

4.       Służyć rozwojowi małych i średnich gospodarstw rodzinnych

 

5.       Uwzględnić zmiany w innych politykach Unii Europejskiej, aby nie pogarszały sytuacji rolników

 

6.       Polityka ta powinna być prosta i mało kosztowna administracyjnie.

 

Wyrównanie dopłat pozostaje kluczową kwestią dla Polski podczas obecnie odbywanych spotkań dwustronnych. Minister Jurgiel prezentował to stanowisko wielokrotnie: stawka płatności na ha powinna być jednakowa we wszystkich państwach członkowskich. Polskie argumenty „są słuchane” – zapewnił wiceminister.

 

To u góry, to z Farmera. Jeżeli ktoś jeszcze się łudzi, że ekipa ma jakąkolwiek wizję przepchnięcia czegokolwiek ważnego dla polskiego rolnika i ma jakiekolwiek argumenty w dyskusji to niech się obudzi. Te punkty to dumny program do zawalczenia podczas przeglądu wspólnej polityki rolnej w unii. 

Jeżeli mamy takich mocarzy umysłu tworzących komisję, która wydala z siebie tak ambitny program to ja się poddaję. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

Daj spokój zazraz napiszą że tam PiS rządzi oni są niereformowalni żyją w tym samym świecie obłąkania co Niesiołowski czy prof by się tak zachowywał? Tacy ludzie i wystąpienia mówią same za ich partię nie wiem jak Ci co na nich głosowali mogli być tak zaślepieni przezz 8 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
    • Gość
      Przez Gość
      Zapraszam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj